
23/09/2025
To nie święto egzotyki. To dzień przypomnienia, że ciało ma swój język, a jest nim oddech, ciepło i dotyk. Ajurweda uczy nas wracać do siebie: prostymi rytuałami, w swoim tempie, z uważnością na porę roku i nastrój. Bez fajerwerków. Za to z efektem, który czuć jeszcze długo po wyjściu.
W Ayura Ayurveda pracujemy właśnie tak. Zamykamy drzwi, zwalniamy. Rozmawiamy krótko, żeby usłyszeć, czego dziś naprawdę potrzebujesz. Ciepły olej otula skórę; ruchy płyną, a układ nerwowy wreszcie dostaje sygnał „możesz puścić”. W ajurwedzie słowo sneha znaczy „olej” i „miłość” — i my traktujemy masaż jak uważny gest czułości dla ciała.
Po co to wszystko? Żeby wrócić do prostych rzeczy: spać głębiej, trawić spokojniej, mieć jaśniejszą głowę i miększe barki. Ajurweda jest praktyczna. Daje narzędzia, które działają w codziennym życiu — nie tylko na kozetce, ale i następnego dnia o siódmej rano.
Jeśli czujesz, że w Tobie za dużo napięcia i za mało ciepła — przyjdź. Zadamy kilka pytań, dobierzemy olej do Ciebie i do pogody, a potem pozwolimy, by dotyk zrobił to, czego słowa nie potrafią.
(A jeśli lubisz poranki: od poniedziałku do czwartku do 12:00 mamy delikatną zachętę — 10% rabatu na poranne sesje).
Wejdź. Oddychaj. Resztę zrobimy razem.