Magda Leszko Harmonia Ciała

Magda Leszko Harmonia Ciała Pracuję z ciałem. Chodź na mięśniowo-powięziowe uwalnianie emocji i traumy - Mer, balansowanie łona - Mizan, hawajskie Lomi Lomi Nui, nasiadówkę oraz warsztaty.
(1)

🍁Przychodzi po raz kolejny. Siada miękko i zaczyna: Jestem po tomografii. Nowotwór w regresji. - Dobra wiadomość - mówię...
20/10/2025

🍁Przychodzi po raz kolejny. Siada miękko i zaczyna: Jestem po tomografii. Nowotwór w regresji.
- Dobra wiadomość - mówię.
- Tak, ale staram się nie cieszyć za bardzo. Myśli przez moment i kontynuuje: Chcę popracować dziś ze wstydem i z lękiem. Wstyd związany jest z poczuciem kim jestem. A lęk... Boję się o przyszłość, o pieniądze, choć czuję że to rodzinne - dodaje. Mój dziadek stracił dom.

Kiedy mówi o wstydzie, zaczyna płakać. Proszę ją, by wstała i poczuła, gdzie wstyd jest w ciele. Podnosi się, oddycha i nagle kuli się, zastygając jak w stuporze.
- Nie mogę się ruszyć - mówi. Czuję się jak mała dziewczynka, która znajduje się w ciemnym, nieprzyjemnym miejscu i czeka, aż coś się z nią stanie.
Kładzie się na stół. Kiedy dotykam karku i szyi, płacze. Ręce zaczynają się poruszać jakby zrzucały coś z ciała.
- Idź za tym - zachęcam. Kiedy zaczynam pracować z prawą stopą, odczuwa tak duży ból, że mówi: Chyba coś jest w środku złamane.
- Po prostu oddychaj - uspakajam. Za moment powięź powinna puszczać napięcie.
I tak rzeczywiście się dzieje.
W trakcie sesji kilka razy pozwala sobie na oczyszczający płacz. Płacze za mamą, z tęsknoty, ale też z żalem, że nie była taką córką, jaką mogła dla niej być.
- W czułości do siebie - mówię. Daj sobie prawo być taką jaką jesteś.
Przy pracy z lewą ręką opadam nagle z sił. Pytam ją, czy czasem chciałaby zniknąć, nie być.
- Tak - odpowiada. Jesteś pierwszą osobą, która to wyczuwa, bo zazwyczaj to ja o tym mówię. Łzy lecą jej po policzkach.
- Nie mam siły - dzieli się, ale chcę żyć.
- Daj sobie do tego prawo - mówię. Powiedz zmęczeniu: widzę cię.
Zbliżamy się ku końcowi, a mnie woła jej łono. Dotykam go lekko, a ona ponownie zaczyna płakać. Masz tu dużą moc - mówię. Wiem - potwierdza.

Po sesji mówi: Dobrze jest czuć. Chyba inaczej stoję - dodaje.
- Tak, masz otwartą klatkę piersiową.
Zaczyna powoli poruszać rękami jak ptak, który szykuje się do lotu. Mam ochotę się unieść - dodaje.
- Taka byłam jak byłam mała - patrzy na mnie z uśmiechem.
- Jaka? - pytam.
- Żywa.
☘️

🍁Inspiracja na środę. Dla tych, którym trudno.Życie nie jest projektem.Nie da się go zaplanować, rozpisać na etapy ani k...
15/10/2025

🍁Inspiracja na środę. Dla tych, którym trudno.

Życie nie jest projektem.
Nie da się go zaplanować, rozpisać na etapy ani kontrolować do końca.
Czasem po prostu się kurczy.
Zabiera ludzi, sytuacje, domy, tożsamości, które już nie pasują.
I boli, bo wydaje się, że coś się skończyło.

A potem, po czasie – to samo życie zaczyna się rozszerzać.
W tych samych dłoniach, w tym samym sercu.
Ciszej, spokojniej, prawdziwiej.

Życie jest jak oddech.
Raz wydech – puszczenie, żałoba, utrata.
Raz wdech – przyjęcie, zachwyt, nowe światło.

To, co kiedyś wydawało się końcem świata,
dziś okazuje się tylko zmianą kierunku.

Feniks nie spala się po to, by umrzeć.
Spala się po to, by zrzucić stare pióra, które już nie unoszą.
A potem wstaje. Cichszy. Prawdziwszy.
I oddycha dalej.

---------
Dobrego dnia.
Nawet jeśli wydaje Ci się, że nie masz dziś siły na oddech.
M.

Ciało nie pyta o pozwolenie.Ono wie.Wie, kiedy się zamyka,a kiedy woła o dotyk.Nie chce być oceniane —chce być usłyszane...
09/10/2025

Ciało nie pyta o pozwolenie.
Ono wie.
Wie, kiedy się zamyka,
a kiedy woła o dotyk.

Nie chce być oceniane —
chce być usłyszane.

W jego cieple ukryta jest mądrość,
która budzi się w ruchu bioder,
w drżeniu brzucha,
w oddechu, który wraca do domu.

Praca z ciałem to spotkanie
z sobą samą –
bez masek, bez roli, bez wstydu.

Tam, gdzie dłonie spotykają skórę,
zaczyna się rozmowa duszy z duszą.
Mięśnie topnieją,
serce mięknie,
a energia zaczyna tańczyć,
jakby całe życie chciało przez Ciebie oddychać.

Nie musisz nic naprawiać.
Dotknij.
Oddychaj.
Pozwól, by Twoje ciało przypomniało Ci,
że jesteś świątynią —
żywą, czującą, piękną.

🌷Inspiracja na wtorek: "Jak żyć? Tak, by umierając ktoś nas trzymał za rękę"- Mariusz Szczygieł.To zdanie usłyszałam w n...
30/09/2025

🌷Inspiracja na wtorek:
"Jak żyć?
Tak, by umierając ktoś nas trzymał za rękę"
- Mariusz Szczygieł.

To zdanie usłyszałam w niedzielę na spotkaniu autorskim z Panem Mariuszem. Ładne. Jest mi bliskie tworzenie relacji z innymi w autentyczności, prawdzie i bliskości. Na to jak zejdziemy z tego świata wpływu nie mamy, ale na to jak żyjemy już tak.

Wyszłam ze spotkania z pulsującym pod skórą zdaniem. A jak to by było trzymać za rękę siebie i swoje ciało? Żyć w bliskości i czułości do niego. Rozmawiać codziennie jak z najlepszą przyjaciółką czy przyjacielem. Wspierać i być uważnym na potrzeby. Zatrzymać się, kiedy nie ma siły dalej nas nieść. Nakarmić, gdy woła o odżywienie. Poruszyć płyny wewnątrz dotykiem, tańcem, ruchem. Przemasować przeponę, zaśmiewając się do rozpuku. Zapłakać, gdy zbierająca się fala smutku zalewa niespodziewanie.

Jak to by było?
Trzymać siebie i ciało za rękę.
Z tym pytaniem zostawiam Was dzisiaj.
Miłego.

" Najbardziej wygłodniałą osobą pośród nas nie jest ten, kto myśli o kolacji, lecz ten kto od dawna nie czuł się kochany...
25/09/2025

" Najbardziej wygłodniałą osobą pośród nas nie jest ten, kto myśli o kolacji, lecz ten kto od dawna nie czuł się kochany. To dlatego w Afryce, pośród najgorszego rodzaju niedostatku, ludzie wciąż potrafią się uśmiechać, być prawdziwie hojni i gościnni. Chociaż ich fizyczne żołądki są puste, ich psychiczne brzuchy przepełnione są pokarmem dotyku".
- Malidome Patrice Somé

Nakarmić się dotykiem, jakie to prawdziwe. My, ludzie Zachodu, zapomnieliśmy o najprostszym pokarmie dla ciała. Lubię obserwować małe dzieci, dla których przytulanie jest czymś tak naturalnym jak oddech. Jest Ci smutno, przytulam. Cieszę się, że jesteś, przytulam.
Część z moich klientów przychodzi na masaż z braku dotyku. Często płaczą, mówiąc "Jeszcze nikt nie dotykał mnie z taką czułością". Kilka lat temu jedna z kobiet podzieliła się po sesji: "To jak mnie dotykałaś uruchomiło we mnie wspomnienia o Tacie, który już nie żyje. Przytulał mnie często jak byłam małą dziewczynką".

Dotyk to obecność i uważność. Niesie ze sobą komunikat: "Widzę cię, takim jaki jesteś. Nie oceniam".
Dotykać siebie to nawiązać ze sobą relację. Wejść w dialog z ciałem i tym co niesie. Posłuchać co mówi. Może płacze, jest zagłodzone lub dźwiga za dwoje.

Dotknij się dzisiaj. Z uważnością. Możesz to zrobić w ciągu dnia, a jeśli nie masz czasu, wieczorem zanim zaśniesz. Posłuchaj opowieści, które ciało chce ci przekazać.
Warto.
M.

Szyja, kark, barki. To tu kumuluje się ogrom napięć, niewyrażonych słów, które utknęły w gardle niewypowiedziane. Niepos...
19/09/2025

Szyja, kark, barki. To tu kumuluje się ogrom napięć, niewyrażonych słów, które utknęły w gardle niewypowiedziane. Niepostawione granice, wewnętrzne napięcia kiedy zamiast Nie mówisz Tak; w żwaczu złość, a w podniesionych barkach strach.
Napięcia w szyi to często nadmierna kontrola, ocena, zablokowane gardło i chorująca tarczyca.
Uwielbiam pracować z tymi częściami ciała, być może dlatego, że latami zbierałam tam i ja, a uczucie ulgi po uwolnieniu jest nie do opisania.
Czasami już samo położenie dłoni na ciele powoduje płacz, bo dotyk to uważność bez oceny. A powięź łączy nas z sercem i prawdą o nas samych.
Ot, tylko tyle i aż tyle.

--------
Chcesz wreszcie puścić to, co ściska od lat jak zasznurowany gorset? Czujesz, że dłużej nie uniesiesz ciężaru, który dźwigasz na codzień?Przyjdź na pracę z ciałem.
Takie to proste.

🌷"Istnieją tylko dwa dni w roku, w których nic nie może być zrobione. Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro. Dzisiaj jes...
15/09/2025

🌷"Istnieją tylko dwa dni w roku, w których nic nie może być zrobione. Jeden nazywamy wczoraj, a drugi jutro. Dzisiaj jest właściwy dzień, aby kochać, wierzyć i żyć w pełni."
– Dalajlama

Miłego
M.

Inspiracja na wtorek:"Problemy człowieka zawsze można odczytać z jego ciała, ponieważ ciało jest tym, kim jest człowiek....
09/09/2025

Inspiracja na wtorek:
"Problemy człowieka zawsze można odczytać z jego ciała, ponieważ ciało jest tym, kim jest człowiek.

Uczucie smutku lub krzywdy uwalniamy poprzez płacz. Jeśli nie możemy płakać, [...] to mięśnie, które normalnie uczestniczyłyby w płaczu, się napinają. Są to mięśnie ust, gardła, piersi i brzucha. Jeśli uczuciem, które domaga się uwolnienia, jest gniew, napinają się mięśnie pleców i ramion. Zakazany impuls gryzienia napina szczęki, zakazany impuls kopania prowadzi do napięcia w nogach. Korelacja między napięciami mięśniowymi a zakazami jest tak wyraźna, że studiując rozkład napięć w ciele jakiejś osoby, można powiedzieć, jakie impulsy i emocje uważa ona za zakazane".
- A. Lowen

Energia włożona w tłumienie emocji wymaga zazwyczaj więcej wysiłku niż pozwolenie sobie na ich wyrażenie. Patrzę czasami na stół w gabinecie i nie ustaję w zachwycie nad tym ilu historii był świadkiem, ile łez przyjął, ile uderzeń wziął "na klatę". I pozostał niemy, bez osądu. Niczym dobry terapeuta pracy z ciałem.

--------
A Ty? Jakich uczuć nie uwalniasz? Gdzie czujesz dziś napięcia? Może czas wreszcie puścić?
A jeśli nie jesteś gotowa/y, też ok.

"Płacz to deszcz, który wymywa zaschniętą krew z naszych ran".- Robert M. WegnerPłacz nie oznacza słabości. Od urodzenia...
04/09/2025

"Płacz to deszcz, który wymywa zaschniętą krew z naszych ran".
- Robert M. Wegner

Płacz nie oznacza słabości. Od urodzenia był
oznaką życia i potrzeb. Wzrusza mnie gdy mężczyzna płacze. Kiedy dotyk dociera do jego najgłębszych warstw, ukrytych i schowanych latami pod warstwami zbroi. Kiedy wreszcie pozwala sobie na wypuszczenie tego, co z ogromnym wysiłkiem trzymał w sobie. Uwalniające to momenty dla ciała, powięzi, emocji, oddechu. Zmieniają człowieka i jego życie. Na zawsze.

Płaczcie moi mili. Pozwalajcie sobie, by wyrazić łzami to co potrzebuje być uznane i zobaczone. Warto.
M.

Mój pierwszy, oficjalny dzień w gabinecie. Pod znakiem koloru żółtego jak widać. Wg medycyny chińskiej to kolor śledzion...
01/09/2025

Mój pierwszy, oficjalny dzień w gabinecie. Pod znakiem koloru żółtego jak widać. Wg medycyny chińskiej to kolor śledziony i żołądka. Symbol ziemi, stabilizacji, centrum, a także troski o siebie i innych. Ładne przesłanie na koniec lata.
A Wy, cóż, dbajcie o siebie i swe ciała.
Miłego
M.

P.s. Łączę się w radości ze wszystkimi rodzicami, których dzieciaki wracają do szkoły. Nareszcie 🤣

Inspiracja na piątek:"Ważne jest to, że żyjesz w zgodzie ze sobą, nikogo nie udajesz i nie masz potrzeby uciekania ani p...
29/08/2025

Inspiracja na piątek:
"Ważne jest to, że żyjesz w zgodzie ze sobą, nikogo nie udajesz i nie masz potrzeby uciekania ani przed sobą, ani przed czymkolwiek."
- B. Pawlikowska

Zdjąć maskę łatwo nie jest. Pokazać się w wersji autentycznej, saute, bezbronnej. Zmazać makijaż, udawanie, zdrapać wieczny uśmiech z twarzy czy filtr upiększający. Przestać połykać słowa i cenzurować się. Rozwalić mur, za którym się chowasz. Przestać spełniać oczekiwania innych. Wyjść z roli, którą grasz na co dzień: matki, żony, kochanki, ratowniczki, kontrolerki, zarządzającej, uciemiężonej kobiety, tej, która niesie za innych. Dodaj tu co chcesz. I zadać sobie pytanie: Kim naprawdę jestem pod spodem?
Zdjęcie zbroi z ciała może napawać lękiem, choć zazwyczaj przynosi ulgę, głęboki oddech, ukojenie i myśl: Nareszcie. Wróciłam do siebie. A potem nie chcesz i nie potrafisz już żyć inaczej.

Inspiracja na poniedziałek: "Od jakiegoś czasu nie wstydzę się tego, kim jestem. Znam swoje możliwości. Są zbyt ogranicz...
25/08/2025

Inspiracja na poniedziałek:
"Od jakiegoś czasu nie wstydzę się tego, kim jestem. Znam swoje możliwości. Są zbyt ograniczone, by zawojować świat, ale wystarczające, by być wdzięczną, lubić życie i oddychać swobodnie."
- K. Nosowska

Lubię ten cytat. Zdejmuje ciężar bycia naj, porównywania się z innymi, zaprasza do wyjścia z wyścigu sukcesu. Nie mam nic przeciwko zawojowaniu świata. Chcesz, idź. Będę się cieszyć z Twojego sukcesu. Ale jeśli powolutku, po cichutku robisz swoje i po prostu żyjesz, też cudownie. Niech każdy idzie swoją drogą i tempem, jakie dla niego najlepsze.

P.s. Wolne terminy na pracę z ciałem od 9.09

Adres

Aleja Jana Pawła II 23c
Płock
09-400

Godziny Otwarcia

Poniedziałek 09:00 - 20:00
Wtorek 09:00 - 20:00
Środa 09:00 - 20:00
Czwartek 09:00 - 20:00
Piątek 09:00 - 20:00
Sobota 10:00 - 14:00

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Magda Leszko Harmonia Ciała umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Magda Leszko Harmonia Ciała:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

O mnie

Medycyną alternatywną interesuję się od 17 lat. To wtedy pojechałam na pierwsze oczyszczanie organizmu. Ajurweda, psychosomatyka, konstelacje rodzinne czy podejście ericksonowskie to tylko kilka z technik, które mnie ukształtowały.

Od zawsze pasjonował mnie człowiek i mechanizmy rządzące podejmowaniem konkretnych decyzji czy zachowań. Lata pracy ze swoimi przekonaniami, uwarunkowaniami rodzinnymi i negatywnymi wzorcami doprowadziły mnie do miejsca, w którym znajduję się obecnie. W zgodzie ze sobą i w radości z pracy zawodowej.

Żyję według swojej prawdy, słucham intuicji a o tym, gdzie ona mnie prowadzi przeczytacie na tej stronie. Piszę również o osobistych doświadczeniach klientów ze SCIO.

Od 5 lat pracuję metodą biofeedbacku. Ponieważ z doświadczenia wiem, że problemy fizyczne mają początek w niewyrażonych emocjach, stresie czy bolesnych doświadczeniach życiowych, przed sesją pytam nie tylko o dolegliwości fizyczne ale o sytuację rodzinną, traumatyczne przeżycia czy obecny stan emocjonalny.