Agnieszka Lilya Fałat - psycholog dziecięcy, hipnoterapeutka

Agnieszka Lilya Fałat - psycholog dziecięcy, hipnoterapeutka Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Agnieszka Lilya Fałat - psycholog dziecięcy, hipnoterapeutka, Usługi związane ze zdrowiem psychicznym, Ulica Szkolna 29, Rybnik.

Psycholog
Certyfikowany trener Hipnozy
Wykładowca w Professional Hypnosis Training Institue
Założycielka „Renezis – szkoły spełnionych marzeń” oraz Prezes fundacji o tej samej nazwie.

Dziękuję za zaproszenie do rozmowy – mam nadzieję, że będzie dla wielu z Was okazją do spojrzenia na siebie z większą ła...
26/08/2025

Dziękuję za zaproszenie do rozmowy – mam nadzieję, że będzie dla wielu z Was okazją do spojrzenia na siebie z większą łagodnością 💙

Są doświadczenia, które przychodzą nie po to, by nas ukarać, ale by nas obudzić.Czasem życie zatrzymuje tych, którzy bie...
25/08/2025

Są doświadczenia, które przychodzą nie po to, by nas ukarać, ale by nas obudzić.
Czasem życie zatrzymuje tych, którzy biegli zbyt szybko, raniąc innych po drodze.
Czasem niespodziewany ciężar spada wprost pod nogi – i nie jest przypadkiem, ale lustrem, które pokazuje konsekwencje wcześniejszych czynów.

Dla mnie to doświadczenie było lekcją. Zrozumiałam, że cudze wybory nie są już moim ciężarem. Że mogę stanąć prosto, patrząc przed siebie – z siłą, którą buduje nie zemsta, ale świadomość i odwaga.

Śmierć starych schematów zawsze rodzi nową przestrzeń.
A prawdziwa siła nie krzyczy – ona jest. Cicha, spokojna, niepodważalna.

Zdarza się, że działania podejmowane w ukryciu, za czyimiś plecami, z intencją zaszkodzenia – mają swój nieuchronny fina...
12/08/2025

Zdarza się, że działania podejmowane w ukryciu, za czyimiś plecami, z intencją zaszkodzenia – mają swój nieuchronny finał. Czasem nie następuje on od razu. Czasem trzeba chwil ciszy, w których napięcie powoli rośnie… aż w końcu musi znaleźć ujście.

Psychologia nazywa to „efektem bumerangu” – energia, którą wysyłamy w świat, wraca do nas w takiej czy innej formie. Najpierw jest faza skrytych, nieszczerych ruchów. Potem przychodzi nagłe, wstrząsające zdarzenie, które przewraca dotychczasowy porządek. A na końcu pojawia się wyrównanie – proces, który dokonuje się sam, bez udziału osoby pokrzywdzonej.

To nie magia ani kara z nieba. To naturalny mechanizm przyczyny i skutku. Gdy intencja jest nieczysta, prędzej czy później sytuacja się odwraca.

Życie zna swój rytm. Dba o to, by wszystko wracało tam, skąd wyszło. Dlatego warto karmić ten świat dobrem – bo to właśnie ono ma największą moc, by powrócić do nas wtedy, gdy będziemy tego najbardziej potrzebować.

Wniosek? To, co wysyłamy w świat, wraca. Zawsze.

Wszystkiego nawzajem.

Są chwile, kiedy człowiek przestaje walczyć.Nie dlatego, że się poddaje.Ale dlatego, że dociera do miejsca, gdzie kończy...
26/07/2025

Są chwile, kiedy człowiek przestaje walczyć.
Nie dlatego, że się poddaje.
Ale dlatego, że dociera do miejsca, gdzie kończy się ludzka krzywda,
a zaczyna coś głębszego –
siła życia, której nie da się już zatrzymać.

Bo są granice, których się nie przekracza.
Granice między prawdą a manipulacją.
Między miłością a chłodnym osądem.
Między człowiekiem a człowiekiem.

Kiedy podważasz czyjąś miłość,
gasisz światło tam, gdzie powinno być ciepło.
Kiedy odbierasz komuś godność,
zaczynasz gubić własną.

Myślisz, że to nic.

Ale życie ma swoją sprawiedliwość.
Cichą. Bez paragrafów.
A fałszywe osądy wracają –
do serc i domów tych, którzy je wydali.
I tej prawdy o sobie nie są już w stanie zagłuszyć.

Kiedy życie zaczyna wyrównywać…Zadziwiające, z jaką łatwością ludzie – rodziny, adwokaci, sędziowie – wchodzą między dwo...
23/07/2025

Kiedy życie zaczyna wyrównywać…

Zadziwiające, z jaką łatwością ludzie – rodziny, adwokaci, sędziowie – wchodzą między dwoje młodych, między matkę a ojca, między rodziców a dzieci.
Jakby mieli prawo decydować, kto zasługuje na godność, kto ma rację, a kto powinien zniknąć z życia własnych dzieci.

Za zamkniętymi drzwiami sal sądowych bezrefleksyjnie podważa się miłość, relacje, lojalność i całe pokolenia kobiet i mężczyzn, którzy przez lata chronili życie i budowali przestrzeń dla swoich dzieci.
Osądza się jednostkę – ale uderza się w cały ród.

Sędziowie wydają wyroki. Adwokaci kończą sprawę. Rodziny rozchodzą się do swoich światów.
Ale życie nie kończy spraw. Ono je wyrównuje.

To, co zostało zlekceważone – wraca.
To, co zostało wzgardzone – miłość, godność, matczyna obecność – zaczyna domagać się ujawnienia.
Nie w sądzie. W życiu.

Ci, którzy pomagali grabić matki z ich dzieci, dziś tracą to, co dla nich najcenniejsze: zdrowie, relacje, poczucie sensu, szacunek.
Przez wiele pokoleń będą się zastanawiać, dlaczego ich dzieci i wnuki nie mają dostępu do miłości, więzi, lekkości życia.
Odpowiedź jest jedna:

Wszystko, co zostało poniżone u innych, zostaje im wyrównane – przez życie ich własne, ich dzieci i wnuków.

A pomyślność, siła i miłość zostają z tymi, których latami osądzano.

To nie system.
To nie procedura.
Tam stoi człowiek.

Człowiek, który wybierając manipulację i kłamstwo, zostaje sam – spłacając olbrzymi dług wobec tych, których osądził.
Bo życie, choć ciche, zna prawdę.
I nie zapomina.

Niektóre wyroki wracają. Ale nie do akt – tylko do domów tych, którzy je wydali.

Codziennie widzę, jak ludzie rezygnują z własnego życia, żeby „służyć”. Stanowisku, tytułowi, systemowi. Gasną krok po k...
20/07/2025

Codziennie widzę, jak ludzie rezygnują z własnego życia, żeby „służyć”. Stanowisku, tytułowi, systemowi. Gasną krok po kroku, udając, że to „odpowiedzialność”, „ambicja” albo „lojalność”.

A potem, kiedy przestają być potrzebni — zostaje tylko cisza. I pytanie: kim jestem, kiedy nie muszę już nikomu służyć? Kim jestem, kiedy nie definiuje mnie żaden tytuł, żaden szef, żadna pozycja?

Patrzę na siebie… i przypominam sobie: najpierw człowiek, potem rola.

Niech ten wakacyjny czas będzie przypomnieniem, że życie nie biegnie tylko w pracy i obowiązkach — ale w tym, co dzieje ...
10/07/2025

Niech ten wakacyjny czas będzie przypomnieniem, że życie nie biegnie tylko w pracy i obowiązkach — ale w tym, co dzieje się pomiędzy. 🌿✨

Pozdrawiam serdecznie redakcję i Małgorzatę Wolską! ❤️

29/06/2025

Nie ruszaj ludzi po pięćdziesiątce. Serio.
To nie tylko pokolenie — to osobna forma przetrwania.
Twardzi jak tygodniowy chleb. Szybcy jak kapcie babci, które lecą w twoją stronę z celnością bumerangu.

W wieku pięciu lat potrafili rozpoznać nastrój mamy po dźwięku zamykanej pokrywki garnka.
W wieku siedmiu — mieli klucz na sznurku i instrukcję: „Obiad w lodówce. Podgrzej, ale nie spal.”
W dziewięciu — gotowali barszcz bez przepisu.
W dziesięciu — wiedzieli, jak naprawić kran i uciec przed psem sąsiada z wiadrem na głowie.

Całe dnie spędzali na dworze.
Bez telefonów.
Zamiast Wi-Fi — trasa: trzepak — rzeka — dom po zmroku z kolanami jak mapa bitew.

I przeżyli.

Rany na kolanach goili śliną i liściem babki.
A gdy bolało — słyszeli: „Nie odpadło? To nie boli.”
Jedli chleb z cukrem, pili wodę z ogrodowego węża — mikrobiom, którego pozazdrościłby każdy jogurt.
Alergii nie było. A jak były — to się o nich nie mówiło.

Znają 15 sposobów na spieranie trawy, smaru, krwi, błota i atramentu — bo do domu trzeba było wrócić „czystym”.

I to jeszcze nie wszystko. Przeszli przez:
– radio tranzystorowe,
– czarno-biały telewizor,
– gramofony,
– magnetofony szpulowe i kasetowe,
– płyty CD i discmany,
a teraz — noszą tysiące piosenek w kieszeni…
i tęsknią za szumem kasety przewijanej ołówkiem.

Po zdobyciu prawa jazdy jechali przez cały kraj „Żiguli”,
bez hoteli, klimatyzacji i GPS-a.
Tylko mapa, kanapki z jajkiem i uśmiech.
Dojeżdżali. Bez Google Translate. Z instynktem. I wiarą.

To ostatnie pokolenie, które pamięta świat bez internetu.
Bez strachu, że padnie bateria.
Pamiętają telefon stacjonarny, zeszyty z przepisami i urodziny — bez przypomnień.
A jak nie pamiętali — to nie przychodzili. 😉

To ludzie, którzy:
– naprawiają wszystko taśmą izolacyjną, spinaczem i kombinerkami,
– mieli jeden kanał w telewizji — i nie narzekali,
– wiedzą, że „przewijać” to nie feed, tylko książka telefoniczna,
– i wierzą: jeśli nie odbierasz — to znaczy, że żyjesz, oddzwonisz.

Oni są inni.
Mają emocjonalny azbest, odporność z czasów niedoboru i odruchy wyćwiczone na trzepaku.
Ostatni prawdziwi ninja codzienności.

Nie ruszaj pięćdziesięciolatka.
Widział więcej.
Przeżył głębiej.
I ma w kieszeni miętówkę starszą od twojego smartfona.

Starszego warto posłuchać 😉
15/06/2025

Starszego warto posłuchać 😉

Autorski program Kabaretu Młodych Panów „Co się stało?” to gwarancja wieczoru w naprawdę dobrym humorze. Jest trochę pikanterii, ale i czarnego humoru, roman...

🌫️ Są chwile, które nie pytają – tylko pokazują.Nie każdy głos musi zostać wysłuchany, żeby coś się w kimś poruszyło.Nie...
12/06/2025

🌫️ Są chwile, które nie pytają – tylko pokazują.

Nie każdy głos musi zostać wysłuchany, żeby coś się w kimś poruszyło.
Nie każda obecność trwa po to, by trwać – czasem wystarczy, że była.
Czasem wystarczy jedno spojrzenie, jeden brak słów, jeden nieodbyty dialog.

Bywa, że to, co miało zostać zignorowane,
przychodzi później — pod inną postacią.
W ciszy na korytarzu. W kontroli, która pojawia się za późno.
W twarzy, która nagle blednie, jakby zrozumiała.

To nie przypadek.
To mechanizm obronny prawdy.
Nie spektakularny. Nie hałaśliwy. Ale bardzo ludzki.

Bo może nie trzeba już nic więcej.
Może nie chodziło o reakcję. Ani nawet o zmianę.
Może chodziło tylko o to, żeby zostało zauważone to, co naprawdę było.

I tyle wystarczy

Uważność
03/06/2025

Uważność

Adres

Ulica Szkolna 29
Rybnik
44-200

Telefon

+48604649431

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Agnieszka Lilya Fałat - psycholog dziecięcy, hipnoterapeutka umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Agnieszka Lilya Fałat - psycholog dziecięcy, hipnoterapeutka:

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram