Ostoja Centrum Psychologiczne - Joanna Szczepańska

Ostoja Centrum Psychologiczne - Joanna Szczepańska Nazywam się Joanna Szczepańska. Rzetelna, profesjonalna, szczera i empatyczna postawa jest dla mnie priorytetem w kontakcie z drugim człowiekiem.

Psycholog, Konsultant Psychoterapii, Certyfikowany Diagnosta ADI-R i ADOS-2, Członek Polskiego Stowarzyszenia Psychologii Rozwoju Człowieka, Członek Polskiej Federacji Psychotraumatologii, Certyfikowany Trener TUS SST Jestem psychologiem, konsultantem psychoterapii pozytywnej ( nurt psychodynamiczny),psychotraumatologiem.Aktualnie przygotowuję się do obrony pracy doktorskiej w dziedzinie psychologii. Jestem również certyfikowanym trenerem umiejętności społecznych, a także członkiem Polskiego Stowarzyszenia Psychologii Rozwoju Człowieka oraz Członkiem Polskiej Federacji Psychotraumatologii. Uważam, że właściwie ukierunkowana praca, głównie na zasobach, które każdy z nas posiada i odpowiednim poziomie motywacji doprowadzi do osiągnięcia wyznaczonego celu. Nieustannie poszerzam i aktualizuję wiedzę biorąc udział w konferencjach naukowych, szkoleniach i kursach. Swoją pracę opieram na zasadach Kodeksu Etyczno - Zawodowego Psychologa. Zapraszam do odkrywania siebie.

Nowość na Uniwersytecie Gdańskim!Od kilku lat pracuję na Uniwersytecie Gdańskim prowadząc zajęcia na studiach podyplomow...
16/09/2025

Nowość na Uniwersytecie Gdańskim!
Od kilku lat pracuję na Uniwersytecie Gdańskim prowadząc zajęcia na studiach podyplomowych z psychotraumatologii.
W tym roku akademickim planowane jest uruchomienie dwuletnich studiów podyplomowych„Psychotraumatologia specjalistyczna" przygotowanych od w oparciu o autorski program prof. Wioletty Radziwiłłowicz.
To wyjątkowa propozycja dla osób, które ukończyły psychotraumatologię i pragną rozwijać się dalej, wchodząc na kolejny, bardziej zaawansowany etap.
Nowy kierunek to szansa, aby pogłębić wiedzę i zdobyć specjalistyczne umiejętności w pracy z osobami po doświadczeniach traumatycznych.
Studia łączą najnowsze badania naukowe z praktyką kliniczną, oferując nie tylko solidne przygotowanie teoretyczne, ale również intensywny trening umiejętności. Dzięki temu uczestnicy zyskują kompetencje, które pozwalają działać skutecznie i profesjonalnie w obszarach wymagających szczególnej wrażliwości i uważności.
„Psychotraumatologia specjalistyczna" to przestrzeń dla tych, którzy chcą poszerzać swoje możliwości zawodowe, rozwijać się pod okiem ekspertów i dołączyć do grona profesjonalistów wspierajacych osoby w najtrudniejszych momentach zycia.
Ja oczywiście będę dzieliła się wiedzą w zakresie spektrum autyzmu.

Zamieszczam link, w którym można zapoznać się programem.

https://old.ug.edu.pl/oferta_ksztalcenia/studia_podyplomowe/119044/sp_psychotraumatologia_specjalistyczna?fbclid=IwdGRjcAM2h3pleHRuA2FlbQIxMQABHv-8fW_NAVc60gJ-Kxzh7KhHhSDXPZ2Yf4Jl6tGd0pdKUCcGbQwnP9CkWq0Y_aem_n1G7IfhOW4b9S59lkq-fyw

Zajęcia realizowane są w formie niestacjonarnej (soboty i niedziele), średnio 1 – 2 razy w miesiącu (zajęcia będą prowadzone w budynku Wydziału Nauk Społecznych).

Weekend, czas odpoczynku, relaksu, rytuałów w wolnym tempie. Chleb upieczony, konfitura zrobiona, czas na książkę i kawę...
13/09/2025

Weekend, czas odpoczynku, relaksu, rytuałów w wolnym tempie. Chleb upieczony, konfitura zrobiona, czas na książkę i kawę.
Chociaż książka, którą właśnie czytam nie należy do tych przyjemnych. Przedstawia trudne, przerażające fakty dotyczące praktyk nazistowskich lekarzy na dzieciach. To bardzo przejmująca książka o tym, co człowiek może zrobić drugiemu- słabszemu. Przeczytacie w niej również o programie T4, w którym zginęło 200 tysięcy ludzi. Przeczytacie o działalności Aspergera, jego pracy w klinice Spiegelgrund, drugim pod względem wielkości ośrodku „likwidacji” dzieci w Rzeszy (pozbawiono w nim życia 789 osób).
W książce znajdują się również zdjęcia, m. in. sali kliniki Spiegelgrund, w której przebywały dzieci. To dające do myślenia obrazy.
Polecam każdemu, kto interesuje się historią czy rozwojem wiedzy o autyzmie na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
W najnowszej klasyfikacji ICD 11 nie znajdziemy już zespołu Aspergera a dotychczasowe jednostki zostaną ujęte jako zaburzenia ze spektrum autyzmu.

Kocyk, książka i ulubiona herbata. To moje dzisiejsze idealne popołudnie 🙂. Sezon na herbatę tak naprawdę trwa u mnie ca...
07/09/2025

Kocyk, książka i ulubiona herbata. To moje dzisiejsze idealne popołudnie 🙂. Sezon na herbatę tak naprawdę trwa u mnie cały rok i mimo, że do kalendarzowej jesieni jeszcze trochę czasu zostało, to właśnie teraz zaczynam swoje jesienne rytuały. I czuję, że już nadchodzi ta moja ukochana jesień 🍁🍂💧☔️

Chciałabym napisać kilka słów o TUS-ach. Coraz częściej słyszę, że Trening Umiejętności Społecznych bywa polecany ,,na w...
03/09/2025

Chciałabym napisać kilka słów o TUS-ach. Coraz częściej słyszę, że Trening Umiejętności Społecznych bywa polecany ,,na wszystko", jak uzdrawiająca pigułka. A przecież to nie tabletka. To proces. Spotkanie z drugim czlowiekiem, w którym liczy się bezpieczeństwo, szacunek i tempo uczestnika.
U nas TUS prowadzi dwóch certyfikowanych trenerów - psycholog i pedagog. Nie „przerabiamy tematów", a projektujemy doświadczenia - takie, które można poczuć w ciele i nazwać własnymi słowami. Zamiast wykładu jest współdziałanie. Od pierwszych minut budujemy wspierającą społeczność, w której każdy ma głos i wpływ. Dzieci i młodzież współtworzą program, decydują, co dziś ćwiczymy, jak długo i w jaki sposób. To nie detal - to źródło sprawczości, a bez niej żadna umiejętność nie „zadziała".
Emocje traktujemy jak informacje, a nie problem. Złość informuje, że granice lub ważne potrzeby zostały naruszone albo są zagrożone (bywa też sygnałem frustracji, przeciążenia, poczucia niesprawiedliwości). Wstyd podpowiada, że potrzebuję akceptacji. Lęk sygnalizuje, że poczucie bezpieczeństwa jest zagrożone.
Uczymy sie je zauważać, nazywać i regulować - bez tłumienia i maskowania. Wspólnie szukamy sposobów jak poprosić o przerwę, jak powiedzieć „nie", jak wrócić do rozmowy po konflikcie. Czasem to drobne gesty - jedno „dziękuję", jedno „spróbuję jeszcze raz". A jednak w tych drobiazgach wzrasta relacja - ta, która leczy bardziej niż najlepsza technika.
Wierzę, że trening działa, gdy opiera sie na trzech filarach: autonomii, kompetencji i relacji. Autonomia - kiedy mogę wybierać i mieć wpływ. Kompetencja - kiedy dostaję zadania „w sam raz" ani za łatwe, ani za trudne. Relacja - kiedy wiem, że jestem widziany i akceptowany bez spełniania określonych warunków. To dlatego u nas zasadą numer jeden jest szacunek do emocji, granic i różnorodności. Zasada numer dwa to bezpieczeństwo - najpierw je budujemy, reszta przychodzi później.
Czasem ktoś pyta po ilu zajęciach będą efekty, odpowiadam, że zobaczycie je wtedy, gdy codzienność zacznie inaczej brzmieć. Gdy dziecko pierwszy raz samo zaproponuje zabawę, poprosi o pomoc, zatrzyma rękę w pół gestu, gdy nastolatek powie, że dziś powiedziałem koledze, nie, że to dla mnie za dużo, i... zadziałało, nic się nie stało. Nic strasznego o czym myślałem.
Ważna jest też świadomość, że TUS nie zastąpi diagnozy, ani terapii. Bez współpracy z rodzicami i nauczycielami wiele się nie utrzyma. Dlatego dbamy o spójność: podsumowania po cyklach, czasami konsultacje rodzinne pomiędzy treningami, proste strategie „do domu" i „do klasy", wspólne świętowanie małych kroków. Bo zmiana nie dzieje się na sali - ona dzieje się pomiędzy spotkaniami.
Kiedy patrzę, jak grupa, która na początku siedzi w rozproszeniu, po kilku tygodniach sama przypomina zasady, ustępuje sobie miejsca, rozmawia - wiem, że to ma sens. Nie dlatego, że mamy idealne scenariusze. Dlatego, że jesteśmy razem: z ciekawością, uważnością i gotowością, by spróbować po raz kolejny. TUS nie jest cudowną pigułką. Jest przestrzenią, w której można bezpiecznie ćwiczyć bycie sobą wśród innych. I to co jeszcze ważne, to liczebność grupy- nie wyobrażam sobie, aby liczyła więcej niż 8 osób. Trening nie jest dla każdego. Jeśli zauważamy, że dziecko nie dojrzało do takiej formy pracy, szukamy innych rozwiązań dostosowanych do jego potrzeb.
Jeśli czujesz, że właśnie takiej przestrzeni potrzebujesz Ty, albo Twoje dziecko zapraszamy, ale dopiero od kolejnego cyklu.

Teoria umysłu w praktyce - nie zawsze trzeba mówić wszystko, co się zauważy.W pracy z adolescentkami w spektrum autyzmu ...
19/08/2025

Teoria umysłu w praktyce - nie zawsze trzeba mówić wszystko, co się zauważy.
W pracy z adolescentkami w spektrum autyzmu skupiamy się również na rozwijaniu teorii umysłu - czyli zdolności do przyjmowania perspektywy drugiej osoby. To właśnie dzięki niej rozumiemy, że inni ludzie mogą mieć odmienne myśli, uczucia czy intencje niż my sami.
Jednym z ważnych kroków w tym procesie jest uczenie się regulowania tego, co i komu mówimy.
Czasem zauważamy coś u drugiej osoby - np. jej wygląd, zachowanie, drobny szczegół.
Jednak rozwijanie świadomości społecznej oznacza także rozumienie, że:
• nie wszystko, co pomyślimy, trzeba od razu wypowiedzieć,
• zatrzymanie się nad spostrzeżeniami i wybranie tych, które chcemy przekazać, a które powinniśmy zachować dla siebie,
• komentarz, który dla nas jest neutralny dla kogoś innego może być trudny, zaskakujący lub może wpędzić w zakłopotanie.
Dla osób w spektrum autyzmu takie „niewypowiadanie" często nie jest oczywiste - bywa, że spontanicznie werbalizują to, co dostrzegają. Dlatego w pracy terapeutycznej ważne jest modelowanie zachowań (np. „zauważyłam, ale nie mówię tego, bo to nie jest potrzebne w tej sytuacji"), ćwiczenia w przyjmowaniu perspektywy („jak mogłaby się poczuć druga osoba, gdyby to usłyszała"), rozróżnianie kontekstu - kiedy warto podzielić sie spostrzeżeniem, a kiedy lepiej zachować je dla siebie.
Rozwijanie teorii umysłu i świadomości społecznej to nie tylko trening komunikacji, ale także nauka troski o relacje i komfort innych osób.
Zamieszczony cytat jest dobrym przykładem do mojego wpisu.
Z delikatnością zapytałam również czy mogę ten przykład wykorzystać, gdy będę tym pisała i otrzymałam na to zgodę.

Ostatnio mało mnie tu, ale to z powodu pracy naukowej. Prawnie jak większość z Was, tak i ja mam  półkę, na której groma...
13/08/2025

Ostatnio mało mnie tu, ale to z powodu pracy naukowej. Prawnie jak większość z Was, tak i ja mam półkę, na której gromadzę książki do przeczytania, chociaż to co mnie bardzo interesuje staram się czytać na bieżąco. I tak jest właśnie z książką, która dzisiaj do mnie dotarła.
Dzielę się z Wami wstępem, który brzmi się następująco:
„Nieśmiała, skryta, społecznie niedopasowana.
Jestem autystyczna od urodzenia, ale nie wiedziałam o tym przez pierwsze trzydzieści kilka lat życia. Dorastałam w epoce, w której moja diagnoza - zespói Aspergera - jeszcze nie istniała. Dzieci podobne do mnie uważano za nietowarzyskie, nieśmiałe, albo szczególnie uzdolnione. Rok po roku przynosiłam do domu opinie, że nie umiem współpracować i bawić się z innymi, że nie biorę czynnego udziału w zajęciach klasowych. Ponieważ byłam grzeczna i dobrze sie uczyłam, bliscy dorośli tłumaczyli moje ktopoty wyjątkową nieśmiałością i lękliwością. Mówiono, że z czasem z tego wyrosnę i wszystkie moje trudności same się rozwiążą.
Takie wyjaśnienia towarzyszyły mi w drodze ku dojrzałości, więc cały czas podświadomie liczyłam na to, że nieprzystosowanie społeczne i problemy z komunikacja rozwieją się wreszcie jak za dotknięciem magicznej różdżki.
Jak wielu autystycznych dorosłych z mojego pokolenia zdążyłam wejść w wiek średni, zanim spostrzegłam, że nie jestem po prostu nieśmiała, nieprzystępna czy ekscentryczna. Że nie wyrosnę z moich dziwactw i nie obudzę się pewnego dnia z poczuciem, że już jestem zupełnie „normalna".
Niezależnie od tego, jak bardzo sie starałam - a wydaje mi sie, że nigdy nie przestałam się starać - nie potrafiłam opanować podstawowych ludzkich umiejętności. Zawieranie znajomości, włączanie się w rozmowę towarzyską, pogawędki z mamami na spotkaniach rodziców - najprostsze interakcje społeczne pozostawały dla mnie czarną magią. Nie będąc już dzieckiem, nie mogłam jednak pozostawać na obrzeżach grup społecznych. Musialam wychowywać córkę, prowadzić firmę i podtrzymywać małżeństwo. Jakoś dawałam sobie radę z tym wszystkim, ale miałam świadomość, że coś nie jest całkiem w porzadku. Nieśmiałość bywa rozbrajająca u pięciolatki, ale nie u trzydziestoletniej kobiety.
Mijały lata, a ja ciągle czekałam, aż ktoś da mi tajemną księgę, gdzie znajdę wyjaśnienie tych wszystkich społecznych niuansów, które ludzie wokól mnie zdawali sie wychwytywać instynktownie.
Ku swojemu zaskoczeniu zamiast tego otrzymałam diagnozę wskazującą na spektrum autyzmu. Przeżyłam wstrząs, gdy się dowiedziałam, że przez ponad czterdzieści lat życia nie znałam fundamentalnej prawdy o sobie. W ciągu pierwszych miesięcy od momentu, gdy dowiedziałam się o zespole Aspergera, wiele czasu spędzałam na rozmyslaniu: „Co by było, gdyby...?".
Co by było, gdyby zdiagnozowano mnie wczesniej? Co, gdybym otrzymała taką pomoc i udogodnienia, jakie otrzymują dzisiaj dzieci ze spektrum autyzmu? Oczywiście nie sposób powiedzieć, jak wyglądałoby wówczas moje życie.
Na pierwszy rzut oka jestem zwyczajną kobietą w średnim wieku z domku na przedmieściach, szczęśliwą żoną, właścicielką niewielkiej firmy, która przynosi dochody i dumną mamą świetnej dziewczyny. Patrząc na te zewnętrzne oznaki sukcesu, ktoś może się zastanawiać, czy to prawda, że jestem autystyczna.
Wystarczy jednak spędzić ze mną dzień albo nawet parę godzin, aby przestać się dziwić. Mam wszystkie typowe cechy zespołu Aspergera: brak umiejętności społecznych, trudności z komunikacją, nadwrażliwość zmysłową, upodobanie do rutyny, potrzebę rozmaitych subtelnych manieryzmów ruchowych, pamięć roboczą ztotej rybki... Lista jest druga i zróżnicowana”.
Cytat pochodzi z książki „ Nieśmiali, skryci i społecznie niedopasowani” autorstwa C. Kim.

Myślę, że to kolejna interesująca i wiele wnosząca książka do mojej pracy z dziewczynkami, dziewczynami i kobietami w spektrum autyzmu. Dzięki tym narracjom wychwytuje subtelne symptomy i włączam moją wrażliwość na ich potrzeby.
Pięknego wieczoru 🙂
J.

22/07/2025

📄 Komentarz dr hab. Beaty Krzywosz-Rynkiewicz, prof. UWM, członkini Rady Naukowej PTP, w sprawie aktualnie procedowanych regulacji prawnych istotnych dla zawodu psychologa:

Projekt ustawy o zawodzie psychoterapeuty – oddzielony od psychologii i medycyny – budzi poważne zastrzeżenia. Brak odniesień do evidence-based practice, dowolność wykształcenia, a także dualizm systemowy (dwa samorządy, podwójne regulacje) zagrażają jakości świadczeń godząc tym samym w dobro pacjenta. Psychoterapia powinna pozostać zaawansowaną formą pracy psychologa, rozwijaną w ramach ustawicznego kształcenia, pod nadzorem samorządu psychologów. To zgodne zarówno z międzynarodowymi standardami, jak i logiką systemu ochrony zdrowia. W imię odpowiedzialności za standardy akademickie i praktykę zawodu apeluję o ujednolicenie regulacji oraz oparte na wiedzy naukowej, spójne rozwiązania prawne

Dr hab. Beata Krzywosz-Rynkiewicz, prof. UWM
Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
Członkini Rady European Federation of Psychologists’ Associations (EFPA)
Sekretarz Generalna European Association of Developmental Psychology (EADP)

Całą wypowiedź znajdą Państwo również na naszej stronie:
🔗 https://psych.org.pl/aktualnosci/aktualnosc/komentarze-ptp-glos-nauki-w-sprawie-regulacji-zawodu

Pogoda nie rozpieszcza, to fakt.Mnie to nie przeszkadza, bo w tych wakacyjnych okolicznościach szukam czegoś dobrego.Mam...
12/07/2025

Pogoda nie rozpieszcza, to fakt.
Mnie to nie przeszkadza, bo w tych wakacyjnych okolicznościach szukam czegoś dobrego.
Mam coś, na co czekałam cały rok: czas.
I nieważne czy pada, czy świeci słońce (tak w ogóle to uwielbiam deszcz).
Czas, żeby upiec kruche ciasto z jeżynami.
Czas, żeby koić zmysły muzyką.
Czas, żeby pić ulubioną herbatę i czytać książki bez pośpiechu.
Niech pada — a ja niech mam na to wszystko czas 🌦️☔️🥮🫖🎼🎧📚
A Wy? Macie swój mały rytuał na pochmurne lub deszczowe dni?

Spokojnego, dobrego weekendu i życzliwości dla siebie 🌼
04/07/2025

Spokojnego, dobrego weekendu i życzliwości dla siebie 🌼

Dzisiaj swoje praktyki w Ostoi zakończyła studentka IV roku psychologii. Dziękuję Ado, że byłaś z nami 🌸Zaskoczyłaś mnie...
27/06/2025

Dzisiaj swoje praktyki w Ostoi zakończyła studentka IV roku psychologii.
Dziękuję Ado, że byłaś z nami 🌸
Zaskoczyłaś mnie tą kartką i wzruszyłaś. Dziękuję.
Życzymy Ci spokojnych i przyjemnych wakacji ☀️

Weekend zapowiada się pracowicie. Mam ogromną przyjemność uczestniczyć we wspaniałym wydarzeniu naukowym, jakim jest mię...
20/06/2025

Weekend zapowiada się pracowicie. Mam ogromną przyjemność uczestniczyć we wspaniałym wydarzeniu naukowym, jakim jest międzynarodowa, interdyscyplinarna konferencja organizowana przez Wydział Kognitywistyki oraz Instytut Psychologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Tytuł konferencji:
„Perspektywy rozwoju dziecka: Uczenie się społeczne i interakcje”
Wydarzenie skupia badaczy zajmujących się tym, jak dzieci rozumieją świat społeczny poprzez interakcje z innymi na poziomie indywidualnym, dydaktycznym i kulturowym. Centralnymi zagadnieniami konferencji są pytania dotyczące tego, jak dzieci oceniają wiarygodność informacji od innych, rozwijają teorię umysłu (ToM), koordynują emocjonalnie i behawioralnie z opiekunami oraz używają języka do poruszania się w środowiskach społecznych. W trakcie wykładów, sesji tematycznych i otwartych dyskusji przedstawiane będą podstawowe, jak i nowatorskie badania nad tym, w jaki sposób interakcje społeczne kształtują rozwijający się umysł.
Dla mnie jest to również pierwszy krok do współpracy międzynarodowej, ale o tym napiszę innym razem 😊
Dobrego weekendu dla Was ☀️

Adres

Marka Kotańskiego 6
Olsztyn
10-166

Telefon

+48735418418

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Ostoja Centrum Psychologiczne - Joanna Szczepańska umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Ostoja Centrum Psychologiczne - Joanna Szczepańska:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram