Dźwiękoterapia Barbara Czyżewska-Drabik

Skróty

• Adres
• Telefon
• Godziny Otwarcia
• Ostrzeżenia
• Skontaktuj Się Z Praktyka
• Zgłoś prawa własności
  lub zgłoś wpis
• 

  Chcesz aby twoja praktyka była na górze listy Klinika w Radom?

O jedności duszy i ciała

Moja przygoda z masażem zaczęła się prawie 20 lat temu od kursu masażu klasycznego. Od zawsze fascynowało mnie powiązanie naszego stanu psychicznego ze stanem, w jakim znajduje się nasze ciało. Nasze ciało reaguje na nasze emocje i odzwierciedla to, w jakiej kondycji psychicznej jesteśmy. Gdy czujemy lęk np. podnosimy do góry ramiona napinając otaczające je mięśnie, gdy czujemy się przytłoczeni ciężarami życia, garbimy się. Działa to również w drugą stronę. Gdy ciało jest spięte, mózg otrzymuje sygnał - coś jest nie tak i czujemy napięcie psychiczne. Stąd nazwa mojej firmy Soul&Body. Niezmiennie powiązane ze sobą dusza i ciało. Kilka lat temu życie, a właściwie ciężka choroba bliskiej mi osoby, skierowało moje ścieżki na kurs masażu czaszkowo-krzyżowego, który jest w stanie uwolnić nas od życiowych traum i zmienić tym samym jakość naszego życia. Doświadczyłam tego na sobie i jestem wdzięczna za to że było mi to dane. Całkiem niedawno zapukała do mojego życia fascynacja powięzią. Cudowną siecią tkanek utrzymującą w jedności nasze całe ciało od stóp do głów, zaczynając od najmniejszej komórki a kończąc na utrzymywaniu kształtu całego ciała na zewnątrz. Musiałam to zgłębić! Filmy, książki, artykuły a w końcu kurs masażu tkanek głębokich - czyli praca z powięzią. No i misy.. Kocham muzykę od zawsze i chyba nie ja jedna tak mam, że wpływa ona na mój nastrój i stan psychiczny. Byłam wielokrotnie na koncertach mis i gongów, doświadczyłam masażu dźwiękiem i dla mnie to były niesamowite doznania zarówno fizyczne jak i duchowe. Co do łóżka Ceragem przyznam, byłam nastawiona sceptycznie.. Ale że jeśli czegoś nie znam, sprawdzam to, poszłam do znajomego na zabieg. Tym bardziej, że miałam problemy z kręgosłupem i spore dolegliwości. Bolało. Plecy, które latami dźwigały ciężary życia i przyzwyczaiły się do przygarbionej pozycji, protestowały. Ale po zabiegu poczułam relax i ulgę. Więc musiałam zweryfikować swoje poglądy i.. kupić łóżko :)

Decyzja o założeniu firmy nie była łatwa, ale wiem jakie zmiany w moim ciele i psychice zaszły przez te lata, gdy zajmuję się masażem. Kocham patrzeć, jak ludzie wzrastają, zdrowieją, rozkwitają i chcę się dzielić z Wami tym, czego doświadczyłam i nauczyłam się.

Dbajcie o swoje dusze i ciała, żeby życie było pięknym, pełnym harmonii doświadczeniem