02/08/2025
Czujesz napięcie, kiedy robisz coś tylko dla przyjemności? Znasz to uczucie: niby wolne popołudnie, ale głowa liczy – co jeszcze mogłabym zrobić, co ogarnąć, co nadrobić?Presja na produktywność to nowa norma. Zabawa? Może być – ale tylko jeśli „rozwija”, „buduje kompetencje” albo „przynosi efekt”. Tylko że psychika to nie korpo. I czasem najzdrowsze, co możesz dla siebie zrobić, to nie robić nic sensownego. Po prostu się bawić. Bez celu. Bez planu. Bez winy. 🔁 Ćwiczenie na dziś:Usiądź i przez 15 minut… nic nie rób.Patrz w punkt w oddali. Nie scrolluj. Nie planuj. Nie notuj. Nie „pracuj nad sobą”.💡 Właśnie wtedy aktywuje się tzw. sieć domyślna mózgu – obszary odpowiedzialne za przetwarzanie wspomnień, emocji, przewidywań, kreatywności. To czas, kiedy mózg robi porządki i „układa Ci w głowie” – bez Twojego świadomego udziału.🧪 W badaniach wyszło, że po okresach pozornego nicnierobienia ludzie lepiej radzą sobie z kreatywnym myśleniem i podejmowaniem decyzji. Ten stan „nic” to tak naprawdę wewnętrzna praca. I ona też się liczy. A teraz powiedz szczerze – potrafisz?
