
25/05/2025
☀️💫🫂
Nie chodzi o to, żeby nie odpływać.
Nie chodzi o to, żeby zawsze być obecnym.
Chodzi o to, żeby wracać.
Uśmiechnij się więc i wróć.
Z napięcia do oddechu.
Z przeszłości/przyszłości do teraz.
Z umysłu do ciała.
Z obiektu do świadomości.
Z części, która się z Tobą skleiła do JA.
W medytacji to zauważenia i powroty są esencją praktyki. To one ćwiczą Twój mięsień uważności - to one budują przestrzeń wolności.
W IFS to powroty do JA są najważniejsze. Każda myśl, emocja, napięcie, reakcja - jest częścią Ciebie, a nie Tobą!
Świadomość po prostu jest… nie musi nic robić. Naturalnie otwarta, obecna, jasna, połączona z tym, co jest. Zawsze dostępna. Zawierająca to, co próbuje się wydarzyć, opór i pozwalanie.
W relacji to zdolność zatrzymania się i ponownego wejścia w kontakt jest najważniejsza. Zauważenie, gdy traci się połączenie i powroty do bliskości. Powroty do Otwartego Serca i autentycznej komunikacji w imieniu swoich części.
Powracanie to praktyka obecności.
Za każdym razem, gdy się zgubimy,
możemy utrwalać znaną drogę do Domu,
albo uczyć się nowej.
Z czasem będziemy gubić się rzadziej
i wracać szybciej.
Nie przestaniemy się gubić,
bo gubienie się jest Drogą -
aż nie odkryjemy, że nigdy się nie poruszyliśmy.
Wracajmy więc.
Za każdym razem.
Od nowa.
Z czułością.
Z uśmiechem.
Bez winy.
🙏🏻✨