
08/02/2022
Przygotowałam dla Was nowy cykl postów z różnymi sensciekawostkami, wskazówkami i wynikami badań naukowych 🎓 Mam nadzieję, że prezentowane treści przydadzą się Wam i Waszym dzieciom w codziennym życiu 😍
W tym tygodniu już dwukrotnie był w sensokalendarzu dzień gumy do żucia 🤪 A ponieważ żucie gumy jest jedną z szybkich strategii wyciszających, to dzisiaj kilka słów na ten temat ❗
Dokładnie tak! Może zdziwi Was fakt, że żucie gumy może być jednym z zaleceń terapeutycznych. Terapeuci integracji sensorycznej mogą zalecić żucie gumy starszym dzieciom w celu intensywnego dobodźcowania proprioceptywnego strefy oro-facjalnej.
W szkole przed sprawdzianem, testem lub innym intensywnym wysiłkiem umysłowym taka czynność jest bardzo wskazana. Działa odstresowująco i zwiększa koncentrację. Co prawda zazwyczaj guma nie jest akceptowana w szkole, ale być może warto przemyśleć ten temat ze względu na jej właściwości.
Żucie to jedna z czynności pozwalająca na stymulację zmysłu propriocepcji. Aktywności stymulujące proprioreceptory obniżają napięcie i działają na nas relaksująco. Oprócz gumy, równie dobrze sprawdzą się inne produkty jak np. suszone owoce oraz żelki/ oczywiście najlepiej bez cukru 😉
Dzieciom, które mają bardzo dużą potrzebę stymulacji proprioceptywnej w terapii SI, zaleca się także specjalne bransoletki lub wisiorki do żucia. Dlaczego?
Bardzo często dzieci poszukujace tego rodzaju bodźców: żują rękawy i dekoltu bluzek, troczki i sznurki, włosy i skórki przy paznokciach, wargi czy wewnątrzną część policzka. A także różne inne niejadalne rzeczy, jak skuwki długopisów, pionki czy drobne klocki i zabawki. Jest to bardzo niebezpieczne dla zdrowia a nawet życia dziecka.
Dlatego w terapii SI (oczywiście na zalecenie i pod okiem terapeuty) przekierowujemy niebezpieczne stymulacje i pokazujemy bardziej akceptowalną alternatywę. By z czasem móc z nich zrezygnować lub zastąpić prostymi technikami dostępnymi dla wszystkich. Takimi jak właśnie żucie gumy 🤓
Wiedzieliście o tym?