26/09/2025
✨ Rok temu zaczęła się moja przygoda z Pozytywną Dyscypliną – wtedy jeszcze nie wiedziałam, jak bardzo zmieni ona moje życie, moje rodzicielstwo i moje spojrzenie na relacje z dziećmi.
Dziś czuję ogromną wdzięczność.
Za to, że zaufałam sobie jako mamie.
Za to, że uczę się odpuszczać perfekcjonizm i wybierać proces – krok po kroku, dzień po dniu.
Za to, że mogę dzielić się tą metodą z innymi rodzicami, którzy – tak jak ja – pragną budować bliskość, zrozumienie i szacunek w swojej rodzinie.
Pozytywna Dyscyplina nie obiecuje szybkich efektów. Wręcz przeciwnie – uczy cierpliwości, konsekwencji i wiary, że małe zmiany tworzą wielką przemianę. I właśnie w tym tkwi jej piękno.
Dziś patrzę na ten certyfikat z radością, ale jeszcze większe szczęście czuję, gdy widzę, jak rodzice podczas warsztatów odkrywają nowe sposoby na bycie bliżej swoich dzieci – bez krzyku, bez poczucia winy, z miłością i zaufaniem.
Bo rodzicielstwo to podróż, a nie wyścig.
Proces, a nie perfekcja! 💛