Buba Therapy

Buba Therapy Na codzień zapraszamy Was na ceremonie Kambo i masaże w Osinach k./Głowna miedzy Łodzią a Warszawą - ☎️/✉️. 🐸

Film o Kambo zachęcamy do zapoznania się z medycyną żabki.Przywróć swojemu organizmowi równowagę.
05/02/2025

Film o Kambo zachęcamy do zapoznania się z medycyną żabki.

Przywróć swojemu organizmowi równowagę.



What Is Kambo? - An Introduction To POWERFUL Amazonian Frog MedicineWelcome, curious souls, to the world of Kambo—the mystical Amazonian frog medicine revere...

🧘Uważność, odech, medytacja, modlitwa, ruch, regularność, mineralizacja. Kilka podstawowych czynności, które pozwalają p...
28/01/2025

🧘

Uważność, odech, medytacja, modlitwa, ruch, regularność, mineralizacja.

Kilka podstawowych czynności, które pozwalają poprawić nasze zdrowie, zarówno fizyczne jak i psychiczne🧚🏻

Jeżeli coś Ci doskwiera, lub chciałbyś poprawić swoje zdrowie to powinieneś zacząć od tych podstawowych czynności.

1. Uwaga na sobie pozwala nam dostrzec sygnały z naszego ciała. Na przykład jak wstajesz rano i czujesz, że twój zapach z buzi odzwierciedla twoje wczorajsze posiłki to znak by nie jeść śniadania i dać organizmowi strawić to co zalega z poprzedniego dnia.

2. Odech „ach” to wspaniałe narzędzie by móc pozbyć się napięć z organizmu, więc jeżeli coś Cię boli spróbuj popracować oddechem. Naprzyklad techniką Wima- Hofa, 9D lub ayurwedyjskie ćwiczenia oddechowe dobrane dla każdego typu ciała (doszy) co pozwoli na regulowanie Twoich energi i gaszenie tego czego jest za dużo np. Ciało typu vata potrzebuje spokojnych 12 naprzemiennych oddechów nosdrzami, pitta 16 Odechów chłodzących sh*tali, a kapha 100 Odechów ognia bhastrika.

3. Medytacja wnosi do życia spokój i równowagę co pozwala na harmonizację organizmu, wyciszenie, a co za tym idzie lepsze samopoczucie. W poszukiwaniu medytacji można sięgnąć do internetu. My polecamy znaleźć i poczuć swoją indywidualną praktykę, bo każdy z nas jest inny. Podstawową jaką możemy polecić jest medytacja pustej czary, czy medytacje na stronie Popko .pl

4. Modlitwa 🙏 Po prostu fajnie jest zacząć dzień od wspomnienia Boskiej Rzeczywistości, która jest naszym życiem. Uczyń to po swojemu, zgodnie ze wskazaniami własnej religii albo osobistego doświadczenia.

5. Ruch. Jakże jest ważny w naszym życiu. Dostarcza tlenu, pozytywnych hormonów, najzwyczajniej daje nam energii. Bo nikt w historii świata nie nabrał energi od bezruchu bo ruch to energia, więc pozwalaj sobie chociażby na spacer czy jakieś cudowne ćwiczenia. Ćwicz zawsze na 50 % jak poczujesz, że się pocisz na czole i plecach to znak, że zrobiłeś wspaniałą robotę.

6. Regularność. Wstawaj, kładź się spać, jedz o regularnych porach to bardzo ważne dla naszego organizmu. Tak jak w naturze - rośliny, czy zwierzęta mają swój cykl dnia, a my też do natury należymy, więc dbajmy o regularność i rutyny naszego dnia.

7. Mineralizacja. Linus Carl Pauling jedyny indywidualny dwókrotny noblista🔥 zajmował się między innymi minerologią i przekaz był jasny: organizm ludzki nie jest w stanie syntetyzować witamin i nie jest zdolny do procesów w organizmie bez minerałów, co oznacza, że nasycenie organizmu minerałami daje możliwość wyleczenia się niemal z każdej choroby. Za darmo (25 zł za przesyłkę) można zamówić sobie minerały TP2 na stronie fundacji doktora Podbielskiego.
Polecamy także Ormus - fitominerały z soli z morza martwego, dostępny m. in. na naszej stronie.

Na te i wiele innych tematów moglibyśmy pisać bez końca. Zachęcamy do skorzystania z pobytu u nas by dowiedzieć i popraktykowac więcej i do korzystania z naszego sklepu, w którym są same skarby. 💥

WPIS AUTORSTWA: Buba Therapy



14/12/2024

Chyba nie muszę mówić jaka narracja panuję apropo zwierząt, które są potrzebne do zachowania zdrowych żyznych gleb (zdrowe zwierzęta) 🐓🐐🐄 i jak to wygląda w przypadku dwutlenku węgla, który również jest niezbędny do życia 🌱☀️

Wstawię tu coś co widziałem już wielokrotnie i bardzo dobrze obrazuję, aktualne sprzeczne poglądy. Tylko kogo? Ludzi ( którzy mają niewiele wspólnego z przyrodą i rolnictwem)? Koncernów (gdzie liczy się tylko zysk)? a może Mediów, które przekazują, informację swoich reklamodawców ( tych którzy więcej im zapłacą za reklamę)?

W 1960 roku David Latimer zasadził mały ogródek w dużej szklanej butelce i
zapieczętował ją. Otworzył butelkę 12 lat
później, w 1972 roku, aby dodać troche wody, a następnie zapieczętował ją na dobre. Samowystarczalny ekosystem rozkwita od prawie 60 lat.
Dla tych, którzy zastanawiają się, jak to W ogóle jest możliwe: ogród jest idealnie
zrównoważonym i samowystarczalnym
ekosystemem 🌱 Bakterie w kompoście zjadają martwe rośliny i rozkładają tlen uwalniany przez rośliny, zamieniając go w dwutlenek węgla, który jest potrzebny do fotosyntezy.

Film Ziarno Świadomości do obejrzenia ziarnoswiadomosci.pl 🫘🌱☀️❤️


# ogród

09/12/2024
Zachęćmy do zapoznania się z bardzo ciekawym artykułem. Człowiek zdrowy to taki co wraca do korzeni.Dbajmy o siebie i sł...
06/12/2024

Zachęćmy do zapoznania się z bardzo ciekawym artykułem.

Człowiek zdrowy to taki co wraca do korzeni.

Dbajmy o siebie i słuchajmy swojego wnętrza tam kryje się moc i wiedza nasza, przodków i ziemi.

Miłego dnia 🐸🦋🫶

Oni żyją nawet po 140 lat bo mają wodę i pożywienie bogate w minerały...

Zanim wspomnę o tym niezwykłym plemieniu żyjącym w jednym z najbardziej niedostępnych miejsc na świecie w Himalajach, do którego ciężko jest dotrzeć turystom. Przytoczę to co przeczytałem w publikacji Marie-France Müller ,która opisuje jak amerykańscy naukowcy badali fenomen Indian żyjących na obszarach stanu Utah, którzy bardzo długo żyli ponad 100 lat nigdy nie chorowali, nie siwieli a dzieci rodziły się tylko zdrowe. Okazało się, że tysiące lat temu chmura pyłu wulkanicznego po wybuchu jednego z obecnie nieaktywnych wulkanów opadła na tamte rejony i pokryła go bardzo bogatą mieszanką mikroelementów, które wzbogaciły glebę. W niektórych miejscach, gdzie występuje bardzo duża zawartość minerałów w glebie, drzewa są prawie dwa razy większe, a niektóre orzechy włoskie mają wielkość naszych jabłek.

Indianie spożywali mięso zwierząt, które żywiły się roślinnością bogatą w minerały. Również woda w tym stanie zawiera bardzo bogate menu mineralne w swojej ofercie. Na obszarze tym dzisiaj pozyskuje się materiał do produkcji suplementów diety, które można kupić na Amazonie.

Podobnie bogate gleby oraz wodę w pierwiastki ma plemie Hunzów żyjących u podnóży Himalajów w Pakistanie. Naukowców ciekawił fenomen ich długowieczności sięgający nawet do 140 lat. Plemię Hunza żyje tu zupełnie tak, jak za dawnych lat – prowadząc proste i długie życie. Nie znają chorób i zmagań, jakie często dotyczą cywilizacji Zachodu. Dlaczego mawia się, że Hunza żyją wiecznie?

Zastanawiasz się, czy to tajemnicze plemię Hunza, które żyje u podnóża Himalajów, posiada jakieś specjalne zdolności, które pomagają im się nie starzeć i wymijać choroby? Otóż, niekoniecznie! Hunza wyznają jedynie pewną ważną mantrę – „jesteś tym, co zjesz!”. Właśnie w tym pozornie błahym i znanym wszystkim powiedzeniu kryje się klucz do długowieczności! Jedzenie jakie spożywają jest niezwykle bogate w mikroelementy.

Co zatem zjadają Hunzowie? Otóż, członkowie tego intrygującego plemienia pochłaniają owoce i warzywa, a także orzechy. W regionie rosną drzewa morelowe, których owoce są tak słodkie, że plemię wcale nie korzysta z cukru. Dodatkowo, mieszkańcy tutejszych ziem jedzą jogurty i sery, wyprodukowane własnoręcznie z koziego mleka. Do tego dołączają uprawiane przez nich zboża i – od czasu do czasu – mięso (zazwyczaj z kurczaka). Nie piją alkoholu, lecz jedyni wodę pochodzącą w lodowca. Można powiedzieć, że ich styl odżywiania dziś stał się receptą na każdą chorobę świata!

Hunza jedzą niewiele – zazwyczaj dwa posiłki główne i to mimo faktu, że pracują fizycznie. Właśnie to daje im większą odporność, wytrzymałość i energię do działania! Warto wspomnieć, że pierwotnie plemię Hunza – kiedy stanowiło ono odizolowaną zupełnie od świata enklawę – odżywiało się wyłącznie kiełkami, własnoręcznie wypiekanym chlebem, warzywami i owocami. Dawniej nie hodowano zwierząt na rzeź, ale nie było też pastwisk. Jeśli więc już jedzono jakieś mięso to tylko wówczas, gdy zwierzę zmarło ze starości – a więc, zupełnie „od święta”. Cukier, sól czy biała mąka nie były dawniej znane ludności plemienia Hunza – to chleb z pełnych zbóż czy kiełki dostarczały im cennych substancji odżywczych!

Dzięki takiemu żywieniu i życiu w pełnej zgodnie z naturą, Hunzowie do dziś dożywiają do ponad 140 lat! I to w zupełnej sprawności fizycznej i wyśmienitym zdrowiu. Oczywiście, na etniczne plemię ma wpływ również czysta górska woda, świeże powietrze czy bogate w minerały gleby. Jedna, proste życie również sprawiło, że do tej pory lud Hunza może poszczycić się „wiekowymi” mieszkańcami – nie ma tu stresu, samochodów, wojska, przestępców, agresji, sztucznych oprysków czy pogoni za pieniędzmi. Więzi międzyludzkie są bardzo silne, a szacunek i życzliwość stoją tu na pierwszym miejscu. Istna idylla na krańcu świata!

Według plemienia Hunza człowiek przypomina nieco roślinę. Podobnie, jak ona, musi mieć bowiem silne poczucie przynależności – inaczej więdnie i umiera zupełnie tak samo, jak roślina wyrwana z gleby. Tak samo bezczynność jest według nich znacznie większym problemem, jak praca. Najlepszym zaś lekarstwem na smutek jest pogoda ducha i uśmiech. Jeżeli chcemy więc dożyć „setki”, powinniśmy brać przykład z tego pakistańskiego plemienia!

Warto wspomnieć, że Hunza jest doliną górzystą, jaka znajduje się dokładnie w regionie Gilgit – Baltistan w Pakistanie. W Dolnie Hunza do tej pory żyją wysoko wyszkoleni oraz wykwalifikowani rzemieślnicy, którzy zajmują się m.in. produkowaniem biżuterii etnicznej. Potrafią ją oni ciąć czy polerować kamienie, oferując w ten sposób dość szeroką gamę ręcznie robionych ozdób takich, jak orientalne bransolety, kolczyki albo naszyjniki. Zazwyczaj w regionie tym ludność ubiera na co dzień biżuterię ze srebra – ta ze złota wkładana jest podczas różnych, specjalnych okazji

Ozdoby dekoracyjne są obecne w plemieniu już od wielu lat. Dlaczego? Otóż, dolina leży u zbiegu trzech słynnych na całym świecie pasm górskich – Himalajów, Hindukash i Karakoram. Właśnie owe góry kryją w swoich głębinach niewyczerpaną masę mikroelementów, ale też i minerałów ! Zresztą, kamienie szlachetne i klejnoty wydobywane właśnie z tych obszarów, trafiają na rynek biżuterii na… całym świecie! W Hunzie znajduje się Centrum Szlifowania i Polerowania Klejnotów (GCPC), gdzie miejscowa ludność stale doszkalana jest w sztuce cięcia i polerowania drogocennych klejnotów oraz półszlachetnych kamieni, w celu przeobrażenia jej następnie w etniczne ozdoby.

Plemię Hunza do tej pory przekonane jest, że człowiek to „odbicie lustrzane swoich myśli”. Żeby się odpocząć i zrelaksować, wypracowali sobie nawet specjalne techniki, jakie ułatwiają im cieszenie się żywotnością i pracą – zupełnie bez oznak zmęczenia! Uważają bowiem, że człowiek niepotrafiący się odprężyć, traci wielkie pokłady energii – a ciało i umysł w stanie ciągłego napięcia niszczą się bardzo szybko. Zatem odpoczynek to również znakomity sposób na osiągnięcie długowieczności!

Energia plemienia koncentrowana jest na działania konstruktywne, a nie destruktywne. Dlatego też, w plemieniu nie ma żadnych bandytów bądź morderców. Pozytywny stosunek do życia i wieczny uśmiech na twarzy to coś, co wyróżnia plemię po dzień dzisiejszy. Hunzowie nie myślą o przeszłości i nie obawiają się o przyszłość – żyją „tu i teraz”. I może właśnie tę umiejętność powinniśmy od nich zaczerpnąć, by w pełni sił umysłowych i fizycznych przetrwać na Ziemi jak najdłużej?

Jeden z ludzi Hunza, znany na całym świecie jako Said Abdul Mobuda, całkowicie zdezorientował pracowników służb imigracyjnych,gdy wyjechał z Pakistanu a kiedy wyciągnął paszport, w którym stwierdził, że żyje 160 lat. Nie uwierzyli mu, dopóki nie sprawdzili, czy mężczyzna naprawdę urodził się 160 lat temu i że w jego wiosce wszyscy ludzie mają długie życie.

Dlaczego Hunzowie dożywają z łatwością ponad 100 lat, a choroby w ich społeczności tak jak u Indian w stanie Utah należą do rzadkości ? Otóż na ich zdrowie ma potęzny wpływ nasycenia organizmu dużą ilością pierwiastków, w które bogaty jest ten rejon Himalaji. Woda , którą spożywają z lodowca jest wodą zdeklastrowaną o formie heksagonalnej zawierającej duże ilości minerałów w tym spore ilości srebra, które wzmacnia układ odpornościowy i zabija niemal wszystkie szkodliwe bakterie, wirusy, grzyby czy pleśnie.

Badając wartości minerałów w pożywieniu Hunzów można zobaczyć , że ilości pierwiastków gigantycznie różnią się od tego, co mamy obecnie na naszych stołach.

Wg obecnych norm suplementacji minerałami proponowanymi przez współczesną medycynę wartości mikro i makro minerałów spożywanych przez Hunzów wchodzą daleko poza obecną skalę dawkowania. Czyżby świat nauki ten fakt jakoś pominą ? a może coś się przed ludźmi świadomie ukrywa?

Wcześniej pisałem o wynikach badan podwójnego laureata Nobla Linusa Paulinga oraz jego spadkobiercy dr.Ratha o tym, że prawidłowe nasycenie organizmu minerałami daje możliwość wyleczenia się niemal z każdej choroby.

poniżej post o mikroelementach dla przypomnienia :

Bez minerałów witaminy są bezużyteczne - Prof. Linus Pauling podwójny laureat Nagrody Nobla...

W przeciągu ostatnich 35 lat bardzo dużo ludzi, którym zagrażała śmiertelna choroba, na którą współczesna medycyna nie miała rozwiązania, zaczęła szukać rozwiązań z zakresu opieki zdrowotnej w kierunkach alternatywnych metod leczenia. Sięgając właśnie do medycyny ortomolekularnej czy naturalnych metod, stosując praktykę zapobiegania wielu chorobom oraz niedoborom.
Najwyższej jakości minerały płynne w roztworach wodnych w postaci monoatomowej produkowane są za pomocą plazmy i są one o wiele mniejsze od ludzkiej komórki w przeciwieństwie do koloidów ogólnodostępnych na rynku. Koloidy produkowane za pomocą elektrolizy są to preparaty niejonowe.

Ludzka komórka ma wielkość od 1 do 10 mikrometra, a wielkość minerałów w postaci monoatomowej ma od 1-20 nano metra czyli są tysiąc razy mniejsze niż komórka. Dlatego mikroelementy w takiej postaci są wchłaniane w 98-99 % bez konieczności przechodzenia przez proces trawienia.

Minerały oferowane w tabletkach czy kapsułkach wchłaniają się jedynie od 5-9%, a wielkość ich w stosunku do komórki jest porównywalna do piłki do koszykówki względem piłeczki do golfa, którą przyjmiemy jako wielkość ludzkiej komórki. Jest to prosta zasada, że większy nie może wejść w mniejszego, ale odwrotnie tak. Podobnie jest z witaminami w postaci liposomalnej. Np. witamina C z tabletki wchłania się w 8-11% lecz ta sama witamina podana w postaci liposomalnej wchłania się w 95%.
Minerały produkowane za pomocą elektrolizy w postaci niejonowej np. srebro, są dużo większe od postaci monoatomowej dlatego również muszą zostać rozłożone przez kwasy żołądkowe do postaci jonowej, co wymaga energii aby mogło być dostarczone do komórek.

Dlaczego taka postać jest najkorzystniejsza ?
To proste. Wyobraźmy sobie, że mamy dwa wiadra, jedno wiadro pełne piasku, a drugie kamieni wielkości ziemniaków. To zawartością którego wiadra pokryjemy większą powierzchnię ? Oczywiście wiadrem pisaku gdyż, drobinki piasku są tak małe, że obejmą większy obszar. Dlatego minerałów w postaci monoatomowej potrzeba około 20 razy mniej niż w przypadku tabletek, aby uzyskać ten sam wynik nasycenia. Jeśli podano Ci 1000 mg minerału w tabletce, to w przypadku postaci monoatomowej potrzebujesz go tylko 50 mg.

Płynne minerały są to minerały w elementarnym, podstawowym stanie monoatomowym, w którym mogą przenosić ładunek elektryczny dodatni lub ujemny. Właśnie taka postać jest najkorzystniej wchłaniana przez organizm ludzki. Koloidy oferowane na rynku wytwarzane elektrolizą są w większej postaci i nawet po dołączeniu do nich aminokwasów oraz zjonizowaniu komórka jest wciąż dla nich za mała, by mogły do niej przeniknąć i ją odżywić. Większość ludzi nie ma też zakwaszonego prawidłowo żołądka z powodu niewłaściwej diety, dlatego często występują problemy układu pokarmowego, które prowadzą do osłabienia odporności. Pozyskiwanie mikroelementów zaczyna się właśnie od prawidłowo zakwaszonego żołądka, gdzie zaczyna się właściwy proces rozkładu oraz absorbcji. Minerały w postaci monoatomowej są tak małe, że są wchłaniane zaraz po włożeniu do ust pomijając potrzebę trawienia. Co nie jest możliwe w przypadku minerałów w postaci tabletek czy kapsułek.

Zaletą minerałów w postaci monoatomowej wykonanych plazmą jest to, że się nie psują, gdyż są czystymi naturalnymi pierwiastkami ziemi. Nie ma na nie wpływu ciepło, wilgoć czy niska temperatura, ale należy jedynie je przechowywać z dala od pól elektromagnetycznych, by nie straciły swojego ładunku elektrycznego. Nie powinno się ich używać korzystając z metalowej łyżeczki. Dzięki ładunkowi elektrycznemu utrzymują się one w butelce w równych odstępach względem siebie nie opadając na dno jak często ma to miejsce w przypadku koloidów niejonowych.
Przed kuracją mikroelementami monoatomowymi dobrze jest np. wykonać analizę pierwiastkową z włosa. W Polsce robi się to badanie, ale nie jest ono kompletne, w przeciwieństwie do innych krajów, gdzie oznaczenie pierwiastków jest o wiele szersze.
Prof. Linus Pauling zaliczany do grona twórców biologii ewolucyjnej oraz współtwórców chemii kwantowej, który otrzymał dwa razy Nobla powiedział takie zdanie " Bez minerałów witaminy są bezużyteczne". Ponieważ mikroelementy są absolutnym fundamentem wszystkich procesów biochemicznych w organizmie ludzkim. Wszystkie reakcje chemiczne opierają się właśnie o mikroelementy. Organizm może wytwarzać witaminy z pożywienia, ale mikroelementy są początkiem i podstawą ich wchłanialności.
Temat mikroelementów jest w medycynie pomijany szerokim łukiem, jest to jedynie wiedza fragmentaryczna.

A gdy wspomina się lekarzom o suplementacji mikroelementami często jest to wyśmiewane. Ale dlaczego? Czyżby komuś na tym zależało, a może ktoś czerpie z tego własne zyski, żeby ludzie nie byli zdrowi i byli skazani na branie chemicznych leków. Kto kształtuje świadomość lekarzy? Na to pytanie musimy sobie sami odpowiedzieć patrząc trzeźwym umysłem.

Przyjrzyjmy się temu bliżej. Analiza wielu prac naukowych pokazała, że ludzkość nie posiada odpowiedniej ilości minerałów. Szacuję, że wszyscy jedziemy na oparach czyli około 30% wydajności, tak żeby można było tylko przeżyć. Dlaczego tak się dzieje ?.W filmie z 1971 roku Telewizji Polskiej pt." Mikroelementy dr. Podbielskiego, który można obejrzeć na moim kanale Rumble, żona doktora mówi, że gleby były już wyjałowione w latach 50-60. (link do filmu pod artykułem). Czego dowodem jest też raport "Szczytu Ziemi - Earth Summit Report" z roku 1992 który pokazał, że poziom minerałów wydobywanych z ziemi obniżał się o 85% w ciągu ostatnich 100 lat, czyli o około 0,85% rocznie. Jeśli zaczniemy od 100 mikrogramów w roku 1940 (84 lat temu) razy nasze 0,85% rocznie, otrzymamy ubytek 51,85% czyli stratę blisko 52 mikrogramów dziennie. Badania naukowe w USA przeprowadzone w 90 latach pokazały, że 99% amerykanów ma niedobór mikroelementów.

Wracając do dr. Podbielskiego to ten "cudowny lekarz", gdyż tak go nazywano, skomponował mieszankę podstawowych mikroelementów, którymi wspomagał powrót do zdrowia tysięcy ludzi, którzy nie znaleźli wsparcia w medycynie konwencjonalnej. W dorobku dr. Podbielskiego można znaleźć całą masę przykładów uzdrowień z chorób nieuleczalnych, na które współczesna medycyna nie dawała żadnego rozwiązania wtedy, a nawet w chwili obecnej. Praca "cudownego doktora" pokazała, że już podstawowe nasycenie organizmu kilkoma mikroelementami, które często trwało od wielu tygodni do nawet roku, pomagało pozbyć się bardzo wielu chorób włącznie z rakiem prawie każdego rodzaju oraz stopnia zaawansowania. O czym możemy się przekonać czytając opinie ludzi, którzy wyzdrowieli z nieuleczalnych chorób.
Do dr. Podbielskiego ludzie stali w kolejce po mikroelementy nawet cały dzień i całą noc. Dlaczego się o nim dziś nie mówi? Podbielskiemu wytoczono nawet proces za ratowanie ludziom życia, ale na szczęście wszystko się dobrze skończyło, gdyż stało za mim tysiące ludzi, którzy wyzdrowieli dzięki jego miksturze. Ten cudowny doktor starał się również przekonać służbę zdrowia żeby zalegalizowano jego mieszankę mikroelementów, by móc pomagać ludziom, ale skończyło się tylko na obietnicach i tak wszystko zostało zapomniane.

Mikroelementy mają różne funkcje i zadania. Tu można by całą książkę na ten temat napisać, ale nie o to w tym materiale chodzi. Nawet witaminy nie wchłaniają się, gdy nie ma podstawowych minerałów w organizmie i przelatują tylko przez człowieka.
Mikroelementy - dlaczego ich mamy za mało w sobie? Ludzie spożywają zboża, warzywa czy owoce, które nawożone są SZTUCZNYMI !!! nawozami takimi jak azot, fosfor czy potas, które znajdują się w powierzchniowych warstwach gleby. Przez to roślina nie ma potrzeby puszczania korzenia palowego w głąb, by pobrać je oraz inne związki z głębszych pokładów gleby.

Ludzie spożywając takie warzywa również mieć ich nie będą. Warzywa na całym świecie zostały zmodyfikowane GMO, tak że powycinano im frakcje w kodzie DNA odpowiedzialne za absorbcję z gleby mikroelementów. Pokazuje to film dokumentalny o modyfikowanych pomidorach, na których przeprowadzono badania względem pomidorów hodowanych z własnych nasion, które zawierały o 45% magnezu więcej , 50% potasu więcej oraz 70% witaminy C więcej w przeciwieństwie do pomidorów modyfikowanych GMO zakupionych w marketach. Przykładem tego najlepszym będzie czosnek, który jeszcze 20 lat temu wisiał w kuchni nawet 5 lat był suchy, ale można było go używać. Obecnie czosnek wygląda jak czosnek, pachnie, smakuje, ale gdy leży na parapecie 2-3 tygodnie to robi się pusty w środku i pokrywa się grzybem. Dlaczego? Dlatego, że zmodyfikowano go GMO i wycięto mu w kodzie DNA frakcję, odpowiedzialną za absorbcję germanu z gleby, który ma właściwości bakterio i wirusobójcze.
Enzymy, aminokwasy RNA / DNA (białko) nie będą się tworzyć ani funkcjonować prawidłowo bez niektórych ważnych minerałów. Minerały są podstawowymi elementami składowymi każdej z 50 bilionów komórek w ciele ludzkim. Skuteczność niezbędnych witamin jest osłabiona bez obecności określonych minerałów, których organizm potrzebuje do ich przyswojenia. Aby naprawdę zrozumieć wielce istotne znaczenie monoatomowych suplementów mineralnych, o czym w swojej książce "Jak żyć dłużej i czuć się lepiej" pisze podwójny laureat Nobla Prof. Linus Pauling należy zrozumieć jednak nawet w podstawowym znaczeniu biologię oraz chemię.

Angstrom jest najmniejszą mierzalną długością fali światła i służy do opisania długości cząsteczek i kryształów. Termin “ Angstrom ” jest używany jako pomiar ilustrujący, jak małe są cząstki w postaci monoatomowej. Koloidy i złożone minerały mają wielkość cząstek około mikrona. Dla porównania angstrom jest 10 000 razy mniejszy niż mikron. Charakter minerałów w ich najbardziej elementarnym stanie to oczywiście atomy. Tylko w tym stanie mogą przenosić ładunek elektryczny, dodatni lub ujemny. Ciało może przyjąć te elementy tylko wtedy, gdy są one opatrzone ładunkiem elektrycznym. Minerały, które nie mają ładunku elektrycznego są zamknięte i nie nadają się do użytku. Może się tak dziać w kontakcie np. z metalowa łyżką.

Elementy, które są niezbędne dla wszystkich komórek i tkanek to wodór i tlen, a przecież te dwa pierwiastki są niezbędne do przenoszenia składników odżywczych do każdej komórki. Wodór i tlen po związaniu molekularnym są znane oczywiście jako woda. Cząsteczki wody zawierają jeden atom tlenu i dwa atomy wodoru i mają rozmiar 0,965 angstromów. Cząsteczka wody przyciąga poprzez swoje ładunki różne minerały, ale jedna cząsteczka wody może przenosić tylko jeden składnik odżywczy na raz. Nasze ciała potrzebują stale minerałów właśnie w postaci atomowej, aby mogły tworzyć różne substancje potrzebne do prawidłowego funkcjonowania. Możemy śmiało powiedzieć, że nasze ciała są absolutnym żywym laboratorium chemicznym, w którym głównym budulcem są właśnie mikroelementy.

Witaminy, hormony, aminokwasy i enzymy składają się z minerałów i są przez nie aktywowane. Np. jądrem witaminy B12 jest kobalt, który znajduje się też w mieszance z innymi mikroelementami oferowanymi przez dr. Podbielskiego, a który zabija niezwykle skutecznie komórki raka w bardzo wysokim stopniu 96%. Tutaj link do pracy naukowej, którą wystarczy przetłumaczyć w translatorze, by się przekonać o nowej dziedzinie nazywanej nanomedycyną, gdzie nano kobalt skutecznie niszczył komórki raka.
https://www.dovepress.com/assessing-cobalt-metal-nanoparticles-uptake-by-cancer-cells-using-live-peer-reviewed-fulltext-article-IJN

Nie do ukrycia faktem jest, że minerały są niezbędne dla zdrowia i muszą być dostarczane do organizmu w odpowiedniej formie oraz odpowiedniej ilości. Obecnie przy zubożałych glebach nie otrzymujemy pokarmów roślinnych ani zwierzęcych bogatych w potrzebne składniki odżywcze.

Środki takie jak konserwanty, dodatki E, toksyny spadające z oprysków samolotów, napoje gazowane, przetworzona żywność, pestycydy, herbicydy w pożywieniu wiążą oraz usuwają naszego organizmu składniki odżywcze co wymusza na nas suplementację minerałami. Obecnie uzupełnienie minerałów znajdujących się np. w ziołach w celu uzupełnienia tego, czego nam brakuje, stało się modne oraz niezbędne dla naszego zdrowia.
Minerały w postaci monoatomowej stały się coraz bardziej popularne w ostatnich 20 latach. Zainteresowanie konsumentów przypisać można dzięki badaniom naukowym dotyczącym niezwykłych korzyści zdrowotnych tych minerałów właśnie w takiej postaci.

Wielu światowych ekspertów w tym prof. Linus Pauling, czy znany w Polsce dr. Rath, który kontynuował prace Paulinga oraz inni eksperci i naukowcy zajmujący się medycyną ortomolekularną, znaleźli długą listę pozytywnych efektów związanych z minerałami w postaci monoatomowej. Wśród wielu zalet regularnego spożywania minerałów monoatomowych jest poprawa funkcji układu trawiennego, odpornościowego i hormonalnego, lepsze skupienie i koncentracja lepsze libido oraz wiele innych.
Być może jedną z wielu istotnych zalet minerałów monoatomowych, jest ich zdolność do odwapnienia organizmu między innymi oczyszczania żył, co z kolei może pomóc w zapobieganiu wielu różnym chorobom.

Pierwiastki chemiczne są podstawą wszelkiego życia na Ziemi, są to elementy składowe nie tylko naszych ciał, ale także samych gwiazd. Minerały nie wymagają trawienia ani aktywności enzymatycznej. Są natychmiast aktywne i dostępne do wchłaniania właśnie w takiej postaci.

Informacje oparte na pracach dr Rudolpha Abderhaldena, Dyrektora Laboratorium na rzecz Diagnozy Endokrynologicznej i Enzymatycznej w Bazylei w Szwajcarii i Profesora Biochemii na Uniwersytecie Halle (Niemcy), potwierdzają, że „choroba jest zakłóceniem harmonijnego modelu aktywności enzymów, aktywności zależnej od obecności niezwykle ważnych pierwiastków śladowych. Załamanie się systemu enzymatycznego powoduje chorobę lub śmierć komórki“. Wielu dietetyków i lekarzy jest obecnie zgodnych, że tak naprawdę istnieje tylko jeden powód wielu chorób jest to złe odżywianie ubogie w mikroelementy i że wszystkie pozostałe choroby wywodzą się z tego faktu, ponieważ nasza gleba została wyjałowiona przez intensywną gospodarkę rolną oraz stosowane nawozy.

Minerały, a szczególnie pierwiastki śladowe, są dla organizmu ważniejsze niż witaminy o czym ludzie nie wiedzą, ponieważ bez ich obecności witaminy nie mogą być wykorzystywane w 100%. Szereg badań naukowych wykazało bezpośredni związek między niedoborami minerałów i witamin a właśnie chorobami.
Dr Wallach w swojej książce „Martwi lekarze nie kłamią" („Dead Doctors don't Lie") udowadnia, że abyśmy mogli być absolutnie zdrowi potrzebujemy 90 składników odżywczych, w tym 16 witamin, 60 minerałów, 12 podstawowych aminokwasów, 3 kwasy tłuszczowe, oraz 7 minerałów „ziem rzadkich". Minerały ziem rzadkich tak jak i też German podwajały długość życia u zwierząt laboratoryjnych. Minerały stanowią zaledwie tylko około 5% masy ciała człowieka i działają jak katalizatory w wielu reakcjach biologicznych, w tym w reakcji mięśni, przenoszeniu informacji przez system nerwowy, trawieniu, oraz metabolizmie.
Działanie minerałów jest między sobą powiązane, często również łączy się działaniem witamin, aby dopełnić reakcji. Jest siedem „makroelementów": wapń, chlor,fosfor, żelazo, potas, magnez, sód i siarka.

Pierwiastki te znajdują się w organizmie w stosunkowo sporych ilościach, mierzonych w miligramach. Lecz inne mikroelementy uważa się za pierwiastki śladowe, obecne w tkankach organizmu w ilościach śladowych mierzonych w mikrogramach (mcg).
I są to takie mikroelementy jak: chrom, kobalt, miedź, srebro, jod, mangan, molibden, nikiel, selen, krzem, stront, wanad, german, cynk, złoto. To właśnie te pierwiastki śladowe są kluczem do prawidłowego funkcjonowania organizmu - jak mówi dr Melchoir Dikkers w The Story of Trace Minerals (Historia minerałów śladowych).

film o modyfikacji pomidorów : https://vider.info/vid/+fs5cn51
film o pierwiastkach dr.Podbielskiego : https://rumble.com/v1tbo14-dr.podbielski-mikroelementy-w...

Rośliny hybrydowe - zbawienie czy klątwa - film online 'PLANETA LUDZI > FILMY'. Kolekcje video: PLANETA LUDZI, FILMY, dziwny-swiat

05/11/2024

Zachęcamy do obejrzenia całego filmu a najlepiej się wybrać na kino objazdowe ❤️🍄🐸🍀

"Jeśli ktoś przychodzi do ciebie z podarunkiem i ty go nie przyjmujesz, to do kogo wtedy należy ten prezent? — spytał sa...
20/10/2024

"Jeśli ktoś przychodzi do ciebie z podarunkiem i ty go nie przyjmujesz, to do kogo wtedy należy ten prezent? — spytał samuraj.

— Do darczyńcy — opowiedzieli uczniowie.

— To samo dotyczy zawiści, złości i obelg — rzekł ich nauczyciel. Jeśli nie są przyjęte, pozostają własnością osoby, która nosi je w sobie."

"Opowiastki Zen"

To my decydujemy co bierzemy i przyjmujemy do siebie, najwyższy więc czas zacząć dbać o własny spokój, nauczyć się asertywności i stawiania granic.

Dobrej niedzieli! 🍀🐸💚

Adres

Osiny 122
Osiny
95-061

Telefon

+48572971772

Strona Internetowa

http://kam.bo/

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Buba Therapy umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Buba Therapy:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria