
15/09/2025
Mój znajomy Staszek i jego przyjaciel pokonali na własnych nogach trasę Rysy-Hel. Nie bylo to zwykłe wyzwanie sportowe. To było coś znacznie więcej.Zrobili to, by uzbierać fundusze na leczenie Kamila, młodego chłopaka, który w wyniku choroby stracił nogę. Jeszcze do 20.09 trwa zbiórka funduszy, do ktorej wsparcia bardzo zachęcam w imieniu swoim i chłopaków.
Myślę o tym, ile dobrego może robić taki rodzaj bycia dla kogoś. To nie tylko realne wsparcie, ale też dowód człowieczeństwa, wrażliwości na świat wokół... ale moze też trochę spotkanie ze sobą? Co takie bycie dla kogoś robi we mnie? Jak mnie to zmienia? Na ile mogę i chcę dać z siebie, a gdzie są moje ograniczenia? Brzmi jak cenna lekcja z wiedzy o samym sobie.
Dwóch przyjaciół, jedna misja Staszek Topolski i Marcin Duda to koledzy, których przyjaźń sięga szkolnych boisk. Dziś w życiu zawodowym są odpowiednio analitykiem i lekarzem, ale ich wspólna pasja do wędrówek zaczęła się dużo wcześniej. Jeszcze w podstawówce przeszli samodzielnie ...