11/03/2020
W swojej codziennej praktyce zauważam, że coraz większa ilość dorosłych martwi się o kondycję psychiczną swoich pociech. Jeszcze gdy odbywałam praktyki w czasach studenckich dorośli częściej martwili się o zdrowie fizyczne dzieci, natomiast dziś ten trend obiera przeciwstawny kierunek. Z rozmów z rehabilitantkami małoletnich wysnuć można wniosek, iż większość kilkulatków ma nieprawidłowe napięcie mięśniowe, nie są w stanie zrobić kilku przysiadów bądź ,,brzuszków”, a przeciętny dziesięciolatek wytrzymuje ponad połowę mniej czasu w zwisie na drążku, niż jego rówieśnik dwie dekady temu. Wobec powyższego odpowiedzieć należy sobie na pytanie jak ćwiczenia fizyczne wpływają na kondycję psychiczną dzieci i czy brak aktywności fizycznej, szczególnie tej na świeżym powietrzu koreluje z problemami emocjonalnymi dzieci. Z badań przeprowadzonych przez Światową Organizację Zdrowia wynika, że Polskie jedenastolatki są najgrubsze na świecie, a 81 procent dzieci w wieku szkolnym ma zbyt małą ilość ruchu. Co prawda są to dane z 2017 roku, ale należy wskazać, że w tej materii wiele się nie zmieniło na dzień publikacji tego wpisu. Niewątpliwie ma na to wpływ poziom rozwoju technologicznego, który zagwarantował rozrywkę małoletnim na wielu poziomach. Na drugim biegunie znajdują się rodzice, szczególnie Ci zapracowani, którzy po prostu z braku czasu przyzwalają na to, aby ich pociechy większość wolnego czasu spędzały w sieci. Pomijając fakt, że brak ruchu u nastolatków skutkować może przyczynieniem się do rozwoju w dorosłym życiu wielu chorób o czym niemal wszyscy wiemy pamiętając przysłowie ,,ruch to zdrowie”, to wiele osób nie zdaje sobie sprawy jaki wpływ ma ruch na kondycje psychiczną. Jedne z badań wskazują, że nastolatkowe, którzy regularnie spędzali dużą ilość czasu w pozycji siedzącej, mieli o 28 procent wyższe ryzyko rozwoju depresji w wieku 18 lat. Puste boiska do gry, rodzice odwożący i odbierający dzieci autami niemal z pod samych drzwi szkoły to tylko obraz wierzchołka góry lodowej. Popularne hulajnogi elektryczne ograniczają ruch dzieci do pozycji stojącej, nie do końca naturalnej dla człowieka, a auta elektryczne za kierownicą, którego siedzi kilkulatek nikogo już nie dziwią. Powyższe skutkuje tym, że wśród dorosłych ze zdiagnozowaną depresją i schizofrenią, aż 70 procent pacjentów nie spełniała wytycznych dotyczących aktywności fizycznej. Zatem moi drodzy jeżeli chcemy zmniejszyć możliwość wystąpienia problemów psychicznych, w okresie dorastania, jak i dorosłości zalecam dziennie godzinkę, dwie aktywności fizycznej na świeżym powietrzu.