19/05/2025
Piękna i mądra wypowiedź, idealnie w punkt.
Ludzie zazdroszczą innym sukcesu, pieniędzy, wyglądu, możliwości, wrednie plotkują komentują ..tak jakby komuś to spadło ot tak z nieba. Widzą tylko ten wierzchołek czyjegoś szczytu, a nie potrafią, lub nie chcą, dostrzec DROGI na ten szczyt i włożonego WKŁADU by tam dotrzeć: wysiłku, trudu, wyrzeczeń, poświęconego czasu, energii, często zdrowia, a i nierzadko - funduszy.
W większości przypadków wielki sukces przychodzi naprawdę dzięki ciężkiej, uczciwej pracy.
https://www.facebook.com/share/p/1C7tpxvGdZ/
Sukces.
Wszyscy którzy oglądali wiedzą, piszą i komentują tę wczorajszą niesprawiedliwość. Nie trzeba tu niczego dodawać, natomiast wygraną jest zupełnie coś innego. Justyna Steczkowska w ciągu tych paru miesięcy stała się gwiazdą znaną globalnie, a nie tylko lokalnie. Jako kobieta dojrzała, ciężką pracą osiągnęła sukces światowego formatu o jakim nie śni się wielu. Nie jest promowana przez zagraniczne wytwórnie i koncerny, prawdopodobnie większość swojego show sfinansowała ze swoich pieniędzy. Aby śpiewać na takim poziomie, do tego dynamicznie się ruszać, skakać, biegać, fruwać to trzeba każdego dnia od świtu do nocy tytanicznie pracować, a dopiero na końcu się wygląda i występuje. Odwaga, upartość w dążeniu do celu, ambicje, żelazna kondycja trenowana tygodniami, to wielki sukces Justyny Steczkowskiej, oczywiście poza niekwestionowanym talentem artystycznym i wokalnym. Nie sądzę, że ten wczorajszy polityczny "cyrk" na arenie eurowizyjnej w czymś zaszkodzi, albo zatrzyma Justynę. Milionowe odtworzenia Jej wykonań na YouTubie czy streamingach świadczą o tym, że wszystko dopiero się zaczyna, a nie kończy.
Dziękujemy Ci Justyno za te emocje, które podarowałaś nam w ostatnim czasie. Czekamy na więcej, bo teraz jest Twój czas.😉❤️
______________________________________________