
16/07/2025
W życiowym zawirowaniu- mając worek swoich sukcesów i porażek, doświadczenia osobiste, zdrowotne perypetie, traumy i troski- szukamy równowagi i harmonii.
Ja zachłysnęłam się Bali I duchowością. Weszłam w to "jak w masło", chłonęłam całą sobą i nadbudowywałam rzeczywistość pod wpływem manipulacji osób które czerpały z tego zysk 🦋.
I MAM REFLEKSJĘ:
Nikt nie wynalazł nowego koła- na oferowanie zdrowia zasłonięte "duchowością" trzeba uważać.
‼️TAK- na Bali złapiesz dobrostan, odpoczniesz fizycznie i psychicznie, zregenerujesz siły.
‼️NIE- nie wyleczysz się z ciężkich chorób.
❗️Profilaktyka to nie leczenie❗️, a historię cudownego wyleczenia ciężkiej choroby należy potraktować jak fikcję literacką i wybornie opakowaną strategię na biznes.
A moją naiwność traktuję dzisiaj jak lekcję.
🌴🌴🌴🌴🌴🌴🌴🌴🌴🌴🌴
Polecam z całego serca balijski reset i odpoczynek- bo Bali jest piękne, magiczne i cudownie przypomnieć sobie metody relaksu oparte o naukę (NAUKĘ- nie wiarę i mówienie o magii i energii).
A ja wracam do tego co ma podstawy naukowe 🎓- do tego co umiem, w czym zdobyłam doświadczenie:
-odżywianie
- aktywność fizyczną
--różne metody regeneracji fizycznej (masaże, zabiegi fizykalne) I psychicznej (treningi autogenny, sesje psychodietetyczne).
WRACAM DO SIEBIE