22/08/2025
Czym jest Mauna Loa Bodywork?
czyli o ciele, wulkanie i kobiecie, która pamięta, że dotyk to modlitwa.
⎯⎯⎯ ✦ ⎯⎯⎯
Usiądź wygodnie, weź głęboki oddech… pozwól sobie na chwilę zatrzymania.
Możesz zaparzyć sobie herbatę i poczuć, jak ciepło kubka otula Twoje dłonie, a gorąca herbata rozgrzewa Cię od wewnątrz, niczym lawa w wulkanie…
Daj sobie czas i posłuchaj opowieści o ꧁ Mauna Loa ꧂ wulkanie Hawajów.
O tym, jak ona uczy, że z ogniem i ciszą tworzy się nowe życie i w jaki sposób ta góra, ten wulkan, stała się patronką mojej uzdrawiającej pracy.
⎯⎯⎯ ✦ ⎯⎯⎯
Kiedy wybierałam nazwę dla swojej praktyki, nie chciałam „ładnie brzmiącego szyldu”. Szukałam słowa-klucza. Bramę.
Mauna Loa Bodywork to nie tylko nazwa mojej praktyki bodyworku. I chociaż czasem wprowadza zamieszanie, to mój kierunek i moja droga. To moje spotkanie z pamięcią, która tańczy pod skórą, czeka w mięśniach, oddechu i rozkołysanych biodrach.
Hawaje są zbudowane z wulkanicznej lawy, z ognia i wybuchu, z czegoś, co wydawałoby się końcem. A jednak to właśnie lawa, gdy ostygnie, staje się gruntem, na którym rozkwita życie.
Tak rozumiem też pracę z ciałem, z napięcia może narodzić się miękkość, z bólu może narodzić się przestrzeń, a ze starego powstaje nowe. Mauna Loa przypomina, że transformacja to nie tylko zniszczenie, ale początek kwitnienia, że po zniszczeniu rozkwita i odradza się nowe. Aby narodziło się nowe, musi mieć miejsce, coś musi umrzeć.
∿ Może i w Tobie jest coś, co wydawało się końcem, a dziś czujesz, że było początkiem czegoś nowego? Może znasz to uczucie, że po trudnym czasie nagle pojawia się nowa przestrzeń?
Mauna Loa to najaktywniejszy wulkan na Ziemi i jednocześnie to największa góra wulkaniczna na Ziemi, na wyspie Hawai’i. Samo jej imię znaczy „Długa Góra”. Wznosi się nie tyle w górę, co wszerz, zajmuje ogromną przestrzeń, oddycha całym swoim ciałem. Jej ruch nie jest gwałtowny, lecz głęboki, powolny, przemieniający.
To potężny organizm Ziemi, wciąż żywy, oddychający lawą, który kształtuje rzeczywistość. Wulkan, który nie wybucha gwałtownie, ale płynie i przejawia aktywność.
Dla mnie to obraz ciała i duszy człowieka.
Ciała, które czasem nosi w sobie napięcie jak lawa pod skorupą.
Duszy, która pragnie rozlać się dalej i przejawiać się mocniej.
∿ Może i Ty czasem czujesz w sobie takie napięcie? Czujesz, że jest coś, co chce się uwolnić, ale jeszcze nie znalazło drogi? Może znasz ten moment, gdy ciało aż prosi, by odetchnąć głębiej?
Ciało człowieka jest takim „żywym wulkanem”, składa się z warstw, pamięci, przepływów energii, niektóre do rozbudzenia, inne do ukołysania.
Taka też jest ta praktyka, jest czuła, obecna i pełna mocy.
Transformująca, ale z miłością, akceptacją i obecnością.
Dlatego ta nazwa, niesie ogień, który nie spala, ale rozpuszcza.
Transformuje i rozpuszcza napięcie i lęk.
To przestrzeń, w której nie „naprawiamy” ciała, ale pozwalamy mu na powrót do rytmu Ziemi.
❖Zamknij na chwilę oczy i wyobraź sobie chwilę, w której ktoś dotyka Cię nie po to, by Cię naprawić, ale by Cię usłyszeć. Całe Twoje ciało traktuje jak świętą przestrzenią, do której wchodzi się z szacunkiem.
Mauna Loa to także duch góry, duch pierwotny. W tradycji polinezyjskiej góry, oceany i wulkany są żywymi istotami. Noszą w sobie pamięć stworzenia. To właśnie z tej pamięci czerpie moja praktyka, łącząc ciało z duchem, oddech z rytmem, człowieka z kosmosem.
🌋Jest ze mną też bogini Pele i silne połączenie ze starożytną polinezją.
Mauna Loa to bardzo ważny punkt na mojej osobistej ścieżce. To brama do starożytnego Pacyfiku, do Lemurii i Mu. W moim kosmogramie galaktycznym Mauna Loa pojawia się jako silne połączenie mojej duszy z jej pradawną pamięcią. Pracując z ciałem, ruchem i oddechem mogę tę energię odpamiętać i przywołać, tworząc przestrzeń dla transformacji i nowego życia.
W tradycji hawajskiej wulkan nie jest tylko geologicznym zjawiskiem, ale manifestacją Bogini Pele. Bogini ognia i lawy, bogini twórczego zniszczenia, która tańczy ogniem, tworzy i niszczy, otwiera drogę dla nowego. Pele to siła, która mi towarzyszy.
Kiedy kładę dłonie na ciele, to nie „robię masażu”, tylko towarzyszę procesowi przemiany. Bodywork to spotkanie ze świętym ogniem życia, z procesem przemiany, z tym co czasem wymaga odwagi, by się ukazało, to kontakt z pierwotną siłą życia w ciele.
∿ Być może już to czujesz, że Twoje ciało nie chce być naprawiane, ale usłyszane, że potrzebuje odzyskać głos. Może właśnie teraz, czytając te słowa, Twoje ciało daje Ci jakiś sygnał… subtelne napięcie w ramionach, westchnienie, ciepło? Tak może przejawiać się głos Twojego ciała.
❖Jeśli czytasz dalej tą opowieść, to już wiesz, jak wielowarstwowa jest ta nazwa dla mnie i że Mauna Loa Bodywork to nie przypadkowa nazwa. To mój punkt, moje połączenie z galaktycznym centrum i miejscem, z którego słyszę wołanie. Moje ciało i moje sny prowadzą mnie w stronę tej góry i tego imienia. Nazwa niesie częstotliwość, która przypomina mi, że to, co robię, ma charakter góry i wulkanu, jego potęgi, zakorzenienia, ognia życia i mocy transformacji.
🌋Dlatego nazwa Mauna Loa Bodywork jest dla mnie powołaniem. Przypomina mi, że każdy dotyk jest ceremonią, a każde spotkanie może być powrotem do źródła.
Arohanui 🌺
Wiola Przybyłek
rysunki i grafiki:
1. naklejka by Blazing Arts
2. Mauna Loa in Hawaii Volcanoes National Park One of Five Volcanoes That Form the Island of Hawaii WPA Poster Art Pro Vector
3., 4., 5. Pinterest (nie znalazłam autora)
6. artist: Herb Kane
7. artist: Hrana Janto
8. Pinterest