
28/05/2024
Przebarwienia są często obserwowanym zaburzeniem barwnikowym skóry. Są ograniczone lub rozsiane.
Powszechnym nabytym przebarwieniem jest ostuda (melazma). Choroba typowo dotyczy kobiet w ciąży oraz przyjmujących doustne środki antykoncepcyjne, poddanych ekspozycji na promieniowanie słoneczne bez fotoptotekcji. Uwzględnia się także w rozwoju melazmy wpływ czynników genetycznych, hormonalnych oraz ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe.
Przygotowałam dla Was krótkie podsumowanie jak sobie radzić z przebarwieniami:
1. Ochrona przeciwsłoneczna. Sumienne używanie filtrów przeciwsłonecznych i nie opalamy twarzy po prostu,
2. Używamy substancji antyoksydacyjnych, które mają udowodniają skuteczność w hamowaniu powstawania przebarwień takich jak: witamina C, glutation, niacynamid, kwas ferulowy, resweratrol,
3. Retinoidy - stosujemy kremy z retinalem na noc,
4. Używamy preparaty hamujące powstawanie barwnika takie jak: kwas azelainowy, kwas kojowy, arbutyna 2%, kwas galowy, cysteamina, kwas traneksamowy, 4- bytlo- rezorcynol,
5. Najważniejszy punkt to regeneracja i odbudowa bariery hydrolipidowej poprzez substancje, które będą poprawiały kondycję skóry. Nie będzie poprawy wyglądu przebarwień jeśli jest nieprawidłowe oczyszczanie skóry twarzy oraz pielęgnacja nie zawiera substancji regenerujących naskórek (ceramidy, fosfolipidy).
Z gabinetowych zabiegów to oczywiście piling migdałowy, który ma wielokierunkowe działanie, ale co najważniejsze pięknie rozświetla skórę jest zabiegiem delikatnym i takie zabiegi lubią przebarwienia.
Nie zalecam wykonywanie zabiegów laserowych, gdyż wyciągną barwnik na chwilę i przebarwienia powrócą (tak jest w 90 % przypadków.)