18/02/2025
Dimetylotryptamina (DMT), to jeden z prostszych związków chemicznych w przyrodzie, a zarazem jedna z najpotężniejszych substancji psychodelicznych na Ziemi. Przez swoje unikalne właściwości oddziaływania na ludzkie systemy nerwowe, surowce roślinne i grzybowe zawierające ten związek (lub jego pochodne) w użytecznych fizjologicznie konformacjach, stały się centralnym punktem różnych tradycji szamańskich rdzennych kultur Amazonii, Ameryki Środkowej i Północnej, a być może też na całym świecie, gdyż ciężko to jednoznacznie stwierdzić. Dziś DMT i jej pochodne cieszą się dużym zainteresowaniem badaczy, ponieważ ich właściwości neurofizjologiczne i farmakologiczne wykazują duży potencjał medyczny (depresja, neuroregeneracja, neurogeneza, właściwości przeciwzapalne) oraz fenomenologiczny (użyteczny do badań nad świadomością).
Dla mnie jedną z najciekawszych kwestii jest, że organizmy w biosferze mają wbudowaną ewolucyjnie funkcję endogennej (własnej) produkcji DMT i innych pokrewnych związków. Na załączonym obrazku (nr 1) dałem schemat syntezy i szlaków metabolicznych DMT w ustroju z polskiej przeglądówki. Synteza N,N-dimetylotryptaminy z L-tryptofanu (1-3). Szlak deaminacji tlenowej (kolor niebieski, 4). Szlak N-oksydacji (kolor zielony, 5). Szlak demetylacji N-tlenku DMT (kolor różowy, 3). Szlak cyklizacji DMT (kolor fioletowy, 6, 7). AADC – dekarboksylaza aromatycznych L-aminokwasów, SAM – S-adenozylometionina, SAH – S-adenozylohomocysteina, MAO – oksydaza monoaminowa, INMT – N-metylotransferaza tryptaminowa (Schimmelpfennig & Siuda, 2023).
Podobny schemat odkryto w roślinach np. w trawach z rodzaju Phalaris sp. (mozga): zaproponowany szlak biosyntezy DMT (I) i 5-MeO-DMT (II) w Phalaris aquatica L. (grafika nr 2). Poszczególne szlaki nazwano literami od a do f; Biosynteza rozpoczyna się od tryptofanu i jego dekarboksylacji i kolejnych przekształceń: indol → metylowanie indolu → metylowanie N-metyloindolu → N,N-dimetyloindol (MMT) → aminowanie grupy karboksylowej MMT → N,N-DMT → hydroksylacja N,N-DMT → 5-hydroksy-N,N-dimetylotryptamina (5-OH-DMT) → metylowanie → 5-MeO-N,N-DMT; NH2CO2 – źródło grupy aminokarboksylowej; NH2 – grupa aminowa; NHMe – N-metyloindol; NMe2 – grupa metylowa używana do metylowania indolu; 5OH – grupa hydroksylowa; 5OMe – grupa metoksylowa; (Baxter & Slaytor 1972).
W trawach z rodzaju Phalaris biosynteza DMT i 5-MeO-DMT rozpoczyna się od tryptofanu i jego dekarboksylacji. Przy udziale N-metylotransferaz (NMT) następnie indole są metylowane do N,N-dimetyloindolu (MMT), dochodzi do aminowania grupy karboksylowej w MMT i prowadzi to do syntezy N,N-DMT, które może być z kolei hydroksylowane do 5-OH-DMT i metylowane do 5-MeO-N,N-DMT. W organizmach zwierzęcych i ludzkich synteza DMT również rozpoczyna się od tryptofanu, a następnie przy udziale enzymów umożliwiających podwójną metylację (indoloetyloamino-N-metylotransferazy = INMT) oraz dekarboksylację aminokwasów aromatycznych (dekarboksylaza L-aminokwasów = AADC), prowadzi do tryptaminy, następnie N-metylotryptaminy i syntezy N,N-DMT w organizmie.
DMT i jego pochodne według starszych i najnowszych badań z użyciem zaawansowanego sprzętu (m.in. fMRI, PET, EEG) wykazują właściwości przeciwdepresyjne, neuroregeneracyjne, indukują neurogenezę u dorosłych osobników, pełnią też funkcje przeciwzapalne i ochronne przy niedokrwieniach i udarach. Z nowszych danych wynika również, że głównym miejscem syntezy endogennego DMT jest u ssaków kora wzrokowa, a nie jak wcześniej sądzono szyszynka (grafika 3). Szyszynka zaczyna wyodrębniać się w ludzkim zarodku w 3-4 tygodniu, a kora wzrokowa od procesu neurulacji w 3 tyg., a następnie 5-6 tygodniu). Zaobserwowano ekspresję korową mRNA INMT w szczurzym i ludzkim mózgu, kolokalizacje mRNA INMT i AADC w tych samych komórkach w mózgu szczura oraz przeważnie nie nakładającą się ekspresję INMT z AADC w narządach obwodowych szczurów (nadnercza, nerki, płuca i serce). Wykryto również obecność DMT w korze wzrokowej szczura z zachowaną szyszynką oraz u osobników po jej usunięciu. Nie wyklucza to, że szyszynka również może być miejscem syntezy DMT. Zarówno obecność mRNA INMT w szyszynkach szczurów i ludzi, jak i wspólna ekspresja transkryptów INMT z AADC w pinealocytach (komórkach szyszynki) szczura, sugeruje potencjalny mechanizm biosyntezy DMT w szyszynce, podobny do mechanizmu syntezy tego związku w korze wzrokowej. Transkrypty enzymów umożliwiających syntezę DMT wykryto również w splocie naczyniówkowym mózgu, który jest siecią naczyń wyściełających komory mózgu, produkujące płyn mózgowo-rdzeniowy (CSF), w którym wykrywano już DMT (Barker et al. 2012).
Kiedy eksperymentalnie indukuje się skrajne stresy fizjologiczne u zwierząt (np. indukowane zatrzymanie akcji serca), to można zaobserwować znaczący wzrost DMT w szczurzych dializatach mózgowych, pochodzących od osobników z zachowaną i usuniętą chirurgicznie szyszynką. Wzrost wydzielania endogennego DMT przy zatrzymaniu akcji serca jest o tyle ciekawy, że może tłumaczyć częściowo zjawisko zwane NDE (Near Death Experience = stan bliskiej śmierci), którego ludzie czasem doświadczają w sytuacjach zatrzymania krążenia. Sam mechanizm teoretyczny jest fascynujący, ponieważ produkcja w mózgu m.in. korze wzrokowej, potężnego psychodelika, jakim jest DMT w trakcie śmierci, wskazuje na to, że być może mózg próbuje kompensować ogromny fizjologiczny stres śmierci/umierania przez generowanie psychodelicznych wizji, uśmierzenie bólu i aktywność neuroprotekcyjną, aby jak najdłużej zachować przy życiu tkankę mózgową w obliczu zatrzymania lub poważnego zaburzenia ciągłości obiegu tlenu i składników odżywczych do tkanek nerwowych.
Jak przyglądałem się tym procesom w roślinach z rodzaju traw, to zauważyłem podobne analogie. Enzymy biorące udział w syntezie dimetylotryptamin wzrastają gwałtownie zaraz przed wzejściem łodygi ponad ziemię (6 dzień). Aktywność dekarboksylazy tryptofanowej i dwóch N-metylotransferaz wzrosła dramatycznie do osiągnięcia maksimum konwersji substratu w dniu 5 od ukorzenienia sadzonki trawy Phalaris aquatica. Koncentracja tych związków może gwałtownie wzrosnąć lub spaść w obliczu różnych stresorów (presji przeżuwaczy, chronicznej wilgoci, suszy, zalania). U Phalaris arundinacea największy czynnik regulujący akumulację alkaloidów, wydaje się zależeć od wilgotności gleby. Koncentracja alkaloidów może ulec podwojeniu w odpowiedzi na chroniczny stres wilgoci, w którym roślina oparła się procesowi więdnięcia.
DMT i 5-MeO-DMT zdają się pojawiać w roślinach w odpowiedzi na trudne warunki/stresy środowiska, pełniąc jednocześnie funkcje ochronne, ale również kluczowe dla wzrostu wspomnianych roślin. U zwierząt i ludzi DMT może więc pełnić podobną rolę i być odpowiedzią na stres biologiczny i ewolucyjną adaptację do ciągłej presji środowiska, której doświadczają zwierzęta i ludzie zamieszkując, będący w procesie selekcji i mutacji świat biosfery, na którą napierają dodatkowo siły klimatyczne i kosmiczne (promieniowanie słoneczne, wiatr słoneczny, promieniowanie kosmiczne, pozycja Ziemi i Księżyca w ruchu orbitalnym, grawitacja itd.).
Jest niezmiernie ciekawym sam fakt, że jakbyśmy wyciągnęli z trawy, zwierzęcia czy człowieka w odpowiedniej ilości kryształki DMT czy 5-MeO-DMT, następnie nanieśli na kultury komórek nerwowych, organoidów czy wstrzyknęli bezpośrednio do organizmów, to zobaczymy efekty tworzenia nowych neuronów, połączeń synaptycznych, przebudowy „okablowania”/łączności w mózgu i wiele innych ciekawych zjawisk. Można odnieść wrażenie, że ma się do czynienia z pewnego rodzaju technologią, na dodatek na tyle zwyczajną i powszechną, że nie dało się jej przeoczyć oraz na tyle zaawansowaną by czuć przed nią respekt.
Jednocześnie DMT i 5-MeO-DMT podane egzogennie w formie iniekcji lub wziewnej inhalacji wywołuje bardzo intensywne doświadczenie psychodeliczne, które często uczestnicy opisują jaką bardziej realne niż rzeczywistość fizyczna. Podczas takich doświadczeń jednym z najczęściej powtarzających się zjawisk są spotkania z „autonomicznymi, inteligentnymi istotami”, „obcymi”, które wchodzą z uczestnikami badań w interakcje, przekazując różnego rodzaju informacje. Najstarsza znana nam sztuka naskalna mająca związek prawdopodobnie z grzybami halucynogennymi (4-PO-DMT), przedstawia również jakieś istoty, a od większości szamanów antropolodzy i etnobotanicy słyszeli, że oni kontaktują się z inteligentnymi istotami za pomocą najczęściej serotoninergicznych tryptamin psychodelicznych z roślin i grzybów, tak samo jak ich przodkowie. Czy te istoty faktycznie gdzieś egzystują i odznaczają się autonomiczną inteligencją, czy jest to tylko wytwór halucynacji, jest kwestią która wymaga dalszych badań i odpowiednio zaprojektowanych eksperymentów. Takie badania i eksperymenty są obecnie projektowane i prowadzone przez naukowców z różnych stron świata. Moim zdaniem jest istotnym poznanie tej fenomenologii, ponieważ produkcja endogennych psychodelicznych tryptamin w biosferze (u roślin, zwierząt i ludzi) jest jednym z najstarszych, ewolucyjnych mechanizmów wbudowanych w biologiczne życie i być może silnie skorelowanych z sukcesem ewolucyjnym. Możliwe, że zaawansowanych, "obcych" inteligencji należy szukać właśnie w tych mechanizmach, bo to mogą być obszary/obwody, gdzie taka zaawansowana inteligencja będzie się przejawiać, czyli w fundamentalnych procesach biologicznych, a nie w ciemnej otchłani kosmosu w postaci sygnałów radiowych. Mało tego, może okazać się, że te bezcielesne inteligencje od niepamiętnych czasów komunikują się z przed-ludzkimi i ludzkimi systemami nerwowymi, odciskając swój ślad w procesach ewolucji i kształtowania mózgu, języka, nauki, kultury lub rytuałów duchowych. Wobec tego poznanie czym są te byty, gdzie egzystują, po co to robią i czy możliwy jest jakiś głębszy, bardziej stabilny i użyteczny kontakt zakładający np. transfer wiedzy/technologii, może być czymś, czym kiedyś było wynalezienie teleskopu, internetu, mikroskopu razem wziętych. Jestem ciekaw co z tego wyniknie, póki co jestem w tych kwestiach agnostykiem, same mechanizmy chemiczne, fizjologiczne i biologczne są na tyle fascynujące, że kontakty z zaawansowanymi, bezcielesnymi istotami, wykorzystując ludzkie systemy nerwowe, są szalonym, abstrakcyjnym dodatkiem - jak dla mnie życie samo w sobie jest na tyle interesujące, że prawdziwość lub nie tej kwestii, jest mi perfekcyjnie obojętna, choć nie hamuje mnie to do ciągłego poszerzania mojej wiedzy w tych tematach.
Po bardziej szczegółowe informacje zapraszam do mojego artykułu naukowego pt. "Właściwości biologiczne N,N-DMT i 5-MeO-N,N-DMT u traw, zwierząt i ludzi: ewolucyjna rola psychodelicznych tryptamin w fizjologii organizmów" -> https://www.researchgate.net/publication/387367385_Wlasciwosci_biologiczne_NN-DMT_i_5-MeO-NN-DMT_u_traw_zwierzat_i_ludzi_ewolucyjna_rola_psychodelicznych_tryptamin_w_fizjologii_organizmow