Stowarzyszenie Rozwoju Nowy Targ

Stowarzyszenie Rozwoju Nowy Targ Organizacja Pożytku Publicznego KRS 0000248225

Nr Konta 71 1090 2590 0000 0001 3429 3764

Stowarzyszenie powstało w celu promowania zdrowego stylu życia oraz szerzenia świadomości i świadczenia pomocy dla osób w kryzysie w tym dla uzależnionych i ich bliskich .

Zachęcamy osoby w trudnych momentach życia do skorzystania z nieodpłatnej konsultacji w punkcie przy Al. Tysiąclecia 42 ...
03/10/2025

Zachęcamy osoby w trudnych momentach życia do skorzystania z nieodpłatnej konsultacji w punkcie przy Al. Tysiąclecia 42 w Nowym Targu.

Stowarzyszenie Rozwoju zaprasza na Grupę Wsparcia📍 Al. Tysiąclecia 42 Lokal Stowarzyszenia Rozwoju⏰️ Godzina 10 ŚRODASer...
03/10/2025

Stowarzyszenie Rozwoju zaprasza na Grupę Wsparcia
📍 Al. Tysiąclecia 42 Lokal Stowarzyszenia Rozwoju
⏰️ Godzina 10 ŚRODA
Serdecznie Zapraszamy każdą Środę
,,NIE JESTEŚ Z PROBLEMEM SAM,,
Grupa Wsparcia dla Osób w Kryzysie
Grupa wsparcia jest miejscem, w którym osoby w kryzysie poprzez dzielenie się własnymi doświadczeniami nabierają dystansu do swojej sytuacji życiowej, uzyskują wsparcie emocjonalne oraz empatię. Grupa ma na celu podniesienie jakości życia, zwiększenie zaufania do siebie i świata, dzięki rozpoznaniu mechanizmów wywołujących trudności życiowe.
Grupa Wsparcia – na czym polega udział
Udział w grupie wsparcia polega na dzieleniu się własnymi przeżyciami i pożytecznymi informacjami, nawiązywaniu kontaktu z pozostałymi członkami grupy oraz empatycznym słuchaniu. Członkowie grupy pracują w oparciu o własne potrzeby i doświadczenia. Aktywne uczestnictwo w grupie to nie tylko pomoc w rozwiązywaniu codziennych problemów, to także praca nad sobą i rozwój osobisty.
Grupa Wsparcia – Dla kogo?
Jeżeli przechodzisz kryzys, czujesz, że stoisz w miejscu lub Twoje życie zawiodło Cię w ślepy zaułek – ta grupa wsparcia jest dla Ciebie. Znajdziesz tu osoby z którymi będziesz mieć możliwość podzielić się własnymi doświadczeniami, otrzymać wsparcie i zrozumienie.
Grupa Wsparcia – Cel
• Eliminowania uczucia bezradności wobec danego problemu, trudnej sytuacji życiowej
• Wymiana doświadczeń pomiędzy członkami grupy
• Dzielenie się wsparciem emocjonalnym,
• Wymiany informacji, wskazówek, radzenia sobie w sytuacji kryzysowej.
• Wyjście z izolacji społecznej, uzyskanie oparcia społecznego
• Inspiracja do zmiany dotychczasowych wzorców zachowań
• Wzmacniania poczucia wartości oraz budowania siły i nadziei wśród uczestników.



Urząd Gminy Nowy Targ
Gmina Bukowina Tatrzańska
Gmina Łapsze Niżne

Zapraszamy w Poniedziałek na Grupę Wsparcia📌 Nowy Targ, Aleje Tysiąclecia 42🕠 Godzina 17:30Grupy wsparcia są przeznaczon...
03/10/2025

Zapraszamy w Poniedziałek na Grupę Wsparcia
📌 Nowy Targ, Aleje Tysiąclecia 42
🕠 Godzina 17:30
Grupy wsparcia są przeznaczone dla osób zmagających się z różnorodnymi zaburzeniami odżywiania, takimi jak anoreksja, bulimia czy kompulsywne objadanie się, oraz dla ich rodzin i bliskich.
Uczestnictwo w grupach wsparcia daje możliwość wymiany doświadczeń, uzyskania emocjonalnego wsparcia oraz nauki nowych strategii radzenia sobie z trudnościami.
Spotkania te są miejscem, gdzie można znaleźć zrozumienie i akceptację, co jest kluczowe w procesie zdrowienia.

Pamiętacie film "Módl się za mnie" oraz spotkanie z reżyserem i aktorami grającymi w tym filmie ? Jeszcze chwila i docze...
01/10/2025

Pamiętacie film "Módl się za mnie" oraz spotkanie z reżyserem i aktorami grającymi w tym filmie ?
Jeszcze chwila i doczekamy się materiału z tego spotkania na naszej stronie.A tymczasem zapraszamy do fotorelacji ze spotkania.



Miasto Nowy Targ Mlecz Sery Górskie
Aureliusz Blama Dominik Hadziewicz Oskar Siegel

28/09/2025

JAK POMAGAĆ/NIE POMAGAĆ ALKOHOLIKOWI ?

Niestety najczęściej jest tak, że osoby współuzależnione, podobnie jak alkoholicy bagatelizują początkowe symptomy uzależnienie, nie zauważają, że alkoholu jest więcej, pojawia się częściej niż wcześniej. Bierze się to stąd, że wraz ze wzrostem tolerancji, alkoholik może wypić więcej, a jest to mniej widoczne. Nie rzadko bliscy wiedzą np. o jednym piwie po pracy, czy jednym drinku przed snem, a w rzeczywistości tego alkoholu było w tym dniu znacząco więcej.
Na co w tej fazie zwrócić uwagę. Właśnie na to, czy alkohol pojawia się częściej, np. nie raz w tygodniu, tylko dwa razy, a później jeszcze częściej. Na to, że zmieniają się ilości, z jednego piwa robią się trzy, a z jednej lampki wina pół butelki.
Trzeba o tym mówić, że widzimy tą zmianę, w asertywny sposób odrzucać usprawiedliwienia alkoholika wybielające, czy uzasadniające picie. Jeśli do tego dojdzie mniejsze zainteresowanie tym, co dzieje się w domu, coraz mniejsze dbanie o relaks, rozrywkę, aktywności fizyczną, czy inne sposoby spędzania czasu bez alkoholu, a w to miejsce wchodzą te zajęcia, które można robić pijąc, trzeba zwracać na to uwagę, nie wybuchając - na spokojnie i nie wchodzić w dyskusję, w polemikę z alkoholikiem. W 90 % w odpowiedzi usłyszymy: „Przesadzasz”, „zdaje Ci się”, „wszyscy tak robią”. Nie ma sensu z tym dyskutować, ważne, że ma usłyszeć ten komunikat – ma dotrzeć do niego/do niej, że to picie jest zauważalne i zmiana stylu życia tym spowodowana też.
W miarę nasilania się uzależnienia nie powinniśmy dać się wciągnąć w budowanie alkoholowego „stylu życia” i nie rezygnować z własnych, niealkoholowych przyjemności i aktywności.
Np. „nie chcesz Ci się iść do kina – trudno, umówię się z koleżanką”, „wolisz siedzieć w domu, patrzeć w telewizor i popijać – ok, umówię się z kimś innym na spacer, na rower, czy cokolwiek innego”.
Współuzależnieni często popełniają ten błąd, że chcą „pilnować” alkoholika, co – jeśli nawet przynosi jakiś rezultat, to na krótką metę, a potem rozpoczyna się picie w samotności, ukrywanie alkoholu i inne sztuczki.
I wtedy nie tylko rozwija się uzależnienie, ale także współuzależnienie zaczyna zbierać swoje żniwo. Osoba współuzależniona ma coraz mniej własnego życia, jej życie coraz bardziej polega na towarzyszeniu alkoholikowi, wstydzeniu się za niego, usprawiedliwianie przed rodziną i znajomymi. Później skutkuje to tym, że czują się bardzo osamotnione w tej walce, nie czują wsparcia – no bo jak mogą dostać wsparcia, skoro nawet przed najbliższymi i przyjaciółmi starają się jak najbardziej ten problem ukryć.
Co zatem można zrobić?
Przede wszystkim nie czekać, aż uzależnienie rozwinie się do poziomu „nie do wytrzymania”. Sygnalizować rozwijające się picie, zmianę zachować, huśtawkę nastrojów, pokazywać straty wynikające z picia i wymagać zmiany!! Tak, oczekiwać zmiany!! Ważne przy tym jest, żeby nie robić godzinnych pogadanek uświadamiających – to mają być krótkie komunikaty, oparte na faktach, którym nie da się zaprzeczyć. Komunikat – i tyle – zostawić z tym alkoholika, niech sam zrobi sobie refleksje.
Jeśli to nie przynosi rezultatów, trzeba zacząć stawiać warunki. I tu ważna kwestia, warunkiem nie ma być samo tylko niepicie, bo to skończy się niezliczonymi próbami ograniczenia lub zaprzestania picia. Warunkiem ma być niepicie i podjęcie jakichś działań naprawczych, np. terapii, pójścia na spotkania AA, do psychiatry.
Osoby współuzależnione też powinny korzystać z pomocy terapeutycznej albo grup samopomocowych (Al-Anon), po pierwsze, żeby poczuć konstruktywne wsparcie, a po drugie, żeby mieć kogoś, kto będzie przewodnikiem, będzie podpowiadał, co robić, czego nie robić, co ma szanse zadziałać, a co może pogłębić problem.
Jakie warunki stawiać?
Powiedzenie komuś – „zostaw go”, „rozwiedź się” – najczęściej kończy się niczym. Nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli ktoś nie był w stanie tego zrobić przez 5, 10 może 15 lat, to po takiej wskazówce też raczej nie pobiegnie ochoczo do sędziego i nie poprosi o rozwód.
Ale można – nie usprawiedliwiać alkoholika przed rodziną i znajomymi, pozwolić mu ponosić konsekwencje picia. Nie pomagać w leczeniu kaca, nie podsuwać rosołków i elektrolitów. Sam wlewał w siebie alkohol, to niech teraz też sam sobie radzi. Nie dotyczy to oczywiście sytuacji zagrożenia, w których też nie należy się roztkliwiać, tylko wezwać lekarza, pogotowie, i tyle…
Można zacząć stawiać warunki typu: „pijesz, to sam sobie gotuj, sam sobie pierz, sprzątaj, rób zakupy itd. itp.”, aby w ten sposób pokazać, że nie bierze odpowiedzialności za funkcjonowanie domu.
No i to o czym pisałem wcześniej – organizację życia domowego i wolnego czasu, urlopu itd z pominięciem alkoholika, dać mu odczuć, że jeśli nie podejmie żadnych działań, to nie zamierzamy w jego piciu i leczeniu kaca uczestniczyć, nie zamierzamy wraz z nim nowego, pijackiego stylu życia tworzyć!

Więcej w książce: „ESENCJA ALKOHOLIZMU. DEFICYT BLISKOŚCI”

Jeśli podobał Ci się ten materiał, możesz postawić autorowi kawę tutaj:
https://buycoffee.to/krzysztof.jazwiec

25/09/2025

„Byłem najbardziej znanym dzieckiem na świecie... a mimo to w domu czułem się zupełnie samotny"

Miałem zaledwie 10 lat i już zarabiałem miliony. Wszyscy widzieli we mnie idealne dziecko, ale za kulisami wszystko wyglądało inaczej. Moi rodzice kłócili się o moje pieniądze, o kontrolę nad moją karierą... ale nie o mnie.

Byłem tylko kolejnym produktem na ich wystawie. Podczas kręcenia "Kevina sam w domu" wszyscy mnie wychwalali, ale nikt nie zapytał, czy naprawdę wszystko ze mną w porządku.

W wieku 14 lat postanowiłem wyemancypować się prawnie od rodziców. Wyobraź sobie – nastolatek zmuszony wyrzucić rodziców ze swojego życia, żeby móc w ogóle oddychać. Czułem się zdradzony.

Straciłem dzieciństwo wśród pozwów, presji, kamer i wrzasków. A kiedy spróbowałem znów być zwykłym chłopakiem… było już za późno. Odsunięto mnie. Oceniano. Niektóre media wymyślały historie tylko po to, żeby mieć o czym napisać.

Przez lata zniknąłem z życia publicznego. Wielu myślało, że upadłem na samo dno. W rzeczywistości po prostu uciekałem. Uciekałem przed przeszłością, nienawiścią, światłami reflektorów. Żyłem zamknięty w sobie, bez celu.

I wtedy zrozumiałem, że leczenie nie polega na tym, żeby pokazać siłę, ale na przyznaniu, że jest się złamanym i chce się na nowo poskładać. Krok po kroku zacząłem znowu się uśmiechać, pisać, grać… ale tym razem dla siebie. Nie dla kontraktu, nie po to, żeby kogoś zadowolić.

„Czasem najtrudniejsze nie jest to, że świat cię porzuci… tylko że zrobią to ci, których kochasz najbardziej. Ale jeśli nauczysz się dawać sobie to, czego nikt ci nie dał, pewnego dnia spojrzysz w lustro i będziesz dumny, że się nie poddałeś.”

– Macaulay Culkin

15/09/2025
11/09/2025

Dzisiaj Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom.
Jeden dzień w roku, kiedy nagle wszyscy przypominają sobie, że ludzie cierpią.

Tylko że liczby mają w dupie nasze kalendarze,
a w Polsce codziennie 13 osób odbiera sobie życie.
11 z nich to faceci.
Jedenastu.
Każdego dnia.

To nie są przegrani. To twoi bracia, ojcowie, kumple.
Faceci, którzy grali bohaterów w filmie o własnym życiu.
Tarcza błyszczała, wszyscy bili brawo.
Tylko że ta tarcza była z kartonu po pizzy.
A za nią krył się człowiek w rozsypce, którego nikt nie chciał oglądać.

Ale przecież nikt nie chciał tego widzieć.
Bo kiedy facet mówi „nie daję rady”, nagle wszyscy patrzą w telefon.
Bo łatwiej udawać, że problemu nie ma.
Łatwiej przykleić mu etykietę mięczaka niż przyjąć,
że właśnie sypie się człowiek.

Więc każdy miał maskę.
Żartu, luzu, pewności siebie.
Przyspawaną do twarzy tak mocno, że nie wiedział, kim jest bez niej.

„Jestem silny, nie pękam”.
W robocie brało to jak świeże bułki.
W towarzystwie też.
A w relacji? Tam wychodził s*f.
Bo „chcę szczerości” znaczyło „bądź szczery, ale tylko jeśli nie jesteś słaby”.
Więc został aktorem.
A finał znał tylko on.

Bo problem nie jest w tym, że faceci nie mają emocji.
Problem w tym, że nikogo one nie obchodzą.
A gdy wreszcie próbują mówić, co czują,
to ile razy usłyszeli: „nie przesadzaj” czy też „inni mają gorzej”.
To nie wsparcie, to upokorzenie.

Problem nie w tym, że faceci nie czują.
Oni czują, tylko od małego uczono ich, że uczucia to wstyd.
Więc tłumili, aż ból wyszedł bokiem:
w kręgosłup, w serce, w kolejną butelkę.
Psychika siedziała w piwnicy, ciało krzyczało za nią.

Relacje nie przyniosły ulgi.
Stały się kolejnym lustrem: bądź silny, bądź spokojny.
Facet zrozumiał, że nawet w miłości nie wolno mu pęknąć.

Psychika nie przetrwa w wiecznej negacji.
W końcu uczy się, że jedynym wyjściem jest wymazanie siebie.
Dlatego jedenastu facetów dziennie kasuje swoją obecność.

Chcieliście macho? Proszę bardzo.
Macho, który nie zawraca głowy, nie płacze, nie marudzi.
Teraz jest naprawdę wygodny:
nie trzeba go wysłuchiwać, nie trzeba go znosić.
Tylko czasem przeszkadza widok znicza na grobie.

Fot. Bartek Fotografuje

Adres

Nowy Targ
34-400

Godziny Otwarcia

Wtorek 07:00 - 12:00
15:00 - 20:00
Środa 07:00 - 12:00
15:00 - 20:00
Czwartek 16:30 - 21:30
Niedziela 10:30 - 13:30

Telefon

+48576600046

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Stowarzyszenie Rozwoju Nowy Targ umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Stowarzyszenie Rozwoju Nowy Targ:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Our Story

Organizacja Pożytku Publicznego KRS 0000248225 Nr Konta 71 1090 2590 0000 0001 3429 3764