Alfa - Sterfa Rozwoju Osobistego Rodzica i Dziecka

Alfa - Sterfa Rozwoju Osobistego Rodzica i Dziecka Zapraszamy do Strefy Rozwoju Osobistego
Rodzica i Dziecka - Alfa na zajęcia:
-Logopedyczne
-Pedagogiczne
-Rozwijające i wspomagające
-Coaching

09/05/2025
09/05/2025

👉 Dlaczego nie poprosisz mamy o pomoc?
🔥 Bo boję się, że usłyszę, że przesadzam i że robię z gówna problem.

👉 A robisz?
🔥 W sumie to już czasami nie wiem.

👉 Czasami nie wiesz?
🔥 No wie Pani, jak mnie w środku rozrywa z bólu to myślę, że wiem, ale jak powiedzieć mamie, że to jakoś ta dusza boli...
Że życie mnie boli...

👉 Czego byś w takiej sytuacji potrzebował.
🔥 W zasadzie tylko zgody na to, że może być źle w moim życiu bo naprawdę cholernie czasami jest źle!

👉 Potrzebujesz wsparcia?
🔥 Tak i uznania, że to co przeżywam ma znaczenie, że ja mam znaczenie !

* Chciejmy słuchać, bo proszenie o pomoc, zwłaszcza proszenie o wsparcie emocjonalne to duże wyzwanie dla wielu !

09/05/2025

Moi Drodzy!
W przedsprzedaży czeka na Was cudowna nowa pomoc: Zaskakiwanki!! Gdy wpiszecie hasło: WITAJ, obniży Wam się cena aż o 11%
Tu możecie o niej poczytać więcej:

https://pareo.edu.pl/kategoria-produktu/ksiazki/

A ja Was zaskakuje nowa bluzką cudaśną wprost z Salonu Mód Nikado.

09/05/2025

„Jeśli opiekun sam nie wie, kim jest, jeśli jest niestabilny, nieświadomy swoich mocy, ale też swoich błędów i braków – dziecku będzie niezwykle trudno zbudować własne JA. Dorosły, który zna siebie, nie musi dziecka kształtować „na swój obraz”. On mu towarzyszy, nie prowadzi na skróty. Nie kontroluje – bo wie, że rozwój nie lubi nadzoru. Rozwój lubi obecność.”
J.P. Widzę Cię, Kocham Cię, Jesteś dla mnie Ważny.
Fot. Własna.

09/05/2025
04/05/2025

"Czy to działanie nie jest zbyt odważne?"
Takie pytanie padło pod postem o karteczkach z dobrymi słowami, które czekały na uczniów po powrocie z przerwy świątecznej. Kolejne to: "Czy ktoś się nie obrazi? A co, jeśli ktoś nie będzie chciał napisać? A jeśli ktoś napisze coś niemiłego?"

To naturalne, że mamy obawy. Ale nie możemy bać się działań wychowawczych, które realnie wpływają na jakość relacji w klasie. Budowanie dobrej atmosfery to nie jednorazowa akcja, ale konsekwentny proces.

Socjoterapia to nie tylko zajęcia specjalistyczne. Każdy wychowawca może korzystać z jej elementów. I wielu już to robi – często intuicyjnie. Warto sobie to uświadomić i sięgać po te narzędzia częściej. Co można wprowadzić, aby sukcesywnie poprawiać atmosferę w zespole klasowym?

👉 Rundki na dobry początek lekcji – krótkie zdania: „Dziś czuję się…”, „Dziś chciałbym…”, „Dziękuję za…”.

👉 Listy dobrych słów – tworzone wspólnie, jako klasowa przypominajka, jak się wspierać i co mówić, by komuś dodać sił.

👉 Emocjonalne wykresy pogody – codzienne lub cotygodniowe zaznaczanie nastroju. Bez oceniania. Z przestrzenią do rozmowy.

👉 Pudełko wdzięczności – uczniowie wrzucają do niego karteczki z podziękowaniami. Raz w tygodniu otwieramy je wspólnie.

👉 Równoległe opowieści – historie opowiadane z różnych perspektyw, pozwalające zrozumieć, że każdy ma swoje emocje i powody.

👉 Zabawy integrujące i działania kreatywne – wspólne rysowanie, układanie, konstruowanie. Nie dla efektu – dla procesu.

To nie są „miłe dodatki”. To fundament relacji, zaufania, bezpieczeństwa.
Odważne? Nie sądzę. Przede wszystkim – potrzebne.

Nie bójmy się działań, które czynią klasę lepszym miejscem.

04/05/2025

"Ale przecież dobry nauczyciel nauczy tak, że dziecko nie musi już nic robić w domu!"
Dostałam kilka takich wiadomości po wczorajszym poście o sposobach uczenia się. Zdziwienie, zdenerwowanie, zawód – bo jak to: uczeń miałby coś jeszcze powtarzać? W domu? Po lekcjach?

Zatrzymajmy się przy tym przekonaniu. Ono jest bardzo głęboko zakorzenione – i równie nieprawdziwe. Skąd ono się bierze? Z iluzji, że nauka to proces zamknięty w czterech ścianach klasy. Że jeśli dziecko czegoś „nie wyniosło” z 45 minut zajęć, to znaczy, że nauczyciel zawiódł. Tymczasem to nieporozumienie zarówno z perspektywy pedagogicznej, jak i psychologicznej.

Bo czym właściwie jest nauka?
Nie jednokierunkowym przekazem. Nie magicznym momentem „przyjęcia” wiedzy. To proces: wieloetapowy, rozłożony w czasie, oparty na powtórzeniach, powrotach, aktywnym przetwarzaniu. Tak pracuje mózg – potrzebuje czasu, by informacje przeszły z pamięci krótkotrwałej do trwałej. Potrzebuje różnych kontekstów, bodźców, emocji, skojarzeń.

Nie, konieczność przypomnienia sobie czegoś po lekcji to nie porażka. To część drogi.
Uczenie się nie jest jednostronnym aktem – to relacja z wiedzą. A każda relacja wymaga zaangażowania.

Ukończyłam pięć kierunków studiów. Mam za sobą setki godzin wykładów, warsztatów, egzaminów, szkoleń. Wielu nauczycieli, wielu wykładowców. I wiem jedno: nie byłabym dziś tu, gdzie jestem, gdybym nie powtarzała, nie notowała, nie uczyła się poza zajęciami. To nie znaczy, że moi nauczyciele nie byli wystarczająco dobrzy. To znaczy, że nauka to nie magiczna pigułka – to proces, za który również ja byłam współodpowiedzialna.

W psychologii rozwojowej mówimy o tzw. „strefie najbliższego rozwoju” – dziecko, które dziś czegoś nie rozumie, jutro – z pomocą, powtórką, praktyką – może to pojąć i rozwinąć skrzydła. Ale musi mieć na to przestrzeń i zgodę dorosłych.

Jeśli chronimy dzieci przed każdym wysiłkiem umysłowym, jeśli powtarzanie wiedzy traktujemy jako coś przykrego, zbędnego, nienaturalnego – odbieramy im prawo do doświadczania procesu. A przecież rozwój dzieje się właśnie w procesie.

Nie bójmy się dawać dzieciom narzędzi do samodzielnego uczenia się.
Nie odbierajmy im tego, co buduje nie tylko wiedzę, ale i kompetencje życiowe: wytrwałość, planowanie, refleksję, poczucie sprawczości.

Uczenie się nie boli.
Uczenie się kształtuje.

Nie wszystko trzeba zrozumieć od razu. Ale warto chcieć rozumieć więcej.


04/05/2025

Do niedzieli można zakupić dwa szkolenia.
Oba są niezwykle praktyczne:
• Szkolenie o komunikacji – zostały 3 miejsca.
• Szkolenie o terapii małego dziecka z ASD (już nagrane) – Józef w południe dodał 50 miejsc w niższej cenie, zostało tylko 29.

Zapraszam serdecznie!

https://szkolenia.pareo.edu.pl/

04/05/2025

Nie będzie to niczym zaskakującym, że dziecko się zdenerwuje, zezłości się, że zacznie krzyczeć, gdy powiesz: nie zgadzam się.To naturalne.
To wręcz zdrowa, dobra reakcja - szczególnie, na początku.
Bardziej powinno nas niepokoić dziecko, które przyjmuje wszystko z łagodnością. Zawsze się zgadza. Zawsze robi to, co mówi dorosły.
Nie pyta, nie buntuje się, nie mówi: nie chcę. Nie dlatego, że jest grzeczne.
Ale dlatego, że gdzieś po drodze ktoś odebrał mu prawo do oporu.
Do złości. Do swojego zdania.
Złość – to czasem siła.
Fot. Własna.
Ps. Zostawiajcie po sobie myśli, komentarze… one ciągną mnie do rozwoju

Adres

Żwirki I Wigury 2D
Przasnysz
06-300

Telefon

608 353 336

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Alfa - Sterfa Rozwoju Osobistego Rodzica i Dziecka umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij