
10/09/2025
Czy nadal będziesz psychologiem? - o zawiłościach i pułapkach projektu nowej ustawy o zawodzie psychoterapeuty donosi Polska Rada Psychoterapii:
🔒 Czy absolwent psychologii straci prawo do tytułu „psycholog”?
Ustawa o zawodzie psychologa obejmie psychologów klinicznych (5 lat studiów + 4 lata specjalizacji w CMKP + egzamin specjalizacyjny), szkolnych i sądowych – i dziesiątki tysięcy innych. Każdego absolwenta psychologii.
Dla porównania – absolwent prawa mówi o sobie “jestem prawnikiem”, nawet jeśli nie pracuje w zawodzie czy kiedy nie jest wpisany na listę adwokatów lub radców prawnych. Dyplom magistra prawa daje możliwość identyfikacji jako prawnik. Dopiero drugi krok – aplikacja i egzamin – daje zawód regulowany i obowiązek członkostwa w samorządzie.
Psychologia obejmuje dziesiątki różnych specjalności i obszarów pracy – i tu może być inaczej. Projekt ustawy nr 1344 przewiduje, że tytuł psychologa będzie zastrzeżony wyłącznie dla osób wpisanych do samorządu zawodowego. 𝗧𝗼 𝗼𝘇𝗻𝗮𝗰𝘇𝗮, 𝘇𝗲 𝘀𝗮𝗺 𝗱𝘆𝗽𝗹𝗼𝗺 𝘁𝗼 𝘇𝗮 𝗺𝗮ł𝗼.
👉 Czy każdy absolwent psychologii będzie mógł mówić o sobie „psycholog”?
👉 Jeśli nie – czy za takie przedstawianie się grozić będzie kara?
👉 Czy tylko członkowie samorządu zachowają prawo do tytułu „psycholog”?
To pytania, które warto stawiać nie w interesie kilku grup, ale całego środowiska – studentów, absolwentów i odbiorców usług psychologicznych.
📌To nie jest kwestia semantyki. Psychologia to jeden z najpopularniejszych kierunków studiów w Polsce. Absolwenci pracują przede wszystkim w firmach, np. HR, marketingu, badaniach rynku, czy też w NGO.
Ogromna rzesza to np. psycholodzy biznesu, pracy, coachingu, marketingu, zachowań konsumenckich, reklamy, sportu czy transportu. I takie określanie się może nie być możliwe w przyszłości bez obowiązku należenia do samorządu i spełniania dodatkowych wymogów - by otrzymać prawo wykonywania zawodu psychologa.
Pracodawcy będą musieli jasno określać, czy szukają psychologa = członka samorządu zawodowego płacącego obowiązkowe składki, czy absolwenta psychologii. Być może łatwiej będzie rekrutować osoby po innych kierunkach studiów lub po prostu po kursach eksperckich?
📣 Sprawdź, bo projekt 1344 może zmienić Twoją ścieżkę kariery.
Dziś możesz swobodnie używać określenia „psycholog” i zmieniać obszar pracy.
W przyszłości takie przejście – np. z biznesu do poradni – nie będzie już tak proste. Może wymagać wpisu do rejestru, dodatkowego stażu albo obowiązkowych szkoleń. Nie każdy pracodawca za to zapłaci czy udzieli urlopu szkoleniowego.
🔍W Wielkiej Brytanii system działa odwrotnie: tylko niektóre specjalistyczne tytuły są chronione i precyzyjnie zdefiniowane np. clinical psychologist, educational psychologist. Dla przykładu: psycholog biznesu czy reklamy - już nie. Sam tytuł “psychologist” nie podlega ochronie prawnej. To prosty i zrozumiały dla wszystkich system – i ważny punkt odniesienia w polskiej debacie.
Czy w Polsce pójdziemy w stronę modelu, który w trosce o bezpieczeństwo klientów chroni wybrane tytuły specjalistyczne czy zostanie ograniczony już sam tytuł ‘psycholog’?
📌 Decyzja posłów przesądzi, czy psychologia będzie atrakcyjnym i dostępnym wyborem – czy też stanie się zawodem z wysokimi kosztami wejścia i utrzymania, a rynek wykształci nowe kierunki studiów i nowe zawody obok zawodu psychologa.
📣 Poprawki do projektu 1344 nadal są możliwe – to ostatni moment, by zabrać głos.