16/12/2024
🧘Wczorajsze spotkanie Infinite Breath ::
BBTRS było podróżą poza umysł, wprost do mądrości ciała. Podróża w nieznane .
https://facebook.com/events/s/infinity-breathe-oddech/549750424527831/
🌿To przestrzeń, gdzie oddech prowadzi nas do miejsc, które potrzebują uwolnienia, napięć, emocji, blokad. To coś więcej niż technika, to głęboka medytacja i kontakt z sobą.
Dając sobie czas na zanurzenie w oddechu, uczestnicy mogli uwolnić to, co nie służyło ich wzrastaniu. Oddech działa nie tylko na poziomie fizycznym, sięga głębiej, do emocji, wzorców i zapisanych w ciele historii.
🌿To spotkanie było przestrzenią zaufania, gdzie każdy mógł doświadczyć, że w ciszy czeka na nas uzdrowienie i spokój.
Przestrzeń, którą współtworzymy, jest świętym polem.
🌿Nie ma tu hierarchii.
🌿Oddech przypomina nam, że klucz do zdrowia i harmonii zawsze był w nas.
Dla mnie to spotkanie było także podsumowaniem roku , pełnego pracy z ciałem, oddechem i głębszym zanurzeniem w jogę i żywego pola.
🌿W tej wspólnej podróży uczymy się, że każda sesja jest darem , zarówno dla uczestników, jak i dla mnie.
🌿Na pewno - zostały w nas wdzięczność i pokora wobec mądrości ciała, a także głęboki stan spokoju.
Wczorajsze spotkanie było jak wejście do świętego ogrodu, przestrzeni pełnej spokoju, wdzięczności i głębokiej obecności. Infinite Breath :: BBTRS nie jest tylko techniką; to medytacja, spotkanie z samym sobą i zanurzenie w ciszy, która pozwala ciału mówić swoim językiem. To podróż w nieznane, poza granice kontroli i umysłu, wprost do miejsc w ciele, gdzie zapisane są historie, które już nie służą naszemu wzrastaniu.
To nie praca w ramach logicznego zrozumienia, ale głębokie oddanie się oddechowi ,przewodnikowi, który działa na poziomach niedostępnych dla myśli. Oddając się tej mądrości, pozwalamy, by ciało rozpuściło to, co blokuje jego przepływ, a dusza znalazła przestrzeń do rozkwitu.
Infinite Breath BBTRS jest jak modlitwa: zaprasza nas do spotkania z naszymi lękami i emocjami z odwagą i pokorą. Oddech jest zarówno nauczycielem, jak i uzdrowicielem , prowadzi nas do miejsc, które często omijamy, ucząc nas akceptacji i odpuszczania.
Każde takie spotkanie wymaga gotowości, by odkryć to, co ukryte. Praca z oddechem to nie tylko praca z ciałem, ale także z jego pamięcią, z traumami, wzorcami i przekonaniami, które przejęliśmy, czasem nawet nieświadomie. Jest to zaproszenie do zobaczenia, gdzie tkwimy, i uwolnienia tego, co nie pozwala nam wzrastać.
Pracowaliśmy z różnymi poziomami istnienia:
🌿Ciałem, które przechowuje historie zapisane w napięciach i blokadach.
🌿Emocjami, które często w ciele czekają na swoją przestrzeń, by mogły zostać uznane.
🌿Archetypami i przekonaniami, które często, jak niewidzialne linie, prowadzą nasze życie w kierunkach, które już nie służą.
Wczorajsze spotkanie było przestrzenią, gdzie można było zobaczyć to wszystko, z otwartym sercem, bez oceniania, jakby patrząc w lustro własnej duszy.
To Święte Pole Spotkania: Ciało i Duch w Dialogu
Przestrzeń oddechu jest jak mistyczne pole, staje się świętym miejscem, gdzie spotykają się terapeuta i uczestnik, ale także dusza z ciałem, emocje z ciszą, umysł z intuicją.
Oddech otwiera drzwi do podróży poza ograniczenia. W tej przestrzeni czas przestaje istnieć, a ciało zaczyna mówić. Można zobaczyć, jak oddech przynosi ruch, emocje, a czasem ciszę, jak delikatna fala, która oczyszcza brzeg, zabierając to, co już niepotrzebne.
To święte pole nie powstaje jednak samo. Wymaga intencji, troski i obecności. Jako prowadzący jesteśmy jedynie świadkami tego procesu, nie narzucając niczego, ale trwając w pokorze wobec mądrości, którą nosi każdy uczestnik.
W fascynujący sposób praca z oddechem przypomina pracę sufiego: nic nie dzieje się na siłę, a wszystko płynie z miejsca pełnej akceptacji i zaufania.
Nie ma hierarchii w doświadczeniu. Jest wspólna podróż, która przypomina, że każdy z nas nosi w sobie klucze do własnego uzdrowienia. Oddech przypomina nam, że wszystko, czego szukamy, już w nas jest , musimy tylko nauczyć się to słyszeć.
Oddech i Rok Transformacji.
Dla mnie wczorajsze spotkanie było nie tylko warsztatem, ale także podsumowaniem mojego własnego roku pracy. Rok, w którym:
🌿Wprowadziłam i rozszerzyłam terapię powięziową, rozluznianie powięziowe w Obornikach, otwierając nowe drzwi do pracy z ciałem.
🌿Rozszerzyłam praktykę jogi, odnajdując w niej jeszcze więcej przestrzeni dla spokoju i przepływu.
🌿rozpoczęliśmy cykliczne pracę z oddechem i medytacją , które są pomostem pomiędzy ciałem a duszą
🌿Pracowałam z ustawieniami archtypowymi, które otwierają przestrzeń do zobaczenia ukrytych wzorców w naszym życiu.
Wczorajsze spotkanie było także przypomnieniem, że wszystko to, czego uczymy innych, sami również przechodzimy. Każda sesja oddechu, każda praca z ciałem jest także dla mnie momentem nauki i refleksji.
Troska, Wspólnota i Intencja
Wczorajsze spotkanie miało w sobie szczególną atmosferę troski. Ania przyniosła ciasto, pieczone z intencją – mały gest, który przypomniał, że w tej pracy dbamy nie tylko o głębokie emocje, ale także o to, by czuć się dobrze, ciepło, zaopiekowanie.
Atmosfera była pełna wspólnoty. To nie była praca; to była celebracja – tego, kim jesteśmy, co przeżywamy, i jak wzrastamy razem.
Emocje, Które Zostały We Mnie
🌿Wdzięczność , za oddech, za ludzi, i rozumienie ze nasze ciała maja w sobie nieskończoną mądrość.
🌿Pokora :: wobec procesów, które dzieją się same, gdy tylko damy im przestrzeń.
🧘 Jeszcze raz dziękuję Wszystkim uczestnikom , za gotowość, za chęć zmiany, za wzięcie swoje w swoje ręce. Za oddanie się oddechowi i zaufanie w prowadzeniu.
🙏
Kolejne spotkanie już 12 stycznia,
zapraszam do podróży w głąb siebie.
✨Wdech i Wydech
✨Uwolnij swoje ciało od bólu
Julia Szczepaniszyn