Quwolnieniu - Psychoterapia i Coaching Online

Quwolnieniu - Psychoterapia i Coaching Online Psychoterapia Online. Pomoc w zakresie psychoterapii i coachingu.

Specjalizacja: przemoc domowa; uzależnienia, współuzależnienie; konflikty; zaburzenia osobowości; terapia rodzin, dzieci i młodzieży; terapia par; depresja; nerwice; DDD, DDA, DDRR

09/01/2025

Młody człowiek kołysał się na ławce w parku, po czym zsunął się i przykucnął, próbując złapać oddech i uśmierzyć ból przeszywający całe ciało. Mężczyzna próbował wziąć głęboki oddech, ale ból spowodował kolejny cios, a ciało zastygło w bezruchu.

Nie widział tłumów wokół, nie słyszał syreny karetki pogotowia i głosów lekarzy pędzących na ratunek.

Światło. Skąd ono jest? Jest takie miękkie i ciepłe. Gdzie ja jestem? Nic nie boli, a ciało jest tak nieważkie. Mężczyzna próbował się rozejrzeć, ale wokół pojawiła się niewielka mgła. A potem zobaczył psa. Wielki pies podszedł do niego, delikatnie stąpając na łapach. I mężczyzna go rozpoznał! To był Bolek.

– Cześć, mistrzu.

– Bolek? A ty…. jak mnie znalazłeś? I dlaczego do mnie mówisz? Czy ja śnię?

– Wszyscy tutaj mogą rozmawiać i rozumieć się. Nie, Mistrzu, nie śpisz. Umierasz, a jestem tu od dawna. Tam, na drodze, pamiętasz, tam, gdzie wyrzuciłeś mnie z samochodu.

I człowiek przypomniał sobie to, co usilnie próbował zapomnieć przez te wszystkie lata.

– Widzę, że nie zapomniałeś. Pamiętasz, stary? Jak uruchomiłeś silnik samochodu, kazałeś mi wsiąść i wyjechaliśmy z miasta? Jak zostawiłeś mnie na drodze i odjechałeś, nie oglądając się za siebie? Pamiętasz …

Pies ciężko oddychał i położył się.

– Bolek, byłem pewien, że ktoś cię przygarnie i znajdziesz nowy dom!

– Nie okłamuj się, Mistrzu. Więc oszukiwałeś się, uzasadniając to, co zrobiłeś. A ja … Biegłem długo, ale nie dogoniłem cię i straciłem trop. Zawiódł mnie stary nos i obolałe łapy. Wróciłem do miejsca, w którym mnie wyrzuciłeś i czekałem, aż wrócisz po mnie. Wierzyłem, że na pewno wrócisz po Bolka.

Uwierzyłem ci i pokochałem w sposób, w jaki potrafią tylko psy! Bardzo się martwiłem, że byłeś tam gdzieś sam beze mnie! Nikt nie przyniesie ci butów, nie obudzi rano, nie poliże językiem, nie posiedzi przy tobie, nie pomilczy z tobą, gdy jest ci smutno. Ale nie wróciłeś.

Codziennie biegałem wzdłuż drogi, bojąc się, że mnie nie zobaczysz! A potem zostałem potrącony przez samochód. Nie od razu umarłem. Konałem powoli na poboczu. Wiesz, czego chciałem najbardziej, kiedy życie uchodziło ze mnie? Zobaczyć cię, usłyszeć twój głos i położyć głowę na Twoich kolanach. Ale mój ostatni oddech usłyszała tylko zimna kałuża.

Wiesz, jest nas tu wielu: wyrzuceni, zamarznięci w budach, zagłodzeni, zabici dla zabawy. Wy ludzie jesteście aroganccy. I nie chcecie wierzyć, że za wszystko trzeba zapłacić!

Mężczyzna ukląkł przed psem. Ciało ponownie przeszył ból. Ale uświadomienie sobie powagi swego czynu było dotkliwsze. Obfite łzy zapiekły oczy, ale nie przyniosły ulgi.

– Wybacz mi, piesku! Przepraszam! Przepraszam, nie zasłużyłem na Twoją miłość.

Stary pies z trudem zbliżył się do mężczyzny. Opiekuna, którego zawsze kochał.

– Ja już wybaczyłem ci moją śmierć. Ale płacz! Wasze łzy są waszym odkupieniem. Zapytam o ciebie. Ciepły język dotknął jego policzka, a duża łapa zakryła dłoń mężczyzny.

– Do widzenia

Na oddziale intensywnej terapii lekarze walczyli o życie młodego mężczyzny. Rozległa infekcja. Ale wszelkie wysiłki poszły na marne. O 18:30 stwierdzono zgon. Serce zatrzymało się. Koniec.

Drżący głos pielęgniarki przerwał ciszę po reanimacji: „Łzy! Na policzkach ma łzy! On płacze!”

– Adrenalina
– Defibrylator
– Migotanie
– RKO, tlen

Płaska linia na ekranie monitora zadrżała i wygięła słaby, ale łuk.

Miesiąc później młody mężczyzna stał na progu kliniki. Żył i nawet jesienny deszcz nie zdołał zniszczyć szczęścia powrotu. Jego przypadek został nazwany przez lekarzy cudem! Za bramami szpitala mężczyzna powoli skręcił w stronę domu. Szedł pogrążony w myślach, gdy pod jego nogi wpadł brudny i mokry kłębek, który okazał się szczeniakiem.

– Cześć psinko! Czyj ty jesteś?

Ale cały wygląd szczeniaka mówił, że był nikim i desperacko potrzebował pomocy. Mężczyzna podniósł malucha z ziemi, wetknął za pazuchę i ostrożnie poprawił wystające ucho.

– Chodźmy do domu… Bolku!

Stary pies, otoczony jasnobiałą mgłą, patrząc na to, oparł głowę na łapach, ciężko dyszał i zakrył oczy. Uratował człowieka w mężczyźnie!

- Autor nieznany.

Miejmy w sercu i świadomości tych wspaniałych Polaków 💁‍♀️💚
09/01/2025

Miejmy w sercu i świadomości tych wspaniałych Polaków 💁‍♀️💚

9 STYCZNIA W 1907 ROKU W KIJOWIE URODZIŁ SIĘ FELIKS KONARSKI, PISARZ, AKTOR KABARETOWY. AUTOR TEKSTÓW PIOSENEK, MIEDZY INNYMI NAPISAŁ SŁOWA DO SŁYNNEJ PIEŚNI ALFREDA SCHÜTZA „CZERWONE MAKI NA MONTE CASSINO”.

Feliks Stanisław Konarski, pseud. Ref-Ren; urodził się 9 stycznia 1907 w Kijowie. Był synem Feliksa i Wiktorii z d. Polecka. Rozpoczął naukę w gimnazjum w Kijowie. W 1921 przedostał się do Warszawy, gdzie ukończył gimnazjum i uzyskał maturę. Był piłkarzem klubu Polonia Warszawa W 1933 roku poślubił znaną piosenkarkę i tancerkę Ninę Oleńską. Rok później wraz z żona przeniósł się do Lwowa. Tu założył teatr wędrowny z którym jeździł po całej Polsce. W 1941 wstąpił do Armii Polskiej gen. Andersa, z którą przeszedł cały szlak bojowy. W wojski założył teatr Polska Parada. W tym czasie napisał do słynnej pieśni "Czerwone maki na Monte Cassino". Tak wspominał powstanie tej pieśni:
Położyłem się na łóżku i zamknąłem oczy, zapadłem w półsen. I właśnie wówczas, nagle zaczęły mi się układać pierwsze linijki tekstu »Czy widzisz te gruzy na szczycie / Tam wróg twój się ukrył jak szczur / Musicie, musicie, musicie / Za kark wziąć i strącić go z chmur«. […] Zanotowałem dwie zwrotki i zaraz potem, w środku nocy obudziłem Fredka (Alfreda Schütza). Byłem jak w gorączce. Pokazałem mu tekst i kazałem pisać muzykę. On patrzył się na mnie jak na wariata, ale usiadł przy pianinie i… zaczęła układać się melodia – powstawała bardzo szybko i jakby bardzo naturalnie. Wkrótce potem obudziłem resztę zespołu i jeszcze w nocy zrobiliśmy pierwszą próbę… Można by zatem powiedzieć, że »Czerwone maki« zakwitły w nocy.
Po wojnie pozostał na emigracji i zamieszkał wraz z żoną w Londynie, gdzie z lwowiakiem Marianem Hemarem przygotował ponad 30 premier widowiskowych. W 1965 wraz z żoną przeniósł się na stałe do Chicago, gdzie podczas swoich rewii objeżdżał dwa razy do roku skupiska Polaków. Prowadził swój stały program radiowy. Był patriotą, zdecydowanym wrogiem komunizmu, co wyrażał w swojej twórczości.
Zmarł 12 września 1991 roku. Żegnany przez tłumy Polaków, spoczął w żołnierskiej kwaterze na cmentarzu Maryhill w Niles koło Chicago, obok żony i kolegów spod Monte Cassino.

08/01/2025

Sto czternaście lat temu Maria Skłodowska-Curie zgłosiła swoją kandydaturę do Francuskiej Akademii Nauk. Przepadła w głosowaniu (miała jednego kontrkandydata), choć była już trzykrotną laureatką Akademii Nauk w Paryżu, miała Nagrodę Nobla, pół tuzina doktoratów itd. Była jednak cudzoziemką i - co gorsza - kobietą, a to było dla światłych umysłów Akademików troszeczkę za dużo... Dość powiedzieć, że pierwszą kobietę przyjęto do Akademii dopiero pięćdziesiąt jeden lat później (była nią Marguerite Perey, zresztą doktorantka Marii Skłodowskiej-Curie). Na rozpamiętywanie porażki nie było wszakże czasu, bo chwilę później wybuchł skandal, kiedy wydał się romans Skłodowskiej-Curie z żonatym francuskim fizykiem Paulem Langevinem. Prasa miała używanie. Kilka miesięcy później zaś Marii zostanie przyznana druga Nagroda Nobla (z chemii, za odkrycie polonu i radu)...

portret wykonany w Birmingham, polona.pl, sygnatura: F.53360/II, Domena publiczna

30/09/2024
22/09/2024

Wykonam na zamówienie biżuterię taką o jakiej marzysz...
To doskonała propozycja na każdą okazję.
Zapraszam serdecznie

12/09/2024
12/09/2024

Adres

Lublin
20-023

Telefon

+48530030241

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Quwolnieniu - Psychoterapia i Coaching Online umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Quwolnieniu - Psychoterapia i Coaching Online:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria