
14/05/2025
Terapeuta SI,jako master chef od zmysłów 😋☺️🧑🍳 już 10 lat „gotujemy” dla Państwa w naszej terapeutycznej „restauracji” 😀
Wyobraź sobie, że Twój mózg to taki szef kuchni, ale zamiast składników, dostaje nieustanny potok informacji z Twoich zmysłów. Czasem ten szef kuchni jest jak Magda Gessler w "Kuchennych Rewolucjach" – wszystko mu się nie zgadza, tekstury są "nijakie", zapachy "mdłe", a całe danie (czyli Twoje codzienne funkcjonowanie) woła o pomstę do nieba.
Integracja sensoryczna to nic innego jak sztuka dogadania się z tym wymagającym szefem kuchni. Chodzi o to, żeby te wszystkie "składniki" – dotyk, ruch, wzrok, słuch, smak i węch – zaczęły ze sobą współpracować jak zgrany zespół sous-chefów.
Kiedy ta współpraca idzie jak po maśle, to nawet metka od bluzki przestaje drapać jak papier ścierny, karuzela w wesołym miasteczku nie wywołuje rewolucji żołądkowej, a odgłos odkurzacza nie brzmi jak startujący odrzutowiec.
Ale kiedy nasz szef kuchni ma "zły dzień" (czyli występują trudności w przetwarzaniu sensorycznym), to nagle niewinna etykietka staje się torturą, huśtanie na placu zabaw przypomina lot na rollercoasterze bez trzymanki, a ciche brzęczenie muchy urasta do rangi koncertu death metalowego.
Dlatego właśnie terapeuci integracji sensorycznej są trochę jak mediatorzy między Twoimi zmysłami a mózgiem. Uczą ten "kulinarny zespół", jak się lepiej komunikować i jak przyrządzać te wszystkie bodźce tak, żebyś Ty mógł z apetytem zajadać się życiem bez sensorycznych niestrawności.
Mam nadzieję, że ta "smakowita" dawka wiedzy Cię rozbawiła i jednocześnie trochę wyjaśniła, o co w tym całym sensorycznym zamieszaniu chodzi! Jeśli masz jeszcze jakieś "przyprawy" do omówienia, śmiało pytaj!
Zapraszamy do współpracy klientów indywidualnych i placówki oświatowe:
- diagnoza SI
- terapia SI
- trening umiejętności społecznych