
28/07/2025
Witajcie w Poniedziałki z Pasją! 🤩
➡Wczoraj znowu obejrzałam „Lot nad kukułczym gniazdem”. Tym razem z moją córką. Chciałam jej pokazać kino, które zostaje w głowie na długo.
Pamiętałam fabułę, ale zapomniałam o najważniejszym: to nie jest tylko historia grupy pacjentów psychiatryka. To opowieść o wolności, godności i tym, jak łatwo można człowieka złamać przez manipulację i system.
Przypomniało mi się, jak sama kiedyś pracowałam w miejscu, które działało jak ten film – zamiast wzmacniać ludzi, odbierano im indywidualność i wolę działania. W końcu odeszłam.
Dziś pracuję z firmami i zespołami, które chcą budować coś lepszego. Ale wciąż spotykam ludzi (często w tzw. państwówkach), którzy czują się jak bohaterowie „Lotu nad kukułczym gniazdem”.
❓Czy naprawdę musimy akceptować takie realia, bo „tak jest w państwówkach”? ❓Czy każda praca nie powinna dawać poczucia godności i szacunku?