18/07/2024
Słusznie ktoś zauważył; może i profesor, ale z pewnością nie człowiek....
❌ Nie pasuje mi adoptowanie zwierząt. Jednak co ludzkie, to ludzkie. Jestem starym człowiekiem i preferuję te tradycyjne formuły i sposób myślenia. Nawet mówienie, że choćby najulubieńszy pies umarł, będzie dla mnie obce. Nie, pies niestety zdechł – powiedział prof. Jerzy Bralczyk w programie „100 pytań do” tvp.info
W związku z tak ogromnym brakiem empatii chcemy przypomnieć słowa innego językoznawcy — prof Mirosława Bańko, który mówi:
💬 "Słowo "ZDECHNĄĆ" jest nacechowane pejoratywnie, gdy jest odnoszone do ludzi - i to nacechowanie może udzielać się także wypowiedziom, w których słowo to odnosi się do zwierząt.
🧐 W języku widać liczne dowody na postrzeganie zwierząt jako gorszego rodzaju stworzeń. (...) ☠ Fakt, że człowiek podkreśla nawet odrębność zwierzęcej ŚMIERCI i że traktuje ją jako coś gorszego od śmierci ludzkiej, jest dla mnie jednak faktem dość ŻENUJĄCYM."
Co sądzicie na ten temat?