Oaza Spokoju Body & Mind

Oaza Spokoju Body & Mind Dane kontaktowe, mapa i wskazówki, formularz kontaktowy, godziny otwarcia, usługi, oceny, zdjęcia, filmy i ogłoszenia od Oaza Spokoju Body & Mind, Massage service, Ulica Warszawska 25/Słupca, Ul. Armii Poznań 6/Września, Słupca.

Masaże ciała i twarzy
Pracuję z emocjami i umysłem poprzez rozmowy, inspirację i motywację
Promuję aktywność fizyczną jako formę dbania o ciało i umysł
Pomagam w odzyskiwaniu równowagi i harmonii wewnętrznej
Pomogę zadbać Ci o zdrowie

🌞 Wracam! Wypoczęta, uśmiechnięta i pełna energii! 😄Urlop był cudowny – słońce, relaks i totalny reset baterii🔋 Ale wiec...
13/08/2025

🌞 Wracam! Wypoczęta, uśmiechnięta i pełna energii! 😄

Urlop był cudowny – słońce, relaks i totalny reset baterii🔋
Ale wiecie co?
Brakowało mi… WAS! ❤️

Już nie mogę się doczekać, aż znów Was zobaczę na moim stole
do masażu i w gabinecie 😎

Wracam z głową pełną nowych pomysłów, rękami gotowymi
do działania i… nowymi zabiegami, które - mam nadzieję - Was zachwycą! 😍

📅 Rezerwacje już ruszyły – kto pierwszy,
ten bardziej zrelaksowany 😉
No to co… widzimy się wkrótce? 😉

JAPOŃSKI RYTUAŁ BOTOX- EFFECT Z MASAŻEM KOBIDO + PEELING KAWITACYJNY + LUKSUSOWA AMPUŁKA LIFTINGUJĄCA Z JADU ŻMII ŚWIĄTY...
13/08/2025

JAPOŃSKI RYTUAŁ BOTOX- EFFECT Z MASAŻEM KOBIDO + PEELING KAWITACYJNY + LUKSUSOWA AMPUŁKA LIFTINGUJĄCA Z JADU ŻMII ŚWIĄTYNNEJ

Masz wrażenie, że Twoja twarz wygląda na zmęczoną, a zmarszczki pojawiają się szybciej niż kiedyś? Twoja mimika pracuje non stop…
a z czasem zostawia po sobie ślad w postaci zmarszczek.
A przecież można to zatrzymać!

Większość kobiet czeka z zadbaniem o siebie… aż „będzie czas”,
aż „dzieci podrosną”, aż „finanse się poprawią”.

Największym błędem jest odkładanie siebie na później.
Bo skóra nie czeka. Starzenie się nie czeka. A dobre samopoczucie? Ono zaczyna się od tego, co widzisz w lustrze każdego dnia.

👉 Ten rytuał powstał po to, aby zatrzymać czas — a przynajmniej go wyraźnie spowolnić.

To nieinwazyjna alternatywa dla , łącząca głęboki z intensywnie działającą o składzie inspirowanym jadem żmii.

💁‍♀️ Dla kogo jest ten zabieg?
✅ dla kobiet, które zauważają zmarszczki na czole, kurze łapki, linie wokół ust i nosa
✅ dla tych, które chcą poprawić owal twarzy i jędrność skóry
✅ dla zmęczonych, zestresowanych, zabieganych – które potrzebują chwili tylko dla siebie
✅ dla wszystkich, które chcą wyglądać młodziej bez igieł i bólu

Jak działa ta ampułka? Działa jak naturalny botoks:

✅ rozluźnia mięśnie mimiczne, które odpowiadają za zmarszczki,
wygładza i napina skórę, daje szybki efekt odmłodzenia.

✅ redukuje powierzchowne i głębokie zmarszczki na czole, kurze łapki, w kącikach ust i nosa jednocześnie ujędrniając i zmniejszając wiotkość skóry.

Dzięki wysokiemu stężeniu Dioctan diaminobutyroilobenzyloamidu, biologicznie aktywnego polipeptydu znajdującego się w jadzie żmii otrzymujemy podobny do działania .

Stosowany jest głównie w produktach przeciwstarzeniowych, które są specjalnie zaprojektowane, aby zapewnić bezpieczniejszą alternatywę dla toksyny botulinowej.

🧪 Składnik ten jest opatentowany, przebadany medycznie i stosowany w wysokiej klasy kosmetykach przeciwstarzeniowych.

Efekty zabiegu:
✅ Wygładzenie zmarszczek na czole, wokół oczu i ust
✅ Widoczny lifting i poprawa owalu twarzy
✅ Redukcja wiotkości skóry i poprawa jej jędrności
✅ Rozluźnienie napięć mięśniowych twarzy
✅ Promienny, zdrowy i wypoczęty wygląd

Jak wygląda rytuał?

Peeling kawitacyjny – dogłębne oczyszczenie skóry
Masaż Kobido – intensywny, liftingujący masaż twarzy, szyi i dekoltu
Luksusowa Ampułka Botox-Effect z jadem żmii – aplikacja preparatu o silnym działaniu wygładzającym i ujędrniającym

Co kosztuje Cię brak decyzji?

Brak energii, smutna cera, pogłębiające się zmarszczki, niezadowolenie z własnego wyglądu.

Każdy miesiąc zwłoki = mniej jędrności, mniej blasku, mniej pewności siebie.
A przecież możesz to zmienić już dziś.

Peeling kawitacyjny + Masaż Kobido + Luksusowa Ampułka Botox effect to:
Redukcja skurczu mięśni o 36% w 1 minutę
Wygładzenie zmarszczek po 28 dniach
87% kobiet potwierdza gładszą skórę
Redukcja zmarszczek wokół ust i oczu
Efekt zmatowienia – 92% kobiet widzi mniej błyszczenia

❤️ IDEALNY NA PREZENT NA KAŻDĄ OKAZJĘ! ❤️

Napisz do mnie lub umów swój zabieg na Booksy
Efekty widoczne już po pierwszym spotkaniu!

Marlena
+48 575 403 047

Twoje ciało mówi.Pytanie, czy go słuchasz...Stres, emocje, napięcia, przemilczane słowa –wszystko zapisuje się w mięśnia...
06/08/2025

Twoje ciało mówi.
Pytanie, czy go słuchasz...

Stres, emocje, napięcia, przemilczane słowa –
wszystko zapisuje się w mięśniach, oddechu i postawie.

Zanim pojawi się ból – pojawia się sygnał.
Zanim zaboli kark – spinasz ramiona.
Zanim zmarszczka się utrwali – twarz zastyga w emocji.

Bo ciało to nie tylko mięśnie i skóra.
Ciało to Twojej . I ono pamięta.
Pamięta stresy, które przemilczałaś.
Pamięta „muszę być silna”, gdy chciałaś się rozpłakać.
Pamięta napięcia, które gromadziłaś latami w karku,
szczęce, brzuchu...

Czy coś z tego brzmi Ci znajomo?

🔸 napięcie w barkach i karku
🔸 bóle głowy, zaciśnięta szczęka, bruksizm
🔸 uczucie ścisku w klatce piersiowej
🔸 płytki oddech, trudność z „odpuszczeniem”
🔸 zimne dłonie i stopy, drgania mięśni, tiki
🔸 napięcia w brzuchu, problemy ze snem, chroniczne zmęczenie

To nie są „dziwne objawy.”
To jest język Twojego ciała.
I ono codziennie mówi:
Zatrzymaj się. Zadbaj o mnie. Uwolnij. Oddychaj.

💆‍♀️ W czasie masażu:

– rozmawiamy, jeśli czujesz taką potrzebę
– często pojawiają się tematy, które „siedziały w ciele”
– odpuszczasz, puszczasz, rozluźniasz się
– wychodzisz spokojniejsza, lżejsza, z pozytywniejszym nastawieniem ;)

Ważny jest też nerw błędny, o którym wcześniej już pisałam,
to "most" łączący ciało z psychiką
To właśnie on reaguje na dotyk, oddech i relaks.
Kiedy jest stymulowany podczas masażu, uważności
czy świadomego oddechu – ciało odbiera jasny sygnał:
"Jesteś bezpieczna. Możesz odpuścić."
I dopiero wtedy… zaczyna się prawdziwe rozluźnienie – nie tylko fizyczne, ale i emocjonalne.

Chcę, by masaże, które wykonuję, nie były tylko zabiegami dla ciała – to ma być przestrzeń dla Ciebie, Twoich emocji, Twojego świadomego oddechu.

Łączę pracę z z pracą z – bo to właśnie w tym połączeniu następuje najgłębsze, najbardziej trwałe i realnie odczuwalne .

Masaż to nie jest tylko technika.
To sposób, by wydobyć z ciała to, czego nie wypowiedziały słowa.
To uważny dotyk, który pomaga wybrzmieć emocjom, które długo były tłumione.
To ulga, którą czujesz nie tylko w mięśniach… ale także w swoim sercu.

Jeśli czujesz, że Twoje ciało woła o uwagę...
Jeśli głowa boli od napięcia, a myśli się kręcą bez końca...
Jeśli chcesz nie tylko wyglądać lepiej, ale też poczuć się bezpieczniej i spokojniej...

To zapraszam Cię do mojego świata –
gdzie masaże leczą więcej, niż tylko napięte mięśnie :)

Czy wiedziałaś, że jednym z najbardziej spiętych mięśni u zestresowanych osób jest…    ?To on może odpowiadać nie tylko ...
06/08/2025

Czy wiedziałaś, że jednym z najbardziej spiętych mięśni
u zestresowanych osób jest… ?
To on może odpowiadać nie tylko za napięciowe bóle głowy,
ale także za:
❗️asymetrię twarzy,
❗️pogłębioną "lwią zmarszczkę",
❗️zmęczony, ciężki wyraz twarzy,
❗️a nawet zaburzenia konturu żuchwy.

Mięsień skroniowy, to jeden z czterech głównych mięśni żucia, rozpięty wachlarzowo na kości skroniowej.
W przypadku (np. stres, zgrzytanie zębami, siedzący tryb życia), może przyczyniać się do:

🔸 napięciowych bólów głowy i karku,
🔸 dyskomfortu w stawie skroniowo-żuchwowym,
🔸 uczucia "ciśnienia w głowie",
🔸 szumów usznych i zaciskania szczęki w nocy,
🔸 utrwalania negatywnego wyrazu twarzy.

💆‍♀️ Jak to wpływa na estetykę twarzy?

👉 Przewlekłe napięcie mięśniowe = zaburzony przepływ limfy i krwi
👉 Skóra staje się mniej elastyczna, gorzej odżywiona
👉 Twarz wygląda na zmęczoną, “ściągniętą”, pojawiają się nierówności i załamania
👉 Owal twarzy traci swoją świeżość i jędrność

Dlatego , a w szczególności skroni,
to kluczowy element zarówno terapii przeciwbólowej, jak i estetycznej.

Podczas moich masaży – zwłaszcza – pracuję z głębokimi warstwami mięśni twarzy, również z mięśniem skroniowym.

Efekty regularnej pracy z napięciem mięśniowym twarzy to:

✅ rozluźnienie i ulga w bólach głowy,
✅ zmniejszenie napięcia w żuchwie, karku i szyi,
✅ poprawa symetrii twarzy,
✅ spłycenie bruzd i zmarszczek (np. lwia zmarszczka),
✅ lepsze ukrwienie i koloryt skóry,
✅ odmłodzony, bardziej promienny wyraz twarzy,
✅ poczucie odprężenia i lekkości psychicznej.

✋ W domu możesz:
– masować okolice skroni,
– uciskać punkty napięciowe,
– poruszać skórą głowy,
– ćwiczyć świadomy oddech i rozluźnianie żuchwy.

Ale to tylko ułamek tego, co mogę dla Ciebie zrobić w czasie sesji masażu twarzy.

Dlatego zapraszam Cię na masaż twarzy Kobido, podczas którego, rozluźnię Twój umysł, wygładzę emocje i wydobędę Twoje naturalne piękno :)

Bo piękna twarz to nie tylko kwestia pielęgnacji – to także brak napięć, swobodny przepływ i harmonia emocji z ciałem.
Właśnie dlatego masaż twarzy to nie luksus – to .

Mam też klientkę, która po kilku masażach Kobido zauważyła,
że jej silne, nawracające bóle głowy zaczęły pojawiać się znacznie rzadziej, a napięcie w okolicach skroni i czoła wyraźnie się zmniejszyło.
To najlepszy dowód na to, że z to nie tylko kwestia estetyki, ale realna ulga dla całego ciała.

📍 Oaza Spokoju Body & Mind Słupca/ Września

📩 Napisz do mnie lub umów się na Booksy, jeśli czujesz, że Twoja twarz potrzebuje ulgi i troski.

Czasem najtrudniej podarować coś... sobie  Czekamy aż ktoś nas doceni, zauważy, zadba...Ile z nas właśnie tak robi?Może ...
01/08/2025

Czasem najtrudniej podarować coś... sobie
Czekamy aż ktoś nas doceni, zauważy, zadba...
Ile z nas właśnie tak robi?
Może czas zacząć od siebie...

Dziś kolejny deszczowy dzień, wakacje bardziej jesienne niż letnie - to idealny moment, by zrobić cos tylko dla siebie 😉

Zamiast czekać- podaruj sobie

Umów sie na booksy

Marlena

Uwaga! Nowa Usługa ( Września) :)Dlaczego połączyłam masaż twarzy, głowy i stóp w jeden rytuał?W rozmowach z moimi klien...
27/07/2025

Uwaga! Nowa Usługa ( Września) :)

Dlaczego połączyłam masaż twarzy, głowy i stóp w jeden rytuał?

W rozmowach z moimi klientkami często pojawia się temat – wiele z nich mówi, że chciałyby spróbować,
ale dotąd nie miały takiej możliwości.

Wychodząc naprzeciw tym potrzebom, postanowiłam stworzyć specjalną ceremonię, która połączy ukojenie dla , i – trzech obszarów szczególnie wrażliwych na napięcia emocjonalne i stres.

Zaczynamy od wyboru intencji…
Intencja będzie Ci towarzyszyć przez cały rytuał.
Może to być:

🔸 Spokój – gdy czujesz napięcie, przebodźcowanie, chcesz się wyciszyć.
🔸 Powrót do siebie – gdy zatraciłaś kontakt ze sobą, swoim ciałem i emocjami.
🔸 Oddech i lekkość – gdy masz wrażenie, że wszystko jest „za dużo”, a ciało jest przeciążone.
🔸 A może masz problem, który ciągle wraca i nie wiesz, jak go rozwiązać?

Moja rola?
Pomagam Ci się zatrzymać. Prowadzę Cię przez ten proces z uważnością i troską.
Słucham, obserwuję, dobieram rytm i dotyk do tego, czego naprawdę potrzebujesz. Jeśli chcesz rozmawiamy... (rozmowa wokół intencji może bardzo pogłębić rytuał, pomóc Ci zanurzyć się w doświadczeniu i wyciągnąć z niego to, czego naprawdę potrzebujesz).
Tworzę bezpieczną przestrzeń, w której możesz po prostu być
– bez pośpiechu, presji, czasem też bez słów.

Wyobraź sobie, że przychodzisz do mnie zmęczona, przeciążona myślami, może spięta po całym tygodniu/ miesiącu pełnym stresu. Kładziesz się wygodnie, zamykasz oczy i przez najbliższe 120 min wszystko inne przestaje mieć znaczenie.

Zaczynam od masażu twarzy, bo to miejsce, w którym kumulują się emocje – zaciskasz szczękę, ściągasz brwi, napinasz czoło, często nawet o tym nie wiedząc.
Gdy rozluźniam te napięcia, zmniejsza się poziom kortyzolu, hormonu stresu. Skóra zaczyna lepiej oddychać, poprawia się krążenie i dotlenienie komórek.

Twarz staje się bardziej wypoczęta, jaśniejsza, naturalnie rozluźniona. Nie musisz robić nic – tylko oddychać i .

Potem przechodzę do . Tutaj skupiam się na potylicy, karku, skroniach – miejscach, które bolą po całym dniu myślenia, siedzenia przy komputerze, może braku snu.

Masaż głowy uspokaja pracę – potwierdzają to badania EEG. Fale mózgowe przechodzą w stan alfa – taki jak w medytacji albo tuż przed snem. Klientki często mówią, że w tym momencie ich ciało „odpływa”.

Po zakończeniu masażu twarzy i głowy pozostajesz w ciszy.
To czas dla Ciebie – na regenerację, wejście w głąb siebie, oddech i wejście w stan harmonii.

W tym czasie, w tle przy delikatnej muzyce, wykonuję masaż stóp – spokojny, rytmiczny, uziemiający. Dotyk stóp wzmacnia poczucie bezpieczeństwa, stabilności i kontaktu z ciałem.

Ty leżysz w ciszy, a ja masuję Twoje stopy, uciskam punkty, które odpowiadają za całe ciało.

To nie tylko jest przyjemne, bo masaż stóp aktywuje przywspółczulny układ nerwowy, czyli ten, który odpowiada
za regenerację, odpoczynek i powrót do równowagi.
Jest to moment, w którym Twój organizm po prostu
oddycha z ulgą.

Dlaczego takie połączenie?

Bo twarz, głowa i stopy to trzy miejsca, które odpowiadają za trzy poziomy: , i .

To zabieg, który nie tylko rozluźnia ciało, ale pomaga uspokoić myśli i wrócić do siebie. Po takim masażu czujesz się lżej. Lepiej śpisz. Lepiej oddychasz. I po prostu – lepiej się masz.

Dlaczego to działa tak głęboko:

🟩 Twarz gromadzi napięcia emocjonalne i stres – masaż rozluźni mimikę, poprawi krążenie i przyniesie Ci uczucie lekkości.

🟩 Głowa to miejsce przeciążenia myślowego – masaż przyniesie Ci mentalne wyciszenie, poprawi jakość snu i koncentracji.

🟩 Stopy dają uziemienie i stabilność – masaż przywróci kontakt
z ciałem i poczucie bezpieczeństwa.

Połączenie tych trzech obszarów działa kompleksowo – na ciało, umysł i emocje.

Rytuał „Dotyk Spokoju” pozwoli Ci wrócić do siebie.
Być może właśnie w tej chwili zatrzymania znajdziesz rozwiązanie, którego wcześniej nie widziałaś.
Być może odpuścisz to, co już Ci nie służy.
A może po prostu – po raz pierwszy od dawna – poczujesz ulgę, miękkość i lekkość w ciele i myślach.

Zapraszam
Marlena

Czwartek przez różowe okulary... 😎Czekam na klientkę, mam chwilę przerwy i... zrobiłam sobie selfie 🙈Podobno jak się pat...
24/07/2025

Czwartek przez różowe okulary... 😎
Czekam na klientkę, mam chwilę przerwy i... zrobiłam sobie selfie 🙈
Podobno jak się patrzy przez ,
to i napięcie mięśni znika od samego patrzenia...
Ale bez masażu się nie obejdzie 😅

💆‍♀️ Na szczęście różowe okulary to nie jedyne,
co mam w zanadrzu – ręce też mam magiczne 😉

a Ty?
👉 Co dziś poprawia Ci humor w ten pochmurny dzień?
👉 A może... co ostatnio rozmasowało Ci stres? (Poza winem i Netflixem 🤪)

Pisz w komentarzu – czekam z ciekawością! ⬇️ 😉

Mam takie myśli w głowie... ;)Najczęściej to Wy inspirujecie mnie swoimi historiami do pisania tych postów.Słucham Was, ...
19/07/2025

Mam takie myśli w głowie... ;)

Najczęściej to Wy inspirujecie mnie swoimi historiami do pisania tych postów.
Słucham Was, rozmawiamy, dzielicie się ze mną swoimi przeżyciami, czasem bardzo bolesnymi.
I właśnie dzięki Wam widzę, jak wiele kobiet przechodzi przez podobne scenariusze…

Dlatego tworzę te treści – by inne kobiety, ostrzegać, otwierać oczy.
Bo wierzę, że lepiej uczyć się na cudzych błędach, niż przeżywać je na własnej skórze, bo to mniej boli...

Te historie to nie są przypadkowe słowa. To są głosy kobiet, które przez lata żyły nie swoim życiem.
Kobiet, które wszystko podporządkowały mężowi, dzieciom, domowi – wszystkim, tylko nie sobie.

Przez 15, 20, a nawet 30 lat stawiały siebie na końcu.
On się rozwijał. On spełniał swoje pasje.
A ona?
Ona była. Była dla innych. Dla wszystkich. Tylko nie dla siebie.

I wiecie, co jest najboleśniejsze?

Że gdy mąż odszedł po tych wielu wspólnych latach – do młodszej, do „innego życia” – one zostały z pustką.
Bo nie wiedziały już, kim są, czego chcą, co kochają.
Została samotność, żal, ból, rozczarowanie i… wreszcie refleksja.

💡 Dlatego: Ucz się na błędach innych, zanim życie zmusi Cię do bolesnej lekcji.

📌 Czego unikać? Co jest ważne? Czego nauczyć się z tych historii?

Przede wszystkim:

Nie rezygnuj z siebie.
Nie zapominaj o swoich potrzebach, pasjach, marzeniach.
Nie żyj tylko przez pryzmat czyjegoś planu.

Nie buduj całego świata wokół partnera.
Facet to nie centrum wszechświata.
Miłość nie polega na zatraceniu siebie,
ale na budowaniu .

Nie zamykaj się na świat.
Przyjaźnie, rozwój, przestrzeń tylko dla siebie – to nie egoizm.
To twoje paliwo do życia.

Zadbaj o swoje JA.
Nawet jeśli jesteś mamą, żoną – nadal jesteś SOBĄ.
I masz prawo do takiego życia, jakiego pragniesz...

Co powiedziałabym kobietom, które zostały same po latach?

➡ Nie musisz od razu wchodzić w nowy związek.
Najpierw poznaj siebie. Odszukaj siebie. Odbuduj swoją tożsamość.
Poczuj, czego TY chcesz.

Zacznij od rzeczy prostych: wyjdź na spacer sama.
Zapytaj siebie, co lubisz robić, co sprawia Ci przyjemność.
To jest Twój czas. Twój moment na zbudowanie swojego życia
– po swojemu.

👁️‍🗨️ A do kobiet – które dziś są z toksycznymi partnerami:

Jeśli on Cię , , ,
– to nie jest miłość. To nie jest partnerstwo.
To nie jest relacja, która da Ci wspaniałe życie.
Nie łudź się, że „on się zmieni”, że „to tylko teraz tak”.
Te kobiety też się łudziły...

Zadaj sobie pytanie:

👉 Czy widzisz siebie szczęśliwą przy nim za jakieś 10–15 lat?

Jeśli odpowiedź brzmi „nie” albo „nie wiem” to posłuchaj tego głosu, bo to Twoja intuicja, a ona wie.

💎 Złoty środek? .

Miłość nie polega na poświęceniu.
Polega na wzajemności.
Na tym, że oboje rośniemy.
Oboje jesteśmy sobą. I oboje mamy wolność.

Zadbaj o swój świat wewnętrzny. O swój rozwój.
Żeby nie musieć po latach mówić:

"Oddałam wszystko… i zostałam z niczym."

Zadbaj o siebie TERAZ, żeby nie bolało PÓŹNIEJ.

Jeśli znasz kobietę, która tkwi w takiej sytuacji,
to podziel się z nią tym postem.

Bo czasem jedna potrafi czyjeś życie przed powieleniem cudzego błędu.

A jeśli czujesz, że coś w Tobie poruszyło się po przeczytaniu
tego posta…
To znak, że warto się i zrobić coś dla :)

Nie musisz od razu zmieniać całego życia.

Wystarczy jeden mały krok – jak , który pomoże Ci
poczuć swoje ciało, wyciszyć głowę, zresetować się i złapać oddech.

To moment tylko dla Ciebie. Moment, w którym jesteś ważna Ty.💛

Czy robi Pani masaż kamieniami?To pytanie wraca do mnie co jakiś czas.I dziś chcę odpowiedzieć na nie tak od serca.Tak –...
13/07/2025

Czy robi Pani masaż kamieniami?
To pytanie wraca do mnie co jakiś czas.
I dziś chcę odpowiedzieć na nie tak od serca.

Tak – mam szkolenie z masażu .
Mam kamienie. Wiem, jak ich używać.
Ale… nie czuję ich. Nie czuję połączenia.
Nie czuję , która płynie między mną a nimi.

A ja obiecałam sobie, że nie będę robić niczego, czego nie czuję.
Bo masaż to dla mnie coś więcej niż technika.
To przekaz energii, czułości i mojej obecności.

Kiedy dotykam czyjegoś ciała moimi dłońmi,
czuję, że prowadzę rozmowę jakby duszy z duszą.
Moje ręce są ciepłe – naturalnie.
I w tym cieple jest energia. Jest intuicja. Jest moc.
To przez dłonie płynie to, co najważniejsze – moje wyczucie, moja uważność, moja energia.
Dłońmi potrafię odczytać, gdzie ciało woła o pomoc, gdzie potrzebuje więcej troski, gdzie trzeba się zatrzymać.

To dłonie wyczuwają napięcia.
To dłonie słyszą to, czego nie mówi się słowami.
To dłonie przekazują spokój, troskę, zrozumienie.

Czasem mam wrażenie, że kiedy masuję,
moje dłonie rozmawiają z Twoim ciałem bez słów.
I to jest piękne. Tego nie da się zastąpić żadnym kamieniem ani sprzętem.

Kamień może być ciepły, może być gładki
– ale dla mnie jest taki nie mój 😉, zimny,
nie ma w nim duszy.
A ja wybieram pracę, w której jest dusza
– moja i Twoja.

🌿 Co mówi mi mój wewnętrzny głos?

„Nie idź za tym, co modne. Idź za tym, co prawdziwe.
Nie musisz wszystkiego robić. Rób to, co płynie z serca.
Twój dar to dotyk. Nie odbieraj go sobie, ani innym ludziom.”

Dlatego nie robię masażu kamieniami.
Bo moja dusza mówi: „Twoje dłonie wystarczą.”
I ja jej wierzę.

Jeśli więc kiedyś trafisz do mnie na masaż
– nie znajdziesz urządzeń, ani gorących kamieni...
Znajdziesz ciepło moich dłoni i spokój, którego tak bardzo dziś brakuje większości z nas...

Kiedy zapytasz mnie:
„Dlaczego nie masaż kamieniami?”
To odpowiem Ci:
Bo wierzę w moc ludzkiego dotyku ;)

💓 Właśnie skończyłam szkolenie na temat nerwu błędnego i... muszę się z Wami tym podzielić!Tym razem post z serii "Eduka...
12/07/2025

💓 Właśnie skończyłam szkolenie na temat nerwu błędnego i... muszę się z Wami tym podzielić!

Tym razem post z serii "Edukacja zdrowotna" ;)

Zainteresowała mnie reklama tego szkolenia (polecam przy okazji szkolenie Beaty Dmitruk Sekuły- "Nerw błędny w „szkiełku” refleksologa i terapeuty twarzy"), więc kliknęłam z ciekawości
– a teraz powiem Wam szczerze, nie miałam pojęcia, jak bardzo ten nerw wpływa na nasze zdrowie, samopoczucie i codzienne funkcjonowanie!

Czy wiesz, że Twoje ciało ma „tajnego pomocnika”, który może pomóc Ci się wyciszyć, poczuć lepiej i zadbać o zdrowie? To – Twój osobisty „przycisk” do relaksu i regeneracji

Większość z nas przez cały dzień funkcjonuje w trybie lub . Nawet jeśli nie goni nas lew, to gonią nas obowiązki, stres, presja, ciągłe myślenie i brak odpoczynku.

A ciało wtedy robi wszystko, żeby... . Serce bije szybciej, mięśnie są spięte, trawienie się wyłącza, a głowa pełna myśli nie daje spokoju.

Ale nasze ciało nie zostało stworzone do życia w ciągłym stresie. Potrzebujemy też czasu na , i – i .

I tutaj wkracza nerw błędny – najdłuższy nerw czaszkowy w naszym ciele. Przechodzi przez gardło, płuca, serce, żołądek, jelita... i reguluje pracę tych wszystkich narządów, gdy jesteśmy w stanie relaksu i bezpieczeństwa

Nie wiedziałam, że to właśnie on odpowiada za to, czy jesteśmy zestresowani, czy zrelaksowani, czy trawimy dobrze, czy mamy problemy z brzuchem, czy nasze serce bije spokojnie, czy wali jak młot.

I dopiero teraz zrozumiałam, jak ważny jest tzw. stan trawienia i relaksacji, o którym wcześniej nawet nie słyszałam! A to przecież stan, w którym ciało się naprawia, odpoczywa i odzyskuje siły.

To właśnie wtedy:
✨ Spowalnia się tętno
✨ Poprawia się trawienie
✨ Oddech staje się głębszy
✨ Ciało zaczyna się regenerować
✨ Umysł się wycisza
✨ Odczuwamy spokój, wdzięczność, czułość

To się nazywa i – dokładne przeciwieństwo stresu. To w nim zachodzi prawdziwe i . I właśnie dlatego tak ważne jest, by dbać o swój nerw błędny ❤️

Jak go wspierać?

💧 Oddychaj głęboko i powoli – to sygnał, że jesteś bezpieczna
🎵 Śpiewaj, mrucz, nuć piosenki – dźwięk wibruje przy nerwie błędnym
🌳 Spędzaj czas w naturze
👐 Rób masaż karku, brzucha albo... przytul się :)
🧘‍♀️ Medytuj, praktykuj jogę, wdzięczność, obecność
💞 Rozmawiaj z ludźmi, z którymi czujesz się dobrze
🫂 Daj sobie chwilę na nic nierobienie – naprawdę!

Bo nerw błędny lubi, kiedy Twoje ciało jest zadowolone – fizycznie, emocjonalnie i psychicznie. On wtedy działa najlepiej.
A kiedy on działa – Twoje ciało może w końcu oddychać z ulgą.

Dlatego właśnie to coś znacznie więcej niż chwila relaksu. To realne wsparcie dla Twojego układu , , i .

Podczas masażu ciało dostaje sygnał: „Jesteś bezpieczna. Możesz odpuścić. Możesz się zregenerować.”

Dotyk, spokój, ciepło, obecność – wszystko to aktywizuje nerw błędny, przywracając Cię do stanu, w którym organizm może się uzdrawiać.

To dlatego po masażu często mówicie: „czuję się lepiej”, „czuję spokój”, „o jak przyjemnie, ale się zrelaksowałam”, „jestem jak nowo narodzona”.

Jeśli czujesz, że Twoje ciało i umysł wołają o odpoczynek – zapraszam Cię na masaż.
To może być pierwszy krok do odzyskania siebie ;)

Nie musisz robić rewolucji. Zacznij od małych kroków, a ciało będzie Ci wdzięczne 💗

Dziś post z serii “ mam takie myśli w głowie" 😄Czy też tak masz, że coś robisz, czujesz że potrafisz – i nawet nie wiesz...
12/07/2025

Dziś post z serii “ mam takie myśli w głowie" 😄

Czy też tak masz, że coś robisz, czujesz że potrafisz – i nawet nie wiesz skąd?

Zastanawiałaś się kiedyś, skąd coś potrafisz, mimo że nikt Cię tego nie uczył? Że robisz coś intuicyjnie, jakby to było w Tobie od zawsze?

Ja tak mam z masażem, zresztą nie tylko z masażem. 🤪
Zanim poszłam na jakikolwiek kurs, masowałam swoje dzieci, rodzinę – i to "działało". Czułam, co i jak zrobić.

A potem pojechałam na kurs i… pokazali mi dokładnie to, co już znałam. Te same chwyty, te same ruchy, które wcześniej robiłam po prostu czując. I pomyślałam: skąd ja to wiem?

Znam też osobę, która siada do instrumentu i gra. Tworzy muzykę, komponuje… a nigdy nie była w szkole muzycznej.
Po prostu słyszy dźwięki i czuje, jak je połączyć. Samouk? Może po prostu Artysta duszy...

I z drugiej strony – znam ludzi z “papierami”, certyfikatami, kursami – a nic z tym nie robią, bo się boją, bo nie czują się gotowi. Albo mają "papier", ale umiejętności praktycznych prawie wcale.

Więc o co tu chodzi? Czemu tak jest?

Mam takie wrażenie… że nasza dusza to pamięta. Że może kiedyś, w innym życiu, to już robiliśmy. Może dlatego coś przychodzi nam z taką lekkością, jakby nasze ciało, nasze ręce – już to znały. Jakby to wracało do nas, a nie było zupełnie nowe.
Jakbyśmy sobie coś przypominali – a nie dopiero się uczyli.

🌀 Może talent, to nie tylko geny, ale też pamięć duszy?
Może to, co dzisiaj robisz z lekkością, to echo czegoś, kim już kiedyś byłaś…
Co Ty o tym myślisz? Miałaś kiedyś takie doświadczenie?

Dlaczego tak się dzieje?

Myślę, że jeśli ktoś jest samoukiem, to ma silną intuicję, talent, połączenie z własnym ciałem czy emocjami – i pozwala temu płynąć. Nie boi się próbować, ufa sobie.

To może wynikać z wcześniejszych doświadczeń, z naturalnych predyspozycji… a czasem – z duchowego poziomu – mówi się, że dusza coś już kiedyś przeżyła i teraz tylko "odtwarza" to, co zna.

Z kolei osoby z certyfikatami często mają wiedzę teoretyczną, ale brakuje im odwagi, praktyki, albo... nie czują tego sercem. A to właśnie serce i intuicja często prowadzą nas najlepiej.

Ostatnio słuchałam szkolenia online z masażu i prowadząca powiedziała coś, co utkwiło mi w głowie:

„Nie masuj według sztywnego schematu. Masuj intuicyjnie, tak jak ci serce podpowiada – wtedy płyniesz. Ten, kto robi wszystko mechanicznie, nigdy nie dotknie z wyczuciem. Masuj tak, jak czujesz. To, co płynie z serca, to leczy głębiej niż technika.”

I chyba te słowa zainspirowały mnie do napisania tego posta.
Bo choć lubię się szkolić i zdobywać nową wiedzę – to muszę Wam powiedzieć jedno:
Ja Was czuję. Wasze napięcia, emocje, “słyszę” wasze blokady – nawet jeśli o nich nie mówicie na głos.

Dlaczego tak jest? Nie wiem…

Wydaje mi się, że nie wszystko da się wyuczyć – niektóre rzeczy trzeba poczuć.
Niektórzy ludzie mają dostęp do swojej intuicji, swojej duszy – i nie boją się jej słuchać...

Może to pamięć duszy. Może byliśmy już kiedyś masażystami, uzdrowicielami, muzykami, artystami – i teraz tylko do tego wracamy.
A ci, którzy mają certyfikaty i sporą wiedzę w danej dziedzinie, ale jeszcze tego nie czują, to po prostu nie otworzyli się jeszcze na siebie.

I wiesz co? To wszystko jest okej. Każdy ma swój czas. Ale warto zaufać temu, co przychodzi do nas naturalnie. Bo to często jest... prawdziwe.

Widzę coraz więcej osób, które robią jeden kurs po drugim… i dalej nie czują się gotowe. Czekają na “idealny moment”, na większą pewność siebie, na jeszcze jeden certyfikat.

Ale może ten moment już jest. Może nie trzeba wiedzieć wszystkiego, by zacząć. Może wystarczy... poczuć, zaufać i dać sobie prawo do błędów.

Jeśli czujesz, że kręcisz się w kółko… że coś w Tobie woła o więcej, ale nie wiesz co – przyjdź na masaż i porozmawiajmy. Może to nie przypadek, że to czytasz...

Może wspólnie odkryjemy, kim naprawdę jesteś i po co tu przyszłaś, to może być pierwszy krok, by przypomnieć sobie swoją misję.

Jestem ciekawa Twojej historii.

Czy masz w sobie coś, co robisz z łatwością, jakbyś to już znała od zawsze? Podziel się w komentarzu.

Może ktoś z was właśnie dzięki temu postowi zrobi dziś pierwszy krok i zacznie działać ;)

Spacer niby zwyczajny, ale jak się idzie z wesołymi dzewczynami – to śmiech niesie się po lesie... 😁
06/07/2025

Spacer niby zwyczajny, ale jak się idzie z wesołymi dzewczynami – to śmiech niesie się po lesie... 😁

Adres

Ulica Warszawska 25/Słupca, Ul. Armii Poznań 6/Września
Słupca
62-400

Strona Internetowa

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Oaza Spokoju Body & Mind umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Udostępnij

Share on Facebook Share on Twitter Share on LinkedIn
Share on Pinterest Share on Reddit Share via Email
Share on WhatsApp Share on Instagram Share on Telegram

Kategoria