Agnieszka Mikołajczak Gabinet Psychoterapii i Terapii Uzależnień

Agnieszka Mikołajczak Gabinet Psychoterapii i Terapii Uzależnień Jako psychoterapeuta i specjalista psychoterapii uzależnień pracuję z ludźmi, aby pomóc im dotrzeć do źródeł ich problemów.

Prowadzę terapię indywidualną i grupową dla osób dorosłych.

02/04/2023
23/09/2022

To MIT,
że nasz mózg ma pewien potencjał, który ulega uszczupleniu, tylko określoną i ograniczoną zdolność i czas do uczenia się, usprawniania swoich możliwości, bez możliwości rozwoju.
Ale to już wiecie ;) A teraz popatrzcie sobie jak to się dzieje...
Powiedzieć: WOW! Niesamowite! to wciąż za mało

"Z faktu, że namiętność zanika po prostu dlatego, iż taka jest jej natura, wynika jeden wniosek praktyczny. Jeżeli wygas...
05/09/2022

"Z faktu, że namiętność zanika po prostu dlatego, iż taka jest jej natura, wynika jeden wniosek praktyczny. Jeżeli wygasa czy słabnie namiętność jednego czy obojga partnerów, to nie ma większego sensu twierdzenie jakoby przyczyną były negatywne cechy któregokolwiek z nich ("On nie potrafi kochać") czy ich związku ("To nie była prawdziwa miłość").
Równie bezsensowne byłoby obwinianie drzew, że opadły z nich liście, albo twierdzenie, że lata tak naprawdę nie było, skoro po nim nadeszła jesień. Akceptacja tej prawdy mogłaby uchronić wiele par przed goryczą rozczarowań czy rozstań. Optymistyczna metafora cyklicznych pór roku została tu przywołana nie bez przyczyny. Zanikająca w związku namiętność niekoniecznie musi bowiem wybuchnąć na nowo w odniesieniu do innego partnera. Prawdopodobnie jest to możliwe w stosunku do tego samego partnera - na przykład wtedy, gdyby partnerom udało się utrzymać zadowalający poziom intymności, dzięki czemu cały ich związek nie stałby się dla nich odstraszający."

"Psychologia miłości"- Bogdan Wojciszke
Ilustracja - Justyna Frąckiewicz

„Chciałabym nie czuć nic”- powiedziała mi ostatnio znajoma, której zawaliło się życie i choć dobrze ją rozumiem, to zast...
27/06/2022

„Chciałabym nie czuć nic”- powiedziała mi ostatnio znajoma, której zawaliło się życie i choć dobrze ją rozumiem, to zastanawiam się, jak by wyglądał świat, gdybyśmy nie czuli nic. Kim byśmy byli? Jakie relacje tworzyli. Jak wychowywali dzieci? Bez miłości, zachwytu, radości, współczucia, ale również złości, smutku, zazdrości, poczucia winy i krzywdy?
Kłopotliwe są te uczucia. Bywają nieprzyjemne, bolesne, wstydliwe, czasem sprawiają, że życie wymyka się spod kontroli. Ale bez nich nie byłoby dobrze tych wszystkich magicznych chwil bliskości w euforii momentów, których nie da się „objąć rozumem”
Często robimy z nimi różne dziwne rzeczy: wypieramy, chowamy głęboko albo wciskamy komuś innemu, najczęściej bliskiej osobie: „Wściekła ja? Popatrz na siebie”, „Ja zawistny?, „Kompletnie mi to obce!”, To ja mam kłopot z bliskością? Chyba żartujesz? itd. Od wielu uczuć uciekamy, bo nie nauczyliśmy się, jak się z nimi obchodzić. Wydają się tak nie do wytrzymania, że wolimy je zapić, zakrzyczeć, coś na nie wziąć…
Tak naprawdę największy kłopot z uczuciami polega na tym, że nie da się ich przechytrzyć. Nie da się oszukać smutku, rozpaczy. Udawać , że nie istnieją. Nie da się upchnąć gdzieś złości ani poczucia straty. One zawsze wracają
Pytanie co z nimi zrobimy dalej. Czy oddamy im władzę nad sobą? Czy spróbujemy je raczej zrozumieć?...
Dzięki myśleniu o uczuciach otwierają się różne rzeczy. Rzeczywistość się poszerza i zaczyna się ją rozumieć w bardziej złożony sposób: można coś dać innym, można coś od nich wziąć, czymś się podzielić. Łatwiej jest znaleźć rozwiązanie swojego problemu…”
Z książki - „Czując”, Agnieszka Jucewicz
foto - wikikids.pl

"I chodzą ludzie podziwiać szczyty gór i wzdęte fale morza, i szerokie nurty rzek, i przestwór oceanu, i kręgi gwiezdne,...
09/06/2022

"I chodzą ludzie podziwiać szczyty gór i wzdęte fale morza, i szerokie nurty rzek, i przestwór oceanu, i kręgi gwiezdne, a siebie zaniedbują."

Wczoraj obchodziliśmy 50. rocznicę śmierci polskiego lekarza, naukowca, humanisty, filozofa prof. Antoniego Kępińskiego. Jednej z najważniejszych postaci w historii polskiej psychiatrii.

Na Netflixie rekordy oglądalności bije hollywoodzki film „Nie patrz w górę” (Don’t Look Up). Nie mam wątpliwości, ze ten...
07/01/2022

Na Netflixie rekordy oglądalności bije hollywoodzki film „Nie patrz w górę” (Don’t Look Up). Nie mam wątpliwości, ze ten obraz to metafora czegoś, co jest już obecne, dzieje się teraz. Nie jest tylko rzeczywistością science-fiction (niestety). Nie wszyscy wykupili dostęp do Netflix (niewiele tracicie), ale jeśl to czytacie, tzn. że macie możliwość korzystania z Internetu, a to znaczy, że możecie skorzystać z mojego zaproszenia na inny seans filmowy.
W 2020 roku powstał polski dokument: „Możemy panikować”. Jego bohaterem jest człowiek z misją. Prawdziwy naukowiec (w przeciwieństwie do DiCaprio), fizyk atmosfery, prof. Szymon Malinowski, dyrektor Instytutu Geofizyki Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego. Profesor od lat zajmuje się zjawiskami prowadzającymi do zmian klimatycznych i alarmuje o nadchodzącym zagrożeniu.
Ja mam ograniczone możliwości, aby ratować naszą planetę, ale przecież „ograniczony” nie znaczy „żaden”. Nawet jeśli niepokaźnej wielkości, to pragnę dołożyć moją cegiełkę. Zrobić to, co jest dla mnie dostępne. Jedną z takich rzeczy jest choćby popularyzowanie głosów, jak ten Profesora, skłaniających do refleksji i wzięcia odpowiedzialności, i do działania.
Posłuchajcie go.

A kto już zdążył obejrzeć Don’t Look Up, może się pokusić o zabawę w „znajdź różnice” -
Rogalska i Kamel vs. Cate Blanchett i Tyler Perry - mnie niestety trudno je dostrzec :(
Film dostępny na https://www.moznapanikowac.pl/

"Coś jest w świętach Bożego Narodzenia, co raz po raz każe zajrzeć nam w głąb siebie,w nasze wspomnienia i pragnienia, w...
24/12/2021

"Coś jest w świętach Bożego Narodzenia, co raz po raz każe zajrzeć nam w głąb siebie,
w nasze wspomnienia i pragnienia, w naszą dziecięcą duszę.
Ona wciąż jeszcze otwiera szeroko oczy ze zdumienia,
stając przed tajemniczymi drzwiami, za którymi czeka cud."
Nicolas Barreau – Sekretne składniki miłości

Życzę wielu Cudów, które dostaniecie w prezencie,
ale też takich, po które sięgnięcie Sami !

Kilka dni temu obchodziliśmy  Wszystkich Świętych – to czas refleksji, kiedy intensywniej kontaktujemy się z tematem odc...
07/11/2021

Kilka dni temu obchodziliśmy Wszystkich Świętych – to czas refleksji, kiedy intensywniej kontaktujemy się z tematem odchodzenia , pożegnania, straty - tej ostatecznej. Jednak doświadczenie STRATY towarzyszy nam w sposób mniej lub bardziej oczywisty i dotkliwy przez całe życie.
Judith Viorst w książce „To co musimy utracić” pisze o niej m.in. :
„Doznajemy jej nie tylko na skutek śmierci, ale także wtedy, gdy opuszczamy kogoś lub gdy ktoś opuszcza nas, gdy zmieniamy się, gdy rezygnujemy z czegoś, gdy idziemy dalej, zostawiając coś za sobą. Straty obejmują nie tylko rozłąkę i rozstanie z tymi, których kochamy, lecz także świadomą i nieświadomą utratę romantycznych marzeń, niemożliwych do spełnienia oczekiwań, złudzeń dotyczących własnej wolności i władzy, iluzji bezpieczeństwa, a także utratę własnego, dawniejszego „ja”, które sądziło, że zawsze będzie bez choćby jednej zmarszczki, odporne na wszelkie ciosy i nieśmiertelne.[…]
Straty stanowią część życia – są powszechne, nieuniknione, nieubłagane. Są konieczne, gdyż tracąc coś, rezygnując z czegoś i zostawiając coś za sobą, wzrastamy.[…]
Droga ludzkiego rozwoju jest drogą wyrzeczeń. Przez całe życie wzrastamy, wyrzekając się czegoś i z czegoś rezygnując. Rezygnujemy z części naszych najgłębszych relacji z drugimi. Wyzbywamy się ukochanych cząstek nas samych. W marzeniach i w najbardziej intymnych związkach z innymi musimy zmierzyć się z tym wszystkim, czego nigdy nie będziemy posiadać, z tym, czym nigdy nie będziemy. Zaangażowanie emocjonalne czyni nas podatnymi na ból, jaki rodzi strata. I czasem, mimo całej zaradności i sprytu, musimy coś stracić.[…]
Wszyscy, niezależnie od wieku, zgodzą się z tym, że strata jest zazwyczaj trudna i bolesna. Ale pomyślmy przez chwilę także i o tym, że tylko przez doświadczenie straty stajemy się w pełni dojrzałymi osobami[…]
Dokładna analiza tego, co musimy utracić, nie prowadzi do beztroskich środków zaradczych w rodzaju „zwycięstwo przez stratę” lub „radość utraty”[...] Niemniej przypatrywać się stracie oznacza także widzieć, jak nierozerwalnie wiąże się ona ze wzrostem. Zaś uświadomienie sobie, w jaki sposób nasza reakcja na stratę ukształtowała nasze życie, może stać się początkiem mądrości i rodzącej nadzieję zmiany.”

Dzień dobry! Od teraz możesz umówić się do mnie na wizytę, korzystając z kalendarza na portalu ZnanyLekarz.pl. Wystarczy...
28/10/2021

Dzień dobry! Od teraz możesz umówić się do mnie na wizytę, korzystając z kalendarza na portalu ZnanyLekarz.pl. Wystarczy kliknąć w link poniżej, wybrać datę i zarezerwować termin. Rezerwacje online dostępne są 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu! Możesz umówić się skąd tylko chcesz i o dogodnej porze. Zapraszam:
https://www.znanylekarz.pl/z/RgBwwp

Umów wizytę u mgr Agnieszka Mikołajczak, psychoterapeuta w Puszczykowo - opinie, informacje kontaktowe, usługi i cennik.

Emocjonalne i uczuciowe to mogą być Kobiety… A Facet ? Nie, Facet  nie. On ma sobie radzić ze wszystkim, a jeśli sobie n...
15/10/2021

Emocjonalne i uczuciowe to mogą być Kobiety…
A Facet ? Nie, Facet nie.
On ma sobie radzić ze wszystkim, a jeśli sobie nie radzi, to niech o tym milczy i na pewno niech
NIE płacze… - tyle, wciąż mające się dobrze i będące "w obiegu", przekazy kulturowe

W Polsce żyje ok. 2 mln dzieci w rodzinach z problemem alkoholowym. Dom. Dom to miejsce i przestrzeń, gdzie każde dzieck...
03/10/2021

W Polsce żyje ok. 2 mln dzieci w rodzinach z problemem alkoholowym.
Dom. Dom to miejsce i przestrzeń, gdzie każde dziecko powinno czuć się bezpieczne, ważne, kochane i objęte opieką swoich rodziców. Kiedy je coś boli, rodzic powinien przytulić, pocałować opatrzeć. Kiedy mówi coś interesującego należy je wysłuchać, kiedy mówi „nie wiem” – powinno otrzymać pomoc w znalezieniu odpowiedzi. Reguły, zasady panujące w domu powinny być jasne, czytelne, wszystkim znane i przez wszystkich przestrzegane. To zapewnia dziecku mapę, która służy orientacji w otoczeniu i interakcjach społecznych i jest niezbędna dla zdrowego wzrastania. W rodzinie z problemem alkoholowych (lub innym uzależnieniem) dominuje natomiast niepewność, poczucie zagrożenia, chaos, brak przewidywalności. Dzieci przeżywają więcej napięć, lęku i dezorientacji, czują się samotne. Uzależnienie rodzica destabilizuje system rodzinny i powoduje odwrócenie ról. W psychologii jest na to termin - parentyfikacja emocjonalna i instrumentalna. Dorośli zaniedbują obowiązki opiekuńcze i potrzeby dzieci. Często zatem to dzieci przejmują obowiązki dorosłych, ale również emocjonalną opiekę i troskę o rodzica i rodzeństwo, w tym o osobę nieuzależnioną czyli współmałżonka uzależnionego. Nierzadko pozostają tak mocno związane z rodzicami poczuciem obowiązku opiekowania się nimi, że nie odchodzą z domu nigdy. Dzieci z tych rodzin uczą się przesuwać granice wytrzymałości, dostosowując się do trudnych warunków uczą się trzech zasad : nie czuć, nie mówić, nie ufać. Doświadczenie dziecka w rodzinie z uzależnieniem to doświadczenie chaosu i zagubienia. Nie otrzymują wsparcia, pomocy, odzwierciedlenia i uznania przeżywanych trudnych emocji. Nie mają szansy przez długie lata usłyszeć, że doświadczają krzywdy i że ich świat powinien wyglądać inaczej. Wypracowują strategie pomocne, aby przetrwać, usztywniają się w wybranych mechanizmach obronnych, aby cierpienie było mniej dotkliwe…
Nie, nie każde dziecko wychowujące się z uzależnionym rodzicem dozna dotkliwych szkód, ale alkohol wzmaga ryzyko, potęguje dramatyzm sytuacji, zaognia problem.
O tym jak mogło wyglądać życie DDA można dowiedzieć się z poruszającej książki "Dom w butelce. Rozmowy z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików" Agnieszki Jucewicz i Magdaleny Kicińskiej. Polecam !

💬 Skrót DDA po tej lekturze nabiera ciężkich barw rozpaczy, nadludzkiej siły, katorżniczych poświęceń i marzeń o ucieczce na koniec świata. A także ogromnej zaradności i bezradności, a przy tym zupełnie niedziecięcej mądrości. To DDA potrafią powiedzieć: „Mamo, to ty jesteś moją matką, nie ja twoją”, „Co z tego, że to rodzina, skoro tylko cię krzywdzą?” albo „Jesteśmy ofiarami ofiar”.

Tę bolesną i niełatwą lekturę polecam wszystkim rodzicom, Dorosłym Dzieciom Alkoholików oraz psychoterapeutom. Aby dowiedzieć się nie tylko, jakich cierpień przysparza „dom w butelce”, lecz również tego, że prawdziwie dobry dom to miejsce, w którym nie ma ustawicznych huśtawek nastroju, wszystkie emocje są dozwolone i można o wszystkim bezpiecznie rozmawiać. I gdzie dzieci nie muszą być ratownikami swoich rodziców 💬 - dr Ewa Woydyllo-Osiatyńska, psychoterapeutka

Premiera "Domu w butelce" 15 września. Przedsprzedaż ➡ https://bit.ly/Dom_w_butelce

„W ludzkiej naturze jest wiele spraw głęboko ukrytych i ja osobiście wolałbym być dzieckiem matki, która boryka się z we...
26/05/2021

„W ludzkiej naturze jest wiele spraw głęboko ukrytych i ja osobiście wolałbym być dzieckiem matki, która boryka się z wewnętrznymi konfliktami istoty ludzkiej, niż takiej, dla której wszystko jest łatwe i proste, która zna odpowiedzi na wszystkie pytania i której nigdy nie nękają wątpliwości.”
Donald Woods Winnicott



Wystarczająco Dobra Matka – pojęcie to zawdzięczamy Donaldowi W. Winicottowi, brytyjskiemu pediatrze i psychoanalitykowi, który całe swoje życie poświęcił na badania kliniczne i psychoterapię małych dzieci ze szczególnym uwzględnieniem roli matki w ich rozwoju. Mówiąc "wystarczająco dobra"(ang. „good enough”), jako pierwszy powiedział, że matka nie musi być idealna. Ta nowa perspektywa na macierzyństwa zdjęła z kobiet duży ciężar. Bycie idealną jest nieosiągalne, skupmy się zatem na bardziej realistycznym celu, czyli właśnie na byciu „wystarczająco dobrym”.

Zdaj się na swoją intuicję, empatię i wrażliwość. Zobacz w dziecku istotę ludzką, wsłuchaj się w nie, dostosuj swoją odpowiedź adekwatnie do etapu jego rozwoju i potrzeb. Zapewnij środowisko, w którym będzie czuło się bezpieczne i akceptowane. W takim otoczeniu dziecko będzie w stanie znosić frustracje. A jednocześnie pamiętaj, że jako matka jesteś człowiekiem z całym wachlarzem własnych emocji i potrzeb i nie musisz być perfekcyjna. Dla zdrowego rozwoju Twojego dziecka wystarczy, że będziesz adekwatnie reaktywna.

“Powiedzieć   "dzień dobry"   we właściwy sposób - znaczy dostrzec drugiego człowieka, wykazać się świadomością jego ist...
11/05/2021

“Powiedzieć "dzień dobry" we właściwy sposób - znaczy dostrzec drugiego człowieka, wykazać się świadomością jego istnienia i gotowością na spotkanie z nim.”
Mówię Wam dzisiaj 'Dzień Dobry" !
A może jest ktoś, do kogo i Ty chciałbyś wypowiedzieć te słowa ?

Cytat z książki "Dzień dobry i co dalej" Erica Berne'a - twórcy Analizy Transakcyjnej, która jako teoria osobowości jest mi bardzo bliska

Adres

Magazynowa 2
Puszczykowo
62-040

Telefon

+48605170508

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Agnieszka Mikołajczak Gabinet Psychoterapii i Terapii Uzależnień umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Agnieszka Mikołajczak Gabinet Psychoterapii i Terapii Uzależnień:

Udostępnij

Kategoria