
24/07/2025
Dzień dobry śniadanie:)
Wszyscy znamy polskie powiedzenie, które brzmi:
"Śniadanie zjedz jak król, obiad jak książę, a kolację jak żebrak"
Odnoszę jednak wrażenie, że z biegiem czasu proporcje się odwróciły. Śniadanie często pomijamy lub jest dużo mniejsze od ostatniego posiłku.
Jakie są tego konsekwencje - nadwaga i otyłość, ponieważ nasz organizm nie jest w stanie sobie poradzić z ogromem jedzenia które wrzucamy do żołądka wieczorem.
Drugą kwestią jest skład śniadania, bo jeśli dzień zaczynami od węglowodanów, to zasadniczo nie ułatwiamy sobie życia. Kanapki z pszennym pieczywem, płatki na mleku, czy rogalik i szklanka soku to potężna dawka węglowodanów, które szybko spowodują spadek energii i ….chęć na jedzenie.
Ja od lat staram się dzień rozpoczynać śniadaniem, którego podstawą jest białko i tłuszcz. Białko jest potrzebne do budowy poszczególnych elementów naszego ciała, a tłuszcz to czysta energia oraz kwasy tłuszczowe potrzebne do procesów metabolicznych i wchodzące w skład różnych struktur np. komórek nerwowych. Węglowodany też są ale zawsze w postaci nie skrobiowej, czyli jem warzywa.
Takie śniadanie zapewnia odżywienie i energię na długie godziny, bez potrzeby podjadania.
A jak wygląda Wasze śniadanie - bardziej węglowodanowe, czy jednak białko i tłuszcz?