06/05/2025
Ciekawe i inspirujące do pogłębienia tematu. Przeczytajcie 😊
Jak pracuje się w polskim trzecim sektorze?
📃Poniższy raport Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnegoego (PTPA) przybliża warunki pracy w organizacjach pozarządowych w Polsce, koncentrując się szczególnie na kwestiach równości, dyskryminacji i mobbingu.
🔥Podobnie jak w sektorze edukacji, kultury czy ochrony zdrowia, pracownicy NGO działają z pasji i poczucia misji. Cenią swoją pracę za nieszablonowość, wspólne wartości i możliwość rozwoju. Daje im to często poczucie sensu i satysfakcji.
📈 Niestety, mimo ogromnego zaangażowania, ponad połowa osób w trzecim sektorze zmaga się z objawami wypalenia zawodowego. 47% wskazuje na niestabilne warunki zatrudnienia, a 68% – nadmiar obowiązków i złe zarządzanie, w tym mobbing i dyskryminację (52%). To nie są jednostkowe przypadki, lecz sygnał poważnego, systemowego problemu, który osłabia sektor od środka.
📊 Wyniki raportu nie zaskakują. Trzeci sektor od lat balansuje między profesjonalizacją a deinstytucjonalizacją. Z jednej strony rosną procedury, standardy, oczekiwania. Z drugiej – brak stabilności, rotacja kadry, działanie „od grantu do grantu”. To prowadzi do przeciążenia, wypalenia i poczucia braku sensu – zwłaszcza, gdy elastyczność pracy służy tylko organizacji, a nie ludziom.
🧰 Co można zrobić jako lider, koordynator, menedżer?
Zdrowy, zmotywowany i odporny pracownik to nie efekt „radzenia sobie” jednostki, ale efekt dobrego systemu: świadomego zarządzania, realnego wsparcia psychicznego i stabilnego finansowania. Niezależnie od stanowiska – wszyscy działamy w tym samym kontekście: ekonomicznym, politycznym i emocjonalnym. I choć pracujemy z misją, misja nie chroni przed wypaleniem, jeśli standardy troski wobec „klienta” i wobec pracownika są zupełnie różne.
👉🏻1. *Budujmy kulturę opartą na szacunku i bezpieczeństwie psychologicznym.* Wysokie wymagania pracy w trzecim sektorze muszą iść w parze z wysokimi standardami troski o ludzi. To oznacza brak miejsca na przemoc, mobbing, dyskryminację, zastraszanie. Ale to też: docenienie, zaufanie, słuchanie, autonomia, feedback z szacunkiem.
👉🏻2. *Traktowanie ludzi z godnością to nie dodatek — to fundament.*
Dobrostan pracownika to suma wszystkiego, czego doświadcza codziennie w pracy. Nie da się go zbudować na przemilczeniach, presji czy braku szacunku.
👉🏻3. *Dobra kultura nie tworzy się sama — potrzebuje mądrego przywództwa.*
Liderzy mają tu do odegrania kluczową rolę — nie jako kontrolerzy, ale jako opiekunowie zespołów. I tego nie osiągniemy kolejnym szkoleniem z komunikacji. Potrzebna jest zmiana myślenia: od „zarządzania” do „prowadzenia”.
🤷🏼♀️Ale liderzy to też ludzie. Też pracują na własnych zasobach.
Czy mają wszystko, czego potrzebują? Czy są wspierani, czy tylko się od nich wymaga?
🔍Skupiając się na instytucji jako maszynie, wysyłamy liderów na kolejne szkolenia, by jeszcze sprawniej działała. Ale organizacja to ludzie.
💡Każdy kierownik, menedżer czy lider jest przede wszystkim człowiekiem odpowiedzialnym za innych ludzi. To oznacza: słuchać, wzmacniać, wspierać, doceniać.
Stare metody zarządzania przez kontrolę, presję i wydawanie poleceń mogą dawać pozory skuteczności, ale w długofalowej pracy zespołowej — nie działają, dla żadnej ze stron. Nie w dzisiejszym świecie.
💡Potrzebujemy zmiany myślenia — nie kolejnego szkolenia z wystąpień publicznych, tylko głębokiego wglądu i transformacji przywództwa, tak by NGO faktycznie stawiało człowieka w centrum. Bo jeśli organizacje istnieją po to, by pomagać ludziom — to ci, którzy tę pomoc niosą, nie mogą być traktowani gorzej niż wartości, które reprezentują.
👉 Link do raportu w komentarzu.
🤓 Link do pełnego tekstu na moim blogu w komentarzu