26/01/2023
Podobnie jak u nas ludzi, u psów odporność jest ściśle powiązana z jelitami. Właściwa flora bakteryjna to podstawa dobrego trawienia i utrzymania organizmu w zdrowiu. Komercyjne karmy, zwłaszcza suche, przyczyniają się do wyjałowienia przewodu pokarmowego. Ich składniki są poddawane wielokrotnej obróbce termicznej, która zabija wszelkie pożyteczne dla zdrowia bakterie. Pies jest zwierzęciem mięsożernym przystosowanym do trawienia produktów pochodzenia zwierzęcego. Ma krótki przewód pokarmowy, który jest przystosowany nawet do trawienia padliny. To wymaga całej armii bakterii!!! Obecnie dieta naszych psów znacząco odbiega od tego, do czego zostały biologicznie przystosowane. Generuje to rozliczne zaburzenia oraz choroby, z których najczęstsze to niewydolność wątroby, alergie, cukrzyca, choroby serca. Nie zdajemy sobie często sprawy z tego, że przyczyniamy się do tego karmiąc naszych pupili karmą, która owszem, jest wygodna dla nas (suche granulki) ale zupełnie nieodpowiednia dla mięsożerców, jakimi są psy. Skutki złego żywienia nie ujawniają się od razu, często mijają lata zanim odkryjemy nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu naszego milusińskiego. Tak samo jest z nami, latami pracujemy na choroby tzw. cywilizacyjne, choroby przemiany materii.
Odbudowa właściwej flory bakteryjnej u psów zajmuje trochę czasu ale zawsze jest możliwa! Idealne do tego są żwacze wołowe, które zawierają ogromne ilości pożytecznych dla psiego układu pokarmowego bakterii. Najlepsze do tego celu są żwacze świeże lub mrożone. Suszone również spełniają swoją funkcję ale w mniejszym stopniu.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat psiego układu pokarmowego i właściwego żywienia zapraszam na do śledzenia strony na FB Ostoja – świadome żywienie zwierząt, piszę o tym również w miesięczniku „Zdrowie bez leków” lub zapraszam na organizowane cyklicznie wykłady (informacja pojawia się na stronie). Można kontaktować się ze mną również mailowo: ostoja.natura@gmail.com lub telefonicznie 790 499 877