Katarzyna Znosko - Psycholog

Katarzyna Znosko - Psycholog Jestem psychologiem, w trakcie studium psychoterapii integracyjnej.

21/06/2025

Dewaluacja. Czemu to sobie robimy?

Na jeziorach wiatru tak dużo, że zdecydowaliśmy się podczas Psychoterapii pod Żaglami zostać w bezpiecznym porcie.
Jest taka ławeczka nad Śniardwami. Idealna do rozważań o zachodzie słońca. To siedząc na niej i czekając aż Neptun złagodzi swe oblicze, znalazłem obiecaną w poprzednim poście, chwilę na refleksję nad dewaluacją.
Dlaczego ludzie robią to innym?
Pomniejszają wartość. Poniżej najkrócej jak potrafiłem podrzucam możliwe motywy:

* Poprzez kontrast, moja wartość wydaje się większą, jeżeli pomniejszę Twoją. Dzięki temu mogę w ten bolesny dla Ciebie sposób, poprawić swoją samoocenę.
* Dewaluując Cię zyskuję szanse na to, że poziom lęku u Ciebie wzrośnie i zyskam przewagę taktyczną. Zdobędę kontrolę i poczuję się silniejszy.
* Jeśli mam problem z własną niekompetencją, mogę dewaluować Ciebie, nazywając Cię osobą niekompetentną, aby uniknąć konfrontacji z własnymi niedoskonałościami.
* Jeżeli masz coś dla mnie cennego, czego ja nie potrafię zdobyć pojawia się we mnie dysonans. Pomniejszanie wartości tego co posiadasz, łagodzi poczucie zazdrości i mój dyskomfort.
* Jeśli postrzegam Cię jako zagrożenie (np. dla mojej pozycji, czy bezpieczeństwa), dewaluowanie Cię może zmniejszać mój lęk.
* Jeżeli ja byłbym dewaluowany w przeszłości (np. przez rodziców, rówieśników), mogę nieświadomie powielać ten wzorzec zachowań, traktując go jako normę.
* Jeżeli mam niski poziom empatii lub trudności w postawieniu się w czyjejś sytuacji mogę dewaluować nie zdając sobie sprawy z tego, że to robię i sprawiam tym ból.
* W niektórych grupach dewaluowanie osób spoza kręgu (lub nawet wewnątrz grupy, w celu utrwalenia hierarchii) może być sposobem na wzmocnienie więzi grupowych i poczucia przynależności.
* Gdy odczuwam złość, mogę rozgrywać swoje negatywne emocje poprzez dewaluowanie innych.

Zrozumienie tych mechanizmów może Ci pomóc w identyfikacji przyczyn takiego zachowania, zarówno u innych, jak i u siebie, otwierając drogę do bardziej konstruktywnych interakcji. Polecam :)

Taki widok zastał mnie tuż po zakończeniu pracy w gabinecie. Myślę o trudzie osób, którym towarzyszę w terapii, o ich od...
01/04/2025

Taki widok zastał mnie tuż po zakończeniu pracy w gabinecie. Myślę o trudzie osób, którym towarzyszę w terapii, o ich odwadze i o sile wyboru, którego każdy z nas może dokonać.

Mamy w sobie pewien krytyczny głos. Nosi różne nazwy: wewnętrzny krytyk, surowe superego, mechanizm obronny, oskarżyciel. Czasem brzmi tak:
- Wie Pani co, bo w głębi duszy to ja myślę, że ja naprawdę jestem beznadziejną mamą/ Ja się do tego nie nadaję/ Jestem bezużyteczny nie ma ze mnie pożytku/ Musi być ze mną coś naprawdę nie tak/Jestem tłusta jak świnia/Jestem gorszy od innych.
- To brzmi okrutnie. Słyszy to Pani?
- Ale to prawda.
- Czy powiedziałaby to Pani swojemu dziecku albo przyjaciółce gdyby była w podobnej sytuacji do Pani?
- Nie powiedziałabym tak.
- A dlaczego?
- Bo to nie jest pomocne.
- Dokładnie. Nie powiedziałaby Pani tak bliskiej osobie bo wie Pani, że to by jej nie służyło. Czy w takim razie dalej chce Pani tak mówić do samej siebie?

Taki lub podobny dialog często odbywa się w gabinecie. Zmiana, która się tutaj dokonuje na wielu płaszczyznach zaczyna się od podjęcia wyboru: chce się wspierać. Nie chce się już więcej siebie atakować. To jak do siebie mówię ma znaczenie. Ja mogę być swoim obrońcą, wybierać to co mi służy.

I potem dalej, niczym kręgi na tafli wody, po wrzuceniu do niej kamienia, decyzja rozchodzi się na inne obszary, wywołując zmianę:

W takim razie jeżeli chce się wspierać, nie będę więcej siebie porzucać. Pozwolę sobie czuć te wszystkie emocje, które z różnych powodów były tłumione.
Zostawiam myśli, które mi nie służą: ale to dziwne, nie ma co drążyć tematu, po co do tego wracać, weź się w garść, przestań się mazać! Pewnie teraz głupio wyglądam jak płaczę. A co ludzie pomyślą? Zostawiam to.
Zostaje przy sobie, przy swoim doświadczeniu emocji. Tak długo jak długo tego potrzebuję by się wzmocnić. Tak jak potrafię. Mogę skupić się na sobie i przestać wreszcie siebie samą monitorować i oceniać. Mogę płakać. Mogę czuć złość. To prezent od siebie, którego nie otrzymałam w relacji, gdzie może nie było miejsca na przeżywanie emocji w bezpieczny sposób. Dzisiaj ja mogę go sobie dać. I zaopiekować się tym, co we mnie od dawna już woła o zaopiekowanie.

https://www.youtube.com/watch?v=uuRvtq5kih0
06/02/2025

https://www.youtube.com/watch?v=uuRvtq5kih0

Learn more about Polyvagal Theory and its many applications, the work of Stephen Porges, nervous system regulation, coregulation, neuroception, the vagus ner...

14/01/2025

Zapraszamy na konferencje oraz warsztaty z okazji zbliżającego się XI Tygodnia Małżeństwa!

Na warsztaty wymagane są wcześniejsze zapisy. Więcej informacji na plakacie 🙂

14/01/2025

W grudniu zakończyły się spotkania rodziców w ramach "Szkoły dla Rodziców i Wychowawców": część 1 BUDOWANIE RELACJI RODZIC-DZIECKO.

Pracowity, cudny czas, obfitujący w spotkania z ciekawymi, pełnymi pasji i zaangażowania ludźmi. Rodzicom dziękujemy za wrażliwość, szczerość w wypowiedziach, odwagę w pytaniach, poczucie humoru, zaskakujące historie i sytuacje, atmosferę na zajęciach. Chciało się chcieć...., chce się chcieć:).

Niesione na skrzydłach pierwszej części, Julia i Magda już pracują nad kolejnymi, druga i trzecią częścią warsztatów :
cz. 2 - RODZEŃSTWO BEZ RYWALIZACJI oraz
cz. 3 – BUDOWANIE RELACJI NASTOLATKIEM

Jeśli chcesz wziąć w nich udział pamiętaj, że musisz ukończyć pierwszą część, która stratuje już w marcu 2025 r.!! ZAPRASZAMY rodziców, ale nie tylko, również nauczycieli, wychowawców, opiekunów i wszystkie osoby, które na co dzień pracują z dziećmi!!
Zapisy jak zawsze:
☎️690 608 693
📧 kontakt@zakatekagi.pl
🛜 https://zakatekagi.pl/zajecia/szkola-dla-rodzicow-i-wychowawcow/

Zapraszam Cię do małego ćwiczenia:Usiądź wygodnie. Weź głęboki oddech. Spróbuj przywołać z pamięci moment, kiedy czułeś ...
23/11/2024

Zapraszam Cię do małego ćwiczenia:

Usiądź wygodnie. Weź głęboki oddech. Spróbuj przywołać z pamięci moment, kiedy czułeś się naprawdę dobrze. Czy pamiętasz co się wtedy działo wokół Ciebie? Jakie kolory Cię otaczały? Co mogłeś zaobserwować? Może pamiętasz zapach, który wtedy czułeś? Jakie dźwięki słyszałeś wokół?

Przypomnij sobie chwilę, w której czułeś wdzięczność za to co się wydarzyło. Może chwilę, w której zmartwień było mniej i mogłeś cieszyć się obecnością bliskich Ci osób. Czułeś ich troskę i miłość. Przypomnij sobie momenty, w których ktoś okazał Ci dobro, w których czułeś się ważny dla kogoś.

Jak to jest czuć spokój? Jakie to uczucie w ciele? W którym miejscu swojego ciała zwykle czujesz spokój? Czy czujesz wtedy ciepło, błogość? Jak tego doświadczasz w tym momencie ?

Czy wierzysz w to, że w Tobie znajduję się rozwiązanie, mądrość, siła i spokój ?
W historii Twojego życia były takie momenty, kiedy użyłeś swoich zasobów by przetrwać, by sobie poradzić, by osiągnąć cel. Czym musiałeś/łaś się wtedy wykazać? Jakiej umiejętności użyłeś/łaś? Z czego skorzystałeś/łaś?

Ten spokój jest w Tobie. Możesz dziś po niego sięgnąć. Możesz do niego wrócić. Możesz go odnaleźć.

28/08/2024

Przestań przemierzać świat w poszukiwaniu dowodów na to, że nigdzie nie przynależysz. Zawsze je znajdziesz, kiedy uczynisz te poszukiwania swoją życiową misją.

Przestań przeglądać się w ludzkich twarzach w poszukiwaniu dowodów na to, że jesteś niewystarczająca. Zawsze je znajdziesz, bo to poszukiwanie stanie się Twoim celem.

Prawdziwe poczucie przynależności i własnej wartości to nie są rzeczy, które negocjujemy z innymi. Prawda o tym, kim jesteśmy żyje w naszych sercach.

Aktem odwagi jest ochrona naszego dzikiego serca przed nieustanną oceną innych, a zwłaszcza przed naszą własną.

Nikt nie przynależy tutaj bardziej, niż Ty.

Brené Brown, Dary niedoskonałości.
fot Danielle Belanger

Jak radzić sobie z sytuacją, w której odczuwam niezadowolenie z samego siebie? Czy poczucie winy może prowadzić do czego...
08/08/2024

Jak radzić sobie z sytuacją, w której odczuwam niezadowolenie z samego siebie? Czy poczucie winy może prowadzić do czegoś dobrego?

Tak, jeśli zamiast atakować samego siebie, zaniżać swoją wartość, podważać swoje decyzje, spróbuję siebie zrozumieć. Pomocne mogą być pytania:

🌿 Co dokładnie się wydarzyło w danej sytuacji (ocena faktów)?

🌿Co spowodowało moje zachowanie, jakie myśli i emocje mi towarzyszą?

🌿Co jest dla mnie ważne, jakiej zmiany chcę dla siebie albo osób mi bliskich?

🌿Jak mogę się bardziej zatroszczyć o siebie lub bliskich?

🌿Jaki mam wpływ na daną sytuację ?

🌿Jak mogę inaczej zachować się w danej sytuacji ?

15/04/2024

Film pt. "Mądrość Traumy", dostępny bezpłatnie. Polecam!

https://www.younity.one/pl/wisdom-of-trauma/plc-1/?NLS=1&utm_source=ActiveCampaign&utm_medium=email&utm_content=Obejrzyj+"Mądrość+traumy"+z+Gaborem+Maté&utm_campaign=Day1-Movie-wot-pl-k1-l2&vgo_ee=0z9FPQDytUZwe%2BHcExEnLXgT2NnicNRXNM%2FX4qB7jxHYHGEXq28eGl7v0AQfeg%3D%3D%3Aox%2FtWL5qk%2FToLRVtF3okxHPcthWRMXYp

No Results Found The page you requested could not be found. Try refining your search, or use the navigation above to locate the post.

Etykietowanie ma dwa bardzo negatywne skutki: zawężą nam obraz rzeczywistości oraz podczas rozwiązywania konfliktu, u ro...
11/04/2024

Etykietowanie ma dwa bardzo negatywne skutki: zawężą nam obraz rzeczywistości oraz podczas rozwiązywania konfliktu, u rozmówcy wywołuje najczęściej postawę obronną, która utrudnia szansę na porozumienie. Uproszczenia i uogólnienia choć wygodne i potrzebne do funkcjonowania, w spotkaniu z drugim człowiekiem stają się murem i przeszkodą do doświadczenia bliskości. Zachęcam Was do ciekawości i otwartości, która pozwoli wychylić głowę i spojrzeć co tam pięknego i nieoczekiwanego kryję się za murem.

Ze szkolenia Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach utkwiło mi w głowie to, że pacjenci/klienci przychodzą do terapeut...
10/04/2024

Ze szkolenia Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach utkwiło mi w głowie to, że pacjenci/klienci przychodzą do terapeuty PO MOC. Ta ciekawa gra słów z wyrazem POMOC ma też swoją druga odsłonę, to po co pacjent nie przychodzi i czego powinniśmy jako pomagacze wystrzegać się jak ognia to PRZE MOC. Stąd potrzebna jest u terapeuty ciągła praca nad sobą, superwizja, ciągła czujność, czy nie nadużywam zaufania i naszej relacji. Jestem świadoma jak wielkim zaszczytem jest móc zostać dopuszczonym tak blisko drugiego człowieka, mieć taki wgląd w jego świat wewnętrzny. Jest to też ogromna odpowiedzialność. Ja w ten sposób odbieram to zaproszenie od osoby, która do mnie przychodzi:

Ja (pacjent/klient) który cierpię, kocham i doświadczam wszystkich aspektów życia, przychodzę do Ciebie terapeuto, który jesteś takim samym człowiekiem, całkowicie równym mi, żebyś pomógł mi odnaleźć w sobie MOC, do wprowadzenia zmiany w moje życie. Przychodzę do Ciebie bo pragnę autentycznego spotkania, pragnę doświadczyć bezpiecznej relacji. Ale to ja jestem specjalistą od mojego życia. Ciebie, drogi terapeuto, zapraszam do towarzyszenia mi na drodze zmiany, która ostatecznie stanie się moją zasługa i moją odpowiedzialnością.

Wczoraj wspomniałam Wam o konceptualizacji przypadku. Co to takiego?Otóż ile psychologów, psychoterapeutów, ile modeli p...
06/04/2024

Wczoraj wspomniałam Wam o konceptualizacji przypadku.

Co to takiego?

Otóż ile psychologów, psychoterapeutów, ile modeli psychoterapeutycznych tyle odpowiedzi. Konceptualizacja inaczej sformułowanie, opracowanie diagnostyczne, na którego podstawie można zaplanować interwencję czyli oddziaływania psychoterapeutyczne.

Przedstawiam Wam mój autorski uproszczony model konceptualizacji przypadku.
Traktuję człowieka jako osobę stanowiącą pewną całość. Gdy osoba trafia do mnie z danym problemem staram się z ciekawością i otwartą głową stale stawiać sobie pytania o jej funkcjonowanie w różnych sferach, które tworzą ją całą i wpływają na aktualny problem.

Wspólnie podążamy za pozornie chaotycznymi kawałkami nici na odwrocie gobelinu, próbując zobaczyć czy odkryjemy jakiś niezwykły obraz. Z pokorą przyznając, że nigdy nie zobaczymy go w całości, ale chcąc odkryć tyle ile potrzeba, by znowu spojrzeć na siebie w integralny sposób i móc odzyskać utraconą równowagę.

Adres

Sopot

Ostrzeżenia

Bądź na bieżąco i daj nam wysłać e-mail, gdy Katarzyna Znosko - Psycholog umieści wiadomości i promocje. Twój adres e-mail nie zostanie wykorzystany do żadnego innego celu i możesz zrezygnować z subskrypcji w dowolnym momencie.

Skontaktuj Się Z Praktyka

Wyślij wiadomość do Katarzyna Znosko - Psycholog:

Udostępnij

Kategoria