NZOZ Przychodnia "Familia", Krotoszyn

NZOZ Przychodnia "Familia", Krotoszyn Prowadzimy badania kierowców wszystkich kategorii (lekarskie i psychologiczne). Do badania należy

Oprócz szkodliwości, o której mowa w tym artykule, istotne jest także to, że jest to substancja nielegalna. Zatem - jej ...
24/05/2025

Oprócz szkodliwości, o której mowa w tym artykule, istotne jest także to, że jest to substancja nielegalna. Zatem - jej zakup jest naruszeniem prawa...

Podczas ostatniej debaty prezydenckiej kandydat P*S, Karol Nawrocki, wykonał gest, który natychmiast przykuł uwagę inte…

28/04/2025
Z przerażeniem udostępniamy post Pani Doktor Agnieszki Matkowskiej-Kocjan. W pełni zgadzamy się z tym, co pisze! Gdy roz...
16/03/2025

Z przerażeniem udostępniamy post Pani Doktor Agnieszki Matkowskiej-Kocjan. W pełni zgadzamy się z tym, co pisze!

Gdy rozmawiamy z tymi rodzicami naszych dzieci-podopiecznych, którzy nie chcą szczepić swych pociech, to nachodzą nas dokładnie takie myśli, do jakich Pani Doktor przyznaje się w końcówce swego postu. I to właśnie tym "mądrym", "znającym się", oczytanym w internetowych sensacyjkach rodzicom (którzy sami są z reguły w pełni zaszczepieni) szczególnie dedykujemy ten materiał...
I zastanawiamy się, co teraz czują rodzice opisanego w tym tekście dziecka, umierającego na błonicę we wrocławskim szpitalu.

Zaznaczam: nie będzie dyskusji. Szkoda naszego czasu i nerwów. Pani Doktor napisała wszystko, co mamy na ten temat do powiedzenia.

Parę dni temu środowiskiem pediatrów i lekarzy chorób zakaźnych w Polsce wstrząsneła wiadomość, że na oddziale intensywnej terapii jednego z wrocławskich szpitali leży kilkuletnie dziecko z BŁONICĄ - chorobą, której nie widział na żywo u dziecka żaden z obecnie czynnych zawodowo lekarzy. Jedynie nasi nauczyciele, którzy przebywają już na emeryturze, mieli wątpliwą przyjemność widzieć błonicę "w realu" jako świadomi lekarze.
Jest to choroba straszna. Czytałam kiedyś opracowanie, w którym pisano, że gdy w XIX w. błonica "szła przez Europę", to zabierała życie połowie dzieci w każdej wsi czy miasteczku. Błonica zabijała w sposób okrutny. Istnieją doniesienia, że rodzice umierających dzieci modlili się o śmierć z powodu powikłań neurologicznych - bo wtedy przynajmniej dziecko nie było przytomne i nie zdawało sobie sprawy, że umiera. Taki przebieg błonicy był postrzegany jako błogosławieństwo. Gorszym wariantem był zgon w sposób "klasyczny" - z powodu stopniowego duszenia się przytomnego dziecka wskutek rozwijania się przez kilka dni błon rzekomych w układzie oddechowym (od tych błon pochodzi nazwa - błonica lub dławiec - od dławienia się nimi).
Dopiero wynalezienie surowicy przeciwbłoniczej przez Emila von Behringa dało jakąś szansę na wyleczenie tej choroby. Zresztą Behring dostał za to pierwszego Nobla w dziedzinie medycyny. Warunkiem powodzenia leczenia było dostarczenie surowicy do chorego dziecka jak najszybciej - co często się nie udawało, bo surowica ta nie była powszechnie dostępna (i nadal nie jest). Po wynalezieniu surowicy śmiertelność spadła do 10-15% i na tym poziomie utrzymuje się do dziś. Surowica Behringa nadal nie jest rutynowo dostępna (istnieje specjalna procedura na jej dostarczenie do chorego z rozpoznaniem błonicy), a każda godzina zwłoki w jej podaniu redukuje szansę pacjenta na przeżycie.
Gdy w latach 50-tych XX w. wprowadzono obowiązkowe szczepienie przeciw błonicy nikt nie miał wątpliwości, że dzieci należy szczepić - bo każdy miał w pamięci jakieś znajome dziecko, które umarło na błonicę lub przeżyło ją, ale rozwinęło trwałe powikłania - dziecko znajomych/kuzyna sąsiada/siostry ekspedientki z tego sklepu na rogu... Dzięki szczepieniom choroba stawała się coraz rzadsza. Ostatni rodzimy przypadek błonicy w Polsce stwierdzono w 1996 roku, choć na świecie - w krajach rozwijających się- nadal notowano corocznie kilka-kilkanaście tysięcy przypadków.
Ponieważ jednak pamięć ludzka jest krótka i wybiórcza, przedstawiciele kolejnych pokoleń rodziców, którzy nie słyszeli nigdy o zachorowaniu na błonicę, przestali widzieć sens w szczepieniu przeciw tej chorobie (i wielu innym chorobom zakażnym). Zwłaszcza w ostatnim dziesięcioleciu bycie "antyszczepionkowcem" stało się coraz bardziej popularne, a wręcz modne w niektórych kręgach. Wyszczepialność populacji dzieci w Polsce na szczepienia obowiązkowe, która jeszcze 30-40 lat temu osiągała wartości 95-98%, teraz kształtuje się na poziomie znacznie niższym niż 90%. A więc niższym niż próg wyszczepialności, który hamuje krążenie większości chorób zakaźnych w populacji dzieci.
Nie muszę chyba mówić, że to dziecko, które teraz walczy o życie we Wrocławiu, nie było szczepione. Gdyby było, nie zachorowałoby na błonicę. Można pomyśleć, że przecież nabyło zakażenie poza Polską, na wakacjach w jednym z krajów Afryki, a więc dzieci w Polsce nie są zagrożone. Nic bardziej mylnego. Zagrożone błonicą (tudzież odrą, krztuścem, polio, WZW B, tężcem itd.) jest każde nieszczepione dziecko. Bo kolejny przypadek błonicy to tylko kwestia czasu. Wynika to jednoznacznie ze smutnych statystyk wyszczepialności.
Gdy przychodzą do mnie rodzice, którzy z własnego wyboru nie szczepią swoich potomków, oczami wyobraźni widzę ich dzieci stąpające na cienkiej linie nad przepaścią. Bo w przeciwieństwie do tych rodziców widziałam dzieci, które umierały na choroby, którym można było zapobiec poprzez szczepienia. I widziałam później tych rodziców, którzy uświadomili sobie, że gdyby jednak podjęli decyzję o szczepieniu, to ich dziecko nadal by żyło. To jedne z najbardziej drastycznych wspomnień z mojego życia zawodowego.
Im dłużej pracuję, tym bardziej zdaję sobie sprawę z tego, że historia chorób zakaźnych musi zatoczyć koło; że skoro coraz więcej rodziców nie szczepi swoich dzieci, to te choroby zakaźne muszą wrócić i pokazać swoje prawdziwe oblicze. A wtedy znowu powstanie świeża pamięć o tym, że błonica (odra, polio, krztusiec itd, itp) to choroba straszna, które zabiła dziecko znajomych/kuzyna sąsiada/siostry ekspedientki z tego sklepu na rogu...
----------------
Załączam zdjęcie błon rzekomych w gardle dziecka chorego na błonicę, które krąży po internecie od co najmniej 15 lat- autor nieznany

Warto wiedzieć! Dotychczas recepty wystawione na "S" musiał - aby były bezpłatne - przepisywać lekarz rodzinny. Ta sytua...
08/02/2025

Warto wiedzieć! Dotychczas recepty wystawione na "S" musiał - aby były bezpłatne - przepisywać lekarz rodzinny. Ta sytuacja właśnie się kończy.

Rząd szykuje istotne zmiany w wystawianiu recept, które dotyczą kilku milionów Polaków. Chodzi o recepty na darmowe leki dla dzieci i seniorów. Nowelizacja ustawy otwiera nowe możliwości, z których skorzystają zarówno pacjenci, jak i lekarze pracujący bez kontraktu z NFZ. Sprawdź, na cz...

Istotne np. dla tych naszych pacjentów, którzy pobierają Xarelto (lub jego odpowiedniki). Gdyż wspomniany w tym artykule...
22/12/2024

Istotne np. dla tych naszych pacjentów, którzy pobierają Xarelto (lub jego odpowiedniki). Gdyż wspomniany w tym artykule rywaroksaban to właśnie Xarelto.

Od początku 2025 roku pacjenci w Polsce zyskają dostęp do 31 nowych leków refundowanych. W najnowszej aktualizacji listy refundacyjnej Ministerstwo Zdrowia uwzględniło...

Pacjenci ostatnio często pytają nas, dlaczego w aptekach są problemy z dostępnością wielu leków. Ten materiał przedstawi...
10/04/2024

Pacjenci ostatnio często pytają nas, dlaczego w aptekach są problemy z dostępnością wielu leków. Ten materiał przedstawia tło obecnej sytuacji.
Zwracamy Państwa uwagę: na tej liście znajdują się np. podstawowe, najbardziej popularne preparaty insuliny! O słynnym już Ozempicu nie wspominając... Polecamy ten tekst!

Ministerstwo Zdrowia opublikowało nowe ogłoszenie dotyczące produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych,...

05/04/2024

Ewę Ratajczyk znają wszyscy pacjenci naszej przychodni.
Dlatego jeśli ktoś z Państwa nie wie jeszcze, na kogo w niedzielę zagłosować, to może warto pomyśleć o wyborze takiej kandydatki:

- którą widujecie na co dzień;
- z którą możecie tu, w przychodni, pogadać;
- która już pracuje i chce nadal pracować na rzecz naszego środowiska (i ma wizję dalszego tego działania);
- która o mandat radnej nie ubiega się ani dla pieniędzy, ani dla zaszczytów.
Ewę znajdą Państwo w okręgu 1., na liście numer 12 (KWW Krotoszyn Na Nowo 2050), na pozycji 4.
Zachęcamy i z góry dziękujemy!

Dziś poprawimy - mamy nadzieję - Państwu humor ;) . Nie możemy się powstrzymać. Samo życie...Łazanka, dziękujemy! :)
27/03/2024

Dziś poprawimy - mamy nadzieję - Państwu humor ;) . Nie możemy się powstrzymać. Samo życie...

Łazanka, dziękujemy! :)

Adres

Krotoszyn Gmina

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 07:30 - 18:00
Wtorek 07:30 - 18:00
Środa 07:30 - 18:00
Czwartek 07:30 - 18:00
Piątek 07:30 - 18:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy NZOZ Przychodnia "Familia", Krotoszyn umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do NZOZ Przychodnia "Familia", Krotoszyn:

Udostępnij

Tu znajdziesz: godziny pracy lek. POZ; kto bez kolejki; godz. przyjęć w Por. Medycyny Pracy; godz. pracy Laboratorium.

GODZINY PRACY LEKARZY POZ (RODZINNYCH) - UWAGA, OBOWIĄZUJE WCZEŚNIEJSZA REJESTRACJA! (OSOBISTA LUB TELEFONICZNA 62 722 09 71):

Lek. Maciej R. Hoffmann:


  • poniedziałki, środy i czwartki: poradnia - 8:00-12:00 oraz 15:00-18:00; wizyty domowe - 12:00-15:00

  • wtorki i piątki: poradnia - 8:00-14:00; wizyty domowe - 14:00-18:00.