Polne kwiatki- perspektywa psychoanalityczna

Polne kwiatki- perspektywa psychoanalityczna Zastanawiamy się nad tym co zawieramy w naszych psychoanalitycznych wnętrzach... Kinga Kocjan & Bartosz Puk

Taki delikatny mikołajkowy kolorek tu damy teraz. Może na wiosnę coś modnego wyrośnie w polu…Bella Freud. Projektantka m...
05/12/2024

Taki delikatny mikołajkowy kolorek tu damy teraz.
Może na wiosnę coś modnego wyrośnie w polu…

Bella Freud.
Projektantka mody…
Córka malarza,
Prawnuczka Psychoanalityka.
Kumpela piosenkarza.

Eric Cantona.
Piłkarz.
Osobowość i charakter w jednym.

Eric Cantona is the legendary French former professional footballer who played for Manchester United, retiring unexpectedly and to everyone’s dismay at the h...

W sobotę  11.05 wyruszamy z kwiatkami w pole- "co można jeszcze pomyśleć- albo, co można już zobaczyć."Przypominamy, dla...
08/05/2024

W sobotę 11.05 wyruszamy z kwiatkami w pole- "co można jeszcze pomyśleć- albo, co można już zobaczyć."

Przypominamy, dla tych z Was którzy chcą wyruszyć z nami, że spotykamy się o 10.00 pod Fundacją Let’s Help Tohether przy Podzamczu 26. Planujemy spacer do 13.00. Po spacerze wybieramy się na obiad i wracamy na projekcję zdjęć wraz z ich omówieniem w nurcie DO-WOLNOŚCI. Jeśli ktoś z Was chciałby dołączyć tylko do dyskusji to zapraszamy na 15.00 na Podzamcze. Możecie przynieść wcześniej zrobione zdjęcia albo po prostu z nami śnić wspólnie.
..powolnym krokiem ruszamy, poruszając się w rozmowie.

BP: Dlaczego? Dlaczego niektóre drzewa umierają a obok inne dalej żyją?

Czasem i gdzieniegdzie - wiadomo czemu.

Tornado.

Ludzkie tornado?

Obrazki są czymś pokazującym krajobraz po….

I pomyślałem, że to coś nam mówi. Nie o przeszłości, nie o traumie…ale o przyszłości.
Freud uważał że psychoanaliza jest jak archeologia która pokazuje utracone cywilizację.
Bion uznał że pokazując utracone cywilizacje, psychoanaliza pokazuje ludzką katastrofę.
Może trzeba uznać teraz jednak że pole psychoanalityczne pokazuje relacje do tego co było i co będzie. Może jak robimy fotografie to nie utrwalamy teraźniejszości ani nie pokazujemy historii tylko utrwalamy na kliszy lub matrycy coś co będzie, a już jest - w polu? W zalążku jakimś.

K.K: Koi no yokan?-> na wolnym ogniu czy też w wolnym tłumaczeniu!! Japończycy nazywają to "przeczuciem". Bardzo mi się podoba to określenie. Prze- czucie. Widzisz coś, kogoś i pomimo tego, że nic jeszcze nie ma masz przeczucie, że czymś to będzie. Coś się wtedy uruchamia. Dla jednych pewno nieświadoma fantazja, dla drugich albo i tych samych myślenie magiczno- życzeniowe. A dla innych jeszcze zaczyn. A może to jest tak jak mówi Paul Klee- „Sztuka nie przedstawia tego co widzimy – to dzięki niej widzimy”. Zrobimy zdjęcia i... zobaczymy. Co z tego wyjdzie jeszcze.

B.P: Może to będzie utrwalona cywilizacja może to będzie ludzka katastrofa a może to będzie pasja i ludzkie żywe losy.
Te przyszłe, a nie przeszłe. Dlatego przy omawianiu zdjęć wolałbym zająć się tym co one będą mówić o przyszłości, o wyobraźni niż skojarzeniami o czym to było robione ta fotografia. Co widzimy a propos przyszłości?

K.K: Ja bym to nazwała- co można jeszcze pomyśleć.

P.B: Tak! Albo - co można już zobaczyć

Do zobaczenia w sobotę,

K.K & Bp.

Fot. K.K, B.P

Polne kwiatki w Warszawie..."O" czułości.Zapraszamy na wystawę zbiorową organizowaną przez Małgorzata Wachowicz📸Wystawa ...
04/05/2024

Polne kwiatki w Warszawie..."O" czułości.
Zapraszamy na wystawę zbiorową organizowaną przez Małgorzata Wachowicz📸
Wystawa zbiorowa grup fotograficznych Fotografy i Fotoanalitycy oraz Magdaleny Dąbrowskiej i Piotra Nowaka pt. „CZUŁE MIEJSCA” to wydarzenie w ramach KONTENERA MYŚLI- inicjatywy połączenia psychoanalizy i sztuki.

18 maja o godzinie 18:00 w Noc muzeów, wernisaż fotograficzny / Galeria Art In House Dom Aukcyjny, Warszawa Al. Jerozolimskie 107

19 maja o godzinie 13:00 Lunch z psychoanalizą i poezją- rozmowa „O” Czułości, Kocjan & Puk/ Poezja

Fotografie są opowieściami o nas samych i o naszm świecie, którego tak bardzo potrzebujemy, aby żyć i uczynić nasz los po prostu znośnym. Ryszard Nycz o wprowadzonej przez Olgę Tokarczuk w Czułym Narratorze kategorii „czułości” stawia pytanie: czyż czułość nie jest sprzyjaniem temu, co dobre dla bycia (w skali jednostkowej, ale i planetarnej)?
I my autorzy zdjęć, to pytanie bierzemy na warsztat.

Autorzy fotografii: Dariusz Czapla * Agata Ernestowicz * Marek Gajowy * Izabela Gryczyńska Edward Grządziel * Magdalena Harazmus * Katarzyna Janota Justyna A. Jasica Kinga Kocjan * Lilianna Ligęza-Jasik * Katarzyna Łukasik * Karol Małota * Melisa Maras Piotr Nowak * Jerzy Orawski * Bartosz M. Puk * Zbyszek Pytlik * Irena Rejmaniak Mirosław Surzyn * Krzysztof Strzoda * Małgorzata Wachowicz * Tomasz Zygoń

Poezja: Elżbieta Grabarczyk * Kinga Kocjan * Mariola Tempska * Małgorzata Wachowicz oraz Michał Kowalonek

Tym razem zaplanowaliśmy specjalną edycję z cyklu Polne kwiatki- perspektywa psychoanalityczna. Wersje de-luxe. Zaprasza...
27/04/2024

Tym razem zaplanowaliśmy specjalną edycję z cyklu Polne kwiatki- perspektywa psychoanalityczna. Wersje de-luxe. Zapraszamy do poruszania się albo bardziej poruszenia się w temacie...”DO->WOLNOŚĆ”.

Zaczynamy od FOTO-SPACERU. Wyjdziemy z gabinetu albo od gabinetu i zobaczymy co nam przyjdzie na myśl po drodze. Kierujemy się dowolnością, a będziemy zastanawiać się nad wolnością. Spróbujemy uchwycić ją najpierw swobodnie za pomocą obrazów, zdjęć, a potem pójść krok dalej i poddać refleksji co zawieramy pod tym pojęciem. Chcielibyśmy wspólnie przyjrzeć się temu jak postrzegamy wolność w swojej pracy, co nam wolno, czy możemy…czy tylko- musimy jakoś pracować?

Lynn Smith, fotograf z Sydney mówi tak:

„For me the city is an infinite source of joy…

„Dla mnie miasto jest nieskończonym źródłem radości. Nie wychodzę z planem, myśląc, że zrobię to czy tamto. Po prostu wędruję ulicami i alejkami bez celu... pozwalając, aby paradoksy, które obfitują, uwiodły mnie.
Jeśli wygląd obiektu (lub grupy obiektów) mnie porusza, nie próbuję zrozumieć, co on/ona oznacza. Wystarczy, że żyję z aparatem w rękach.
Obiekty miejskie są używane przez nas wszystkich i są projektowane, opłacane, budowane, modyfikowane, uszkadzane, niszczone i odbudowywane przez ludzi. To lustra, które odbijają to, kim jesteśmy. Jako członkowie społeczeństwa. Nie bezpośrednio, jak robi to konwencjonalne lustro, ale pośrednio: jakby załamane przez pryzmat.”
Zapraszamy z aparatami, telefonami, różnymi obiekt(yw)ami. Można przynieść również zdjęcia i dołączyć na ostatniej części👇🏻
Sobota 11 maj 2024
10-13 Fotospacer
13-15 Obiad/break
15-17:30 Spotkanie z dyskusją i projekcja zdjęć.”

Kraków, Fundacja Let’s Help Together, ul. Podzamcze 26.
Udział jest bezpłatny. Czekamy na Was 10tej pod Fundacją i ruszamy przed siebie.

Kinga Kocjan & Bartosz Puk

Zdjęcia na plakacie pochodzą z kolekcji K.K i B.P

Na sobotnim spotkaniu „Polne kwiatki" dotykały korzeni Bionowskiej Teorii Pola. Naszym gościem była Małgorzata Sacha, kt...
16/04/2024

Na sobotnim spotkaniu „Polne kwiatki" dotykały korzeni Bionowskiej Teorii Pola. Naszym gościem była Małgorzata Sacha, która sięgała do historii narodzin teorii pola- wplatając w to swoje myśli i dygresje wyrastające z jej przestrzeni religioznawstwa i filozofii. A razem wspólnie mogliśmy idąc dalej wraz z rozwojem myśli o teorii pola śnić wspólnie o tym czym jest to pole albo też jakie jest i co się zawiera w tej koncepcji.

Gosia przyniosła nam jako pewien obraz reprezentacji pola, metaforę z jakiej korzysta Antonino Ferro w rozmowie z Luca Nicoli w artykule „O Pochodzeniu i przeznaczeniach bionowskiej teorii pola Antonino Ferro i Luca Nicoli", tłum. Bartosz Puk
„W zrozumieniu tego funkcjonowania bardzo pomaga sztuka Pirandella The mountain giants (1937). Jest to sztuka, której napisano tylko trzy akty, a czwarty zaginął z powodu śmierci Pirandella, który dopiero w noc przed śmiercią powiedział synowi, co wydarzy się w finale. Istota sztuki polega na tym, że we wspólnej przestrzeni znajdują się postacie opowiadające historię, a w pewnym momencie postacie te idą za kulisy spać. Gdy każda z nich zasypia, z ich umysłów wychodzą kukiełki - sam Pirandello używa słowa "kukiełki" - które spotykają się ze wszystkimi innymi kukiełkami, które wyszły z umysłów innych. Następnie, gdy postacie śpią, kukiełki zaczynają tańczyć i bawić się ze sobą. Gdy jedna osoba się budzi, kukiełka ponownie wchodzi do umysłu swojego twórcy.�Jest to piękna reprezentacja pola: ludzie przekształcają się w postacie i rozwija się życie, które polega na sennym funkcjonowaniu spotkania, dzięki sennemu przekształceniu słuchania. Pacjent Mario mówi jedną rzecz, a analityk słucha, jak Mario mówi, że miał sen, w którym ... i tutaj następuje rozwój.”

Chcielibyśmy zaprosić Was na wiosenne polne kwiatki, które w kwietniu zaplanowaliśmy na sobotę 13.04Tym razem będziemy r...
03/04/2024

Chcielibyśmy zaprosić Was na wiosenne polne kwiatki, które w kwietniu zaplanowaliśmy na sobotę 13.04

Tym razem będziemy rozmawiać szeroko i głęboko. O historii teorii pola analitycznego we włoskiej psychoanalizie, o filozofii, religii i kulturze.

Naszą gościnią będzie dr hab. Małgorzata Sacha

Małgorzata jest adiunktem w Zakładzie Filozofii i Socjologii Religii w Instytucie Religioznawstwa UJ. Z wykształcenia jest filozofką i religioznawczynią, a ponadto certyfikowaną psychoterapeutką psychoanalityczną prowadzącą prywatną praktykę. Jej zainteresowania badawcze obejmują między innymi: psychologię religii, aplikację psychoanalizy do badania kultur, zagadnienia płci w religii, ikonologię religijną, religie Indii oraz nowe kulty religijne.

Zapraszamy: 13.04
Podzamcze 26/3.
Drugie piętro.
godz. 18:30

Kinga Kocjan & Bartosz Puk

fot. Bartosz Puk

Zatrzymana nieskończoność. Rzeźba. Wiosna tuż tuż. Dlatego może pora pomyśleć o jesieni. Tej która była. O tak. Jesień b...
01/03/2024

Zatrzymana nieskończoność. Rzeźba.

Wiosna tuż tuż.
Dlatego może pora pomyśleć o jesieni.
Tej która była.
O tak.
Jesień była. Uznajmy to. Pora na wiosnę.
Co się wyłoni?
W piątek 8 marca skończymy pracę i przyjdziemy porzeźbic naszymi myślami.
A może nie tylko?
Może nie tylko myślami?
Może nie tylko naszymi?

Zapraszamy 8 marca o 18:30 na Podzamcze 26/2 aby spotkać się z Katarzyną Ślęczek Awdiejew, terapeutką psychoanalityczną, która po pracy w gabinecie terapeutycznym została artystką rzeźbiarką. Choć są i tacy wśród nas którzy dobrze wiedzą że Kasia była nią zawsze w pracy terapeutycznej wyciągając na wierzch z masy nieświadomości to co znaczące i prawdziwe. Tworząc klimat dla wolnych skojarzeń i swobodnie płynącej uwagi, będąc poza establishmentem, pozwalając się spotkać się dzikim i swobodnym myślom. Teraz tworzy z wielkim oddaniem i pasją, odnosi sukcesy na wystawach w kraju nad Wisłą i w Europie.

Mówi o sobie tak:
„(…) Myślę , że przez całe życie próbujemy odcisnąć nasz indywidualny ślad wsród wielości innych istnień. Szukamy jak. Formujemy coś. Kształty. Dokładamy, dolepiamy coś do czegoś, umieszczamy części przy części tworząc tymczasowe całości, składamy, odrywamy, niszczymy, do tego musimy nauczyć się w jakiej relacji do siebie pozostaja poszczególne elementy, jak zmieniają się w różnych kontekstach. Zarówno na poziomie konkretnym na zewnątrz jak i w nas wewnątrz.

Jedna z koncepcji psychoanalitycznych mówi, że w akcie twórczym chodzi o odtworzenie idealnej harmonii z naszych wczesnych relacji. Zgadzam się, że po mozolnych próbach kształtowania mokrej, miekkiej gliny, wreszcie nadchodzi moment porozumienia gdy ona zaczyna nas słuchać. Płyniemy. Płynnie. Jakież to przyjemne. Wreszcie ucho słonia wygląda jak ucho słonia, lepsze niż na obrazku, bo „mojsze". Glina jest „cierpliwa", poddaje sie dotykowi, dużo znosi. Trenujemy rozstania z oczekiwaniami, ideałami, badamy możliwości - stajemy się. Cwiczymy powitania z nowymi pomysłami i więzi z projektami(…).”

Czemu tytuł „Zatrzymana nieskończoność?”
A to się okaże na żywo na spotkaniu jak ją zatrzymamy.

Bp

Ps. Z perspektywy malarza lub fotografa, kontakt z rzeźbą jest trudny. 😉
Jestem w pozycji depresyjnej od razu... choć może jednak nie od razu.
Trzeba poradzić sobie z zawiścią. Tak…Wiem wiem…

Bo jednak rzeźba to wielowymiarowa jest.
A Obraz fotografii płaski jest.

No cóż….jak napisali i zagrali Paweł McC i Janek L …LET IT BE.
Cholera. 🤔
Trzeba też się jakoś odnaleźć wobec muzyków…😂

Zapraszamy na kolejne spotkania z cyklu dyskusji o wnętrzach.Na marcowe spotkanie zaprosiliśmy psychoterapeutkę psychoan...
29/02/2024

Zapraszamy na kolejne spotkania z cyklu dyskusji o wnętrzach.
Na marcowe spotkanie zaprosiliśmy psychoterapeutkę psychoanalityczną

Katarzynę Ślęczek Awdiejew

A spotkanie zatytułowaliśmy:
„Zatrzymana nieskończoność. Rzeźba”

Nadal będziemy zastanawiać się jakie deko-racje zawieramy w naszych wnętrzach.
Czy tylko powierzchownie coś dekorujemy?
Czy też mamy racje tak pracować?
Zależy nam na otwartej dyskusji nad tym jak pracujemy w naszych gabinetach, studiach, pracowniach, salach.
Jaka jest scenografia na naszych scenach?
Jaki jest tam klimat?
W jakim wnętrzu przyjmujemy kogoś i dlaczego?
Dlaczego coś tam jest a czegoś tam brakuje?
Teoretycznie będziemy się poruszać w naszych rozważaniach myśląc w perspektywie psychoanalitycznej. Zobaczymy jak technika pracy analitycznej ewoluowała od hipnozy do psychoanalizy, od gabinetu lekarskiego do gabinetu terapii psychoanalitycznej.
Bliska nam jest teoria pola, rozumiana jako koncepcja zawierająca teorie freudowskie, kleinowskie czy analityków z nurtu niezależnego. Stąd nazwa Polne Kwiatki. Przyjrzymy się zatem jakie mamy korzenie i co dalej z tego wyrasta. A może natrafimy na chwasty?

Zapraszamy!!
Kinga Kocjan
Bartosz Puk

04/01/2024

Sporo myśleliśmy o czym chcemy rozmawiać.
Były dwa tematy - jeden to temat oczywistości. Że coś jest oczywiste - to jak wygląda psychoterapia to jak wygląda filozofia to jak wygląda relacja. To jak wygląda wnętrze. Np gabinetu. A tu jednak się okazuje że nie. Że tam jest coś innego. Coś nie oczywistego. To coś co zmienia układ i dotychczasową oczywistość. Czy to jest urazowe i rozwojowe to zależy. To burzy porządek dotychczasowy. I to jest może narcystyczny uraz. Ale jest konieczny bo trwająca oczywistość jest nudna i jest nudą. A nuda jest najgorsza.
I to nas sprowadza do drugiego wątku o którym myśleliśmy - czyli o zdolności negatywnej. Że to jest zdolność do wytrzymania negatywnego bez popadania w paranoję, a zarazem bez epatowania negatywnym czyli krzywdą. Ta zdolność do wytrzymania w niepewności. Do ciągłej zmiany tego co oczywiste. I do wytrzymywania...

Fot. Bartosz Puk

Adres

Kraków

Telefon

+48728375227

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Polne kwiatki- perspektywa psychoanalityczna umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Polne kwiatki- perspektywa psychoanalityczna:

Udostępnij