
13/06/2025
Dawno mnie tu nie było… Praca w gabinecie prywatnym, współpraca z NFZ i lekcje w szkołach totalnie zajęły mój czas i zabrakło mi go na działalność w internecie.
Wracam z postem, który nie może przejść niezauważony.
Przedstawiam wam panią Martynę, którą poznałam w październiku 2022r.
Pani Martyna była wtedy mamą malutkiej córeczki, chciała zacząć gubić kilogramy, które zostały jej po ciąży.
Zaczęłyśmy działać. Pani Martyna z wielkim zaangażowaniem podeszła do zmiany nawyków żywieniowych, kilogramy zaczęły spadać.
W międzyczasie usłyszałam od pacjentki cudowną wiadomość o kolejnej ciąży. Oczywiście zrezygnowałyśmy wtedy z diety redukcyjnej, ale dbałyśmy o prawidłowe bilansowanie posiłków. Po dziewięciu miesiącach pojawił się syn. Wróciłyśmy małymi krokami do redukcji.
Pani Martyna była u mnie w gabinecie kilka dni temu. Przechodzimy na okres stabilizacji.
Nie tylko zdjęcia robią wrażenie- zwróćcie uwagę na liczby😍:
- 24,6kg
- 19,7kg tkanki tłuszczowej🔥🔥🔥
- 21cm w talii
- 17cm w biodrach
Wynik to nie tylko sukces zmiany sposobu odżywiania. Pani Martyna wprowadziła regularną aktywność fizyczną, która służy nie tylko kształtowaniu sylwetki, ale też pozwala rozładować stresy i emocje ❤️
Na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć prezent dla mnie od pani Martyny… Tak, upieczony własnoręcznie😍!
Do oglądania dzieł tej wspaniałej kobiety zapraszam na konto .na.torcie