Psychoterapia w Przepływie - Agnieszka Siołek-Cichocka

Psychoterapia w Przepływie - Agnieszka Siołek-Cichocka Udzielam pomocy psychologicznej i prowadzę psychoterapię w nurcie Gestalt.

Ostatnie letnie dni. Ostatnie lektury na hamaku."Widzimy i słyszymy to, na co pozostajemy otwarci." - Jerome S. Bernstei...
20/09/2025

Ostatnie letnie dni. Ostatnie lektury na hamaku.

"Widzimy i słyszymy to, na co pozostajemy otwarci." - Jerome S. Bernstein

Już dawno na żadną książkę nie czekałam tak baaardzo. Krucze skarby. ✨️

Twoim zadaniem nie jest „stać się kimś”, tylko dać sobie przestrzeń na bycie tym, kim już jesteś. To, co jest dla mnie s...
19/09/2025

Twoim zadaniem nie jest „stać się kimś”, tylko dać sobie przestrzeń na bycie tym, kim już jesteś.

To, co jest dla mnie szczególnie ważne i piękne w procesach psychoterapii, a w czym - w moim odczuciu - tkwi głęboki sens, to właśnie możliwość odkrywania w relacji psychoterapeutycznej czyjegoś prawdziwego i autentycznego wyrazu. Mam na myśli wszystko to, co sprawia, że dana osoba pokazuje się bez masek, bez gry, bez przekłamań i zasłon, a co sprawia, że uruchamia się jej naturalny potencjał i żywotność. Wszystko to, co czyni daną osobę właśnie tą konkretną, niepowtarzalną osobą.

Moim zadaniem jako psychoterapeutki jest uważność na te aspekty, które wypływają ze spontanicznego, nieskrępowanego Self oraz na te, które są jego usztywnionym, zablokowanym przejawem i tworzą cierpienie oraz umiejętne reagowanie na oba z nich.

To trochę jak przebieranie, sortowanie i oddzielanie tego "co jest moje i tworzy mnie" od tego "co nie jest moje i oddala mnie od siebie".

Czasem oba te obszary są pomieszane. Czasem jedno przykrywa drugie, nie pozwalając zaistnieć temu, co chce się wyłonić. Dlatego tak ważna jest cierpliwość, głębokie słuchanie i uważne rozeznanie w tym, co wyłania się w relacji. Po to, by spotkać siebie.

Agnieszka

"Są ludzie, którzy mają ogromną potrzebę, żeby własna dusza w końcu ich dogoniła. A może to zrobić tylko wtedy, kiedy bę...
16/09/2025

"Są ludzie, którzy mają ogromną potrzebę, żeby własna dusza w końcu ich dogoniła. A może to zrobić tylko wtedy, kiedy będzie wiedziała, gdzie oni się dokładnie znajdują, czyli kiedy przestaną biec, w dodatku we wszystkich kierunkach naraz. Na co dzień w natłoku różnych zadań nie ma szans za nimi nadążyć."

- Bartłomiej Dobroczyński

Fot. własne

O PODĄŻANIU ZA TYM, CO WYBIERA SERCEWróciłam ostatnio do książki Jean Shinody Bolen "Tao psychologii. Synchroniczność i ...
14/09/2025

O PODĄŻANIU ZA TYM, CO WYBIERA SERCE

Wróciłam ostatnio do książki Jean Shinody Bolen "Tao psychologii. Synchroniczność i jaźń" i zatrzymał mnie fragment z rozdziału "Tao jako droga serca". Mówi o tym, by przed ważnym wyborem pobyć z pytaniem sprawdzającym jego wartość oraz spójność z naszą ścieżką wewnętrzną. A to pytanie brzmi:

„Czy ta ścieżka obdarzona jest sercem?"

Jean Shinoda Bolen pisze dalej:

"Umieć wybierać drogę serca, znaczy nauczyć się podążać za wewnętrznym rytmem uczuć i intuicji. Rozum potrafi powiedzieć w przybliżeniu, dokąd droga zaprowadzi, ale nie zdoła ocenić, czy będzie miała serce. Warto racjonalnie rozważyć każdy życiowy wybór, ale nie powinno się opierać na tym ostatecznej życiowej decyzji.

Decyzje o wyborze partnera do małżeństwa, zawodu, który będziemy wykonywać, czy wartości, za którymi opowiemy się w życiu, wymagają zaangażowania serca. Rozum może być doskonałym pomocnikiem, jednak nie ma on żadnego rozeznania w uczuciach ani w tym, co posiada duchową wartość i co nadaje życiu ostateczny sens."

Jakiś czas temu poznałam praktykę, która wywodzi się z systemu ćwiczeń tao oraz qigong i jest spójna z filozofią podążania za wewnętrzną ścieżką serca, o której pisze Jean Shinoda Bolen. Praktyka polega na tym, by przed decyzją lub w chwili wątpliwości usiąść w ciszy i pomyśleć o danym wyborze, kierując uwagę w stronę serca. Wybór, który jest z nami zgodny, odczuwamy jako spokój, rozluźnienie serca i jego harmonijny rytm - jest wewnętrznym TAK. Wybór, który nas dezintegruje, tworzy ucisk, spłyca oddech i przyspiesza rytm serca - jest wewnętrznym NIE.

Możesz przetestować to ćwiczenie, kierując w stronę serca myśl, o której wiesz, że jest z tobą zgodna, a potem taką, która nie jest z tobą spójna. Co dzieje się z twoim sercem w obu przypadkach? Zauważ różnicę.

Na początku te odczucia mogą być bardzo subtelne. Z biegiem praktyki stają się wyraźniejsze.

To świetne ćwiczenie, by wsłuchiwać się w swoją intuicję, praktykować ją i rozwijać na poziomie somatycznym wewnętrzną mądrość.

Wybór serca to nie chwilowa zachcianka. To nie jest poddawanie się zmiennym emocjom i nastrojom. To wewnętrzny głęboki głos mądrości w nas.

Nasze serca znają odpowiedź.
Wystarczy wejść z sercem w kontakt i posłuchać.

Agnieszka

Fot. własne.

"Terapii jest bliżej do sztuki niż do medycyny. Podobnie jak sztuka, powinna zmieniać percepcję." - James Hilmann I podo...
12/09/2025

"Terapii jest bliżej do sztuki niż do medycyny. Podobnie jak sztuka, powinna zmieniać percepcję."

- James Hilmann

I podobnie jak sztuka, proces psychoterapii wymyka się przewidywalności, jednoznaczności i sztywnym klasyfikacjom, po to, by spojrzeć głębiej.

Agnieszka

Fot. własne. Muzeum Narodowe w Poznaniu z wystawy "Zwierzę przede mną" (2023)

"Bycie zagadką dla samego siebie decyduje o naszej twórczości. Nie znać siebie niekoniecznie oznacza brak. Potrzebujemy ...
07/09/2025

"Bycie zagadką dla samego siebie decyduje o naszej twórczości. Nie znać siebie niekoniecznie oznacza brak. Potrzebujemy nieświadomości do tego, by robić twórczy użytek ze świadomości."

- Cytat z książki Christophera Bollasa "Siły przeznaczenia"

Obraz (za zgodą artysty): øjeRum

By powrócić do siebie i być przy sobie, nie ma innej drogi niż zajrzeć w głąb i zwrócić się do wewnątrz.Agnieszka Fot. w...
01/09/2025

By powrócić do siebie i być przy sobie, nie ma innej drogi niż zajrzeć w głąb i zwrócić się do wewnątrz.

Agnieszka

Fot. własne.

Wewnętrzna ścieżka jako drogowskaz. "Którą drogą pójść? Czego słuchać? Jakimi znakami się kierować? Tak wiele jest możli...
28/08/2025

Wewnętrzna ścieżka jako drogowskaz.

"Którą drogą pójść? Czego słuchać? Jakimi znakami się kierować? Tak wiele jest możliwych dróg, a wśród nich tyle potencjalnie błędnych, i tak wiele zamętu i wrzawy zagłuszających nasz wewnętrzny głos podczas tej podróży, bez względu na to, którą wybraliśmy drogę.

Niewykluczone, że każda zewnętrzna ścieżka wiedzie donikąd, a znaczenie ma tylko to, czy pozostajemy w kontakcie z naszą ścieżką wewnętrzną podczas wędrówki którąkolwiek z wybranych dróg."

- Jean Shinoda Bolen z książki "Tao psychologii. Synchroniczność i jaźń"

"(...) pustka nie oznacza braku lub nieobecności czegoś, ale jest stanem otwartości, który sprawia, że wszystko jest moż...
25/08/2025

"(...) pustka nie oznacza braku lub nieobecności czegoś, ale jest stanem otwartości, który sprawia, że wszystko jest możliwe. Jest jak przestrzeń wewnątrz filiżanki lub piasta w kole. Pełna filiżanka nie może niczego przyjąć, ale pusta może przyjąć wszystko, koło bez piasty nie może się obracać.

Ta „pusta" przestrzeń jest całkowicie przebudzona i żywa. Powstają z niej wszystkie formy, tak jak chmury powstają na jasnym, błękitnym niebie. (...)

Jest taka znana historia o profesorze uniwersyteckim, który przyszedł dyskutować z nauczycielem o zen. Nauczyciel zaczął nalewać mu herbatę do filiżanki i nie przestał, choć była już pełna. „Jeśli twój umysł jest pełny, nic nowego do niego już się nie zmieści" - powiedział.

Jeśli rzeczy są zbyt „pełne", trudno, żeby cokolwiek nowego się wydarzyło. (...)

To jak z kaligrafią. Jeśli zaczynasz malować na zapełnionym znakami płótnie, trudno dostrzec nowe kreski, a im więcej jest pustego miejsca, tym bardziej stają się widoczne. Dzięki pustej przestrzeni można dostrzec znaki."

- Bernie Glassman, Rick Fields "Pięć dań mądrości. Nauki mistrza zen"

W filozofii i psychoterapii Gestalt pustą przestrzeń nazywamy płodną próżnią. Jest niezbędna, by przyszło nowe. Jednak, aby tak się stało - aby zaprosić do życia nowe, najpierw trzeba zamknąć, zakończyć, odłożyć na swoje miejsce. Puścić i pożegnać to, co potrzebuje domknięcia. A potem dać czas pustce, dać miejsce przestrzeni i pozwolić sobie w niej być.

Odpowiedni czas - przerwa między zakończeniem jednego a rozpoczęciem kolejnego - jest bardzo istotna. To dzięki niej tworzy się przestrzeń, która jest twórczym, płodnym i kreatywnym potencjałem.

W psychoterapii Gestalt przyglądamy się i sprawdzamy m.in., jakie figury (gestalty) potrzebują domknięcia i w jakich miejscach cyklu jest blokada. Oczywiście to jest proces, ale gdy domykamy i dokańczamy niedomknięte sprawy, gdy rzeczy wracają na swoje miejsce, gdy umieszczamy je we właściwym kontekście, one odzyskują swoje znaczenie, a wtedy można je puścić i uwolnić. Oznacza to mniej obciążeń, co z kolei umożliwia organizmowi (psychice i ciału) stopniowy powrót do naturalnego cyklu samoregulacji.

Agnieszka

Fot. własne

„Kiedy żyjesz szczerze wobec tego, kim jesteś i co jest dla ciebie ważne, ludzie, którym podoba się to, co pokazujesz, p...
21/08/2025

„Kiedy żyjesz szczerze wobec tego, kim jesteś i co jest dla ciebie ważne, ludzie, którym podoba się to, co pokazujesz, przyjdą bliżej, a ci, którym się to nie podoba – odejdą. Będą straty. Wtedy twoje życie stanie się dla ciebie domem.”

– Peter Philippson

To jest dla mnie też o tym, że nie można żyć autentycznie i w zgodzie ze sobą, nigdy nikogo nie rozczarowując.

Fot. własne

"Jeśli unikasz konfliktu, aby utrzymać pokój, rozpoczynasz wojnę wewnątrz siebie." - Cheryl RichardsonJeśli w psychice i...
18/08/2025

"Jeśli unikasz konfliktu, aby utrzymać pokój, rozpoczynasz wojnę wewnątrz siebie."

- Cheryl Richardson

Jeśli w psychice i ciele żyją emocje, myśli i słowa zduszone z obawy przed odrzuceniem, ich ładunek i energia:

➡️ powoduje napięcie w ciele,
➡️ napięcie w mięśniach, organach i narządach to z kolei stres organizmu,
➡️ a stres to komunikat, że nie jest bezpieczne,
➡️ co dalej uruchamia wytwarzanie hormonów tj. kortyzol, adrenalina i noradrenalina, które nie są obojętne dla psychofizycznego dobrostanu,
➡️ utrzymując się długotrwale, wpływają na samopoczucie psychiczne i obniżają ochronę systemu autoimmunologicznego.

Jeśli taki wzorzec powtarza się wciąż i wciąż, organizm funkcjonuje, jak w chronicznym konflikcie, tocząc wojnę przeciwko sobie.

To jest o tym, że to, co niewyrażone nie znika, a cena długotrwałego blokowania ekspresji jest wysoka.

Dlatego warto szukać sposobów, aby w bezpieczny i konstruktywny sposób wyrażać to, co stłumione i uczyć się, jak powracać do swobodnej ekspresji poprzez znalezienie takiej formy wyrazu, na którą jesteśmy gotowi, która jest z nami spójna oraz dopasowana do charakteru i kontekstu blokady.

Osobiście uważam, że jedną z najlepszych i najefektywniejszych form wspierających powrót do ekspresji jest kontakt z ciałem poprzez ruch w terapii oraz twórcze, arteterapeutyczne techniki poprzez sztukę.

Warto szukać i odkryć własną ścieżkę ekspresji. Jaka jest Twoja?

Agnieszka

Fot. zdjęcie własne z wystawy "KLIMT – The Immersive Exhibition"

"Kocham granice. Sierpień jest granicą między latem a jesienią; to najpiękniejszy miesiąc, jaki znam. Zmierzch jest gran...
10/08/2025

"Kocham granice. Sierpień jest granicą między latem a jesienią; to najpiękniejszy miesiąc, jaki znam. Zmierzch jest granicą między dniem i nocą, a brzeg jest granicą pomiędzy morzem a lądem. Granica jest tęsknotą: kiedy oboje są zakochani, ale wciąż nie wypowiedzieli ani słowa. Granicą jest bycie w drodze."

- Tove Jansson

Wspierająca granica umożliwia płynność, przepływ i przenikanie jednego w drugie. Umożliwia ruch i zmianę. Czasem w postaci zatrzymania i powiedzenia stop, temu, co chce przeniknąć, a czego nie chcemy i nam nie służy. Lub na co jeszcze nie pora. Innym razem na powiedzeniu "tak" temu, co przychodzi i na co już czas.

Dlatego w granicach tak ważna jest umiejętność rozpoznawania własnych potrzeb płynących z ciała, aby wiedzieć z czym chcemy mieć kontakt, co jest dla nas karmiące, odżywcze w tę porę i czas, a co nie.

Bliska jest mi filozofia, że granica jest czymś żywym. Jest po to, aby się wyodrębniać, rozwijać, zmieniać i wymieniać poprzez spotkania oraz doświadczanie siebie w kontakcie z innymi oraz światem.

Przyroda w sierpniu jest w tym temacie wspaniałym nauczycielem. Mieści wszystko, co płynne i żywe. Wciąż jest letnim miesiącem, ale powoli pozwala na dopuszczenie do siebie i przenikanie pierwszych akordów jesieni, by pod ich wpływem móc się przemienić w cyklicznym ruchu w to, co ma w nim i po nim naturalnie nastąpić.

Agnieszka

Fot. archiwum własne

Adres

Centrum Kultury ZAMEK, Wejście Do Budynku: Ulica Fredry 7, Gabinet Nr 49 (1 Piętro)
Poznan
61-701

Telefon

+48665092451

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Psychoterapia w Przepływie - Agnieszka Siołek-Cichocka umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Psychoterapia w Przepływie - Agnieszka Siołek-Cichocka:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria