15/07/2025
Zachęcamy do skorzystania z porad naszej psychodietetyczki - Agnieszka Orłowska - dietetyk kliniczny.
Świetna specjalistka, wysokie kompetencje i duża skuteczność 🌟
Jeśli potrzebujesz konsultacji dietetycznej zapraszamy do kontaktu:
☎ 605 657 077
www.psychoterapia.ostroleka.pl
🚺Jestem w różnych środowiskach, mam obraz kobiet, szczególnie kobiet. Prywatna praktyka, przychodnie, poradnie psychologiczne i warsztaty. Od lat rozmawiam z kobietami. Już pierwsza wizyta to ok. 60–90 minut ich historii choroby, odchudzania, funkcjonowania, problemów z jakimi się borykają. Od wielu lat.
W trakcie wizyt mam morze pytań, dlatego potrafię rozwiązać wiele problemów. Skupiam się na wnikliwej diagnostyce, współpracuję z innymi specjalistami i uwielbiam różnicowanie, tzn. czy np. Twój wilczy głód wynika z niezdiagnozowanej IO, zaburzeń odżywiania czy zbyt niskiej kaloryczności diety itp., czy jesteś faktycznie zmęczony przez błędy żywieniowe przed snem, w ciągu dnia, czy winowajcą jest stres lub zaburzenia hormonalne, hipoglikemia reaktywna, anemia itd. Czy u podłoża "depresji" nie leży niska ferrytyna, B12 itp. Szukam przyczyny, mam skomplikowane przypadki i uwielbiam je. Odchudzanie jest często w tle.
Jestem dodatkowo psychodietetykiem, przy zaburzeniach odżywiania, gdzie sukcesem jest zmniejszony lęk przed kaloriami, mniejsza częstotliwość nap*dów itp., ale również lepsze zrozumienie siebie i swoich wyborów. Zahaczam o nutripsychiatrię, szczególnie przy depresji, zaburzeniach lękowych i ADHD.
Uczę szacunku i troski o ciało, psychikę, dlatego boli mnie bardzo patologiczne odchudzanie (zagrażające życiu i zdrowiu! Dlaczego nikt o tym nie mówi?) – czyli wykorzystywanie tego, co Wam się nie śniło, żeby schudnąć! czy żeby mieć płaski brzuch. Dalej, przyjmowanie GLP-1 i niewykorzystanie ich potencjału, przy tym błędne działanie pacjenta w przekonaniu: im mniej jem, tym lepiej, nie informując lekarza – droga do wyniszcze.nia!
Jeżeli GLP-1 to ustalona strategia z lekarzem, to właśnie idealny czas na zmiany, wspólne działanie, dietoterapię, czas na aktywność, troskę o sen i wodę.
Żeby schudnąć, naprawdę trzeba jeść. Diety gł*dówkowe, nie_jedzenie, zbyt niska kaloryczność i brak kontroli w trakcie redukcji –tzn. ile z Twoich utraconych kg to tkanka tłuszczowa, a ile mięśniowa, to jeden z największych błędów! . Dlaczego? Tkanka mięśniowa magazynuje glikogen (to taki zapas energii), a glikogen wiąże wodę (na 1 gram glikogenu przypada 3-4 g wody) i jeżeli spada tkanka mięśniowa, to również spada woda, glikogen (nie, tego nie chcemy!). Dlatego zawsze trzeba kontrolować, ile z utraconych kg to faktycznie tkanka tłuszczowa, a ile mięśniowa. Inaczej jojo, żal, frustracja, wilczy apetyt itd.
Znam ogrom historii odchudzania – dietoterapia, dietoterapia z aktywnością fizyczną, farmakoterapia, op@racja bari*tryczna itd. – i widzę, że na końcu każdej drogi jest zmiana nawyków, zrozumienie siebie, tego, jak działa jedzenie w Twoim przypadku. Bo nie ma nic cenniejszego dla osoby będącej na wiecznych dietach niż dojście do punktu w życiu, że jedzenie ma znaczenie, ma swoje funkcje, ma odżywiać, dbać o stan fizyczny i psychiczny. I wiem, że pomimo wielu prób odchudzania, dostępu do informacji nadal mamy ogromne luki w tych obszarach. Dlatego działam🙂!
Ściskam 😊
Jeżeli potrzebujesz pomocy ❤️ jestem tu, żeby Cię wspierać.
świadome odchudzanie dietetyk kliniczny psychodietetyk nutripsychiatria skuteczne odchudzanie