Do siebie - Justyna Ganiec. Hipnoterapia / Terapia Czaszkowo - Krzyżowa

Do siebie - Justyna Ganiec. Hipnoterapia / Terapia Czaszkowo - Krzyżowa Terapia Czaszkowo-Krzyżowa | Hipnoterapia
🧘‍♀️Uwalnianie napięć
💓Praca z emocjami
(1)

O ZNACZENIU SPOŁECZNOŚCI_______________Lato to dla mnie okres spowolnienia zawodowego, a jednocześnie czas na refleksję,...
25/08/2025

O ZNACZENIU SPOŁECZNOŚCI_______________
Lato to dla mnie okres spowolnienia zawodowego, a jednocześnie czas na refleksję, budowanie wewnętrznych zasobów, intensywniejsze bycie razem z innymi.
To, co mnie napełniało przez ostatnie parę dni to cudowne bycie wśród kolegów i koleżanek - terapeutów czaszkowo-krzyżowych.
Niesamowite, ile nowych odkryć i wglądów może płynąć, gdy grupa ludzi o wspólnej pasji spotyka się we wspólnej przestrzeni.
To był też czas na spowolnienie, zatrzymanie w tu i teraz, w żywym kontakcie.
Afrykańskie przysłowie mówi:

Jeśli chcesz iść szybko – idź sam. Jeśli chcesz zajść daleko – idź razem.

Nie żałuję ani chwili poświęconej na spotkania i rozmowy, bo wiem że jedną z rzeczy, które wzbogacają najbardziej to poznanie innych perspektyw i zobaczenie siebie w odbiciu drugiej osoby.

Dziękuję koba za ugoszczenie nas w twoim pięknym domu i wszystkim kolegom i koleżankom za otwarte serca i piękny czas.

11/08/2025

Każda odzyskana część wnosi do systemu psychicznego swój dawniej zablokowany potencjał. Na ścieżce uzdrowienia odsłania się wtedy bogactwo istnienia.

Kochającym nie jest ten, kto nigdy nie został zraniony,
lecz ten, kto pomimo ran wciąż otwiera swoje serce.

Pięknym nie jest ten, kto jest idealny,
lecz ten, kto przyjął swoje niedoskonałości.

Silnym nie jest ten, który nigdy nie doświadcza słabości,
lecz ten, który potrafi dać jej miejsce.

Odważnym nie jest ten, kto nigdy się nie boi,
lecz ten, kto idzie naprzód w towarzystwie strachu.

Mądrym nie jest ten, kto zna wszystkie odpowiedzi,
lecz ten, kto potrafi naprawdę słuchać.

Spełnionym nie jest ten, kto osiągnął wszystkie cele,
lecz ten, kto potrafi cieszyć się samą drogą.

Szczęśliwym nie jest ten, kto unika cierpienia,
lecz ten, kto potrafi odnaleźć w nim sens.

Przychodzi taki moment Gdy coś, co tak długo dawało Ci schronienie Tłucze się jak hartowane szkło - w drobny mak…Możesz ...
04/08/2025

Przychodzi taki moment
Gdy coś, co tak długo dawało Ci schronienie
Tłucze się jak hartowane szkło - w drobny mak…

Możesz nie być gotów
Możesz w pierwszym odruchu
Gorączkowo próbować skleić, wymienić,
kupić by było „takie samo”
Ale często „takie samo” już być nie może
Bo to co było, już nie działa

Coś w tobie to wie, lecz dalej walczysz
Chcąc wcisnąć „undo”, cofnąć się tam
Gdzie już cię nie ma…

Bezsilność
Wstyd
Odrętwienie
Utknięcie w ciemności pomiędzy wczoraj a jutro
Które jeszcze nie przyszło…

Ten moment przejścia -
Gdy już nie ma cię tam,
Gdzie kiedyś było bezpiecznie
A jeszcze nie widać światła

Weź oddech
Poczuj jak wiatr otula twą skórę
Jak stopy dotykają ziemi
Jest TERAZ
I ty tu jesteś

Bo JESTEŚ

Nim przyjdzie Świt.

/04.08.2025

Popełniłam dziś błąd terapeutyczny. Nie taki, który kogoś skrzywdzi, ale zawsze… błąd. I co? Nic.Wyciągam wniosek na prz...
16/07/2025

Popełniłam dziś błąd terapeutyczny.
Nie taki, który kogoś skrzywdzi, ale zawsze… błąd.
I co?
Nic.
Wyciągam wniosek na przyszłość i uśmiecham się do siebie. Uśmiecham się do tego jak łatwo mi sobie wybaczyć.
Nareszcie - bo jeszcze jakiś czas temu nie przeszłabym obok tego z taką dawką życzliwości, a dziś to przychodzi lekko - bez trudu.
Nie oznacza to braku autorefleksji - o nie! Ale uśmiecham się też do tej myśli, które powstała: dziś miałam okazję stać się lepsza w tym co robię - bo to błędy uczą najbardziej.
I nie muszę już wyciągać „bicza” na samą siebie by się poprawić - o nie!
Znam to i pamiętam. I chowam do skrzynki wspomnień - by nigdy nie tracić z oczu miejsca z którego tu przyszłam. By lepiej rozumieć. Towarzyszyć. I czuć że naprawdę można.
Ściskam cię mocno życząc cudownego dnia 😍

A dziś dostałam od urzędu pracy taki prezent :)   Przyjmuję z wdzięcznością!
18/06/2025

A dziś dostałam od urzędu pracy taki prezent :) Przyjmuję z wdzięcznością!

Gniew: jedna z najbardziej uzdrawiających emocji. Tak dużo czasem trzeba by go w sobie poczuć, odblokować.Wiele osób, w ...
27/05/2025

Gniew: jedna z najbardziej uzdrawiających emocji.

Tak dużo czasem trzeba by go w sobie poczuć, odblokować.

Wiele osób, w kontakcie gniewem, pyta:

"Co ja mam z nim teraz zrobić?" - wiem, bo sama to pytanie zadawałam.

Już nie połykać, nie chować, bo to oddziela od nas, fragmentuje.

Więc czasem.... sięgamy po krzyk.

W poduszkę. W samochodzie. W samotność lasu albo dźwiękoszczelną przestrzeń.
Ciało się napina, głos w końcu się wydobywa.
Jest ulga – choć nie zawsze.
Cisza po wszystkim też bywa różna.

Krzyk może otworzyć „drzwi”, ale trzeba wejść.
Inaczej zostajesz tylko w hałasie.

Nie mam nic przeciwko krzyczeniu.
Czasem to jedyny sposób, żeby przejść z zamrożenia do jakiegokolwiek ruchu.
Układ nerwowy potrzebuje czasem silnego impulsu, by znów poczuć, że żyje.

Ale jeśli na tym się kończy, to coś nam umyka.
Bo gniew – tak często spychany, niechciany – niesie ważną informację.
Zazwyczaj mówi: „coś ważnego zostało przekroczone”. Albo: „tu kończy się moja granica”.
To nie tylko reakcja – to sygnał.

Z perspektywy pracy z ciałem i traumą, gniew jest zasobem.
Jest próbą odzyskania wpływu. Ruchem ku zmianie.
Ale tylko wtedy, gdy potrafimy się przy nim zatrzymać – i posłuchać.

Dlatego po krzyku warto zapytać:
→ Co ten gniew próbuje mi pokazać?
→ Co się wydarzyło, że aż tak zareagowałam/zareagowałem?
→ Na co mnie zaprasza – do postawienia granicy, rozmowy, decyzji?

Dopiero wtedy ta energia może zostać przekierowana na coś konstruktywnego.
Bo gniew nie musi niszczyć. Może też chronić, mobilizować, przekształcać.

Nie chodzi o to, żeby się go bać.
Ale też nie wystarczy go tylko „rozładować”.

Czasem potrzebujemy się z nim spotkać – do końca.

Z uważnością,
Justyna

Jestem terapeutką jednej z najsubtelniejszych, najdelikatniejszych, najbardziej wrażliwych form pracy terapeutycznej. Wi...
19/05/2025

Jestem terapeutką jednej z najsubtelniejszych, najdelikatniejszych, najbardziej wrażliwych form pracy terapeutycznej.
Widzę w tej delikatności ogromną wartość.

Widzę i czuję, że często to właśnie te chwile — ciche, uważne, obecne doświadczanie siebie z tym wszystkim, czym się jest — okazują się najgłębiej transformujące.

A jednak...

Czasem sięgam też po metody, które pozwalają dotknąć pełnego spektrum intensywności — od tego, co delikatne jak piórko, aż po doświadczenia „na pełnym ogniu”.

Między tymi biegunami mieści się ogromny, pulsujący świat. I wszystko to — może być uzdrawiające, jeśli wydarza się w obecności, w bezpieczeństwie, we właściwym momencie.

Jedną z takich metod jest oddychanie holotropowe — głęboka forma pracy wewnętrznej, zapoczątkowana przez Stana i Christinę Grof w latach 70.
Stanislav Grof mówił:

„To, co zostało zranione na poziomie emocjonalnym, cielesnym i duchowym, musi być uzdrowione na tych samych poziomach – i z podobną intensywnością.”

Choć współczesna wiedza o traumie zachęca nas do powolnego, stopniowego dotykania pierwotnej intensywności, z dużym wyczuciem, to jednak w oddychaniu holotropowym odnajduję coś wyjątkowego:
możliwość ponownego przeżycia historii zapisanej w ciele, ale tym razem — w inny sposób.

W obecności.
W otwartości.
W pełni zaopiekowanej przestrzeni.
Z ludźmi, którzy naprawdę są.
I którzy potrafią utrzymać kontener, w którym wszystko może się wyrazić.

Tak, nie MUSIMY wracać do tej samej intensywności, co kiedyś.
Ale to, że MOŻEMY, jeśli tylko poczujemy się wystarczająco bezpiecznie — to już samo w sobie coś zmienia.

To daje ciału nowy fundament. Nowe oparcie.

Bo czym właściwie jest ta intensywność?
- Czasami to silne emocje, wstrzymane dawno temu, bo nie było nikogo, kto byłby w stanie je z nami unieść.
- Czasami to słowa, które nigdy nie zostały wypowiedziane. Albo krzyk, który nigdy nie mógł się wydostać z gardła.
- Czasami to doświadczenie zapisane w ciele — zatrzymane, nieukończone, zawieszone w czasie.

To, że nie trzeba, ale można pozwolić tej opowieści się ujawnić — przez ciało, przez oddech, przez kontakt — tym razem w bezpieczeństwie, to doświadczenie o niezwykłej mocy korekcyjnej.
To powrót do siebie. Do tych części, które kiedyś „nie mogły”.

Jako terapeutka stale zgłębiam rozmaite ścieżki, metody, podejścia.
Z pokorą i zaciekawieniem przyglądam się różnorodności ludzkiego doświadczenia.

Ucząc się facylitacji procesów holotropowych, odkrywam studnię bez dna, jaką jest tajemnica ludzkiej psychiki.
Psychologia transpersonalna — wychodząca poza to, co tylko cielesne i mentalne — staje się dla mnie kolejną bramą do lepszego poznania kim jesteśmy.

Dziękuję Holotropic Poland. ❤️

Od jakiegoś czasu asystuję w 2-letnim kurie Biodynamicznej Terapii Czaszkowo-Krzyżowej.Z punktu widzenia pogłębiania moj...
14/04/2025

Od jakiegoś czasu asystuję w 2-letnim kurie Biodynamicznej Terapii Czaszkowo-Krzyżowej.

Z punktu widzenia pogłębiania mojej praktyki każdy dotychczasowy zjazd był cenny, ale ten ostatni był tym "niezwykłym", ponieważ pozwolił pogłębić doświadczalnie kolejną ważną warstwę tej praktyki: jej warstwę relacyjną.

To, co kocham w Terapii Czaszkowo-Krzyżowej to właśnie jej głębię - której kolejne poziomy pokazują się, gdy pozwalamy sobie nurkować w niej coraz głębiej.

Rozpoczynając moją przygodę z Asystowaniem zadawałam sobie przez chwilę pytanie: "Na ile skorzystam, skoro tę wiedzę już przyswoiłam sama ucząc się tej praktyki?".

Jednak z każdym kolejnym dniem w roli asystentki czuję coraz bardziej, że terapeutą nie stajesz się, dzięki przyswajaniu jakiejś wiedzy. Ona, oczywiście, jest jakąś bazą, jednak to, co stanowi o kolejnych krokach milowych na ścieżce terapeuty to doświadczanie.

Doświadczanie kolejnych odsłon, poprzez kolejne napotkane osoby, kolejne sytuacje - niektóre niezwykle piękne, wrażliwe, emocjonalne. I doświadczanie tego, jak można uczyć się być z drugim człowiekiem poprzez naukę bycia z samym sobą - obejmowania z głębokiej przestrzeni serca wszystkiego, kim się jest w tym momencie.

Dla mnie, zarówno jako terapeuty jak i człowieka, każdy moment w którym głębiej dociera do mnie jak ważne jest zaopiekowanie się sobą, jest jak osobisty skarb, pozwalający nie tylko dawać wartość innym, ale i mnie samej pozwalać się uzdrawiać w łagodnym, ciągłym procesie.

Nasza ekipa gotowa do seminarium 4!

Instytut Biodynamicznej Terapii Czaszkowo-Krzyżowej z: Nicolaj Jespersen Craniosacral Therapy Educational Trust, Anna Wawrzycka-Atach, Natalia Danielczyk, Do siebie - Justyna Ganiec. Hipnoterapia / Terapia Czaszkowo - Krzyżowa,
Anna Andrzejczuk, Aldona Trela , BodyEarth Katarzyna Wolf 😀

Dziś życzę Ci miłości…. do siebie.Tej bezwarunkowej, prawdziwej, tej która nie zależy od niczego.Tej, która nigdy nie ga...
14/02/2025

Dziś życzę Ci miłości…. do siebie.
Tej bezwarunkowej, prawdziwej, tej która nie zależy od niczego.
Tej, która nigdy nie gani, nie chłoszcze, nie popędza… byleby tylko lepiej, szybciej, dalej.
Tej, która się o Ciebie nigdy nie martwi, bo wie jaką jesteś wartością - samą w sobie.
Tej, która Cię widzi zawsze - nie tylko gdy lśnisz na podium, nie tylko gdy lśni twój dom, twój projekt, twoje idealnie odchowane dzieci.
Ale i wtedy gdy upadasz, przystajesz, gdy mówisz sobie “nie umiem”, “nie mogę”, “nie dziś”.

Łatwo jest kochać to co piękne, udane, perfekcyjne, albo przynajmniej myśleć że się kocha…
Prawdziwa miłość jednak ukazuje się wtedy, kiedy z cienia wychodzi to, co niedoskonałe, bezsilne, trochę pęknięte…
Nie wiedzące, bojące się, zagniewane, czasami krzyczące.
Myślące “po swojemu” a nie tak “jak wypada”....
Pokazujące język, grające na nosie, chodzące z głową w chmurach.
Prawdziwa miłość nie ucieknie, nie odsunie się, nie obrazi.

Prawdziwa miłość przyjmie to, co chowasz może gdzieś w czeluściach samego siebie, o czym sam(a) już dawno chciał(a)byś zapomnieć…
Ale ona nie zapomina, bo zawsze widziała Cię jako….CAŁOŚĆ.
Gdyby widziała tylko ten fragment, który chcesz pokazać światu, nie byłaby prawdziwa….
I możesz mówić: “nikt mnie nie nauczył takiej miłości”, “jak mam sobie dać - czy ja w ogóle zasługuję….?”
Chcę Ci dziś powiedzieć: JESTEŚ WART(A) najprawdziwszej miłości….ale nikt Ci jej nie da, jeśli powoli to ty najpierw nie odgrzebiesz tych najbardziej zakurzonych, niechcianych fragmentów siebie: z łagodnością, ciekawością, otwartością.
Krok po kroku.
Kawałek po kawałku.
Odkrywając kim jesteś -
jako całość.

Jaką masz relację ze swoim gniewem? Z doświadczenia: to jedna z emocji, którą najczęściej tłumimy, bo często nie mamy be...
08/01/2025

Jaką masz relację ze swoim gniewem? Z doświadczenia: to jedna z emocji, którą najczęściej tłumimy, bo często nie mamy bezpośrednich wzorców jak nim zarządzać. Gniew jest jednak częścią naszej życiowej siły i warto otwierać się na jego przeżywanie.

Od jakiegoś czasu miałam pragnienie by podsumować miniony rok. Do podsumowań potrzebuję jednak sporo wewnętrznej ciszy, ...
06/01/2025

Od jakiegoś czasu miałam pragnienie by podsumować miniony rok. Do podsumowań potrzebuję jednak sporo wewnętrznej ciszy, która po Świąteczno-Noworocznym poruszeniu w końcu dziś zawitała w mojej głowie, sercu i ciele. Doświadczam jej i uświadamiam sobie jak bardzo się za nią stęskniłam.

Zeszły rok obfitował w rozmaite doświadczenia: te zdecydowanie przyjemne i te trudne - jednak niezależnie od mojego ich odbioru, pchały mnie one w stronę osobistego wglądu i transformacji. Był rokiem rozwoju w ważnych relacjach i czasem ważnych kroków zawodowych.

Już jego początek zapowiedział go bardzo ciekawie. Przyniósł pozytywne zmiany w jednej z moich najważniejszych relacji, co pozwala mi dziś cieszyć się jej pełnią, doceniając jednocześnie nasz ogromny wkład i nieopisaną pomoc z zewnątrz❤️
Kolejne miesiące zaowocowały kilkoma szkoleniami, które pomogły mi rozszerzyć mój warsztat terapeutyczny o nieznane do tej pory tereny, pozwalając mi pracować z miejsca większego kontaktu z sobą. To dla mnie bardzo ważny etap - kiedy praca zaczyna po prostu sprawiać przyjemność, stwarzając jednocześnie innym coraz bezpieczniejszą przestrzeń do osobistych wglądów.
Miesiące letnie przyniosły festiwale, na których miałam szansę wyjść z moim przekazem na zewnątrz. Pomimo ogromnego stresu związanego z publicznym mówieniem dało mi to ogrom satysfakcji. Koniec lata niespodziewanie przyniósł mi też całkiem nową i fascynującą ścieżkę rozwoju: psychologię transpersonalną.
Był też czas urządzania mojej nowej przestrzeni terapeutycznej, czas wdrażania się w nowe zadanie asystowania w szkole terapeutycznej, oraz czas mierzenia się z nowymi wyzwaniami w macierzyństwie - kiedy to w domu dość nieoczekiwanie zawitał pełnowymiarowy nastolatek, zderzając mnie z wyzwaniami i uczuciami, na które absolutnie nie byłam gotowa. Z drugiej strony z pokorą i wdzięcznością zauważam że nikt, nawet najlepszy nauczyciel, nie pomógł mi się bardziej rozwinąć jako osoba, aniżeli moje własne dzieci.
Po drodze było jeszcze kilka podróży w ciekawe miejsca, wiele znaczących podróży wgłąb siebie, a wreszcie długi czas świąteczno-noworoczny, który w tym roku wyjątkowo mocno wybił mnie z poczucia wewnętrznego spokoju, dając jednocześnie kontekst do wielu przemyśleń, głębokiej pracy wewnętrznej i kilku ważnych zmian, których miłych skutków doświadczam teraz pisząc ten post.

Macham na pożegnanie minionemu cyklowi astronomicznej podróży matki Ziemi, wdzięczna za coraz lepsze zdrowie fizyczne mimo upływu lat, i rozkwit w relacjach - zarówno z samą sobą jak i z osobami wokół. Dziękuję za cudowny dom, który jest zarazem przestrzenią mojej pracy, za bezpieczeństwo finansowe i troje czworonożnych przyjaciół. I witam rok 2025 otwierając się na wszystko co dobre ale i to, co nieoczekiwane. Nie wyznaczam sobie konkretnych celów na ten rok bo czuję, że czasem elastyczność i akceptacja są cenniejsze niż osiągnięcie zamierzonych efektów. Działając z pasją ufam że jakąkolwiek drogę wybiorę, będzie to dobra i owocna podróż. Życze sobie jedynie zdrowia i bezpieczeństwa dla mnie moich bliskich - reszta się ułoży.

05/01/2025

Adres

Malczewskiego 17A
Piastów
05-820

Telefon

+48506660324

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Do siebie - Justyna Ganiec. Hipnoterapia / Terapia Czaszkowo - Krzyżowa umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Do siebie - Justyna Ganiec. Hipnoterapia / Terapia Czaszkowo - Krzyżowa:

Udostępnij

Kategoria