18/08/2025
To już 5 lat! Pięć pięknych, a zarazem trudnych lat.
Przez ten czas rozwijałyśmy się razem z Wami, dojrzewałyśmy i uczyłyśmy się jak prowadzić firmę w zgodzie ze sobą, z pracownikami, z dziećmi i z Wami - rodzicami.
Dziś jesteśmy silniejsze, starsze i szczęśliwsze. Gdyby ktoś 5 lat temu powiedział nam, że będziemy w tym miejscu, w którym jesteśmy - nigdy byśmy nie uwierzyły!
Dziękujemy za każde polecenie, uśmiech i podziękowanie. Mamy misje, którą wykonujemy każdego dnia.
Za tym sukcesem stoją również nasi terapeuci, to oni wspierają nas i rozwijają! Bez nich na pewno nie dałybyśmy rady i nie damy jeśli, by ich zabrakło.
Z okazji 5 lecia Silniejszych przygotowałyśmy kilka faktów którymi nigdy się nie dzieliłyśmy 🤭
- nazwa gabinetu „Silniejsi” wymyśliła osoba, która nie jest związana bezpośrednio z gabinetem - a była to Sylwia. Maja wymyśliła nazwę - mrówki z główki - i do dziś żałuje, że Paulina się nie zgodziła 🐜;
- większość ścian, które są w gabinecie stawiałyśmy własnymi rękoma z dużą pomocą naszych rodziców i przyjaciół, za co do dzisiaj im dziękujemy!;
- pierwsze zajęcia odbyły się 22 września 2020 roku i były to zajęcia z Integracji Sensorycznej, a przeprowadziła je Maja;
- dziewczynka, która odbyła jako pierwsza zajęcia w gabinecie miała na imię Nina a chłopiec Sebastian;
- przez 5 lat pokłóciłyśmy się tylko raz! Była to ostra walka o mokrą podłogę! Jedna ją umyła, a druga po niej przeszła 🤫;
- pół godziny po porodzie Maja prosiła pielęgniarkę żeby odpisała na sms’a Pani, która była umówiona z nią w ten dzień na rozmowę o pracę 🙃;
- logo jest stworzone przez nas, nie przez firmę zewnętrzną. Przedstawia rodzeństwo, które towarzyszyło nam od początku i psa Leona, który pracował u nas jako pies terapeuta;
- wykonaliśmy ponad 300 diagnoz i konsultacji;
- Paulina jest starsza od Mai o rok 🤭;
- przez 3 lata szyłyśmy najlepsze jakościowo kołdry obciążeniowe;
- stworzyłyśmy swoje deski do balansowania;
- z Integracji Sensorycznej wyszkoliłyśmy około 200 studentów;
- gabinet otwierałyśmy gdy szalał COVID, większość mówiła, że to kiepski czas na takie otwarcie;
- pomimo tego, że prowadzimy wspólnie firmę, to nadal przyjaźnimy się w życiu codziennym.
Jak to możliwe? Mamy podobne cele, marzenia i piorytety. Zaufanie do siebie to nasza najmocniejsza strona.
Czego sobie życzymy? Dalszego spełniania marzeń i stawania się jeszcze bardziej sielniejsze jako kobiety, matki i terapeutki 🩷