ToTu Centrum Rozwoju Dziecka

ToTu Centrum Rozwoju Dziecka Diagnozujemy i prowadzimy terapię dzieci. Nasz zespół specjalistów to kadra posiadająca wieloletnie doświadczenie diagnostyczne i terapeutyczne.

Nasi terapeuci i nauczyciele są jednocześnie pracownikami naukowymi, mają doświadczenie w prowadzeniu badań klinicznych.

17/07/2025
To już oficjalnie 🤩 Cieszymy się, że prof. Marzena Błasiak-Tytuła i prof. Zdzisława Orłowska-Popek biorą udział w tak wa...
01/07/2025

To już oficjalnie 🤩
Cieszymy się, że prof. Marzena Błasiak-Tytuła i prof. Zdzisława Orłowska-Popek biorą udział w tak ważnym projekcie ☺️

Szkolimy się!Szczegóły wkrótce 😉
25/06/2025

Szkolimy się!

Szczegóły wkrótce 😉

Małe dzieci - wielka sprawa! 💛
15/06/2025

Małe dzieci - wielka sprawa! 💛

W dniach 10-11 grudnia 2024 odbyła się w Krakowie konferencja „Asystentura międzykulturowa w wielokulturowym i wielojęzy...
11/12/2024

W dniach 10-11 grudnia 2024 odbyła się w Krakowie konferencja „Asystentura międzykulturowa w wielokulturowym i wielojęzycznym środowisku edukacyjnym”.

Wspólnie z Karoliną Bisping Adamik (Fundacja Fine) zaprezentowałyśmy Elementarz - podręcznik do nauki języka polskiego dla dzieci z doświadczeniem migracji – wyjątkowe narzędzie wspierające najmłodszych w adaptacji językowej i kulturowej w Polsce.

📘 Elementarz został stworzony z myślą o dzieciach z różnych środowisk kulturowych, aby pomóc im w nauce języka polskiego w sposób angażujący i dostosowany do ich potrzeb. Podczas naszego wystąpienia miałyśmy okazję podzielić się doświadczeniami oraz zaprezentować innowacyjne podejście do edukacji wrażliwej kulturowo.

🌍 Dziękujemy organizatorom oraz wszystkim uczestnikom za inspirujące rozmowy i wymianę doświadczeń! Wspólnie budujemy mosty między kulturami! 🧩

Ho ho ho! 🎅Elementarz prof. Marzeny Błasiak-Tytuły do nauki języka polskiego jako obcego w prezencie dla 500 krakowskich...
06/12/2024

Ho ho ho! 🎅
Elementarz prof. Marzeny Błasiak-Tytuły do nauki języka polskiego jako obcego w prezencie dla 500 krakowskich szkół i przedszkoli.

Taki prezent na Mikołajki! ❤️

Krakowska Fundacja Fine (Fundacja Inicjatyw dla Nowej Edukacji) przy wsparciu Kraków PL przekaże do przedszkoli, szkół, bibliotek piękne elementarze do nauki języka polskiego jako obcego!

Elementarz jest nie tylko piękny, ale przede wszystkim – bardzo merytoryczny! Opracowała go prof. UKEN, dr hab. Marzena Błasiak Tytuła. Publikacja pomaga dzieciom z doświadczeniem migracji w rozwoju ich umiejętności językowych oraz integracji.

W ramach programu organizowany będzie też bezpłatny webinar wprowadzający do metodyki pracy z materiałami.

Do udziału w programie mogą zgłaszać się krakowscy nauczyciele/ki, edukatorzy/ki, logopedzi/dki, asystenci/tki międzykulturowi, pedagodzy/żki, dyrektorzy/rki szkół. Liczba materiałów jest ograniczona!

Link do zapisów w komentarzu pod postem. 😊

Bardzo się cieszymy, że nasze Centrum bierze udział w tak ważnym projekcie!
04/12/2024

Bardzo się cieszymy, że nasze Centrum bierze udział w tak ważnym projekcie!

Zapraszamy!
15/11/2024

Zapraszamy!

Jest czasownik, więc spróbujmy stworzyć zdanie.Kiedy dziecko rozwija się prawidłowo od około 18. miesiąca życia może pok...
15/08/2024

Jest czasownik, więc spróbujmy stworzyć zdanie.
Kiedy dziecko rozwija się prawidłowo od około 18. miesiąca życia może pokazać umiejętność budowania zdań. Póki co prostych, zwykle o strukturze podmiot+ orzeczenie. Aby ocena umiejętności dziecka mogła być pozytywna, to w 24. miesiącu życia powinno ono budować wypowiedzi dwuelementowe, np. mama da; mama aaa, mama buła, mama oć itp.
Podczas pracy z dziećmi z opóźnionym rozwojem mowy, wzorce zdań dorosły może prezentować w chwili, gdy dziecko ma do dyspozycji jakiś czasownik. Czasami dziecko już od wielu miesięcy uczestniczy w terapii i kiedy można zaobserwować przynajmniej rozumienie jakiegoś jednego czasownika, warto zacząć tę nazwę czynności wykorzystywać do budowania prostych zdań. Czasami trzeba się w podobny sposób zachować, gdy dziecko, które nie jest poddane terapii, idąc do przedszkola, posługuje się zaledwie pojedynczymi wyrazami, aby rozmawiać z innymi. Jak wtedy powinny wyglądać rozmowy i zabawy z maluchem? Wystarczy w naturalnych codziennych sytuacjach, kiedy dziecko jest świadkiem pewnych działań dorosłych lub samo pewne czynności wykonuje, zadbać o to, by nazwać wykonawcę czynności i samą czynność, np. Mama je. Tata śpi. Ola idzie. W przypadku dzieci z trudnościami w komunikacji językowej wszystko, to co nazywamy warto poprzedzić pytaniem, np. kto? mama, co robi? pije, żeby następnie patrząc na wykonawcę i czynność wypowiedzieć zdanie: mama pije. Aby dzieciom łatwiej było zrozumieć tę wypowiedź staramy się, aby wykonawca nazwanej czynności mógł się zmieniać i nazywamy: kto? tata, co robi? pije, kto pan, co robi? pije, kto? Ola, co robi? pije itd. W podobny sposób można się zachować, pozostawiając wykonawcę czynności, a prezentując i nazywając różne czynności, które wykonuje, np. mama je, mama pije, mama śpi, mama leży, mama idzie itp. Od tej pory będzie ważne, aby tego typu zdania, czyli te dwuelementowe były wykorzystywane w kontakcie z dzieckiem, bo to spowoduje, że przekaz dorosłych będzie łatwiejszy w odbiorze przez dziecko. Z drugiej strony liczymy na to, że te same lub podobne struktury znajdą się w jego użyciu.

Co z czasownikiem?Kiedy dziecko rozwija się w neurotypowy sposób, wśród pierwszych wyrazów, których zaczyna używać można...
13/08/2024

Co z czasownikiem?
Kiedy dziecko rozwija się w neurotypowy sposób, wśród pierwszych wyrazów, których zaczyna używać można usłyszeć: am, da, aaa, bam. Mogą one mieć wiele znaczeń, a dorośli dzięki sytuacji, przypiszą im odpowiednie i zamiast am lub obok niego użyją czasowników: je, pije (także w różnych formach: chcesz jeść/pić?, dam ci pić/jeść? napijesz się/zjesz teraz? napij się/zjedz itp. Kiedy dziecko powie da, dorosły natychmiast zareaguje działając, ale też mówiąc: tak, mama da; dać ci misia? już ci daję itp. Śpiący maluszek powie aaa i dorośli natychmiast powiedzą: jesteś zmęczony/zmęczona?; kto to idzie spać?; tak, Ola śpi. Z kolei bam, to ważny wyraz oznaczający coś co spada, leży, przewraca się. Nie zawsze zastanawiamy się nad tym, gdy dziecko przyswaja język bez przeszkód. Nie liczymy, ile razy należało użyć danego znaczenia albo w jaki sposób należy się zachować wypowiadając słowo, aby także dziecko mogło się nim posłużyć. To wszystko zaczyna mieć inną wartość, gdy mamy do czynienia z dziećmi z opóźnionym rozwojem mowy. Bez czasowników nie będzie możliwe budowanie zdań. Bez zdań dziecko nie będzie mogło poznawać nowych znaczeń, a jednocześnie będzie mogło pokazać opóźnienie w rozwoju poznawczym. Czasownik jest zatem bardzo ważny. Licząc na to, że dzieci mające trudności zrozumieją i zaczną używać tej części mowy, dorośli powinni pamiętać, że nazywając czynność, warto ją zaprezentować podczas działania. To oznacza, że dobrze to zrobić, gdy dana czynność może być wykonywana. Nie wystarczy jednorazowe jej nazwanie i wskazanie na zdjęciu czy obrazku osoby, która ją wykonuje. Zabawa jest najodpowiedniejszym sposobem, by móc rozpocząć istotny dla języka trening. Jeśli wśród pierwszych czasowników uwzględnimy: dać, jeść, pić, spać, leżeć, bawić się, iść, jechać, to pamiętajmy o tym, by używać ich w trzeciej osobie liczby pojedynczej czasu teraźniejszego w trybie oznajmującym, czyli: daje, je, pije, śpi, leży, bawi się, idzie, jedzie. Podczas naturalnych codziennych zachowań, kiedy coś przekazujemy dziecku i chcemy, aby ono nam coś podało mamy okazję używać czasownika dać zarówno w trybie oznajmującym (daje) jak i w rozkazującym (daj). Jeśli dziecko wymaga wielu powtórzeń, aby pokazać, że rozumie warto aranżować zabawy, np. dziecko daje misiowi, lalce, pajacowi, ale też innym domownikom (tutaj ważny jest gest otwartej wyciągniętej dłoni) atrakcyjne dla siebie przedmioty, a potem po komunikacie daj i wyciągnięciu otwartej dłoni chowa rzeczy np. do koszyka. Analogicznie można bawić się w karmienie domowników, lalek, kota i nazywać czynność czyli mówić je. To co powinno też zwrócić uwagę dorosłych podczas takich zachowań, to konieczność poprzedzenia nazwy czynności pytaniem: co robi? W takim razie cała sekwencja może wyglądać tak: podaję zupę na łyżce misiowi i pytam: co robi miś? Odpowiadam: je. Daję szansę dziecku podziałać tak samo (mogę pomagać dziecku podczas karmienia misia) i pytam: co robi miś?, odpowiadam: je. Liczę na to, że podczas którejś z kolei takiej zabawy dziecko powtórzy: je. Analogicznie, cierpliwie i systematycznie będę postępować z innymi czasownikami.
Ciąg dalszy nastąpi 😉

Nazywam zabawkiZabawa jest ważną potrzebą każdego dziecka. Od tego czy może się ona rozwijać na właściwym poziomie, zale...
30/07/2024

Nazywam zabawki

Zabawa jest ważną potrzebą każdego dziecka. Od tego czy może się ona rozwijać na właściwym poziomie, zależy także językowe funkcjonowanie malucha. I na odwrót- określone umiejętności językowe w odpowiednim wieku stwarzają możliwość zabawy na stosownym poziomie. Specjalista (pediatra, logopeda, pedagog, psycholog) będzie umiał ocenić czy dziecko bawi się w odpowiedni sposób, który powinien być charakterystyczny dla danego wieku metrykalnego.
Jeśli dziecko prezentuje opóźniony rozwój mowy, logopeda podpowie rodzicom, aby nazywali przedmioty z najbliższego otoczenia, dając tym samym dziecku szansę na zapamiętanie, zrozumienie i powtórzenie danej nazwy. Z perspektywy dziecka zabawka jest pożądanym obiektem, a potrzeba zabawy jest jedną z tych wiodących. Dorosły ma też szansę zaobserwować, że chęć otrzymania przez dziecko zabawki może być motywująca do określonego często bardzo trudnego dla dziecka działania.

I znowu początki pracy nad językiem, to wypowiadanie przez osoby dorosłe zarówno pytań: kto? innym razem co? i formułowanie odpowiedzi, aby dziecko mogło rejestrować odpowiednie znaczenia. Rodzice sięgają po odpowiednie zabawki, pokazują w jaki sposób można się nimi bawić, ożywiać je, wprawiać w ruch nazywając nie tylko przedmiot, ale ewentualną czynność. Początkowo nie ma to jeszcze nic wspólnego z zachęcaniem dziecka do budowania zdań. Warto dać dziecku czas na wykształcenie umiejętności nazywania pojedynczym wyrazem: co? auto, co? klocki, co? piłka, kto? lalka (lala), kto? miś, co robi? bawi się, co robi? je, co robi? pije, co robi? śpi? Itd. Niezależnie od tego czy dorosły pokazuje jak wprawić w ruch auto, czy buduje dom z klocków lub podrzuca i łapie piłkę właściwą odpowiedzią na stawiane wówczas pytanie jest czasownik: bawi się. Powinien on być rozumiany i powtarzany przez dzieci, aby można było taką czynność różnicować z innymi nazwami: jedzie, układa, buduje, rzuca czy łapie. Nie jest jednak możliwe efektywne nauczanie bez ograniczania liczby kierowanych do dzieci wzorców, tak jak i nie jest możliwe efektywne zapamiętywanie przez dzieci, jeśli wzorce nie są prezentowane podczas zabawy i nie mogą być systematycznie powtarzane.
Ciąg dalszy nastąpi 😉

Nazywam jedzenie i napojeDziecko z opóźnionym rozwojem mowy potrzebuje specjalistycznego wsparcia terapeutycznego, ale t...
12/07/2024

Nazywam jedzenie i napoje

Dziecko z opóźnionym rozwojem mowy potrzebuje specjalistycznego wsparcia terapeutycznego, ale też odpowiedniego językowego zachowania najbliższych. Podpowiadamy, więc jak mówić, co nazywać, kiedy i dlaczego.

Tak jak ważne jest nazwanie rodziców/opiekunów, rodzeństwa czy innych osób często spotykanych przez dziecko, bo przecież musi ono czuć się bezpiecznie, równie istotne jest nazywanie jedzenia, dzięki czemu dziecko będzie mogło zaspokoić swoją kolejną bardzo ważną potrzebę. Początkowo warto więc nazywać to, co dziecko lubi jeść, bądź co powinno jeść i to, co znajduje się na stole podczas kolejnych posiłków w ciągu dnia. Wskazanie paluszkiem dziecka bułki, przełamanie jej czy przekrojenie, by można było kawałek odgryźć i jednoczesne skierowanie do dziecka pytania: co? i odpowiedzi: bułka, będzie dobrym sposobem na zaprezentowanie jednego z wielu ważnych w kontekście jedzenia znaczeń. Dorosły może w podobny sposób postąpić z pozostałymi pokarmami czy napojami, które spożywa lub proponuje dziecku: co? j***o, co? szynka, co? sałata, co? herbata. Oprócz tego warto wprowadzić czasowniki: je, pije, które niejednokrotnie początkowo mogą zostać zastąpione przez dźwiękonaśladowcze am.

Zaprezentowane wzorce powinny mieć szansę na ich powtarzanie w kolejnych dniach, ale też podczas zabawy w karmienie lalki czy misia. Jeśli nazwy wybrzmiały, a posiłek trwa (zabawa w karmienie lalki trwa), można uczyć też dziecko rozumienia poprzez kierowanie do niego pytań: gdzie bułka?, gdzie j***o?, gdzie szynka? gdzie sałata? gdzie herbata? gdzie je? gdzie pije? Odpowiedzią na to pytania jest nauka wskazywania palcem i użycie zaimka wskazującego: tu.

Innym ćwiczeniem uwzględniającym kształtowanie umiejętności rozumienia jest używanie nazw jedzenia w formule polecenia: daj j***o, daj bułkę, daj szynkę, daj sałatę, daj herbatę. Jeśli jednak dziecko ma problem ze wskazaniem odpowiedniego produktu, gdy nazwa wybrzmiewa w formie podstawowej (w mianowniku), należy się powstrzymać z formułowaniem tego typu poleceń do chwili, gdy okaże się, ze rozumie formę mianownika.

Czas wprowadzania nazw konkretnych produktów czy dań do jedzenia czy picia oraz nazw czynności: je, pije nie jest jeszcze odpowiednim czasem na wprowadzanie nazw ogólnych typu: śniadanie, obiad, deser, kolacja. To ważne, aby tak jak w niezakłóconym rozwoju, dać szansę, by dziecko miało czas na zdobycie doświadczenia w działaniu podczas spożywania jedzenia czy podczas zabawy, a dopiero na tej podstawie nazywać posiłki, łącząc je z porami dnia.
Ciąg dalszy nastąpi 😀

Adres

Ulica Juliusza Lea 114/134
Kraków
30-133

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy ToTu Centrum Rozwoju Dziecka umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij