26/04/2025
-"Nie! Nie! Nie buduje już tego"
-"Tatooo, ja już nie chce malować! Nie umiem tego narysować. To głupie jest! Do kosza z tym!"
Problemy, trudności i niepowodzenia "małych ludzi" to WIELKA SPRAWA.
Starają się tak bardzo, a tu klocki nie chcą się trzymać, gra robi się trudniejsza, a motyl bardziej zaczyna przypominać kleks...
Niezadowolenie, żal, frustracja i złość na to, że dzieje się inaczej, niż chce nasze kochane dziecko, dają o sobie znać czasem z siłą krzyku, a czasem z cichą łzą smutku.
Co wtedy robić?
Jak wspierać dziecko w doświadczaniu niepowodzeń?
Jak reagować, gdy coś nie wyjdzie, tak jak chciało? Jak się zachować, gdy słyszymy, płacze, krzyki, narzekania bo się nie udało?
🤝Poniżej kilka skutecznych WSKAZÓWEK!🤝
✅1. NIE RATUJ!
Czyli poczekaj.
Nie naprawiaj, nie rób "Po dorosłemu", nie odwracaj uwagi, nie próbuj wyręczać.
Poczekaj, aby dziecko samo mogło spróbować kolejny raz.
Poczekaj, aby mogło się samo zmierzyć z tymi emocjami i nauczyło się je oswajać.
Poczekaj, aby wiedziało, że ma w Tobie osobę, która w nie wierzy i wspiera.
Zamiast "ratunku" okaż zrozumienie i akceptację dla emocji, które czuje dziecko. Twoja uważność i spokój to szansa na ich poznanie. Powiedz:
"💭Oj chciałaś zbudować wysoką wieżę, a tu wszystko się rozpadło i teraz jest Ci bardzo przykro, tak?"
"💭Widzę, że chciałeś namalować kolorowego motyla, tak? Starałeś się i nie wyszło tak jak chciałeś. Rozumiem. Jesteś na to zły?"
✅2. NIE BĄDŹ WSZYSTKOWIEDZĄCY DOROSŁY
Czyli nie mów " a nie mówiłam!", "uprzedzałem cię, że tak się tych klocków nie układa" , "I co, znowu krzyki. Wyłączymy tą grę najlepiej. Już, w tej chwili!".
Takie słowa nie pomagają, a nawet ...powiedzmy wprost "solidnie potrafią przeszkadzać" w odnalezieniu spokoju. Zamiast tego, spróbuj pokazać, że jesteś blisko, ale nie oceniasz...Że jesteś blisko i można na Ciebie liczyć.
Powiedz:
"💭Jestem tutaj kochanie";
"💭Rozumiem, że się zdenerwowałeś, ja też bym się tak poczuła, chodź tutaj.Pomyślimy razem, co tu można zrobić".
✅3. BŁEDY TO OKAZJA DO NAUKI- TWOJA POSTAWA MA ZNACZENIE
Nikt z nas nie lubi doświadczać niepowodzeń. Wolimy sukcesy i nowe osiągnięcia.
Potknięcia i porażki są czasem, dla nas- dorosłych trudne do zaakceptowania.
Czasem wolimy je schować "do kieszeni", zapomnieć, przemilczeć...to ludzkie. Ale jeśli, my- dorośli- postrzegamy błędy jako naturalną okazję do nauki, to nasza postawa- modeluje postawę dzieci.
Pamiętam taką sytuację. Jedziemy z moją K. samochodem i totalnie pobłądziłam, choć zdawało się że z GPS to niemożliwe, a jednak;-) Zawracamy i mówię: - "no popatrz, mama zrobiła błąd, przegapiłam zjazd. Kurcze, no..." A moja mała K. wtedy na to: -"mamo to dorośli też mają błędy?"
- "Tak córeczko, mamy ich całą masę" - odpowiedziałam.
A w myślach dodałam, niekiedy to mamy tych błędów istne kolekcje ;-).
Błędy są ludzkie.
Potknięcia są ludzkie.
Błędy, potknięcia i trudności to doskonała okazja do nauki. Nauczmy się z nich - uczyć- siebie i swoje dzieciaczki!
✅4. POMOC to Twoja obecność
Pamiętaj, że Twoje dziecko cię potrzebuje szczególnie wtedy, kiedy emocje dają o sobie znać! Niepowodzenia alarmują emocje smutku, żalu, wściekłości, złości, rozczarowania i...wiele innych.
Emocje wyłączają racjonalizację. Kora nowa przestaje działać zgodnie ze swoim rytmem i...bywa, że trudno poradzić sobie z tym stanem. Twoja pomóc, może być najcenniejszą wskazówką! Zachęć dziecko do wspólnego dzialania.
Powiedz:
- "💭Jak mogę Ci pomóc kochanie?",
"💭Czy jak poukładamy razem to będzie lepiej?";
"💭Może spróbujesz raz jeszcze namalować tego motylka? Ja będę obok kochanie. Dasz radę".
Czy łatwo jest poradzić sobie z niepowodzeniem?
To trudne pytanie, ale zdecydowanie łatwiej, jest nam poradzić sobie z błędami, gdy możemy się na nich uczyć, gdy w tych chwilach towarzyszy nam "ten większy", który w nas wierzy I kiedy...możemy spróbować raz jeszcze sami.
Naucz jak sobie radzić z niepowodzeniami.
Bo...
Błędy to doskonała okazja do nauki!..z której korzystamy całe swoje życie 😊
Ściskam Was od serducha ❤.
dr Kamila Olga-psycholog