
01/08/2025
Czy potrafisz pobyć tylko ze sobą? Bez telefonu, bez rozmów, bez planowania, bez działania?
„Wszystkie ludzkie nieszczęścia biorą się stąd, że człowiek nie potrafi usiedzieć cicho sam w pokoju” – pisał Blaise Pascal. I coś w tym jest, prawda?
Zatrzymanie się może sprawiać trudność. Szczególnie, gdy zaczynamy się tego uczyć. Często boimy się pobyć sami, zajrzeć w głąb siebie, skonfrontować z tym, co dla nas trudne – z lękami, niepokojem, trudnymi myślami. Dlatego uciekamy. Zapełniamy czas i przestrzeń czym się da. A może właśnie to cisza jest nam teraz najbardziej potrzebna, zauważenie jak się mam, co mnie męczy, co potrzebuje mojej troski.
Czasem nie trzeba nic więcej, niż 10 minut ciszy. Bez ogromu bodźców i działania. To może być medytacja, świadomy wdech i wydech, uważny spacer albo zapisanie kilku myśli na kartce, bo to, co zapisane – często staje się jaśniejsze i łatwiejsze do zrozumienia. Zauważysz, co Cię cieszy, co Cię stresuje.
🌞 Może właśnie ten weekend to dobry moment, żeby zatroszczyć się o siebie? Zrobić coś małego i dobrego – tylko dla siebie?