29/03/2025
🍒
EM-BODY-MENT
Najpierw o jodze, bo z nią mam najbardziej wypracowany związek, jest moją dobrą rutyną i najbardziej pozytywnym uzależnieniem.
Do odbiorców, uczestników moich zajęć, warsztatów, byłych, obecnych oraz tych, których jeszcze dane będzie spotkać w przyszłości.
1. Duchowość - pomijanie duchowego aspektu jogi, jest niemożliwe, niemniej joga nie jest religią, a raczej sztuką zajmującą się człowiekiem w jego holistycznym rozumieniu, dyscypliną umysłu-duszy-ciała. Mając na myśli "dyscyplinę" sięgamy do świata wewnętrznego i zewnętrznego - Psyche i Soma.
2. Historia i Przyszłość - pierwotnie (tak, joga ma korzenie w kulturze wschodu - patrz: Indie) była to dziedzina praktyk przeznaczona dla młodych chłopców i mężczyzn. Dziś jest dostępna dla każdego bez względu na płeć, wiek czy kondycję. I to akurat bardzo dobrze.
Dostępność jogi (w sensie komercjalizacji) nie wychodzi jej moim zdaniem na dobre. Więc chciałabym zachować drogę, która towarzyszy mi od początku spotkania z jogą oraz poznania tych praktych.
3. Sposób - co to znaczy? A no znaczy to tyle, że każdy człowiek jest INNY, każdy ma inne potrzeby, historię, rodzinę(lub jej brak), sposób przeżywania, odczuwania ect. Tak więc nie sposób tego pominąć ucząc jogi czy będąc uczestnikiem "grup jogowych".
O tym jak bardzo ludzie oddali się od swoich ciał i tym samym od Natury, raczej nie trzeba pisać, każdy tego doświadcza na swój sposób, z resztą takie też były powodu "importu" tych praktyk do zachodniego świata, który rozpoczął się na bardzo dużą skalę w latach 60-tych.
Dziś żyjemy w globalnej wiosce, tego co ze wschodu a co z zachodu trudno rozgraniczyć. Człowiek jakkolwiek pozostaje taki sam, jednak inaczej czuje się mieszkaniec wielkiej aglomeracji, a inaczej mieszkaniec wioski, a jeszcze inaczej ktoś kto stale się przemieszcza.
Polska, kraj po środku Europy, w którym spotyka się wiele ciekawych "sił",na teraz jednak geolokalizacja i historia to zbyt szeroki temat, być może na inną rozmowę, najlepiej w tym samym czasie i przestrzeni.
A wracając do jogi : Czy joga jest terapią? Nie, joga nie jest terapią, ale terapeutyczny wymiar jogi znany jest niemal wszystkim, którzy korzystają z jej dobrodziejstw.
4. Jak to działa? DZIAŁANIE : otóż jeśli jesteś w stałym, silnym stresie (oczywiście odróżniamy od stresu mobilizacyjnego) lub kiedy doświadczyłaś/doświadczyłeś traumy, pewne miejsca w Twoim ciele ulegają zamrożeniu, a zmysły "stępieniu". Joga pozwala czuć te miejsca, a czucie, które wraca do ciała pozwala zintegrować człowieka, odzyskać siebie, zharmonizować wszystkie układy w ciele. To jest świadoma, indywidualna, intymna, prywatna sprawa dla każdego. I wspaniale żeby tak zostało. Na moich zajęciach tak JEST i będzie.
Dlatego nie zobaczysz tu wymyślnych wygięć, a jeśli masz na takowe ochotę można próbować- DLA SIEBIE, i oczywiście radziłabym jednak z nauczycielem, nie z aplikacją.
5. Kolejna rzecz, którą muszę jasno wyrazić : Joga nie jest sportem, i nie ma nic wspólnego z rywalizacją.
Jedyną osobą, z którą (ewentualnie) rywalizujesz jesteś TY.
Zakończę ten smakowity wywód moją ulubioną wisienką na torcie: Twoja mata, to Twoja przestrzeń. Czas dla siebie. Pozycje jogowe też są dla Ciebie, a oddech ŻYCIA, pozwala nawiązać kontakt z subtelnymi aspektami i uspokoić umysł.
ZAPRASZAM do wspólnej praktyki, oraz życzę Państwu i Sobie - Harmonii i Spokoju.
PS. I żeby działało - trzeba robić!
Jeśli dotarłaś/dotarłeś do końca tego tekstu, co na tej platformie oczywistym nie jest - gratuluję! i dziękuję za uwagę :)
Grafik zajęć, regulamin, cennik tutaj: https://mandalacenter.com.pl/aktualnosci/nowy-grafik-jogi/
Sesje indywidualne, rezerwacje od 01.04.2025 tutaj:
https://mandalacenter.com.pl/sesje-i-warsztaty/sesje-indywidualne-drzewo-zycia/
Najbliższy koncert wibracyjno- medytacyjny na wiosnę radosną: 18.04.2025 7-8.30pm, dalsze info wkrótce.
Na zdjęciu znad morza(rok 2013), chociaż AI sugeruje inaczej.
Pozdrawiam ciepło.
Małgorzata Domżalska