Małgorzata Firlej Fizjozwierz Rehabilitacja

Małgorzata Firlej Fizjozwierz Rehabilitacja Aby zminimalizować stres zwierzaka i czas oczekiwania Opiekuna, wizyty umawiamy telefonicznie

Działamy od poniedziałku do piątku i dłużej ...:)) Czas wizyty to przeciętnie jedna do półtorej godziny. W tym czasie stosowane są zabiegi fizyko- ( laser, ultradżwięki, elektrostymulacja,magnetoterapia) i fizjoterapeutyczne (masaż,ćwiczenia bierne i stretching,sucha bieżnia). Godziny i dni przyjęć są elastyczne,w razie konieczności podyktowanej dobrem Zwierzaka lub jego Opiekuna - ćwiczymy też w niedzielę:) ):

11/09/2025

Były minister zdrowia w rządzie P*S, Adam Niedzielski, usłyszał ostateczny wyrok. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił apelację obrony i tym samym podtrzymał wcześniejsze orzeczenie Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy. Sprawa dotyczyła naruszenia prawa i nadużyć związanych z pełnieniem fu...

11/09/2025

Rekin kieszonkowy to sierota, mięczak i wygląda, jak skarpeta wypchana ciastem. W dodatku nazywa się jak producent kosiarek w mowie wężowej. Mollisquama mississippiensis — nie wymawiajcie tego na głos, bo wam Voldemort wyżre ogórki gruntowe.

Mały dziad nie ma mamy ani taty. Jest jedynym wyłowionym przedstawicielem swojego gatunku. Nie ma też szorstkich rekinich łusek, tylko takie miękkie, jak wodny pluszak z zębami. No i nie ma polskiej nazwy, ale w niczym mu to nie przeszkadza, bo mieszka w odmętach Zatoki Meksykańskiej, którą ktoś ostatnio nazwał amerykańską, co z kolei nie miało sensu, bo sam się pławi w odmętach szaleństwa.

Rekin kieszonkowy, przynajmniej ten konkretny, jest kurdupel jakich mało. Mierzy 14 centymetrów od chudego ogona do niepokojąco umięśnionej mordki. Ale to nie rozmiarowi zawdzięcza imię, bo wtedy nazywałby się rekin wsamrazowy. Koleś ma po prostu kieszenie za płetwami piersiowymi.

Nie wiadomo po co mu one. Nie nosi przecież zegarka kieszonkowego. Naukowcy spekulują, że trzyma tam bioluminescencyjny płyn, którym „pluje” jak mu ktoś za blisko rekina podpływa. Ale wiecie, jak to jest z naukowcami. Mogą mieć rację albo się mylić. Lepiej nie ryzykować i założyć, że rekin nosi w kieszeniach landrynki.

Rekin ma też na ciele świecące ciapki. Jak dalmatyńczyk na imprezie techno. Naukowcy oczywiście nie mają pojęcia, po co mu one. Jak ktoś się słusznie oburza, że słabo naukowcują to odpowiadają, że do tej pory znaleziono tylko dwa rekiny tego rodzaju. W dodatku oba są przedstawicielami innych gatunków.

Pierwszego wyłowiono w 1979 roku u wybrzeży Chile. To ten kraj, który podpierdzielił Argentynie całe zachodnie wybrzeże i za karę nazwano go jak papryczkę, która boli dwa razy. Tamten rekin był samicą o długości 40 centymetrów. Tak przynajmniej twierdzą źródła, bo sam rekin wziął i zniknął. Nie chcę nic sugerować, ale tak samo było z moim tortem urodzinowym i z dobrych źródeł wiem, że ktoś go bezczelnie zeżarł.To byłem ja. Żeby sytuacja się nie powtórzyła, naukowcy zamiast kroić rekina prześwietlili go w tę i z powrotem oraz na boki jakby złożył wniosek o zwrot vatu.

Drugiego rekina z rodzaju kieszonkowców odnaleziono przez przypadek podczas badania kaszalotów. To te wieloryby, które wyglądają zupełnie jak… rekin kieszonkowy. Serio. Nie wiem, co takiego jest w Zatoce Meksykańskiej poza meksykańską wodą, ale fauna ewoluuje tam do formy kołdry, która się obsunęła na sam dół poszewki.

To już wszystko o kieszonkowym, świecącym rekinie, ale żebyście go lepiej zapamiętali oraz z czystej niesprowokowanej złośliwości mam tu coś dla was na koniec: Shiny shark do do do do dooo. Shiny shark do do do do do do! Możecie mi podziękować osobiście w najbliższą niedzielę o 12:00 na spotkaniu autorskim w Europejskim Centrum Solidarności, w Gdańsku.

10/09/2025
10/09/2025

Dziś w Sądzie Okręgowym w Warszawie toczył się ważny dla mnie proces apelacyjny- Onet odwołał się od wyroku, nakazującego mu zamieszczenie sprostowanie artykułu niszczącego moje dobre imię.
No cóż... Sąd nie miał najmniejszych wątpliwości, że redaktor naczelny Onetu złamał obowiązujące przepisy, wyrok nie tylko został utrzymany w mocy, ale rozszerzony o wszystkie punkty sprostowania i zwrot kosztów, moje powództwo uwzględniono w całości! Sprostowanie musi natychmiast ukazać się nad artykułem, który był początkiem przedruków szkalujących mnie w mediach.
Wyrok jest prawomocny. Onet przegrał z kretesem.

A ja Wam Kochani dziękuję za niezwykłe wsparcie, którego doświadczyłam. Dziękuję w imieniu moich zwierząt i wszystkich Nieumarłych, dla których jestem gwarantem bytu.

Dziękuję najcieplej Kancelarii Kopeć & Zaborowski, Panu Mecenasowi Pawłowi Zielińskiemu i Pani Mecenas Aleksandrze Rudzińskiej za skuteczną walkę i obronę. (fot. Andrzej Grabowski)

10/09/2025

Myślistwo i seryjne zabójstwa, choć pozornie zupełnie różne, mają zaskakująco dużo podobieństw. Kluczowa w tych aktywnościach potrzeba kontroli i dominacji wyzwala silne emocje […]

09/09/2025

🐿️🐿️🐿️ Jestem pięknym i miłym zwierzątkiem. Często nawet nie zauważasz mojej obecności w pobliżu twojego domu. Ale ja tam jestem i próbuje przetrwać.

Jesteśmy bardzo pożyteczne, ponieważ rozsiewamy nasiona drzew, napowietrzamy glebę, zakopując nasiona oraz zwalczamy szkodniki.

Jeśli zobaczysz mnie na swoim osiedlu lub w swoim ogrodzie - nie rób mi krzywdy. Daj mi wody, orzechów, nie wzgardzę również suszonym grzybem, jabłkami, malinami czy truskawkami.

Niestety jest nas coraz mniej.
Samochody rozjeżdżają nas na ulicy, gdy próbujemy przejść na przeciwną stronę w poszukiwaniu jedzenia dla nas i naszych dzieci.

Polują na nas wypuszczane samopas domowe koty, przed którymi nie mamy szans uciec.

Nasz gatunek jest bliski zagrożenia wyginięciem, a nasza liczebność drastycznie spada!

Pomóż nam przetrwać!
Uświadom ludzi i rozpowszechnij dalej!
🐿️🐿️🐿️

08/09/2025

Szrotówek kasztanowcowiaczek to drugi największy powód ograniczenia liczby kasztanów w Polsce – zaraz po zaostrzeniu kar za s*anie pieskami w parkach.

Pewnie zauważyliście, że od jakiegoś czasu liście kasztanowców robią się brązowe, brzydkie i pozawijane do środka, jakby się na nas obraziły? Właśnie patrzycie na winowajcę tej jesiennej akcji „zniszcz” – czyli na szrotówka kasztanowcowiaczka. Szrotówek jest świnia, małpa, a może nawet mason. Prześladuje przede wszystkim kasztanowce białe, czyli te, z których wychodzą najlepsze kasztanowe ludziki.

Po raz pierwszy zaobserwowano go w 1984 roku nad Jeziorem Ochrydzkim w Macedonii. Obecnie występuje w całej Europie – od Skandynawii po Wielką Brytanię. Nie powstrzymał go ani Kanał La Manche, ani chipsy o smaku octu. W Polsce pojawił się w 1998 roku w Wojsławicach i od tamtej pory zdążył rozleźć się po całym kraju.

Jest mu u nas bardzo dobrze, a będzie coraz lepiej, bo im cieplej, tym więcej pokoleń szrotówka rodzi się co roku. Zwykle owady same regulują swoją populację, bo jak jest ich za dużo, to nie mają co do garnka włożyć. Tylko że szrotówek – ta wredna szuja, ten drań obleśny – znalazł na to sposób. Gąsienice pokolenia drugiego i trzeciego potrafią zapaść w letarg i w formie poczwarki przeczekać nawet kilka lat, aż zrobi się trochę mniejszy tłok przy korycie – jakby nie były motylami, tylko działaczami PSL-u.

No dobra, ale dlaczego właściwie ten szrotówek to taka wredna menda? Ano dlatego, że jego gąsienice wyżerają farsz, czyli miękisz z liści. Liściom miękisz jest potrzebny jak zapalniczce płomień, suchej studni woda albo karasiowi g*wno na śniadanie. Bez niego będzie d**a zbita, a nie fotosynteza. Tymczasem szrotówek ryje tunele, robi na liściach żółte i brązowe plamy, które nazywamy „minami”, a liście spadają przedwcześnie i kasztanowiec kończy z gołym konarem.

Przedwczesne opadanie liści może skończyć się dla drzewa fatalnie. Albo będzie za słabe i uschnie, albo zacznie rozwijać nowe liście tuż przed zimą, kiedy powinno myśleć tylko o tym, że je wiewiórki giglają w dziuplę.

Ze szrotówkiem jest więcej problemów. Ćma potrafi przetrwać temperatury do –25 stopni Celsjusza, więc nasze zimy to ją mogą w trąbkę cmoknąć. W dodatku mało co chce szrotówka konsumować, bo świetnie się chowa. Motyle są małe (10 mm rozpiętości skrzydeł) i zimują pochowane pod opadłymi liśćmi lub w ziemi. Większość pasożytów i ptaków nie nauczyła się jeszcze na szrotówka polować.

Zjadają go głównie sikory i wróble, ale w ten sposób znika tylko 3% populacji motyla. Mam nadzieję, że z czasem ptakom wzrośnie skuteczność. Bo dlaczego Elemelek z ekipą nie miałby wyżreć karłowatej ćmy, która liść po liściu próbuje pozbawić Polaków dzieciństwa – na skalę niespotykaną od czasu kryminalizacji konopi indyjskich?

My również możemy walczyć z wielkim zaćmieniem kasztana. Na przykład grabiąc i paląc (tam, gdzie to legalne) liście pod kasztanowcami zaraz po tym jak spadną. To ważne, żeby robić to od razu – bo potem mogą tam zamieszkać jeże.

06/09/2025

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uderzył w jeden z najbardziej kontrowersyjnych tworów wymyślonych przez P*S – Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. W czwartkowym wyroku TSUE jasno stwierdził, że ta izba nie jest niezawisłym ani bezstronnym sądem i...

06/09/2025

Wyrok TSUE w sprawie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych nie pozostawia złudzeń: w Polsce wciąż działają instytucje, które nie mają prawa nazywać się sądami. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek mówi wprost – „to musi się skończyć”. I trudno się z nim nie zgodz...

Adres

Dunin-Wąsowicza 5 Lok. Nr 2
Kraków
30-112

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 10:00 - 19:00
Wtorek 10:00 - 19:00
Środa 10:00 - 19:00
Czwartek 10:00 - 19:00
Piątek 10:00 - 19:00
Sobota 10:00 - 19:00

Telefon

+48600657044

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Małgorzata Firlej Fizjozwierz Rehabilitacja umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Małgorzata Firlej Fizjozwierz Rehabilitacja:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria