
03/08/2024
Od swojej śmierci w 1979 roku kobieta, która odkryła, z czego zbudowany jest wszechświat, nie zyskała większego uznania, jedynie tablicę na ścianie uniwersytetu i nic więcej.
Jej nekrologi w gazetach nie wspominają o jej największym odkryciu. Każdy licealista wie, że Izaak Newton odkrył grawitację, Karol Darwin wyjaśnił ewolucję, a Albert Einstein wyjaśnił teorię względności
Ale jeśli chodzi o skład naszego wszechświata, podręczniki mówią po prostu, że wodór jest najpowszechniejszym atomem we wszechświecie. I nikt nie jest zły, że ktoś musiał się o tym dowiedzieć. Tym kimś była Cecilia Payne. Była autorką najwspanialszej pracy doktorskiej z zakresu astronomii, jaką kiedykolwiek napisano.
I pomyśleć, że matka Cecilii Payne nie chciała wydawać pieniędzy na jej studia, twierdząc, że pójście na studia jest głupotą dla kobiety. Cecilii zdobyła więc sama stypendium w Cambridge
Ukończyła studia, ale Cambridge nie dało jej dyplomu, ponieważ była kobietą, więc przeprowadziła się do Stanów Zjednoczonych, aby pracować na Harvardzie. Była pierwszą osobą, która otrzymała doktorat z astronomii w Radcliffe College, pisząc to, co Otto Strauve określił jako „najbardziej doktorancką pracę”, znakomicie napisaną w astronomii. "
Odkryła także, z czego składa się słońce. Dosłownie każde badanie gwiazd zmiennych opiera się na jej pracy. Była pierwszą kobietą awansowaną na stanowisko profesora Harvardu.
I nawet przy całym tym poświęceniu i zaangażowaniu nie wspomina się o niej z należnym szacunkiem, na jaki zasługuje naukowiec takiej rangi.
Więc ten krótki tekst ma na celu uhonorowanie i upamiętnienie Cecilii Payne, kobiety, która odkryła, z czego zrobione są gwiazdy....