Joanna Skalska

Joanna Skalska Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Joanna Skalska, Usługi związane ze zdrowiem psychicznym, Nieporet.

🌹Embodied coach| Tantra | System Nerwowy
💫Ucieleśnienie i święta seksualność
🏵️Pomagam kobietom uzdrawiać seksualność, wewnętrzne dziecko i traumy zapisane w ciele.
🔥Otwórz się na głębokie czucie, przyjemność i intymność.
✨Kursy, warsztaty, sesje 1:1

Kochani z kim się widzę już w przyszłym tygodniu? Nie mogę się doczekać! Z miłością,Joanna Skalska ❤️
07/06/2025

Kochani z kim się widzę już w przyszłym tygodniu?

Nie mogę się doczekać!

Z miłością,
Joanna Skalska ❤️

Poprzedni rok dla mnie, to mój rok aklimatyzacji w Polsce. Wychowałam się tutaj, przeżyłam 23 lata zanim wyjechałam, jed...
08/04/2025

Poprzedni rok dla mnie, to mój rok aklimatyzacji w Polsce.

Wychowałam się tutaj, przeżyłam 23 lata zanim wyjechałam, jednak przyznaję, że nawet w moim ojczystym kraju zetknęłam się z zachowaniami, sytuacjami, które były dla mnie nieswoje…

Czy to dlatego, że przyzwyczaiłam się i czuję się dobrze w luźnej brytyjskiej czy balijskiej kulturze, czy może dlatego, że często moja wiedza, doświadczenie i poglądy są tak różne, od tych prezentowanych i popularnych w mainstream. Ba, nawet świecie rozwojowym sama depczę swoją ścieżkę, która jest niezgodna z wieloma popularnymi spojrzeniami.

Czuję też, że tak duża zmiana w moim życiu, prowadzi do kolejnych zmian, które chcę podjąć w mojej pracy. Tam gdzie czułam ekspansję, teraz czuję regres, skurcz, wewnętrzną niezgodę.

I wiesz… te pretensje do siebie, przecież jak to? Tak to wcześniej uwielbiałaś, takie ładne miałaś z tego wyniki, docierałaś do dużej liczby osób, pomagałaś w zamkniętych kontenerach, na sesjach, poprzez darmowe treści a teraz co? Co chcesz zrobić?

Wiem tylko, że chcę zmian:)

Jeśli jesteś ze mną na spotkaniach 1:1 to zapraszam na więcej. Uwielbiam tą intymną interakcję, zmiany które się pojawiają już po pierwszym spotkaniu, i to jak pięknie kwitniecie po dłuższej współpracy.

Masterklasy… hmm… już jakiś czas planowałam zrobić grupowy proces na temat granic, i nawet już powstały mocne przygotowania na ten temat, wizja jest sztos, jednak nie chcę działać z miejsca „powinnam, bo dobry plan”, chcę działać z miejsca „och tak! Chcę więcej”. Co za tym idzie, nie teraz.

Wiem, że spotkania ze mną są w dłuższej perspektywie mogą pociągnąć po kieszeni, sama wydałam setki tysięcy na moje własne szkolenia, jednak jako, że chcę postawić na bliskość, indywidualność, więź to cena idzie w dół by większa ilość osób mogła sobie na nie pozwolić. Jak jesteś zainteresowana, napisz:*

Już niedługo będzie lato i zaczynamy się widzieć na festiwalach, ja zaczynam od Simbiosy, będziesz?:)

Z miłością,
Joanna Skalska

Ps. Zdjęcie z moją przesłodką siostrzenicą.

Dzisiaj moje urodziny! I wiesz co mi się śniło? Och uwielbiam "te" moje sny, gdzie wiesz, że śnisz a jednocześnie czujes...
05/04/2025

Dzisiaj moje urodziny!
I wiesz co mi się śniło?

Och uwielbiam "te" moje sny, gdzie wiesz, że śnisz a jednocześnie czujesz dotyk, podmuch wiatru na ciele mimo świadomości, że śnisz 😁

Śniło mi się, że trzymam malutkie dziecko na rękach. Niemowlaczka. To była dziewczynka.

Przytulałam ją najczulej jak potrafiłam. Coś jej dolegało, czuła jakąś niewygodę w ciele a ja ją tuliłam, troszczyłam się o nią, by mogła spokojnie zasnąć. Moje dłonie dotykały jej małych piecyków, jej zapach wypełniał moje nozdrza i to ciepło, ta troska, ta miłość.

A co ja dorosła czułam na moim ciele? Czułam jakby ktoś mnie przytulał tak, jak ja przytulałam to małe dziecko. Na moich plecach czułam dotyk, ciepło dłoni, które mnie wspierają, dłoni, które zrobią wszystko, żeby tylko było mi dobrze...

Do teraz przy porannej kawie towarzyszy mi to uczucie.

Gdy we śnie, zdałam siebie świadomie sprawę, że ja dorosła czuję na moich plecach i w ciele, to co dawałam temu niemowlaczkowi, to zrozumiałam, że to moje wewnętrzne Dziecko. Wewnętrzne Dziecko, które dostawało czułość od wielu osób w dzieciństwie i które ja ukochuje już od wielu lat.

Moja mała Kochana Asiunia ❤️

Czuję też wsparcie, które płynie z zewnątrz, od moich bliskich, od Mamy, od Sióstr, od Przyjaciółek, od dalszych znajomych, od Boga.

Wczoraj miałam gorszy dzień, sporo płakałam i przyjmowałam ten ból, który był w moim sercu, obejmowałam go z każdą kroplą łez... Dzięki temu, że wiem jak działają hormony w moim ciele, to nie wierzyłam w te historie, tylko pozwalałam im przepłynąć. A płynęły obficie.

Dziś obudziłam się z niesamowitym poczuciem wsparcia, stabilności i sprawczości.

Do kolejnego dnia. Do kolejnych etapów. Do kolejnego roku mojego życia.

Swoją drogą zastanawiam się nad moją obecnością w social mediach... Ale to jest już na kolejny post 😊

A ode mnie, dziś dla Ciebie z okazji urodzin?

Przytul się. Zakotwicz w ciele ten dotyk. On nie znika, twórz pozytywne kotwice one dadzą Tobie, Twojemu ciału, podświadomości najwspanialsze wsparcie.

Kocham,
Joanna Skalska

Jeśli czujesz się tak, jak ja kiedyś, to napisz GRANICE i dołącz do listy VIP dla mojej najnowszej oferty, o której opow...
31/03/2025

Jeśli czujesz się tak, jak ja kiedyś, to napisz GRANICE i dołącz do listy VIP dla mojej najnowszej oferty, o której opowiem Ci już więcej niedługo:)

W ramach najnowszej masterklasy, dotrzesz do źródła Twoich granic, będziesz miała stanowczą pewność, co jest dla Ciebie, a co nie!

Drzwi przedsprzedaży otwierają się już niedługo więc wskakuj już dziś!

Napisz GRANICE👇 by otrzymać specjalną cenę w przedsprzedaży!

Z miłością,
Joanna Skalska

"Czy jestem złą osobą, bo nie mam ochoty przytulać ani mamy, ani taty" - pytanie, które dostałam. Wejdźmy głębiej w ten ...
30/03/2025

"Czy jestem złą osobą, bo nie mam ochoty przytulać ani mamy, ani taty" - pytanie, które dostałam.

Wejdźmy głębiej w ten schemat... Shall we? 😁

Ty wiesz, że ja lubię zagłębić się do źródła problemu, by rozpracować i TRANSFORMOWAĆ schemat u podnóża.

W tym pytaniu, brzmi toksyczny wstyd.

Dlaczego?
Dlatego, że zawiera ocenę siebie "jestem złą osobą", bo nie mam ochoty przytulać rodziców.
Brzmi też powinność, że przecież powinnam to robić.
Nie jestem też taka "jak być powinnam", bo gdybym była dobra, to bym przecież przytulała...

Zobacz, jak krótkie pytanie może wiele powiedzieć!

Jednak jak zmienić ten schemat u źródła?

Zdradzę Ci jakbym to zrobiła na sesji:

1. Somatyka ciała i delikatne sensacje, które zaczęłyby się pokazywać na samą myśl chęci przytuelnia...
2. Połączenie tego co w ciele, z tym co w głowie, myślach.
3. Techniki pracy, które doprowadziłyby do Wewnętrznego Dziecka i części, która wierzy, że coś z nią nie tak, bo czuję w ten sposób a nie inny...
4. Opieka Wewnętrznego Dziecka.
5. Wprowadzenie nowych wspierających kotwic na poziomie ciała i myśli.

W tych schematach pomijam dokładne techniki pracy z ciałem, systemem nerwowym, bo byłoby to zbyt obszerne, jednak najważniejsze punkty masz;)

A Ty w jaki sposób zmieniasz schematy u źródła?

Z miłością,
Joanna Skalska

Zauważenie mechanizmów przetrwania jest niesamowicie ważnym punktem w drodze do uzdrowienia. Czemu mamy mechanizmy obron...
28/03/2025

Zauważenie mechanizmów przetrwania jest niesamowicie ważnym punktem w drodze do uzdrowienia.

Czemu mamy mechanizmy obronne?

Tak jak sama nazwa wskazuje, one bronią!

Te części nas w dzieciństwie uwierzyły, że bez tej intensywnej obrony, ochrony, wypierania, idealizowania, umniejszania, itd. znowu spotka nas krzywda, znowu będziemy czuć ból...

Fakt jest taki, że... Te części nas odcinają nas od nas samych i w dorosłości czujemy ból,
właśnie dlatego,
bo odwracamy się od samych siebie.

Okay, jak to zmienić?

1. Praca z Wewnętrznym Dzieckiem.
2. Regulacja systemu nerwowego.
3. Połączenie się ze swoją świętą seggsualnością.

To kombo, nie tylko zadba o Twoje ciało, podświadomość ale też sprawi, że życie nabierze soczystych barw 😁

Z miłością,
Joanna Skalska

Och ten temat tabu! Albo całkowite zamknięcie na tematykę cielesności albo wypaczone otwarcie... Na sesjach 1:1, wiele K...
27/03/2025

Och ten temat tabu!

Albo całkowite zamknięcie na tematykę cielesności albo wypaczone otwarcie...

Na sesjach 1:1, wiele Kobiet PIERWSZY raz otwarcie ze mną rozmawia, o tum co czuje w swoim ciele, albo podczas uprawiania miłości z ukochanym.

Na codzień są zamknięte, i czasami samo oswajanie się ze słowami określającymi kobiece, bądź męskie części intymne, przynosi wyzwanie.

Kiedyś usłyszałam, "jak powiedziałaś słowo ci*&@ na poprzedniej sesji, to wracałam do tego myślami wielokrotnie".

To jest tylko albo aż słowo, które określa część ciała, a to jakie znaczenie mentalne i emocjonalne mu nadamy, to już jest nasze.

Oczywiście, gdy było używane by nas w jakiś sposób określić, zawstydzić bądź w sytuacjach, gdy ktoś chciał nas nadużyć, to na samą myśl możemy się wzdrygać.

Moze kojarzyć się z brudem, osadem, wulgaryzmem...

A może też z częścią ciała którą kocham tak samo jak inne...

Bądź częścią ciała, która prowadzi mnie nie tylko do przyjemności ale też świętości we mnie.

To ja wybieram.

Nawet jeśli moja historia naznaczyła je inaczej, mogę to zmienić.

A Ty jak podchodzisz do "tych słów tabu"?

Z miłością,
Joanna Skalska

Przeszłość nie określa naszej przyszłości. DLACZEGO? Może najpierw zacznijmy od tego, że żeby tak było potrzebna jest DY...
25/03/2025

Przeszłość nie określa naszej przyszłości.

DLACZEGO?

Może najpierw zacznijmy od tego, że żeby tak było potrzebna jest DYCYZJA.

Dlaczego? Bo za decyzją zaczną iść działania, a dopiero działania przynoszą zmianę.

A uwierz mi, jeśli regularnie wracają do Ciebie trudne momenty z przeszłości, gdzie Twoje ciało było uprzedmiotowione bądź nadużywane, to znaczy, że te momenty wołają Cię, nie one KRZYCZĄ o uzdrowienie.

O zmianę.
O zauważenie.
O akceptację.
O wewnętrzne przyjęcie.
O Twoją miłość.

Twoje Wewnętrzne Dziecko na Ciebie czeka.

Twoje ciało chcę uwolnić się z koła traumy.

Twoje serce chce być przepełnione miłością i wdzięcznością.

Twoja energia życiowa chce płynąc i nasycać każdą Twoją komórkę.

Jednak... Jest robota do zrobienia. I będzie bolało.

Wiesz co?

Dasz radę! Obserwowałam z bliska nie jedną transformację i kroki, które muszą być podjęte dlatego nie mam żadnej wątpliwości w Twoją zmianę.

Z miłością,
Joanna Skalska

„Skąd mam wiedzieć czy to moja ochota, czy zadowalanie drugiej osoby?”Odnośnie granic w relacjach intymnych. Nie będzies...
24/03/2025

„Skąd mam wiedzieć czy to moja ochota, czy zadowalanie drugiej osoby?”

Odnośnie granic w relacjach intymnych.

Nie będziesz tego wiedziała, dopóki nie poznasz siebie…

Jeśli w przeszłości Twoje granice fizyczne, emocjonalne, intelektualne były przekraczane, to jest naturalne, że teraz masz wątpliwości co czujesz.

Bicie, ba a może nawet bicie na goły tyłek, upokarzanie, zawstydzanie wyglądu, uprzedmiotawianie… O okresie dojrzewania przykre komentarze na temat zmieniającego się ciała, niechciany dotyk a może nawet molestowanie.

Jak myślisz, czemu osoba, która doświadczyła, któreś z powyższych nadużyć nie wie tak naprawdę co czuje?

Studiuję temat traumy i wewnętrznego dziecka od wielu lat, dokładnie rozumiem co się dzieje w psychice i ciele takiej Kobiety. Pracując w szpitalu psychiatrycznym obserwowałam wielokrotnie spojrzenia, zachowania, reakcje ciała, które wręcz krzyczały: tylko trzymaj się ode mnie z daleka…

Co jest pod tym? Pamiętasz jak opisywałam szczegółowo mechanizmy toksycznego wstydu i jak to działa? Tak dodatkowo Kobieta, która przeżyła tego typu nadużycia, nie tylko wierzy, że coś jest z nią głęboko nie tak, ona wierzy, że jest popsuta, zła do szpiku kości, zgnita i nie zasługuje na nic dobrego. Co często przykrywa pięknym ubiorem i kolejną kroplą botoksu.

Ach, a co jeśli jeszcze tak bardzo nie chciała być odrzucona, i dostosowała się do przemocowego otoczenia? Albo, gdy była molestowana czuła przyjemność? Bo jak tu odwrócić się od członka rodziny, bądź powiedzieć na głos tajemnicę o której wszyscy wiedzą… A może powiedziała, to nikt Ci nie uwierzył, bądź bała się większej afery, która by była przez nią…

Ta Kobieta odwróciła się całkowicie od siebie, a siebie i swoje ciało zaczęła traktować jako wroga.

Wroga, który jest zawsze obok, od którego nie da się uciec.

Czasami na sesjach słyszę „ja nie chcę mojego Wewnętrznego Dziecka” albo „jak ją zobaczę to nie dam rady, tam jest za dużo bólu”… jeśli też tak masz, już rozumiesz jaki schemat może za tym stać.

By to zmienić potrzeba czasu, Twojej cierpliwości, uważności i determinacji.

Twoje Wewnętrzne Dziecko na Ciebie czeka.
Twój uśmiech w rozluźnionym ciele na Ciebie czeka.
Twoja energia życiowa chce wypełniać Twoje życie.
Twoja zdrowa, święta, osadzona seggsualność chce nasycać Twoją codzienność.

Z miłością,
Joanna Skalska

Sesje 1:1 i warsztaty online.

Adres

Nieporet
<<NOT-APPLICABLE>>

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Joanna Skalska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Joanna Skalska:

Udostępnij