03/04/2025
Dziecko i telefon – kiedy przestaje być narzędziem, a staje się problemem?
Każdego dnia spotykam się z rodzicami, którzy z niepokojem pytają: „Co mam zrobić? Moje dziecko nie rozstaje się z telefonem! Nie rozmawia z nami, nie wychodzi z domu, ciągle jest online.” Widzę w ich oczach frustrację, poczucie bezsilności, a czasem nawet wyrzuty sumienia. Czy faktycznie problem jest tak poważny? A może to po prostu nowe czasy, do których my, dorośli, nie potrafimy się dostosować?
Dlaczego dzieci nie odkładają telefonu?
Dla dzieci i nastolatków telefon nie jest tylko gadżetem – to ich świat. To narzędzie komunikacji, przestrzeń do wyrażania siebie, źródło wiedzy i rozrywki. Warto jednak pamiętać, że smartfon może spełniać także inne funkcje, które mogą prowadzić do problemów:
Ucieczka od rzeczywistości – gdy dziecko czuje się samotne, niezrozumiane, zestresowane, świat online staje się azylem.
Sposób na akceptację – media społecznościowe dają poczucie przynależności, ale jednocześnie narażają na presję porównań i uzależnienie od aprobaty.
Brak alternatyw – gdy dziecko nie ma ciekawych zajęć poza ekranem, łatwo wciąga się w świat wirtualny.
Jak rozpoznać problem?
Nie chodzi o to, by demonizować technologię – ona jest i będzie częścią życia naszych dzieci. Jednak warto przyjrzeć się sygnałom ostrzegawczym:
Drażliwość lub agresja, gdy trzeba odłożyć telefon,
Zaniedbywanie obowiązków szkolnych i relacji rodzinnych,
Problemy ze snem i koncentracją,
Brak zainteresowania aktywnościami poza internetem.
Co może zrobić rodzic?
Nie zakazuj – ucz regulować czas. Nagłe odebranie telefonu wywoła bunt i poczucie niesprawiedliwości. Zamiast tego ustal jasne zasady korzystania z ekranu – np. brak telefonu przy stole, godzina offline przed snem.
Bądź przykładem. Jeśli rodzic spędza wieczory ze wzrokiem utkwionym w ekranie, dziecko nie zrozumie, dlaczego ono miałoby postępować inaczej.
Zaproponuj alternatywy. Sport, hobby, wspólne aktywności – dzieci rzadko same z siebie odłożą telefon, jeśli nie dostaną atrakcyjnej alternatywy.
Rozmawiaj, nie oskarżaj. Zamiast krzyczeć: „Ciągle siedzisz w tym telefonie!”, zapytaj: „Co takiego ciekawego oglądasz?” Pokaż zainteresowanie światem dziecka.
Wprowadź cyfrowy detoks. Spróbuj wprowadzić rodzinne dni bez internetu – w formie gry lub wyzwania. Im bardziej naturalnie podejdziemy do ograniczeń, tym większa szansa, że dziecko je zaakceptuje.
Telefon to nie wróg, ale…
Technologia sama w sobie nie jest zła. Problem zaczyna się, gdy przejmuje kontrolę nad naszym życiem i relacjami. Jeśli widzisz, że Twoje dziecko ma trudności z oderwaniem się od ekranu, działaj. Im wcześniej, tym lepiej. A jeśli czujesz, że sytuacja Cię przerasta – nie wahaj się szukać wsparcia.
Aga L.