Aneta Gajda-Boryczko. Counselling i Terapia Gestalt.

Aneta Gajda-Boryczko. Counselling i Terapia Gestalt. Terapia i Counselling Gestalt, Aneta Gajda-Boryczko - "Ja w relacjach".

Za tydzień zaczynam nową serię pt. ❕JAK OPOWIEDZIEĆ NIEWYPOWIEDZIANE - JĘZYKI, KTÓRYMI MÓWIĄ KLIENCI (PSYCHO)TERAPII❕Zap...
07/08/2025

Za tydzień zaczynam nową serię pt.
❕JAK OPOWIEDZIEĆ NIEWYPOWIEDZIANE - JĘZYKI, KTÓRYMI MÓWIĄ KLIENCI (PSYCHO)TERAPII❕

Zapraszam serdecznie :)

DOMKNIĘCIE SERII ❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕Na kilkanaście tygodni duchowość w Gestalcie stała się dla mn...
04/08/2025

DOMKNIĘCIE SERII ❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕

Na kilkanaście tygodni duchowość w Gestalcie stała się dla mnie figurą.
Wiesz, w Gestalcie „figura” to nie tylko termin. To sposób, w jaki coś zaczyna wołać o uwagę. Czasem przez łzę, czasem przez tęsknotę, czasem przez to, że już nie da się żyć jak wcześniej.
Duchowość może stać się taką figurą.
Może być murem, zasłoną.
Może być pęknięciem po stracie.
Może być cichym pytaniem:
„Czy to wszystko?”
▪️albo▪️
„Czy ja mogę po prostu być?”
Nie narzucam Ci żadnych odpowiedzi.
Ale jeśli czujesz, że to pytanie w Tobie wybrzmiewa – to już jesteś w drodze.

Dziękuję, że byłaś/eś w tej serii ze mną.
Jeśli coś z tego, o czym pisałam, okazało się „figurą” w Tobie – było warto.

Gestalt nie mówi, jaka ma być Twoja duchowość.
Ale jeśli ją przyniesiesz – zostanie usłyszana.
Nie jako coś „nienaukowego,” nie jako coś „dziwnego,” tylko jako Twoje doświadczenie.
Z którym można być.

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕DUCHOWOŚĆ JAKO FIGURA W TERAPII GESTALTTo ostatni tekst na temat duchowości w ...
31/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
DUCHOWOŚĆ JAKO FIGURA W TERAPII GESTALT

To ostatni tekst na temat duchowości w kontekście terapii Gestalt.
A skoro tak, to postanowiłam, że będzie dotyczył nazwy, pochodzącej z psychologii Gestalt i oznaczającej figurę, postać, kształt, formę, całość albo wzór (język pochodzenia: niemiecki). Nazwa ta odnosi się do holistycznego charakteru nurtu, gdzie postrzeganie i doświadczanie postrzegane są jako całość, stanowiąca coś więcej niż tylko zbiór części.
Wyłaniające się w relacji figury stanowią z jednej strony wyraz potrzeb Człowieka, a z drugiej – ukazują jak postrzega on i interpretuje świat poprzez pewne zorganizowane całości/schematy


W psychologii Gestalt figura to coś więcej niż kształt. To to, co wyłania się z tła – coś, co przyciąga uwagę, domaga się dokończenia, zrozumienia, kontaktu. Figura jest dynamiczna – może się zmieniać, ewoluować, zanikać, powracać.
Taką figurą może być również duchowość: czymś, co wyłania się z życia klienta – niekiedy jako poszukiwanie sensu, niekiedy jako rana, niekiedy jako nieuświadomiona tęsknota. Gestalt nie narzuca definicji duchowości – traktuje ją jako unikalną część całościowego doświadczenia człowieka.
W kontekście psychoterapii Gestalt, z jej fundamentalnym założeniem holizmu i koncepcją figury i tła, duchowość może wyłaniać się jako kluczowa "figura" w procesie terapeutycznym, domagająca się świadomego przetworzenia i integracji.
Terapia Gestalt należy do nurtów humanistycznych i egzystencjalnych, kładąc nacisk na pogłębiony kontakt z człowiekiem, jego emocjami, myślami i doświadczeniami. Jej uniwersalizm wynika z łączenia i czerpania z różnych koncepcji, takich jak psychoanaliza, psychologia postaci, egzystencjalizm, psychologia humanistyczna czy fenomenologia. Centralnym pojęciem w Gestalt jest holizm (z gr. holos – całość), który zakłada, że całość jest czymś więcej niż sumą jej części składowych. W ujęciu Gestalt, człowiek to jedność psychofizyczna, a wszelkie podziały na ciało/psychikę, umysł/emocje nie oddają jego istoty. Na tę całość składają się ciało, umysł, emocje, myśli i zachowania. Dla prawdziwie holistycznego podejścia, niezbędne jest dodanie do tych sfer również duchowości.

Koncepcja figury i tła, zaczerpnięta z psychologii postaci, jest kluczowa w terapii Gestalt. W życiu psychicznym człowieka najważniejszy element, czyli "figura", wyłania się z "tła" mniej istotnych wydarzeń. Dopóki potrzeba stojąca za figurą nie zostanie zaspokojona, a związane z nią emocje uwolnione i przyswojone, figura ta będzie się pojawiać w różnych sytuacjach, zakłócając percepcję rzeczywistości i ogólne funkcjonowanie. Przykładowo, głód (figura) będzie dominował nad wszystkim innym w otoczeniu (tle). Terapia Gestalt koncentruje się na procesach i zjawiskach zachodzących w całym organizmie, dążąc do domykania całości niedokończonych doświadczeń, które inaczej "zaprzątają umysł".

W Gestalcie – jak już wielokrotnie pisałam - duchowość nie jest łączona wyłącznie z religijnością czy transcendencją, ale także z poszukiwaniem sensu życia, samorealizacją i osiąganiem poczucia szczęścia. Jest to poszukiwanie świętości lub zmierzanie do niej, co może odbywać się również poprzez religijność. Może ona stanowić atrybut człowieka, cechę osobowości, która bazuje na procesie transcendencji rozumianej jako aktywność, wzrost, rozwój wykraczający poza doświadczanie aktualnego ja. Duchowość przejawia się w czterech kierunkach transcendencji: Ja (rozwój osobisty, wolność wewnętrzna, otwartość), Bóg (postawy religijne, moralne wybory), inni ludzie (wrażliwość etyczna, sprzeciw wobec zła, szacunek, tolerancja, altruizm, zaangażowanie), oraz wszechświat (poszukiwanie sensu, harmonii). Badania sugerują, że wrażliwość etyczna i harmonia są szczególnie związane z dobrostanem psychicznym.

Duchowość może wyłonić się jako figura w terapii na różne sposoby:
1️⃣ Jako mur lub zasłona: Czasem duchowość bywa sposobem na unikanie konfrontacji z własnymi emocjami, problemami czy traumami. Może służyć jako jedyny mechanizm radzenia sobie z trudnościami, uniemożliwiając głębsze poznanie siebie.
2️⃣ Jako centralny problem: Klient może wnieść temat duchowości do terapii, gdy jego wiara została zachwiana w obliczu traumy, jak w przypadku żałoby po stracie dziecka, gdzie Bóg zostaje „zaproszony” na puste krzesło, aby wyrazić żal i ból.
3️⃣ W poszukiwaniu sensu i szczęścia: Klienci mogą nie zadawać sobie pytań o to, co ich uszczęśliwia lub jak realizują swoje potrzeby. Wówczas budowanie miłości do siebie staje się pracą nad duchowością, rozumianą jako dążenie do samorealizacji i poczucia szczęścia.
4️⃣ W kontekście zaburzeń: Odcięcie od emocji czy ciała, wynikające z nieprawidłowego wychowania, prowadzi do braku integralności. Kiedy cierpienie ma charakter nie tylko mentalny, ale dotyka całej osoby (cielesności, psychiki i duchowości), duchowość może stać się figurą, wymagającą uwagi terapeuty. W tym kontekście pojawia się np. Spiritual Bypassing jako zniekształcona figura duchowości. W terapii Gestalt SB jest postrzegany jako konglomerat mechanizmów obronnych, takich jak introjekcja, defleksja, projekcja, retrofleksja i konfluencja, które mają na celu uniknięcie cierpienia.

Celem terapii nie jest rezygnacja z duchowości, ale integracja, która pozwoli klientowi być sobą w pełniejszy sposób i dalej rozwijać się na poziomie duchowym.
Terapeuta Gestalt nie narzuca własnych wartości ani światopoglądu. Jego zadaniem nie jest wskazywanie celów życiowych, ani pełnienie roli spowiednika czy kierownika duchowego. Kluczowe jest uszanowanie duchowości klienta i wartości, które z niej wypływają. Kiedy klient wnosi temat duchowości, terapeuta może go podjąć, pomagając klientowi lepiej poznać siebie i zrozumieć swoją relację z transcendencją w kategoriach psychologicznych. Ważna jest niedyrektywna postawa zaciekawienia. Praca nad SB polega przy tym na dotknięciu leżących u podstaw zranień, tak aby akceptacja i świadomość mogły zastąpić unikanie.

Badania potwierdzają związek między duchowością a subiektywnym dobrostanem, choć wyniki są różnorodne w zależności od wieku i konkretnych aspektów. Religijność natomiast w niektórych badaniach nie wykazała istotnych korelacji z dobrostanem.

Podsumowując, w terapii Gestalt, gdzie nacisk kładzie się na holistyczne rozumienie człowieka i świadome doświadczanie "tu i teraz", duchowość nie jest ani ignorowana, ani narzucana. Gdy staje się ona centrum doświadczenia klienta – jako źródło sensu, narzędzie radzenia sobie, czy też jako mechanizm unikania (spiritual bypassing) – wyłania się jako istotna "figura" z tła życia. Proces terapeutyczny w Gestalt pozwala klientowi na eksplorację i integrację tego wymiaru, wspierając go w osiągnięciu autentyczności, samorealizacji i ogólnego dobrostanu psychicznego.

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕DUCHOWOŚĆ JAKO FIGURA W TERAPII GESTALT
28/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
DUCHOWOŚĆ JAKO FIGURA W TERAPII GESTALT

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ TWÓRCZE PRZYSTOSOWANIE A DUCHOWOŚC W GESTALCIEHolistyczny charakter Gestaltu ...
24/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
TWÓRCZE PRZYSTOSOWANIE A DUCHOWOŚC W GESTALCIE

Holistyczny charakter Gestaltu i postrzeganie człowieka jako jedności psychofizycznej, wraz z koncepcją dynamicznego, rozwijającego się „ja” (self) są ściśle związane ze sposobem postrzegania relacji między człowiekiem a środowiskiem. Relacji opartej na spotkaniu w „kontakcie granicznym” oraz twórczej wymianie. Człowiek nie jest tutaj postrzegany antropocentryczne, jako wszechwładny kreator rzeczywistości ale nie jest też traktowany jak ofiara determinizmu biologicznego czy społecznego/kulturowego. Jest twórczym współkreatorem, w nieustannej wymianie ze środowiskiem.

„Twórcze przystosowanie” (creative adjustment) jest kluczowym elementem tej dynamicznej koncepcji, stanowiąc esencję zdrowego funkcjonowania jednostki.
W Gestalcie „twórcze przystosowanie” odnosi się do dynamicznego sposobu bycia człowieka w danej chwili i miejscu, które są nieustannie kształtowane przez jego kontakt z otoczeniem. Nie chodzi o bierne adaptowanie się, lecz o aktywny proces, w którym jednostka odpowiada za swoje życie i twórczo dostosowuje się do otoczenia. Kluczowe aspekty twórczego przystosowania to:
• Tu i teraz (teraz i jak), czyli skupienie się na teraźniejszości, która jest jedynym obszarem, jaki można poznać i wprowadzić zmianę (jedyny obszar, na jaki mamy realny wpływ).
• Samowiedza i samoakceptacja: warunkiem twórczego przystosowania jest świadomość własnych myśli, emocji i doznań z ciała (świadomość) a samoakceptacja tworzy przestrzeń wolną od lęku, gdzie człowiek zaakceptuje siebie ze świadomością swoich pozytywnych i negatywnych cech, bo od tego momentu może zacząć się realna zmiana (paradoksalna teoria zmiany Beisersa).
• Odpowiedzialność: Osoba ma całą odpowiedzialność za swoje życie a rola psychoterapii nie polega na określaniu norm czy wskazywaniu dróg, ale na pomocy w zwiększaniu świadomości, która pozwala wciąż za siebie pełną odpowiedzialność.
• Dostęp do wszystkich emocji i ich doświadczania: ta zdolność jest znakiem zdrowia i odnosi się zarówno do emocji przyjemnych, jak i nieprzyjemnych.
• Otwartość na eksperymentowanie i zmianę: otwarcie na rozwój, a więc i zmianę oraz eksperymentowanie z nowymi zachowaniami jest warunkiem twórczego przystosowania.
• Kontakt i domykanie figur: wyłaniające się z „tła” (otoczenia) „figury/gestalty” (potrzeby) są podstawą życia psychicznego a zdrowe funkcjonowanie wymaga domykania ich poprzez uwolnienie emocji, zaspokojenie potrzeb i asymilację wniosków. Niedokończone sprawy („niedomknięte figury”) wymagają ogromnej energii, pochłaniając ją i zaburzając percepcję otoczenia w teraźniejszości („tu i teraz”). Proces ten obejmuje „agresywne” (w rozumieniu Gestalt) wkraczanie w środowisko, selekcję treści i asymilację.

Duchowość stanowi integralny wymiar twórczego przystosowania jako element holistycznej koncepcji Gestalt. Łączy się ją przy tym – jak pisałam w poprzednich tekstach - nie z religijnością czy bezpośrednio z transcendencją, ale z poszukiwaniem sensu życia i samorealizacją. W ujęciu Ireny Heszen-Niejodek, duchowość jest wielowymiarowym konstruktem bazującym na procesie transcendencji, rozumianej jako aktywność, wzrost i rozwój wykraczający poza aktualne ja. Taki wzrost, wspierający twórcze przystosowanie, może być ukierunkowany:
1️⃣ Na siebie (ja): obejmuje wtedy samodoskonalenie, samorealizację, kreatywność, znajomość własnej osoby, otwartość na nowe doświadczenia i wewnętrzną wolność.
2️⃣ Na innych ludzi: przejawia się we wrażliwości etycznej, sprzeciwie wobec zła, szacunku, tolerancji, altruizmie, wybaczaniu i poczuciu wspólnoty.
3️⃣ Na świat (szeroko rozumiany): dotyczy poszukiwania harmonii i sensu istnienia oraz wewnętrznego ładu i równowagi w kontakcie ze światem.
4️⃣ Na boga/wyższą jakość: może to być Bóg, Absolut, Natura lub dowolna wyższa jakość – źródło przeżyć mistycznych lub religijnych.

Ujęcie Gestalt uwzględnia również – za Lowenem – duchowość ciała jako systemu energetycznego ożywianego przez psychikę, a związane z nim wdzięk, miłość, wiara i życie seksualne są ważne dla rozwoju duchowości. „Uziemienie” łączy przy tym aspekt duchowy z ziemskim, co wspiera pełne doświadczanie siebie. Praca z ciałem w Gestalcie jest inspiracją dla terapeutów, pomagając integrować obszary cielesne z obrazem siebie i budować poczucie szczęścia oraz akceptacji.

W kontekście twórczego przystosowania element duchowości może w procesie psychoterapii i terapii wspomóc:
• Poszukiwanie sensu i celu życia: jest to szczególnie istotne w kwestiach postawy wobec choroby, utraty, starzenia się, cierpienia i lęku przed śmiercią, co sprzyja „dobrej jakości życia” i lepszemu radzeniu sobie z przeciwnościami losu.
• Poczucie harmonii: zgodnie z badaniami, harmonia jako wymiar duchowości jest najsilniejszym predykatorem dobrostanu emocjonalnego i psychicznego w ogóle we wszystkich fazach dorosłości. Poczucie spójności ze światem, spokoju i równowagi wewnętrznej stanowi cenny zasób ochronny, sprzyjający pomyślnemu przystosowaniu do wymagań rozwojowych. W późnej dorosłości harmonia wiąże się z uporządkowaniem życia, bilansem i odnalezieniem sensu życiowej drogi.
• Wrażliwość etyczna: zgodnie z badaniami koreluje dodatnio z dobrostanem społecznym (np. pozytywnymi relacjami z otoczeniem) i emocjonalnym, zwłaszcza w okresie wczesnej dorosłości, co wspiera powodzenie w realizacji planów osobistych i zawodowych.
• Wsparcie społeczne: dla wielu osób przynależność do grup religijnych i normy społeczne wynikające z religii mogą dostarczać wsparcia społecznego, co przekłada się na lepsze samopoczucie psychiczne.
• Pogłębienie samoświadomości: poznawanie motywów i potrzeb w psychoterapii może, paradoksalnie, pogłębić przeżywanie duchowości i pomóc w zrozumieniu, do czego dana duchowość służy w życiu, a nawet ujawnić lęki leżące u podstaw religijności.

Oczywiście, nie można przy tym zapomnieć o zagrożeniach, jakie niesie duchowość w kontekście twórczego przystosowania”, związanych – jak wielokrotnie już pisałam – ze zjawiskiem „Spiritual Bypassing”. SB może bowiem służyć unikaniu konfrontacji z trudnymi emocjami, traumami i problemami, co prowadzi nie do twórczego dostosowania do istniejącej rzeczywistości, ale do tworzenia niejako „świata równoległego”.
Charakterystyczne elementy tego zjawiska to:
• Poszukiwanie perfekcji/doskonałości.
• Unikanie gniewu jako emocji gorszej, „o niskich wibracjach”.
• Tłumienie niechcianych myśli i emocji i tworzenie „fałszywego self”.
• „Wszystko jest jednością”, stanowiące groźbę zatarcia własnych i cudzych granic oraz brak świadomości potrzeb.
• Intelektualizacja, czyli zastępowanie uczuć i odczuć myślami i koncepcjami.
• Duchowy narcyzm, przejawiający się od definiowanie siebie przez zewnętrzne praktyki duchowe, co wzmacnia ego zamiast sprzyjać prawdziwej transformacji aż do przekonania do własnej misji i uznania siebie samego za guru.
Wszystko to blokuje autentyczny kontakt ze sobą, innymi i światem, uniemożliwiając twórcze przystosowanie.
Psychoterapeuta Gestalt, w swojej niedyrektywnej postawie zaciekawienia, nie narzuca swoich wartości ani światopoglądu, lecz pomaga klientowi w poszukiwaniu własnej prawdy. Celem pracy z SB nie jest rezygnacja z duchowości, lecz integracja jej z pełniejszą samoświadomością, akceptacją i odpowiedzialnością. Terapeuta wspiera klienta w dotknięciu tych zranień, które duchowość miała omijać, co prowadzi do zwiększenia możliwości wyboru sposobów zachowania i przeżywania doświadczeń. W terapii Gestalt, jeśli klient wnosi temat duchowości (np. relacji z Bogiem), można ją omawiać w kategoriach psychologicznych, przyglądając się, jak duchowość jest częścią psychiki klienta i wiąże się z jego problemami emocjonalnymi. Pomaga się również w domykaniu niedokończonych spraw związanych z przeszłością, co uwalnia energię do pełnego przeżywania teraźniejszości i twórczego przystosowania. To partnerska relacja terapeutyczna, która buduje bezpieczną przestrzeń do odkrywania siebie i swego potencjału.

Twórcze przystosowanie w Gestalcie to dynamiczny proces autentycznego bycia w „tu i teraz”, nieustannego rozwijania świadomości i odpowiedzialności za swoje życie, oraz harmonijnego wchodzenia w kontakt ze sobą i otoczeniem. Wymiar duchowy jest w tym procesie nieodłączną częścią, obejmującą dążenie do sensu, samorealizację i wewnętrzną równowagę. Duchowość może być potężnym źródłem dobrostanu, wspierając odporność psychiczną i prowadząc do głębszej harmonii. Jednakże, jak pokazuje zjawisko spiritual bypassing, może również stać się przeszkodą, gdy służy unikaniu trudnych emocji i problemów.
Terapia Gestalt, poprzez swoje holistyczne podejście, skupienie na kontakcie i akceptacji, umożliwia integrację duchowości w sposób, który wspiera, a nie utrudnia, autentyczne twórcze przystosowanie. Prowadzi to do pełni życia, w której człowiek staje się świadomym twórcą swojej codzienności, zdolnym do swobodnego wyboru i przeżywania całego spektrum ludzkiego doświadczenia.

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ TWÓRCZE PRZYSTOSOWANIE A DUCHOWOŚC W GESTALCIE
21/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
TWÓRCZE PRZYSTOSOWANIE A DUCHOWOŚC W GESTALCIE

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ GESTALTOWSKA KOCEPCJA SELF W KONTEKŚCIE DUCHOWOŚCIczyli o tym, jak „ja” się w...
17/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕

GESTALTOWSKA KOCEPCJA SELF W KONTEKŚCIE DUCHOWOŚCI
czyli o tym, jak „ja” się wydarza – i jak duchowość się w nim spotyka.

Czym może być self (ja), jeśli nie stałym konstruktem?
Czy self może być nie unieruchamiającym fixedem a ruchem, procesem?
Tak właśnie Gestalt rozumie self: jako coś nieustannie tworzącego się w stałej wymianie ze światem. Twórczej wymianie. A człowieka – jako całość w stawaniu się.
Duchowość może przy tym albo wspierać, albo omijać nasze stawanie się.
W tym ujęciu self to działanie, kontakt i proces. Czasownik a nie rzeczownik.
Wydarza się na granicy kontaktu a duchowość mu w tym towarzyszy. Kiedy self nie musi już być udowadnianiem, a duchowość – ucieczką, może wydarzyć się spotkanie.
Ze sobą. Z drugim człowiekiem. Z tym, co większe.
Ten tekst jest dla mnie ważny.
Może znajdziesz w nim kawałek siebie?

Terapia Gestalt wyrasta z korzeni filozofii egzystencjalnej, fenomenologii i psychologii postaci. Ale to, co czyni ją wyjątkową, to sposób, w jaki rozumie człowieka – nie jako zbiór cech, historii i ról, lecz jako żywy proces. I to właśnie koncepcja ▪️self ▪️– jaźni – stanowi oś tego podejścia. Self nie jest strukturą, którą raz na zawsze się ma. Self się wydarza. Jest ruchem. Relacją. Żywym sposobem istnienia – tu i teraz – w kontakcie z tym, co inne niż ja.
W tym właśnie ruchu – ▪️na granicy kontaktu▪️ – może pojawić się także duchowość. Nie jako coś obok, lecz jako jeden z wymiarów self. Jako pytanie, które się wydarza. Jako doświadczenie, które otwiera. Jako obecność, która nadaje sens.

W wielu podejściach psychologicznych self traktowane jest jako coś trwałego – wewnętrzne „ja”, które można odkryć, naprawić, opisać.
Gestalt mówi inaczej: ▪️self nie istnieje poza kontekstem.▪️
To, kim jestem, nie jest zapisane gdzieś głęboko w środku – lecz objawia się w spotkaniu. W tym, jak się wyłaniam w relacji z Tobą. Z miejscem. Z ciałem. Z chwilą.
Self to dynamiczny proces kontaktu – stale się stający, wrażliwy na otoczenie i na potrzeby organizmu.
Zawsze aktualne. Zawsze tu i teraz. Zawsze w ruchu.
Ta koncepcja otwiera drzwi nie tylko do psychoterapii, ale także do duchowości – tej, która nie jest dogmatem ani praktyką, ale obecnością. Tą samą, która umożliwia spotkanie.


Perls, Goodman i Hefferline mówili o self jako funkcji kontaktu, a nie bycie. Bonnie Greenberg, jedna z kontynuatorek tego podejścia, podkreśla, że self można rozumieć jako pole relacyjne – coś, co wydarza się w polu „ja-świat”.
W takim ujęciu duchowość może być:
– sposobem kontaktowania się ze światem i z samą sobą,
– sposobem, w jaki organizm odpowiada na potrzebę sensu, głębi, transcendencji,
– doświadczeniem granicznym, w którym „ja” spotyka to, co większe niż „ja”.
Duchowość wydarza się w polu self.
Nie jest czymś dodanym z zewnątrz, lecz czymś, co wyłania się, kiedy człowiek staje się bardziej sobą – a może raczej: bardziej w zgodzie z ruchem, który w nim się toczy.


W modelu holistycznym Gestaltu, człowiek przejawia się poprzez pięć podstawowych wymiarów:
• fizyczny (ciało),
• emocjonalny (uczucia),
• mentalny (myśli),
• społeczny (relacje),
• duchowy (sens, wartości, transcendencja).
Te wymiary nie są oddzielnymi piętrami – lecz ▪️współgrającymi rytmami jednego życia.▪️
I właśnie duchowość – jako wymiar self – może być czymś, co integruje. Co zaprasza do głębszego czucia. Co przywraca kontakt z tym, co istotne. Albo… co bywa mechanizmem ucieczki.

Self, jako żywy proces, potrzebuje obecności. Kontaktowości. Ucieleśnienia. Uziemienia.
A duchowość, która unosi zbyt wysoko, może stać się duchowym unikaniem – ▪️spiritual bypassingiem.▪️ To zjawisko, w którym praktyki duchowe stają się sposobem na ominięcie cierpienia, emocji, historii, relacji.
Wtedy self traci kontakt. Przestaje się stawać. Zastyga w „świetlistej wersji”, która nie oddycha.
W Gestalcie pracujemy z tym zjawiskiem delikatnie, ale stanowczo. Wracamy do kontaktu z ciałem, z uczuciem, z ruchem.
Z tym, co niedoskonałe, ale prawdziwe.
Bo self nie rozwija się przez odcięcie.
Rozwija się przez bycie w prawdzie.

Można więc powiedzieć, że self w Gestalcie jest mostem.
Między mną a Tobą. Między potrzebą a odpowiedzią. Między ciałem a myślą.
A duchowość?
Duchowość może być światłem na tym moście. Nie celem. Nie drogowskazem. Ale światłem, które pozwala iść. Widzieć. Czuć.

Gestaltowska koncepcja self – jako dynamicznego procesu, który wydarza się w kontakcie – jest jednym z najbardziej organicznych ujęć człowieczeństwa.
Jej spotkanie z duchowością nie jest dodatkiem. Jest naturalnym rozwinięciem tego, kim jesteśmy, gdy jesteśmy w całości.
Czasem poranieni. Czasem pogubieni. Ale zawsze w ruchu.
I zawsze z możliwością powrotu – do siebie. Do kontaktu. Do życia.

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ GESTALTOWSKA KOCEPCJA SELF W KONTEKŚCIE DUCHOWOŚCIczyli o tym, jak „ja” się w...
14/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕

GESTALTOWSKA KOCEPCJA SELF W KONTEKŚCIE DUCHOWOŚCI
czyli o tym, jak „ja” się wydarza – i jak duchowość się w nim spotyka.

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ POJĘCIE I ZJAWISKO POLA W GESTALCIE A DUCHOWOŚĆPoczątkowo termin Gestalt (z n...
10/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
POJĘCIE I ZJAWISKO POLA W GESTALCIE A DUCHOWOŚĆ

Początkowo termin Gestalt (z niem. postać) odnosił się do teorii percepcji rozwijanej przez takich badaczy jak Wolfgang Köhler, Max Wertheimer czy Kurt Koffka. W nurcie terapii Gestalt pojęcie Pola wyrasta przede wszystkim z dorobku Kurta Lewina, choć sam Lewin nigdy nie określał się mianem psychologa Gestalt.
Teoria Pola nie jest teorią w potocznym rozumieniu – to raczej zespół zasad, sposób myślenia i patrzenia, który podkreśla wzajemne powiązania między zdarzeniami i otoczeniem, w jakim się wydarzyły. Jej istotą jest holistyczna perspektywa, obejmująca człowieka, środowisko, świat relacji, kulturę i organizacje.
Zamiast redukować złożoność do pojedynczych elementów, teoria Pola widzi całość, w której wszystko ma swoje miejsce i sens.
Malcolm Parlett opisał pięć zasad, które do dziś stanowią fundament pracy gestaltysty:
1️⃣ Zasada organizacji
Znaczenie wydarzeń ujawnia się dopiero wtedy, gdy spojrzymy na całą sytuację – na konstelację faktów, doświadczeń i emocji. Nawet to, co pozornie przypadkowe, w szerszym kontekście okazuje się mieć sens.
2️⃣ Zasada współczesności
Tylko to, co dzieje się tu i teraz, wyjaśnia nasze obecne reakcje. Przeszłość i przyszłość są ważne o tyle, o ile żyją w teraźniejszych wspomnieniach i przewidywaniach.
3️⃣ Zasada wyjątkowości
Każde pole „osoba–sytuacja” jest niepowtarzalne. Terapeuta Gestalt szanuje tę unikalność i unika pochopnego szufladkowania.
4️⃣ Zasada zmieniającego się procesu
Pole nieustannie się zmienia. Wszystko, co przeżywamy, jest tymczasowe i dynamiczne – dlatego Gestalt uczy myślenia relacyjnego i rezygnowania ze sztywnych podziałów.
5️⃣ Zasada możliwego odniesienia
Nie można z góry wykluczyć żadnego elementu pola jako nieistotnego. Obecność terapeuty także jest częścią całości – wpływa na relację i nadaje jej barwę.
W tym podejściu self nie jest „rzeczą”, lecz procesem, artystą życia, który na bieżąco tworzy sens, kształtuje doświadczenie i organizuje rzeczywistość.
Gdy dwie osoby wchodzą w kontakt, powstaje coś nowego – dzielone pole. Wspólne doświadczenie, które jest czymś więcej niż sumą „ja” i „ty”.

Gestalt, jako nurt głęboko holistyczny, nie uznaje podziałów między ciałem a psychiką, myślą a emocją, człowiekiem a światem. W tym spojrzeniu duchowość jest naturalną częścią ludzkiego doświadczenia – nie czymś odrębnym czy nadanym z zewnątrz.
Nie ogranicza się ona jedynie do religii czy praktyk transcendencji, ale obejmuje poszukiwanie sensu, zdolność do zachwytu, samorealizację i doświadczanie szczęścia.
Lowen mówił o „duchowości ciała” – o tym, że ciało jest przeniknięte duchem, a dusza stanowi system energetyczny ożywiający człowieka.
W relacji terapeutycznej spotkanie bywa momentem duchowym – przestrzenią, w której obie strony mogą rozwijać bardziej globalną i niedualną świadomość.
Jednocześnie Gestalt jest świadomy zagrożenia, jakie niesie spiritual bypassing – duchowe omijanie bólu.
To mechanizm obronny, który pozwala unikać przeżywania trudnych emocji i niezaopiekowanych ran.
Najczęstsze przejawy SB:
• Poszukiwanie perfekcji i duchowego ideału, w którym cierpienie oznacza „porażkę”.
• Unikanie gniewu i trudnych emocji pod pretekstem „wysokiej wibracji”.
• Tłumienie myśli i uczuć, które nie pasują do wizerunku osoby „oświeconej”.
• Intelektualizacja – rozumienie wszystkiego, ale niewcielanie w serce i ciało.
Gestalt nie deprecjonuje duchowych przekonań klienta, lecz dąży do ich integracji – aby akceptacja i świadomość mogły zastąpić unikanie.

Między teorią Pola a duchowością w Gestalcie zachodzi wiele głębokich powiązań:
1️⃣ Holizm i wzajemne powiązanie
Obie perspektywy zakładają, że człowiek jest częścią większej całości i że żadna jego część nie istnieje w oderwaniu od reszty.
2️⃣ Centralność Tu i Teraz
Zasada współczesności jest bliska duchowej uważności – obecności w tym, co się dzieje teraz, bez konieczności uciekania w przeszłość lub fantazje o przyszłości.
3️⃣ Twórcza bezinteresowność i biegunowość
Friedlaender pisał o „twórczym zerze” – źródle kreatywności i różnicowania. Duchowość także często odnosi się do „nicości” lub „próżni” jako miejsca poczęcia wszystkiego. Integracja przeciwieństw – radości i smutku, ciszy i krzyku – jest wspólnym celem terapii i rozwoju duchowego.
4️⃣ Fenomenologia i intuicja
Gestalt czerpie z fenomenologii – gotowości, by zobaczyć rzeczy takimi, jakie są, bez filtrów i założeń. To postawa bliska wielu duchowym ścieżkom, które uczą pokory i uważności.
5️⃣ Procesualność i rozwój
Zarówno terapia, jak i duchowość zakładają, że człowiek nigdy nie jest skończony – stale się staje, odkrywa i przeobraża.

Jednak istnieją też punkty odrębności:
1️⃣ Praktyka a ucieczka
Choć duchowość jest naturalnym wymiarem egzystencji, Gestalt nie narzuca żadnych światopoglądów. Terapeuta towarzyszy w odkrywaniu znaczeń – ale nie dyktuje, w co wierzyć. Duchowość, która staje się unikaniem (spiritual bypassing), wymaga uważnego rozpoznania i integracji.
2️⃣ Obserwacja pola vs. transcendencja
Gestalt mocno zakorzenia się w tym, co fenomenologiczne – w tym, co dzieje się pomiędzy, w doświadczeniu konkretnym, namacalnym. W przeciwieństwie do niektórych nurtów duchowych nie kładzie nacisku na transcendowanie ciała czy unikanie materii.

Pojęcie Pola i duchowość w Gestalcie tworzą razem spójną i żywą mapę człowieczeństwa.
Teoria Pola pozwala widzieć człowieka jako część zmiennego, współtworzonego środowiska, a duchowość wnosi wymiar sensu, wewnętrznej spójności i odniesienia do czegoś większego.
Obie perspektywy uczą, że pełnia życia wymaga akceptacji wszystkiego, co się w nas wydarza – także tego, co trudne.
A wtedy przestrzeń Tu i Teraz staje się miejscem oddechu, twórczości i cichego zachwytu.

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ POJĘCIE I ZJAWISKO POLA W GESTALCIE A DUCHOWOŚĆ
08/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
POJĘCIE I ZJAWISKO POLA W GESTALCIE A DUCHOWOŚĆ

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕ NIEDOKOŃCZONE SPRAWY, TRAUMA I DUCHOWOŚĆ – UJĘCIE GESTALTOWSKIEW gestaltowski...
03/07/2025

❕OD RYTUAŁU DO DUCHOWOŚCI w psychoterapii❕
NIEDOKOŃCZONE SPRAWY, TRAUMA I DUCHOWOŚĆ – UJĘCIE GESTALTOWSKIE

W gestaltowskiej opowieści o człowieku i świecie duży nacisk kładzie się na tzw. fixedy, „stałe Gestalty”, czyli „niedokończone sprawy” (ang. "unfinished business").
To rodzaj zalegających „resztek” z przeszłości, jak pokarmu w jelitach. Mogą to być niewyrażone uczucia, nierozwiązane konflikty, niezaspokojone potrzeby czy traumatyczne wydarzenia z przeszłości.

Samo słowo „Gestalt” oznacza figurę, całość czy wzorzec wyłaniający się z tła doświadczeń wewnętrznych albo zewnętrznych.
Jeśli jakieś doświadczenie, sytuacja czy relacja nie domknie się, nie znajdzie swojego zakończenia, w określonych sytuacjach powraca, czasem w formie natrętnych myśli a najczęściej w powtarzających się stałych schematach relacyjnych (odtwarzanie przeszłości w teraźniejszości).
Takie niedokończone sprawy pochłaniają energię z teraźniejszości jak uruchomione w tle niepotrzebne programy w komputerze. W efekcie uniemożliwiają człowiekowi funkcjonowanie jako zintegrowana całość psychofizyczna.
A jako, że holistyczny Gestalt zakłada, że człowiek nie jest zbiorem oddzielnych funkcjonalności, ale zintegrowaną całością (czymś więcej niż suma części) psychofizyczną, takie nierozwiązane, niedokończone konflikty i traumy znajdują swoje odzwierciedlenie w ciele. Tłumione i niewyrażane emocje znajdują sobie w nim swoje miejsce i zaznaczają je za pomocą napięć, bóli czy objawów psychosomatycznych, stając się fizycznymi manifestacjami nierozwiązanych spraw emocjonalnych.

Wszystkie te „niedomknięte sprawy” zakłócają współpracę psychiki, mózgu i ciała a więc rozbijają integralność osoby, co może (chociaż nie musi) prowadzić do wielu negatywnych konsekwencji. Nerwica może na przykład powodować czasowe odcięcie od zmysłów i uczuć; depresja czy zaburzenia psychosomatyczne z kolei mogą skutkować utrudnieniami a czasem wręcz niemożnością spotkania się (sic!) ze sobą i drugim człowiekiem, co z kolei powoduje cierpienie, pojawiające się w tzw. kontakcie granicznym.

To cierpienie wzmaga się, ponieważ z powodu stałych schematów relacyjnych (fixed) odtwarza się dawne sytuacje „tu i teraz”, powielając i niejako prowokując powtarzanie doświadczeń z „tam i wtedy” i wzmacniając ścieżki neuronalne, co czasem prowadzi wręcz do retraumatyzacji (jednak warto pamiętać, że nie każde cierpienie wynika z traumy i nie każde wstrząsające wydarzenie w naszym życiu staje się traumą). Odczuwa się je przy tym jednocześnie na poziomie fizycznym, psychicznym i duchowym.
Przywrócenie integralności odbywa się poprzez domknięcie niedomkniętych Gestaltów. Nie zawsze oznacza to jednak, że uda się to zrobić w relacjach, w których się pojawiły – cały proces może mieć charakter wewnętrzny, a ponieważ Gestalt pracuje bezpośrednio z ciałem, może się to zadziać właśnie w relacji z terapeutą. Znalezienie innego zakończenia w aktualnej, terapeutycznej relacji może się dokonać poprzez charakterystyczne dla tego nurtu eksperymenty i samą jakość relacji.

Jednocześnie w Gestalcie podchodzimy z szacunkiem do tych starych schematów, bo chociaż dziś mogą być usztywnieniem i nie mieć zdrowego aspektu przystosowawczego, kiedyś ratowały nam zdrowie a czasem nawet życie. Innymi słowy, takie rozszczepienie czy odseparowania ciała od umysłu kiedyś stanowiło najlepszy sposób adaptacji do trudnych wydarzeń życiowych. Jednakże, skoro cierpimy, z czasem straciły one swoje funkcjonalne znaczenie i stały się usztywnieniami.
Niektóre z nich, zgodnie z aktualną wiedzą z obszaru neurologii, mogą niemal zerwać połączenie między prawą a lewą półkulą mózgu i na długo uniemożliwić integrację traumatycznych przeżyć, co może spowodować emocjonalne flashbacki i nieustanne odtwarzanie przeszłości, trochę jak w pętli – i w efekcie skutkować wielkim cierpieniem oraz takim traumatycznym i traumatyzującym Dniem Świstaka.

Spośród metod pracy z „niedokończonymi sprawami”, warto wymienić:
1️⃣ Praca z ciałem: pogłębienie świadomości napięć w ciele oraz nadawanie im znaczenia (zrozumienie), rozpoznawanie emocji i budowanie świadomości połączeń między od-czuciami i uczuciami.
2️⃣ Eksperymenty: zawsze tworzone indywidualnie na potrzeby Klienta sytuacje, w których może eksperymentować nowe zachowania; odgrywanie ról i budowanie scenek (wyrażanie emocji poprzez ruch); zachęcanie do wyrażania uczuć wszystkimi kanałami: werbalnie, za pomocą ekspresji emocjonalnej, w ruchu, w kontakcie fizycznym.
3️⃣ Technika pustego krzesła: „posadzenie” na krześle naprzeciwko jakiejś osoby, aspektu siebie, części ciała czy zjawiska i wejście z nim/nią w dialog. To ćwiczenie ma niejako kilka poziomów, może służyć do wyrażenia zatrzymanych czy wypartych emocji (1) ale może też być narzędziem służącym integracji (2), gdy Klient zmienia miejsca i doświadcza obu perspektyw (tutaj musi już być wyższy poziom kontaktu ze sobą oraz integracji). Można też zrobić kolejny krok i (3) przetransformować „aspekt naprzeciwko” – to jest bardzo przydatne w przypadku pracy z duchowym aspektem i/lub spirytual bypassing. Pomocna może tu być technika karmienia demonów Tsultrim Allione, przez niektórych nazywana XI wiecznym Gestaltem.
4️⃣ Praca z oddechem: pomocna w przypadku zwiększania świadomości ciała, radzenia sobie z objawami psychosomatycznymi ale też samoregulacji.
5️⃣ Praca z obrazem ciała i samoakceptacją: eksperymenty w ramach pracy z lustrem oraz zdjęciami czy filmikami z własnym udziałem. Bardzo pomocna w pracy ze zintrojektowanymi (połkniętymi) krytycznymi czy nadmiernymi oczekiwaniami rodziców i innych znaczących figur.

Kluczem do takiej pracy jest fenomenologiczna i akceptująca postawa terapeuty, który umożliwia Klientowi i wspiera opisywanie i przeżywanie sytuacji z życia „tu i teraz” i „teraz i jak”. Dzięki temu może on bezpośrednio doświadczać to, co jest obecne, chociaż pochodzi z przeszłości. W tym w obszarze odczuć z ciała, cielesnych manifestacji emocji i nierozwiązanych spraw z przeszłości.

To dotykanie i domykanie nierozwiązanych spraw jest szczególnie istotne w pracy nad spiritual bypassing (unikaniem bolesnych doświadczeń za pomocą duchowości lub innych praktyk). Ten rodzaj pracy pozwala dotknąć dawnych zranień w sposób delikatny i dostosowany do możliwości Klienta. Oczywiście implikuje to konfrontację z bólem i cierpieniem, które często mają swoje fizyczne manifestacje, ale uwzględnia gotowość Klienta do zmierzenia się z ich aspektami. Celem jest zastąpienie unikania akceptacją i świadomością.
Integracyjna praca terapeutyczna, która prowadzi do połączenia aspektów somatycznych i psychologicznych (w tym domykania niedokończonych spraw), wymaga jednak wystarczającej świadomości ciała oraz fundamentalnej wiary w istnienie połączenia między procesami cielesnymi a psychologicznymi.
Paradoksalnie, takie zintegrowanie ucieczkowych duchowych bypassów może – chociaż nie musi – poskutkować otwarciem się na dojrzałą, ucieleśnioną duchowość, która nie jest ucieczką przed życiem, ale jego dopełnieniem.

Ogólnie, celem terapii Gestalt jest przywrócenie holistycznej harmonii, w której umysł, psychika i ciało są stopione w jedność. Powrót do tej harmonii jest transformacją samą w sobie. Umożliwia to pełniejsze, bardziej świadome i satysfakcjonujące życie. Warunkiem jest w pełni akceptujące podejście do wszystkiego, co się pojawia i przejawia w człowieku, bo jedynie to gwarantuje trwałą zmianę – w Gestalcie odwołujemy się tu do „paradoksalnej teorii zmiany” Arnolda Beissera, zgodnie z którą, żeby coś mogło się zmienić, najpierw musi zostać zauważone i zaakceptowane – przyjęte. W obszarze psychicznym czasem oznacza to wręcz natychmiastową zmianę, ciało potrzebuje do tego nieco więcej czasu.

Za słowa klucze do terapii Gestalt można uznać: świadomość, kontakt/relacja i ucieleśnienie. Postrzega ona ciało nie tylko jako "pojemnik" na emocje i nierozwiązane sprawy z przeszłości, ale jako integralną część osoby, w której manifestują się te doświadczenia. Aspekt duchowy jest przy tym integralną częścią Osoby, która pojawia się w gabinecie.
Praca terapeutyczna, angażująca świadomość ciała, ruch i ekspresję fizyczną, jest kluczową drogą do uświadomienia sobie, przetworzenia i domknięcia "niedokończonych spraw", co prowadzi do głębszej integracji, poprawy dobrostanu psychicznego i fizycznego oraz bardziej autentycznego funkcjonowania w teraźniejszości.

Adres

Św. Kingi 5/1
Kraków

Telefon

+48791038988

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Aneta Gajda-Boryczko. Counselling i Terapia Gestalt. umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Aneta Gajda-Boryczko. Counselling i Terapia Gestalt.:

Udostępnij