25/05/2025
Trochę w nawiązaniu do poprzedniego posta, a trochę w związku z moją potrzebą wytłumaczenia się Wam - chciałabym podzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat tego konta. 📲
Przez ostatnie kilka miesięcy zapadła tu cisza. Z jednej strony był natłok obowiązków, ale czułam, że z drugiej jest coś jeszcze. 🧐
Bo pojawiła się we mnie naprawdę silna niechęć. Zauważalny brak motywacji do publikowania. Jakby zniknęła więź między mną, a tym co (przecież ja sama!) stworzyłam. Dlatego postanowiłam odpuścić. Dałam temu czas, ufając, że w odpowiednim momencie zrozumiem.
💡I oto nadeszła ta chwila 💡
Od początku istnienia tego konta moim zamysłem było po prostu DZIELENIE SIĘ. Moimi przemyśleniami, inspiracjami, twórczością liryczną, życiową filozofią czy w końcu - wiedzą psychologiczną. I wiecie co? Nadal chciałabym, żeby tak było 😉
Tylko, że ja nigdy nie miałam strategii na tworzenie treści (co pewnie zdradza mój bardzo zorganizowany feed😅🙈). Moim zdaniem, siłą tego profilu, było właśnie to, że tworzyłam prosto z serca. Czekałam na to, co przyniesie i próbowałam przekazać to Wam w najbardziej autentyczny sposób.
Aż w pewnym momencie, wpadłam w kolejną pułapkę… (w sprawie poprzedniej odsyłam Was do ostatniego posta). 🤓
➡️ Przestałam kreować, a próbowałam zrobić, nie do końca autentyczną, masową produkcję postów.
Na szczęście, dziś zrozumiałam, że wynikało to z nieustannego porównywania się do innych twórców. 🔎 I zamiast wsłuchiwać się w to, czego bym chciała, szłam za tym, co wg innych PSYCHOLOŻKA POWININA W INTERNECIE. Jak ma wyglądać jej marka osobista, ile postów powinna wstawiać, żeby to w ogóle miało sens…
‼️ DLATEGO WSZEM I WOBEC OGŁASZAM ‼️
Nie chcę już ulegać żadnej presji, co do tworzenia. Chcę kreować i pisać spontanicznie. Chcę robić to w 100% zgodzie ze sobą, a nie słuchać recepty innych na sukces. 😎
Na szczęście zdałam sobie sprawę, że moim celem nie jest wielka promocja konta, rozszerzanie zasięgów, zarabianie na tym. Jeśli coś z tych rzeczy kiedyś się uda - będę ogromnie wdzięczna. ➡️ Jednak, przede wszystkim chcę, żeby to była dla mnie . Moja odskocznia od pędzącej rzeczywistości. Bezpieczne miejsce w internecie, w którym być może będziecie chcieli się zatrzymać na dłużej.🤍
W związku z tym - do niczego się nie zobowiązuję. Chcę płynąć z nurtem weny i bawić się nieograniczonym światem kreatywności. Potrzebuję znowu wykrzesać radochę z eksternalizacji i odkryć na nowo ocean jej możliwości. 🌊🌊🌊
A tymczasem, możecie się spodziewać kierunku, który nazwałam sobie PSYCHOLOGICZNYM LIFESTYLE’M. 🙃 Będzie więcej codziennych rozkminek i inspiracji, a niekoniecznie suchej psychologicznej wiedzy (choć pewnie i dla niej znajdzie się tu miejsce). Wpadnie też trochę filozofii, liryki i sztuki, które są bardzo bliskie mojemu sercu. 🫶
Chyba po prostu chciałabym Wam pokazać, że PSYCHOLOG TEŻ CZŁOWIEK. Że miewa lepsze i gorsze dni. Że przeżywa kryzysy i zmęczenie, ale też chwile radości, satysfakcji i ekspresji. 🫂
Co z tego wyjdzie? Czas pokaże. Jednak dziękuję, że jesteście tu ze mną i towarzyszycie mi w tych wszystkich fazach życia . 📈🥰
Ściskam i nie wciskam żadnego bu****it. ❤️
XOXO