09/09/2025
Edukacja zdrowotna
A dlaczego Ty się wypisujesz?
Bo mi się nie chce tam chodzić na 7 rano
Bo to prowadzi pan od wf-u
Bo wszystko już wiem, co nowego mogę się tam dowiedzieć
Bo mi szkoda czasu, mam zaplanowane inne zajecia dodatkowe
Bo to nic nie da, to niczego w domu nie zmieni, moi rodzice powinni na to chodzić
😯
Edukacja zdrowotna z samej nazwy jest piękna. Doczekaliśmy się czasów, kiedy wreszcie powstał przedmiot, który ma dotyczyć szeroko pojętej edukacji w zakresie zdrowia.
Pracując od wielu lat z młodzieżą, widząc z jakimi problemami się borykają marzyłam po cichu: gdyby tylko uczyli tego w szkole… i wreszcie mamy to!
Podstawa programowa przedmiotu wg gov.pl przewiduje 11 obszarów:
* wartości i postawy,
* zdrowie fizyczne,
* aktywność fizyczna,
* odżywianie,
* zdrowie psychiczne,
* zdrowie społeczne,
* dojrzewanie (w szkołach podstawowych),
* zdrowie seksualne,
* zdrowie środowiskowe,
* internet i profilaktyka uzależnień,
* system ochrony zdrowia (w szkołach ponadpodstawowych)
„Edukacja zdrowotna to nowoczesny przedmiot, którego celem jest wyposażenie dzieci i młodzieży w rzetelną wiedzę, umiejętności oraz postawy umożliwiające skuteczne dbanie o zdrowie własne i innych osób we wszystkich jego wymiarach: fizycznym, psychicznym, społecznym, środowiskowym i cyfrowym. Przedmiot obejmuje nie tylko obszar medyczny czy biologiczny, lecz także zagadnienia związane z emocjami, relacjami, odpowiedzialnością, wartościami i dobrostanem. Uczy podejmowania świadomych decyzji zdrowotnych. Promuje zdrowy styl życia. Rozwija umiejętności komunikacji, empatii i troski o siebie i otoczenie. Pozwala ustrzec się przed różnorodnymi zagrożeniami – od chorób zakaźnych, przez uzależnienia, po dezinformację”- podaje MEN
Trudności mogą być związane z tym, kto ten przedmiot poprowadzi i dla kogo, bo mnóstwo rodziców wypisuje swoje dzieci z tych nieobowiązkowych zajęć. A tymczasem w świecie, w którym dziś wszyscy żyjemy projekt wydaje się być, przynajmniej póki co w teorii, dobrym uzupełnieniem wiedzy młodych ludzi jak dbać o swoje zdrowie w ujęciu holistycznym. Ja to popieram.
Dyrektorzy,
warto rozważyć takie ustawienia godzin przedmiotu by były ok dla młodych (rano im się nie chce wstawać, bo tak pracują ich mózgi, a po południu mają często zajęcia dodatkowe)
warto wybrać odpowiednio przeszkoloną kadrę (co by bzdur nie nagadała i przedmiot był ciekawy, zachęcający do uczestnictwa)
Rodzice,
to edukacja prowadzona w szkole, nie bójcie się o swoje dzieci. Znacznie większym zagrożeniem są niezbadane czeluści internetu po których porusza się młodzież
I na koniec słowo do Was Młodych 😊
Nawet jeśli teraz wydaje Wam się, że to bez sensu, że to strata czasu to uwierzcie mi na słowo że da Wam to oszczędność nie tylko czasu, ale też kasy w przyszłości. Sigmy macie szansę być w gronie wyedukowanej elity w tym kraju, która dba o swoje zdrowie, a to jest GOAT.
Więc do dzieła.
Z pozdrowieniami
Aga, która pracuje z młodzieżą ww zakresie edukacyjnym