Ostatni piątek miesiąca to w naszym Hospicyjnym Domu święto.
Od rana unosiły się zapachy dobrze znane, które przypominały dzieciństwo, i te, które odkrywaliśmy po raz pierwszy. Wszystko za sprawą Dnia Regionalnych Smaków, który niezmiennie powstaje dzięki zaangażowaniu naszych Przyjaciół: restauratorów, Kół Gospodyń Wiejskich i lokalnych wytwórców. Jak zawsze – zadbali nie tylko o pyszne potrawy, ale o to, by każdy z naszych Podopiecznych poczuł się po prostu… zaopiekowany.
Bo jedzenie w takim dniu to coś więcej niż posiłek – to wspomnienia, rozmowy, smaki, które otulają.
Tego dnia dla naszych Podopiecznych wystąpiła Schola Liturgiczna Domine Jezu, która „nakarmiła” również nasze dusze, a serca wypełniła muzyką.
Dziękujemy każdemu, kto tworzy z nami te dni.
Za to, że razem pokazujemy, że Hospicjum to też życie.
30/07/2025
Zaczęło się od kwiatowej ścianki i rozmowy o marzeniach.
W tym roku po raz kolejny byliśmy obecni w strefie NGO na Open’er Festival. Przez cztery dni rozmawialiśmy z festiwalowiczami o tym, co dla nas ważne: o marzeniach, które nie kończą się wraz z diagnozą. O tym, że każdy z nas może dawać – czas, uwagę, gest, intencję.
Na naszym stoisku – w otoczeniu kwiatów i z hasłem kampanii Good time to DAJ – czekało wiele wzruszeń. Ale jedna historia szczególnie zostanie z nami na długo.
Nasza psycholożka zaczęła rozmowę z młodą dziewczyną. Opowiedziała jej, dlaczego tu jesteśmy – o idei, o naszych Podopiecznych, o sile spełnionych marzeń.
Dziewczyna spojrzała na nią uważnie i powiedziała:
– Moim marzeniem od lat był koncert Linkin Park. Ale nie mogłam sobie pozwolić na bilet. Wygrała konkurs i w tym roku to marzenie spełniła. Była na Open’erze. Zobaczyła swój ukochany zespół. Miała łzy w oczach.
Nikol – nasza psycholog – podarowała jej książkę „Dasz radę”. A ona… po chwili wróciła z małym prezentem.
– To niewiele – powiedziała – ale chciałabym się jakoś odwdzięczyć.
W torebce był zeszyt, piórnik i długopis.
– Podarujcie to komuś, kto dobrze to wykorzysta – poprosiła.
Nie minęło wiele czasu. W naszym hospicyjnym domu pojawiła się pani Renata. Usłyszawszy tę historię, wzruszyła się i powiedziała cicho:
– To chyba o mnie.
Choć z początku nieco wystraszona – jak sama przyznała – że ma przekroczyć próg hospicjum, postanowiła prowadzić dziennik i zapisywać wspomnienia, emocje, codzienność.
Dla siebie.
Na pamiątkę.
Dla tych, którzy będą chcieli kiedyś przeczytać.
Bo dobro wraca. Bo marzenia nie przestają w nas drzemać, nawet wtedy, gdy wydaje się, że to już nie czas. Bo każda historia może się zacząć od kwiatowej ścianki i krótkiej rozmowy.
🔸 Dziękujemy Open'er Festival za miejsce i przestrzeń do rozmów.
🔸 Dziękujemy każdemu, kto zatrzymał się na chwilę.
🔸 Dziękujemy, że z nami jesteście.
29/07/2025
Dziś towarzyszymy pani Cecylii – pielęgniarce, która od lat wspiera rodziny naszych Podopiecznych w opiece domowej, w ramach opieki hospicjum domowego.
Podjeżdżamy pod znajomy, duży dom. Cecylia mówi jeszcze kilka słów wstępu, zanim zapukamy do drzwi. Za chwilę wejdziemy w czyjąś codzienność – z uważnością i delikatnością. Tak, jak robimy to każdego dnia.
Od progu wita nas mąż naszej Podopiecznej, pani Marii. Zaprasza do środka z serdecznością, jakbyśmy byli tu od zawsze. A pani Maria? Właśnie kończy obiad – przygotowany z troską i miłością przez męża. Teraz to on przejął te obowiązki. Są razem od lat, wiele przeszli, zwiedzili kawał świata. Przez długi czas mieszkali za granicą, ale zdecydowali się wrócić. Bo dom to nie tylko miejsce. To bliskość i wspólna codzienność.
Pani Cecylia z uważnością przeprowadza badanie. Sprawdza, co się zmieniło, pyta o potrzeby. Robi wszystko, by jak najmniej zakłócić domowy spokój. Tu nic nie dzieje się w pośpiechu – opieka jest troską, a troska to rozmowa.
Tak właśnie wygląda opieka domowa w Puckim Hospicjum. Jej istotą jest połączenie siły rodziny z profesjonalnym wsparciem zespołu medycznego i wolontariuszy. To nie tylko leczenie i kontrola stanu zdrowia – to obecność. To towarzyszenie. To bycie – przy człowieku i jego bliskich.
Za nami kolejna edycja Zakotwicz Dobro w Pucku – pełna uśmiechów, wzruszeń, dobrej energii i ogromu wspólnego dobra.
Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami:
⚓ odwiedzającym i gościom,
🧡 darczyńcom i partnerom,
🎉 artystom za niezapomniane występy i atrakcje,
💛 naszym niezastąpionym Wolontariuszom!
Tego dnia Zielona Plaża w Pucku tętniła życiem – były tańce, koncerty, śmiech dzieci, zapach domowego jedzenia i serdeczne rozmowy. Atmosfera? Nie do podrobienia! 💫
Dzięki Waszemu wsparciu udało się zebrać:
28 162,14 zł i 20,42 euro
– środki, które zostaną przeznaczone na potrzeby naszych Podopiecznych.
To właśnie dzięki Wam możemy działać dalej – z troską, czułością i uważnością na drugiego człowieka.
A w tym roku zagrali z nami:
🔸 adh-hobby.com
🔸 Aktywny Puck
🔸 Biblioteka Publiczna im. Zaślubin Polski z Morzem w Pucku
🔸 Cukiernia Hoffmann Puck
🔸 Diety od Brokuła
🔸 Dmuchańce Pomorskie
🔸 Dża Dża Dziady
🔸 Centrum EduFun
🔸 Centrum Kultury w Gminie Puck
🔸 GLADA Grupa Motocyklowa
🔸 KAS artykuły biurowe
🔸 Pucki Klub Seniora
🔸 Restauracja Jastrzębia Góra
🔸 Miasto Puck
🔸 Muzyczne Kursy Artur Sekura wraz z Lilianą Baranowską i Laurą Rutkowską
🔸 Nordowi Mol
🔸 Olle Cafe Palarnia Kawy
🔸 OSP Domatowo
🔸 OSP Puck
🔸 Związek Niewidomych Koło Powiatowe w Pucku
🔸 Powroźnik Józef Madej
🔸 Orkiestra Dęta
🔸 Rada Gminna Kół Gospodyń Wiejskich w Pucku
🔸 Sękate Specjały
🔸 Kobiet Amazonki Puck
🔸 OdNowa Puck
🔸 Szponem i Mieczem
🔸 Studio Tańca Dance Flow
🔸 Uniwersytetu Trzeciego Wieku UTW Krokowa
🔸 Trzy Majtki
🔸 Uniwersyteckie Centrum Kliniczne
🔸 MS Audio Lighting
Do zobaczenia za rok! 🙌🏻🙏🧡
24/07/2025
Elżbieta pracuje w naszym hospicyjnym domu od początku jego istnienia. Dziś trudno wyobrazić sobie to miejsce bez niej – jej pogody ducha, życzliwości i… pysznych dań, które codziennie serwuje razem z zespołem kucharzy.
Hospicyjna kuchnia to serce domu – a Ela dba o to, żeby biło ciepło i rytmicznie. Bo przecież jak mówi staropolskie przysłowie: „przez żołądek do serca” – a my wiemy, że czasem dobry obiad to najlepsze lekarstwo na trudny dzień.
W dzisiejszym filmie Ela dzieli się jednym ze swoich ulubionych przepisów:🍝 makaron z kurczakiem w sosie serowo-porowym. Prosty, pachnący, domowy. Smakuje jak u mamy – i właśnie o to chodzi.
💬 Co dziś króluje na Waszym stole? Jakie danie zawsze poprawia Wam humor? Podzielcie się w komentarzach – może zainspirujecie hospicyjne menu? 😉👇
22/07/2025
„W ciągu całego życia załatwiasz tak wiele spraw, gromadzisz majątek, podpisujesz dokumenty, podejmujesz zobowiązania. Masz swoje marzenia, preferencje, przekonania i wyrażasz własną wolę. Śmierć zawsze przychodzi niespodziewanie.”
📖 (fragment monografii „Dobre umieranie w rodzinie i wśród
Czy Twoi bliscy będą wiedzieli, co zrobić, gdy Ciebie zabraknie?
Gdzie znaleźć ważne dokumenty? Jak wypełnić Twoją wolę? Jak podjąć decyzje, które dziś tylko Ty możesz podjąć?
Dlatego powstała Czerwona teczka 🧧 – narzędzie, które wspiera każdego, kto chce zadbać o swoich najbliższych z troską, odpowiedzialnością i miłością. Niezależnie od tego, czy jesteśmy w hospicjum, czy nie, warto zastanowić się nad porządkiem swoich spraw po śmierci. Dlatego CZERWONA TECZKA zawiera
„Wszystko, co jest ważne i będzie niezbędne, jeśli Cię zabraknie."
📌 Co możesz w niej zawrzeć?
🔸 Twoje decyzje dotyczące leczenia i opieki
🔸 Informacje o majątku, kontach, polisach
🔸 Twoje życzenia dotyczące pochówku
🔸 List pożegnalny lub słowa, które chcesz przekazać
🔸 Dyrektywy medyczne i pełnomocnictwa
🔸 Wszystko to, co pomoże rodzinie przejść przez najtrudniejszy czas
To nie jest tylko teczka. To akt miłości. To wyraz troski o tych, którzy zostaną – by nie musieli zgadywać, szukać, bać się i żałować, że czegoś nie wiedzieli.
📖 Cały rozdział o Czerwonej Teczce przeczytasz w naszej monografii:
🧧 „Czerwona teczka jako narzędzie komunikacyjne w służbie dobrego umierania”
Monografię pobierzesz bezpłatnie tu 👉🏻 https://hospitium.org/monografia/
a czy Wy macie już swoją czerwoną teczkę?
19/07/2025
Dziś ks. Jan Kaczkowski obchodziłby swoje 48. urodziny.
Choć nie ma go już z nami fizycznie, jego obecność wciąż czujemy bardzo mocno – w każdej rozmowie, decyzji, działaniu, które stawia człowieka w centrum.
To właśnie on nauczył nas odwagi, czułości i tego, że życie – nawet kruche – zasługuje na pełnię.
Mówił:
🧡 "Zamiast ciągle na coś czekać – zacznij żyć, właśnie dziś. Jest o wiele później niż Ci się wydaje."
🧡 "Dajmy sobie szansę. Umówmy się na coś z naszym życiem, przecież jesteśmy sprawczy. Zmieńmy to, co nas uwiera. Spełnijmy marzenie. Zróbmy to, na co nam wcześniej nie starczało odwagi."
W tym duchu żyjemy i działamy – bo tego nas nauczył.
By nie odkładać dobra na później.
By słuchać, widzieć, być blisko.
By mieć odwagę – nie tylko w sprawach wielkich, ale i tych najmniejszych.
Johnny, byłeś i jesteś dla nas nauczycielem, przewodnikiem i Przyjacielem.
Z Twoim charakterystycznym poczuciem humoru, dystansem, niebywałą szczerością – przypominasz nam, co naprawdę ma znaczenie.
Dziękujemy, że zostawiłeś tyle dobra. 🥰🧡
I że – wierzymy w to głęboko – wciąż zerkasz na nas z góry i dodajesz wiatru w żagle.
18/07/2025
Rolę Uchodźczyń w naszej "Salome" zagrały osoby tworzące zespół Puckiego Hospicjum. To była wspaniała współpraca, dziękujemy❣️
16/07/2025
Dziś możemy zdradzić Wam już sekret, który zapowiadaliśmy ponad tydzień temu…
🎭 Salome to nie była dla nas tylko opera.
Podczas tegorocznej edycji Baltic Opera Festival, w niezwykłej scenerii Opera Leśna w Sopocie, na scenie – obok światowej klasy artystów i orkiestry Sinfonia Varsovia – wystąpiły Wolontariuszki i Pracownice Puckiego Hospicjum.
Nie jako widzki, lecz jako uczestniczki spektaklu, będące częścią opowieści.
Za nimi tygodnie prób, spotkań, pracy z reżyserem i emocjami.
To było doświadczenie zupełnie inne niż codzienność – nowe, intensywne, pełne wzruszenia.
Na co dzień to one wspierają innych. 🧡
Towarzyszą, organizują, czuwają. 🥰
Tym razem mogły poczuć, jak to jest być po drugiej stronie — spełnić jedno ze swoich marzeń.
Współpraca z Baltic Opera Festival to coś więcej niż piękna przygoda. To gest docenienia tych, którzy na co dzień są blisko ludzkich historii – czasem trudnych, ale zawsze ważnych.
To także przypomnienie, że bliskość i wrażliwość mogą wybrzmiewać na wiele sposobów — również w operze.
Z całego serca dziękujemy Baltic Opera Festival, Opera Bałtycka w Gdańsku, Tomasz Konieczny Bass-baritone, Rafal K***t, Damian Gruszczyński i wszystkim osobom zaangażowanym w to niezwykłe przedsięwzięcie.
✒ Kilka dni temu pisaliśmy: „Nie wszystkie historie opowiadamy od razu”. Dziś możemy już powiedzieć: to była historia, którą warto było przeżyć i opowiedzieć.
Zdjęcia 📷 Mystkowski
14/07/2025
Wielkimi krokami zbliża się ⚓ „Zakotwicz Dobro w Pucku” ⚓ 4. edycja w Pucku 🧡
Impreza odbędzie się już 27.07 na Zielonej Plaży w Miasto Puck. Start o godz. 12:00 na Starym Rynku skąd ruszy marsz zakotwiczających dobro. 🥰
W programie imprezy przewidziane są koncerty od lirycznych, przez szanty, aż po dźwięki reggae.
Nie zabraknie licznych warsztatów, animacji dla dzieci, pokazów i nauki tańca. Na gości czekać będzie także pyszny poczęstunek i liczne stoiska gastronomiczne.
Jak co rok w organizacji wydarzenia wspierają nas fundacje, firmy, wolontariusze, przyjaciele oraz darczyńcy Stowarzyszenia.
W tym roku grają z nami:
🔸 adh-hobby.com
🔸 Aktywny Puck
🔸 Biblioteka Publiczna im. Zaślubin Polski z Morzem w Pucku
🔸 Hoffmann Puck
🔸 Diety od Brokuła
🔸 Pomorskie
🔸 Dża Dziady
🔸 EduFun
🔸 Centrum Kultury w Gminie Puck
🔸 GLADA Grupa Motocyklowa
🔸 KAS artykuły biurowe
🔸 Pucki Klub Seniora
🔸 Kredens
🔸 Miasto Puck
🔸 Muzyczne Kursy
🔸 Mol
🔸 Cafe Palarnia Kawy
🔸 OSP Domatowo
🔸 OSP Puck
🔸 Związek Niewidomych Koło Powiatowe w Pucku
🔸 Powroźnik Józef Madej
🔸 Orkiestra Dęta
🔸 Rada Gminna Kół Gospodyń Wiejskich w Pucku
🔸 Sękate Specjały
🔸 Kobiet Amazonki Puck
🔸 Puck
🔸 Szponem i Mieczem
🔸 Studio Tańca Dance Flow
🔸 Uniwersytetu Trzeciego Wieku UTW Krokowa
🔸 Majtki
🔸 Uniwersyteckie Centrum Kliniczne
13/07/2025
To już tradycja – każdego roku spotykamy się, by uczcić pamięć śp. ks. Jana Kaczkowskiego w sposób, który łączy serca.
W tym roku – z największymi przebojami Grzegorza Ciechowskiego i Republiki w wyjątkowym, symfonicznym wydaniu – zagrała dla nas Polska Filharmonia Kameralna Sopot pod batutą Krężelewski.
🌧️ Choć pogoda nie pozwoliła nam świętować pod gołym niebem na Starym Rynku w Miasto Puck, koncert przenieśliśmy do kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. To miejsce nieprzypadkowe – właśnie tu, wiele lat temu, ks. Jan odprawiał swoje msze i głosił kazania, które zostawały z ludźmi na długo.
I tak jak wtedy – mury puckiej fary znów wypełniły się po brzegi.
Z muzyką. Z ciszą. Ze wzruszeniem.
Bo choć nie ma go już z nami fizycznie, ks. Jan wciąż potrafi gromadzić ludzi, poruszać sumienia, inspirować do dobra.
Dziękujemy wszystkim, którzy byli z nami.
Dziękujemy artystom, wolontariuszom, parafii.
Dziękujemy, że pamiętacie.
Janie – wciąż tu jesteś.
W każdej dobrej decyzji. W spojrzeniu naszych Podopiecznych. W czułości, z jaką patrzymy na świat.
wśród fanów
11/07/2025
Kochani ! Mamy dla Was ważną wiadomość.
Z uwagi na prognozy pogody na niedzielę - Koncert Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot upamiętniający dzień urodzin ks. Jana Kaczkowskiego został przeniesiony i odbędzie się w Kościele Fara Puck (Parafia Rzymskokatolicka św. Apostołów Piotra i Pawła).
Godzina wydarzenia pozostaje bez zmian. Rozpoczynamy o 16:00.
Miasto Puck Twoja Telewizja Morska Nadmorski24.pl Norda FM Radio Kaszëbë Radio Gdańsk S.A. Polska Filharmonia Kameralna Sopot
Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Puckie Hospicjum pw. św. Ojca Pio umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.
Skontaktuj Się Z Praktyka
Wyślij wiadomość do Puckie Hospicjum pw. św. Ojca Pio:
“Chorowanie to też życie, które można wypełnić sensem” - ks. Jan Kaczkowski
Głęboko wierzymy w to, że dobra opieka medyczna, wsparcie i uważność mogą sprawić, że człowiek chory oraz jego najbliżsi poczują bliskość, miłość oraz spokój na ostatniej drodze życia.
Naszym Pacjentom zapewniamy najwyższy poziom opieki medycznej, etycznej i duchowej. W Hospicjum mogą być z bliskimi całą dobę. Mogą przyjechać do nas z psem, kotem czy ulubioną papugą. Dbamy także o te mniejsze rzeczy, np. wymiar estetyczny – ładne wnętrza, piękne zdjęcia na ścianach, świetną kuchnię. Hospicjum znajduje się w samym centrum życia, nasi pacjenci nie tylko chorują i odchodzą, ale po prostu żyją, ciesząc się bieżącym dniem. Towarzysząc choremu, staramy się dostrzec jego potrzeby, możliwości czy marzenia. Wszystko po to, aby podnieść jakość życia w chorobie.
Naszym pacjentom pomagamy zrozumieć, że wciąż mają wolną wolę, wewnętrzną wolność i osobistą sprawczość. Zawsze otoczeni pomocą, żyją aż do końca.
Ks. JAN KACZKOWSKI
1977 – 2016
Ksiądz Jan Kaczkowski poświęcił swoje życie służbie Bogu oraz osobom chorym i umierającym. Był twórcą i prezesem Puckiego Hospicjum oraz licznych projektów z nim związanych. Doktor nauk teologicznych, bioetyk, osobowość oraz autorytet. Dla wielu nauczyciel, który inteligentnie i z humorem uczył jak rozmawiać o rzeczach ostatecznych. Podziwiany przez wierzących, jak i niewierzących.
Swoją działalność hospicyjną zaczął w 2005 roku od zorganizowania hospicjum domowego na terenie Pucka i okolic. Z jego inicjatywy i dzięki przeprowadzonym przez niego zbiórkom funduszy, w 2009 roku w Pucku stanął budynek hospicjum stacjonarnego. Do dziś jest ono wzorcem pod względem jakości opieki nad chorymi i ich bliskimi.
Ksiądz Jan opowiadał: „… likwidowano w szpitalu część oddziału wewnętrznego, który spełniał, w złym standardzie, warunki oddziału paliatywnego. Byłem tam kapelanem i chodziłem po domach do chorych, jak każdy ksiądz. Widziałem, że ludzie cierpią w agonii umierając na raka. Nie trzeba było być Napoleonem, żeby wymyśleć, że trzeba coś zrobić. To nie był nagle strzał Ducha Świętego, tylko realna potrzeba. Miałem dobre kontakty z lekarzami i z pielęgniarkami w szpitalu, udało mi się taką grupę „zajawić” tym pomysłem i tak powstało na początku mobilne hospicjum domowe. Wyciągnąłem ze szpitala najlepszy personel, bo wiedziałem z kim chcę pracować. Wielkim wysiłkiem całej społeczności, wszystkich okolicznych księży, parafii i wszystkich ludzi udało się w półtora roku postawić hospicjum stacjonarne. I to jeszcze nie jest nasze ostatnie słowo…”
Zmarł w wieku 38 lat na glejaka mózgu, 28 marca 2016 roku. Został pochowany w rodzinnym Sopocie. Do końca żył na pełnej petardzie, spotykając się z ludźmi, udzielając sakramentów chorym i głosząc setki kazań w całej Polsce.
Ksiądz Jan Kaczkowski przez lata sam zbierał fundusze na budowę, a potem na utrzymanie Hospicjum w Pucku. Hospicjum powstało i działa dzięki wpłatom tysięcy darczyńców.
Po śmierci księdza Jana, pragniemy kontynuować jego dzieło i spełniać jego ostatnie marzenie.